|
Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|||
Witam Nino i
Witam miłe dziewczyny Wszystkie ,na czele z Niną pracujecie jak pszczółki, a ja leniuchuję...Gorąco,dla mnie to już upał,źle znoszę, do tego jednak problem z nogami nie maleje.Trochę spaceru i pogorszenie, nawet w nocy bóle. Nie wiem już co się to dzieje. Mam szansę w czwartek załapać się na wycieczkę z synem,ale chyba więcej w samochodzie i na ławeczkach.... Dobre i to,byle dalej od tego bloku. Pozdrawiam wszystkich serdecznie życząc zdrowia i miłych spotkań .Nino,mam nadzieję ,że nie będziesz sama ? Nasza wirtualna obecność to za mało... Wszystkiego dobrego życzę
__________________
"Rany się zabliźniają, ale blizny rosną wraz z nami''.St.Jerzy Lec http://www.okruszek.org.pl/ https://www.pajacyk.pl/ https://polskieserce.pl/ |
|
||||
Nina, jeżeli przyjaciółki znajdą chwilę czasu to odwiedzą RODZINKĘ. Wcześniej zapomniałam napisać, że będąc na długim spacerze, widziałam jedną zawieszoną flagę prócz naszej, na domku. Słoneczko dalej świeci i ludzie podlewają warzywniki i trawę jest zielono. Na stoliku na ganku już postawiliśmy doniczkę z kwiatem, niech rośnie , byle by przymrozków już nie było. Córka wsadza kwiatki do skrzyń przez nią zrobione,(dwie) na tarasie..
__________________
Zosia |
|
||||
Dobry wieczór...
Napracowałam się dziś w ogrodzie za wszystkie czasy...sadziłam, siałam, cięłam sekatorem, podlewałam - jeszcze trochę, a dniówkę bym wypracowała. Czuję się zmęczona i senna....chyba prędko pójdę spać. Ninko...dzięki za przytulanie...odwzajemniam z całego serducha...bądź zdrowa i zadowolona. Faktycznie będzie teraz kilka dni wolnych od pracy, więc nie będziesz miała opieki i wsparcia, ale dasz radę. A może jakaś dobra dusza zajrzy do Ciebie. Zosiu...dzięki za kawę...piłam dziś dwie, takie z odrobiną mleka...smakowały mi jak nigdy. Viko...jeśli masz możliwość wyjazdu w plener, to korzystaj. Już samo wyjście z gorącego mieszkania w bloku dużo zdziała a świeże powietrze gdzieś na wycieczce pozwoli wypocząć i odprężyć się. Ładny widoczek. Gienku...też pozdrawiam.... Miłego wieczoru i spokojnie przespanej nocki. Za chwilę złapię za książkę...szybciej zasnę.
__________________
|
|
||||
Witam ponownie nasze różności...Ninę, Izę, Vikę, dużo zdrowia wszystkim nam zyczę. Viko korzystaj w wycieczek w plenerze, zawsze to odskocznia od codzienności. U mnie dzisiaj wszyscy pracowali w plenerze, przy plewieniu, podlewaniu(podlewanie doszło mi na ganku, gdzie stoi stoliczek z kwiatem, na tarasie dwie skrzynki, wykonane przez córkę, gdzie wsadziła kwiatki.. ja będę je podlewała. Wszystkim życzę spokojnego wieczoru i nocki.
__________________
Zosia Ostatnio edytowane przez Wodniczka : 30-04-2024 o 19:43. |
|
||||
Zajrzałam kochani bo, muszę Wam powiedzieć, że coś mi się stało z telefonem nie mam jakiegoś puk... a był rozładowany i stało się. Przyjaciółka dodzwoniła się przez Internet, czy fb... powiedziała mi, że bez przerwy - obiecuję że oddzwonię - wreszcie wiem, że nie dotrzymuję słowa.
