|
Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Witam w niedzielne przedpołudnie.
Danusiu, jestem z Tobą myślami i modlitwą.... Izabel, wiem o tym, choera mnie bierze jak proszę aby przestała gadać mi nad głową, mnie jej życiorys nie interesuje... nic z tego - Zaraz pani powiem jak ojciec zrobił przed śmiercią.... I tak wkoło jedno i to samo.. nic, tylko kazać wyjść! Teraz była znajoma, mieszka na wsi a pracuje na Poczcie w Olkuszu i często zagląda do suni... zakochana! Obiecałam Jej, że w razie czego, to Ona ma zabrać sunię.... trzyma się tego i stara się zaprzyjaźnić z małą. Przywiozła mi woreczek grzybów, same łebki borowików. Jak mam znowu być sama, to sobie zupkę ugotuję... a grzybki można potem dać do kapustki... Gienio by szybko doradził jak przygotować Wieczerze dla jednej osoby... Smacznego obiadku życzę Wam wszystkim . .. nawet tym, co mi źle życzą... |
|
||||
Grzybki musisz podgotować, i dopiero coś można z nich zrobić. Na przykład do krupnika i kość wędzoną dorzucam, kawałek boczku super grzyby są , bo tez daję. Do kapusty raczej nie dawaj, są ciężko strawne,,to i to. Groszek sobie ugotuj na rosole , dodatek śmietana i jajko w tej śmietanie. Na sam koniec natkę wrzucić.Będziesz zadowolona. Jadłem dziś na obiad . Pierwszy raz w życiu, jaka smaczna , palce lizać . Pamiętaj byle czego nie gotuję. Musze dobrze przestudiować, a ma 5 książek kucharskich. W dwóch to fajne dania są , ale to już na 4, 5 osób . Dla jednej się nie opłaca. Mam 3 sztuki stare książki, one są ciekawe naprawdę . Dużo też moja żona spisywała do zeszytu tylko , Nigdy nie gotowała . Ona takie tylko proste rzeczy gotowała. ja zaś muszę przestudiować dobrze. Kupuje wtedy to i to -mam tego całą półkę w kredensie przypraw. A ja lubię typowe węgierskie potrawy. Bo jak byłem na Węgrach to mi bardzo smakowało to wszystko. A byłem 10 dni oczywiście jeszcze wtedy z żoną. Różne zioła mam do zup i nie tylko . Do kompotu daję 4 goździki i do kapusty też , ale białej tylko.
Pozdrawiam , zaraz kawcia będzie stać na stole u Gienia , tylko muszę sobie zrobić. Do kawy dwa ciasteczka ,mandarynka i jabłko . Cukier do kompotu daję trzcinowy tylko jest zdrowszy od białego. Biały tylko do wina daję.. Do potem ,,,,,Bywaj zdrów..Ninko
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
|
||||
Dobry wieczór....
Jeszcze dość wczesna godzina a za oknem ciemna noc...nawet biały śnieg nie rozświetla okolicy. Strasznie długie są te wieczory... Dzień spędziłam z książką...w fotelu. Tylko dwa razy wychodziłam z domu do karmnika, aby nasypać słonecznika ptaszkom. Było dość nieprzyjemnie, mimo iż temperatura dodatnia, ale wiał zimny wiatr. Ninko....Gienku... Miłego wieczoru... I dobranoc....
__________________
|
|
||||
WITAM WIECZOREM
Gienio, obiadek miałam dobry... jeszcze na jutro wystarczy... Grzybki, tak, trzeba podgotować... są bardzo ususzone. Za to pięknie pachną. Izabel, zastanawiałam się, gdzie zawieruszyło się słoneczko? Powietrze jest tak zadymione, zatrute, że słonko nie ma szans nam się pokazać... na szczęście kilka godzin coś tam widzimy - jak przez mgłę... Pozdrawiam Was serdecznie i idę dalej leżeć.. kości mi się rozpadają... DOBRANOC i zostawiam. |
|
||||
Dzień dobry...
Wstał bardzo ponury dzień...jest pochmurnie, ciemne chmury wiszą na niebie a z nieba leci śnieżno - deszczowa kasza. Jak to przymarznie będzie ślisko i niebezpiecznie. A trzeba będzie latać po sklepach na zakupy świąteczne...no, chyba, że córka podjedzie samochodem. Ninko...jak samopoczucie i Twoje kości? Mam nadzieję, że się nie rozpadły jak prorokowałaś. Zdrówka życzę. Miłego poniedziałku....
