Cytat:
Napisał waclaw46
Lilu używanie pejoratywnych określeń nie popartych argumentami dobrze nie świadczy o osobie wypowiadające takie kwestie. Jeżeli ktoś z wchodzących na ten wątek ma kłopoty z emocjami polecam medytacje.To nawiązanie do twojego postu i Miran usuniętych przez administrację.
Już nieraz pisałem , przypominam Wankabor ciebie , Pluto i kilka innych osób umieścił na liście ignorowanych jej się nie wyświetlają .O tym otwarcie kiedyś napisał na forum i swoją decyzję uzasadnił . Jest taka opcja na forum SC i z niej skorzystał.
"Władze Reszla nie rezygnują z inscenizacji spalenia na stosie oskarżonej o czary Barbary Zdunk. "Nie gloryfikujemy dyskryminacji, a odtwarzamy historię" - powiedział PAP burmistrz, do którego o rezygnację z widowiska zaapelowała minister Elżbieta Radziszewska. Maleńki Reszel w woj. warmińsko-mazurskim od dwóch lat przygotowuje się do odtworzenia jednej z najbardziej niechlubnych kart swojej historii - procesu Barbary Zdunk, która oskarżona o czary w 1811 roku spłonęła na stosie. Był to ostatni stos nowożytnej Europy. "
" Proces Barbary Zdunk trwał trzy lata i budził wiele kontrowersji. Sprawa miała być tak prowadzona, by Zdunk - pasterka, matka czworga dzieci - za wszelką cenę została uznana za winną. Wyrok zatwierdził sąd w Królewcu i 21 sierpnia 1811 roku Zdunk spłonęła na stosie. Podobno kat, który przybył z Lidzbarka Warmińskiego, usłuchał pruskiego ministra sprawiedliwości i zanim zapalił stos udusił Zdunk, by ta nie płonęła żywcem. Był to ostatni tego typu proces i wyrok w nowożytnej Europie. "
Tereny te były zarządzane przez Prusy ale na tych terenach mieszkali Polacy i pracowali też w administracji Pruskiej. Na początku XIX wieku w Europie były królestwa i dopiero po I wojnie światowej datuje się powstanie państw narodowych. Całe zdarzenie pokazuje dyskryminacje kobiet i prymitywizm ludzi żyjących na tych terenach w XIX wieku.Chrześcijaństwo było dominującą religią w Europie i to chrześcijanie zamęczyli tą bogu ducha winną kobietę by gawiedź mogła oglądać spektakl .
To co widzę post Wankabora zawiera cytat z Ateistyczny Związek Wyznaniowy , sprawdziłem jest na FB https://www.facebook.com/groups/1812910489022555/ możesz zgłosić swój akces i będziesz mogła z swoimi koleżankami komentować posty.
|
Ja mam komentować posty wyznaniowe? Wacławie, jakbym chciała to bym TU komentowała i żadna siła by mnie nie powstrzymała.
Mam zgłaszać akces do grupy która produkuje takie bzdety?
Owa czarownica podlegała pruskiej jurysdykcji,
a ta nie miała nic wspólnego z Kościołem Katolickim.
Za Pawłem Jasienicą;
„ostatni przedstawiciele władzy polskiej w Reszlu i reszcie Warmii,
biskupi Stanisław Adam Grabowski oraz Ignacy Krasicki, przez trzydzieści lat swych rządów nie zatwierdzili ani jednego wyroku śmierci.
Stos Barbary Zdunk zapłonął w czterdzieści zim po zajęciu Warmii przez Prusy”.
Izba Sprawiedliwości i sam król Prus Fryderyk Wilhelm III zatwierdzali wyrok na Zdunk. Taka jest prawda.
Zresztą to nie jedyna ''czarownica''w pruskim ciemnogrodzie. Pod Reszlem było pastwisko Rossgarten, na którym podobno gromadziły się czarownice randkujące z diabłem.
Podkreślam - za skazaniem kobiety stało sądownictwo Prus, kraju rzekomo wówczas „oświeconego”. Uduszono ją litościwie na rozkaz ministra Fryderyka Wilhelma III co jest w aktach.
Archiwiści z Berlin Dahlem całkiem niedawno znaleźli dodatkowe dokumentu tyczące procesu, będziemy wiedzieć więcej o niewinnej kobiecie, raczej chorej umysłowo, która wcale nie podpaliła Reszla.
I tak się składa, że teoria Wandeczki i jej promotora idzie się bujać, bo ostatnie procesy czarownic nie były w krajach katolickich ( Anna Goldi stracona w Szwajcarii i Krystyna Ceynowa rok 1836 wieś Chałupy, też Prusy).
KK ma na sumieniu wiele ofiar, natomiast zakłamywanie historii tylko mu pomaga.
PS. guzik mnie obchodzi tajna lista wankabora.
Prostuję głupstwa nie w nadziei na jej dokształcenie, tylko dla tych nielicznych co czytają.
Ten post wpadł mi w oko przypadkowo. Takich kwiatuszków jest sporo. Przekaż Wandeczce by nacisnęła ''enter''w funkcję ''myślenie''.