Izabel, bardzo Ci zazdroszczę tego NAROBIENIA się... jakie to wspaniałe uczucie! Vika, jak masz taką okazję wybrać się na świeże powietrze, to zmykaj! Dziewczyno, mnie do pary zaproś! Zosiu, milutko tak patrzeć na dzieci jak upiększają dom, obejście... kwiaty to już ozdoba! Pozdrawiam Twoje DZIECIAKI. Powiem DOBRANOC... Mocno Was przytulam! Zostawiam dla odwiedzających... |
|
|||
Na dobranoc,pomarzymy trochę.....
https://www.youtube.com/watch?v=dgh8ptwmrzQ Piękna piosenka i cudnie zaśpiewana..... Pola zielone lat młodych blask Chwile zielone ze sobą porwał czas Tylko w marzeniach uśmierza się mój ból Gdy we wspomnieniach idziemy brzegiem pól Wkoło zielono zielono i w nas Tu w mieście tym zielonych brak mi pól Czuję się w nim jak ptak schwytany w sieć Ruch gwar i dym dokucza mi jak ból I ciebie tu nie ma a chciałbym cię tu mieć Pola zielone zwróćcie mi znów Oczy zielone co we mnie mrą bez słów Szczęściem by było odnaleźć głębię ich I pierwszą miłość co utonęła w nich Miłość zielona jak oczu twych blask Tu w mieście tym zielonych brak mi pól Czuję się w nim jak ptak schwytany w sieć Ruch gwar i dym dokucza mi jak ból I ciebie tu nie ma a chciałbym cię tu mieć Pola zielone zwróćcie mi znów Oczy zielone co we mnie mrą bez słów Szczęściem by było odnaleźć głębię ich I pierwszą miłość co utonęła w nich Miłość zielona jak oczu twych blask Czy kiedyś ona ożyje tu w nas
__________________
"Rany się zabliźniają, ale blizny rosną wraz z nami''.St.Jerzy Lec http://www.okruszek.org.pl/ https://www.pajacyk.pl/ https://polskieserce.pl/ |
|
||||
Też, taki kwiat posadziliśmy , jak Zosia na tarasie pod balkonem .Bratki mi przemarzły wszystkie , a miałem ich 20 doniczek. Obmarzły orzechy włoskie hortensja , i inne krzewy, Wiśni nie będzie , a śliwek. To nie wiadomo .Ale zmarzły mi winogrona całkowicie , a mam tylko 4 krzaki. Tylko cebula jest odporna na mróz. Trawę kosiłem , bo wyrosła .Pozdrawiam.
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
|
||||
Dzień dobry wszystkim w święto pracy...
Pamiętam pochody, które odbywały się w tym dniu i wspominam z rozrzewnieniem, mimo, iż wtedy, kiedy musiałam w nich uczestniczyć byłam zbuntowana i niechętnie brałam udział. A teraz - to święto zmieniło swój charakter. Będziemy cieszyć się w gronie rodziny i świętować je pracą w domu, ogrodach i na działkach. Noc miałam nieciekawą, od 3-ciej nie śpię, a i forma nie całkiem dobra. Ninko...nie rozumiem Cię...jakie to jest wspaniałe uczucie jak się człowiek narobi?... Kości i głowa bolą, kręgosłup nie pozwala się wyprostować, nogi spuchnięte... Może, gdy byłam młoda sprawiało mi to radość - teraz to krzyż pański. Przykro, że masz problem z telefonem....może ktoś młodszy by coś poradził...a może trzeba by było iść do salonu i tam pomogą. Zosiu...fajne masz kwiatki...będziesz miała miły obowiązek dbać o nie. Ale jaka radość, jak się rozrosną. Viko...dzięki za piosenkę. Gienku...duże masz straty w ogródku...cóż - pogoda często robi nam na złość. Miłego dnia wszystkim...Buziaki...
__________________
|
|
||||
Tak Izo duże straty , bo każdy bratek który płaciłem to 2,50/zł Wczoraj kupiliśmy dwa kwiaty takie same jak Zosia ma , już posadziłem i są pod balkonem . Fajnie się prezentują. Różowe są, takie jej się podobały.