__________________
|
|
||||
Jest duża odwilż i niż jest . Ninka narzeka na pogodę.
Pochodziłem trochę po ulicach i każdy porządki robi przy oknach. Ja pod koniec lata myłem okna, bo umiem. Teraz za zimno jest na mnie. Tylko środku porobić jeszcze trza. W środę jada z bratankiem na zakupy do marketu takie większe zrobię sobie zapas. Tylko na kartce popisać . pozdrawiam ... na potem.
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
|
||||
Witam przy poniedziałku.
Izabel, nie rozpadłam się bo słonko świeci i jakaś tam jest temperatura... nie mam jak sprawdzić.. Moja pani przyszła blisko 10... usiadła i chciała odpoczywać... ok, niech odpocznie ale, po godzinie powiedziałam z przykrością, że nie mam nic do jedzenia... ruszyła się, mam zupę ogórkową, umyła podłogi ( to tylko mopem przelecieć ). Teraz poszła do Biedronki... nie ma ziemniaków... a potrzebna jest śmietana do zupy... Gienio, to u mnie ładny dzień... czyli, od Ciebie idzie pogoda do mnie... Izabel, to też będziesz miała słoneczko jak to idzie dalej taka pogoda. Pozdrawiam Was i czekam na dziewczyny z fotkami! Miło było Je gościć... |
|
||||
Dobry wieczór....
Ninko...niestety...nie miałam słoneczka...cały dzień był ponury, deszczowy i wietrzny. Wprawdzie zbyt wiele nie wychodziłam z domu, ale szłam dwa razy do karmnika, do budynku gospodarczego ze śmieciami i zawsze padało. Ninko...wybacz...ale sama pozwalasz opiekunce lekceważyć obowiązki - godzinę na odpoczynek? Nie wystarczy 10, 15 minut. W końcu nie wykonuje żadnej ciężkiej pracy...ugotować zupę, czy obrać ziemniaki może na siedząco...rozłożyć i podać leki także. Gienku...u mnie też odwilż...kapie z dachu, ale na noc zapowiadają minusy...ciężko będzie rano chodzić po ślizgawce. Skoro okna masz czyste to nie ma potrzeby myć...sanepid nie przyjdzie sprawdzać. Miłego wieczoru.... Śpijcie dobrze.
__________________
|
|
||||
Ninka, nie daj się oszukiwać . Bo ona cwaniara jak piszesz. Czaruje cię.Chce zarobić Twoim kosztem . Nie pozwalaj jej . Wiesz przecież, ona też wie co do niej należy. Ziemniaki obrać 3 sztuki mnie chodzi 5 minut. Tez gotowałem dziś ziemniaki, jutro tez będę do kapusty którą jesienią zaprawiałem .A przepis dostałem od Zosiu. Wie co super kapusta to czerwona z jabłkami. Dzisiaj jadłem do obiadu, ziemniaki i kotlet mielony. A zupę miałem jeszcze od przedwczoraj . Była robiona na rosole z groszkiem zielonym z puszki , tylko przygrzałem go i przez sito z gniotłem go ze śmietaną i jajkiem i do garnka , Na koniec natki dałem . Super zupa z groszkiem , pierwszy raz coś takiego jadłem. Przepis z książki wziąłem kucharskiej. Przynajmniej mądrze piszą co i jak przyrządzić. Teraz kupię polędwiczki z kurczaka i zrobię rolady i do pieca dam. Tylko patykami je zepnę . Mam specjalne długie.
Pozdrawiam was miło.
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
|
||||
Dobry wieczór .
Przyznaję - nie czytałam wszystkich postów ale dziś dopiero mam chwilkę na kilka słów . Przede wszystkim dziękuję Wam za słowa wsparcia , najgorsze przede mną - jutrzejszy pogrzeb rano . Muszę pokonać kilkadziesiąt kilometrów , poza tym boję się , że nie wytrzymam i wygarnę o kilka zdań za dużo . Z drugiej strony powinnam oszczędzać się sama ale nie wiem czy dam radę . Ciśnienie mi ostatnio skacze potwornie i jestem zaziębiona ale jadę . Wam życzę zdrowia z całego serca , odezwę się po wszystkim . Ściskam mocno . Dobrej nocy , ja prawie nie śpię...