Fajnie grzeje słonko . później coś wykoszę trawy. Pozdrawiam
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
|
|||
Witam wszystkich serdecznie... Nino,odnośnie Twojego telefonu znalazłam taką strone dot. tego PUK...Nie wiem w jakiej masz sieci,ale może znajdziesz tu rozwiązanie problemu? Podam link; https://www.netia.pl/pl/blog/kod-puk...ac-i-sprawdzic Nino,spróbuj,może masz w notatkach ten Puk i uda ci się rozwiązać samej,albo z czyjegoś telefonu zadzwonić do punktu....Tak piszą w tych poradach....... Izo,rozumiem cię nadto dobrze z tą pracą...Dla mnie to już drobne robótki na balkonie dały popalić...Noc i dzień następny z głowy...Wkurza mnie to ,że tyle tych ograniczeń.. Ale nic to,bylebym chociaż chodzić mogła.... Zosiu, ja na punkcie kwiatów mam fioła...Nie potrafię zrezygnować. Te przymrozki do -4 o dziwo wytrzymały moje już kwitnące pelargonie.Oleander trochę przymarzł,ale odbija,Clematis też odchorował. Któregoś dnia dosadziłam 10 petunii i 10 niebieskich lobelii, prócz tego jeszcze rozmaryn,żyworódka też się ma dobrze na balkonie, w gazonach z boku jako osłonę dodatkowo wsiałam ozdobną fasolę....Jeszcze jest tych nasion do wsiania ,patrzę gdzie jakie wolne miejsce....No i oczywiście jest skrzynka specjalna na warzywka i mniejsza na parapecie na drobne przyprawowe. Danusiu,napisz jak tam twoje warzywa,czy pomidory w tym roku też będziesz mieć? Wszystkich serdecznie pozdrawiam i życzę wszelkiej pomyślności i miłych chwil
__________________
"Rany się zabliźniają, ale blizny rosną wraz z nami''.St.Jerzy Lec http://www.okruszek.org.pl/ https://www.pajacyk.pl/ https://polskieserce.pl/ |
|
||||
dzień dobry kobietki .
Wczoraj nie zdążyłam do Was wejść , bardzo długo rozmawiałam ze starszym synem przez telefon . Dziś jestem sama , domownik pojechał na wieś ale może młodsza pociecha zajrzy . Ninko , nie znam się na tym PUKu ale moze zrób tak jak nasza Benia radzi . Beniu , w tym roku mam rozsadę pomidorów ale nie wiem jeszcze czy zostaną na balkonie czy pójdą na wieś , na warzywnik . Za dużo było liści a owoców malutko w ubiegłym roku . Izuniu , to napracowałaś się kochana , dziś odpoczywaj jeśli możesz . Zosiu , bardzo ładnie ten kwiat w doniczce wygląda , znam go ale nie pamiętam nazwy . Mam w mieszkaniu dużo kwiatów ale wszystkie niekwitnące bo piekielna alergia nie pozwala . Piosenkę wysłuchałam , piękny głos ale ten pan chyba już nie żyje . U nas dzisiaj mało flag , widziałam tylko trzy na balkonach ale trzeciego maja będzie więcej , już to zaobserwowałam w ubiegłych latach . Pamiętam i ja te przymusowe pochody , biała bluzeczka , ciemna spódniczka i ,,poszli" . Lili nie widzę i mam nadzieję , ze u niej wszystko w porządku . Miłego dzionka wszystkim , jeszcze zajrzę .
__________________
Danuta Pokochaj siebie a inni pokochają Ciebie . |
|
||||
Witam kochani.
Izabel, ból po takiej pracy był dla mnie radością.... może to i głupie, może oszalałam ale, to od bardzo dawna mam.... bardzo lubiłam pracę na działce i kochałam ten skrawek mój.... po operacji musiałam się rozstać... nie dałam rady. Pamiętam ten dzień tak jak i Wy, ten strój, te pochody ulicami Sosnowca... było fajnie... potem lody, oranżada... Zosiu, piękne te kwiaty do tego, w dwóch dawkach... Viko, zaraz wejdę w ten link, zobaczę ile potrafię sobie pomóc. Pozdrawiam Rodzinko i życzę zdrowego, pięknego dnia! |
|
||||
Hejka...
Masz rację Ninko...mało nas...zresztą zawsze tak bywało. Wiele fajnych osób odeszło, niektóre całkowicie, a inne przeniosły się na inne wątki, widocznie atmosfera im nie odpowiadała. Przykre to, ale musimy się z tym pogodzić i zaakceptować, że długimi chwilami wątek jest pusty. Danciu..odpoczywałam dziś...niby miałam plany, ale ochota mnie odeszła....zrobiłam sobie luzy. Wprawdzie zasiedziałam się w kuchni, bo ugotowałam gar bigosu i obiad zrobiłam, ale to nie ciężka praca. Dopiero teraz zamierzam wyjść w ogród, bo nie praży a muszę popodlewać róże i inne kwitnące. Vika... to sporo masz roślinek na balkonie...musi to pięknie wyglądać. Miłego popołudnia i wieczoru...
__________________
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Różności | felicyta | Różności - wątki archiwalne | 29 | 28-08-2010 14:03 |
skoro można pisać tu różności | ymca | Różności - wątki archiwalne | 27 | 21-02-2008 20:46 |
"MISZ MASZ" czyli różności w różnościach | jolita | Różności - wątki archiwalne | 162 | 31-10-2007 20:36 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|