__________________
Danuta Pokochaj siebie a inni pokochają Ciebie . |
|
||||
Dzień dobry wszystkim...
Danusiu...wytrwałości i cierpliwości Ci życzę na dzisiejszy dzień...Trzymaj się dzielnie...pożegnanie bliskiej osoby, zwłaszcza niezbyt sędziwej jest wielkim przeżyciem, zwłaszcza dla osoby chorej. Jestem z Tobą. Zosiu...miła dobranocka...dzięki. Wspieraj Ninkę. Gienku...muszę sobie kiedyś zrobić taką zupę z groszkiem, skoro już któryś raz z kolei chwalisz. Nigdy takiej nie robiłam. Co podajesz do niej - ziemniaki, makaron czy grzanki? Miłego dnia...Pozdrawiam....
__________________
|
|
||||
Witam już po raz drugi piszę mam problemy z laptopem i nie tylko ale jestem z Wami.Danusiu, Ninko , Zosiu, Izo zdrowia życzę.
__________________
“Szczęście pojawia się, gdy to, co myślisz, mówisz i robisz jest w harmonii.”...Gandhi |
|
||||
Witam Rodzinkę
Pochmurno i deszczowo u nas jest +5 ciepła. Ta pogoda nie zdrowa jest w naszym wieku. Zawsze coś dolega. Iza opis zupy z groszkiem jest co napisałem na stronie postu 117314. Ona zgęstnieje i ją taką jem . Bardzo smaczna jest. A ugotowało mi się więcej , więc 3 dzień ją jem. Tylko majeranek daj, sól , pieprz i kostka rosołowa. Mięso z kurczaka wyciągam i z powrotem daję do zupy bez kości. Ten cały,groszek podbija efekt zapachu i smaku. Groszek zielony z puszki. Tylko wodę wylej z niego. Smacznej zupy na groszku.
Pozdrawiam was
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
|
||||
Witam Rodzinkę.
Danusiu, nic nie zmienisz a nerwy zrujnują Ci zdrowie... powstrzymaj się Kochanie... wiem, teraz to - za późno - ale mam nadzieję, że dałaś sobie spokój... jestem myślami z Tobą od przedwczoraj. Przytulam do Izabel, Zosiu, ta pani już nie będzie przychodzić... wczoraj przyszła na 10, 30...dzisiaj po 10... stwierdziła, że jest chora... była u lekarze, ma grypę.. bardzo Jej współczuję ale, po jakie licho przyszła do mnie? Chora i z Przychodni...ja szybko łapię zarazki... nawet błagałam ją kiedyś o mycie rąk... Twierdziła, że ma czyste... cholera, jak mogą być czyste po obejściu sklepów, po wycieraniu dłońmi klamek i td...Znowu jestem sama!!!!! Nie mam siły i nie żal by mi było odejść jakby nie sunia...Jej jestem potrzebna! Jutro mają przyjść Dzieciaki z Ogólniaka, zrobią zakupy.. o nic innego nie mogę prosić... Wczoraj Natalcia prosto z pracy poszła do - Wietnamczyka - po obiad. Kupiła mi ryż, surówkę i sos z kurczaka z warzywami... było super. Dzisiaj Aga utarła trzy ziemniaki, dała jajko i mąkę... sama usmażyłam sobie 6 placków. Idzie do kablówki... nie wiem kto i po co... na razie |
|
||||
Niech ni gada głupot . Zarazki sa wszędzie, majtki sobie podniesie ,i ręce ma umyć. Na każdym kroku ja myje ręce. A do dopiero jak klamki trzyma. na sedesie siednie , ile tam zarazków jest. Co ona taka czysta wiejska chyba jest chyba. W pale się nie mieści. Masz śmiało gadać , Każdemu , kto do Ciebie przyjdzie. Przed przywitaniem ma ręce mydłem umyć. Jak nie masz mydła , Ninko to Co poślę 30 kostek fajnego pachnącego, mam tego 100 sztuk, bo mi kuzyn przywiózł.. Nawet maskę powinna zakładać , jak z Tobą rozmawia. Nie daj się Ninko.
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Różności | felicyta | Różności - wątki archiwalne | 29 | 28-08-2010 14:03 |
skoro można pisać tu różności | ymca | Różności - wątki archiwalne | 27 | 21-02-2008 20:46 |
"MISZ MASZ" czyli różności w różnościach | jolita | Różności - wątki archiwalne | 162 | 31-10-2007 20:36 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|