|
Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#381
|
||||
|
||||
Zacznę od tytułu
Co myślimy i jak sie czujemy po pewnym czasie bycia na forum. Odpowiem żle bardzo żle jezeli ktos liczy na współczucie to sie grubo myli! Powodzenia |
#382
|
||||
|
||||
Cytat:
Jasinku, co się stało??? |
#383
|
||||
|
||||
Myślę że w tym wypadku popieram Jasinka, wprawdzie nie w kwesti współczucia, ale na przykład ja to mam chyba szczególnego pecha. Gdzie kolwiek bym coś nie napisał, to zawsze jestem ostatni. Pierwsz raz jak coś napisałem, to tak się zdarzyło, że były komentarze, ale ja akurat nie mogłem odpowiedzieć. A jak już mogłem, to nikt się nie odzywał. To jest najnormalniejszy pech. Więc może ktoś mi wytłumaczy, jak ja jako początkujący adept mam to odebrać?
|
#384
|
||||
|
||||
Cytat:
Podpisuje sie pod Twoja refleksja i postaram sie wyjasnic dlaczego tak mysle. Jasinek zalozyl watek mundialowy i nawet nam sie fajnie pisalo,choc ja na poczatku nazwalam go szowinista ,bo zaprosil tylko facetow ,seksista jeden.... A ja kocham kopaczy ,kocham sport w ogole i bylo swietnie,az przyszedl taki forumowy niuchacz,co to sprawdza jak szpicel czy kto slowa z netu nie sciagnal,nawybrzydzal,/a fe,a fe/ja sie zagotowalam ,wirtualnie dalam jego duchowi w pysk i Mundial 2010 przepadl. Cenzura wykasowala kilka moich postow,ale zaznaczono tylko nieliczne,z uzasadnieniem ze nie bylo zwiazku z tematem ,a niuchacz pobredzil i przestal bo toto nie odroznia pilki od kalosza wiec co moglo.....sciaga zarty z netu ,publikuje nie podajac zrodel ale cenzura nie reaguje. Tak wiec forum mnie rozczarowalo. Bede zagladac,poniewaz przeurocza gospodyni watku gastronomicznego bardzo mi pomogla. |
#385
|
||||
|
||||
Cytat:
Janie-Krzysztofie- jako założycielka tego wątku,odpowiem Ci tak- że to nie pech, po prostu nie zawsze ktoś może natychmiast coś skomentować, czasami odpowiedż na nasz komentarz jest następnego dnia, gdy jest np. póżno. Też na początku nie wiedziałam jak to odebrać, czy jestem np. ignorowana, niezauważona, ale wkrótce przekonałam się że nie należy brać tego faktu jako awersję do siebie. Kwestia przyzwyczajenia. Takie miłego początki... Będzie dobrze, zapraszam do pisania a zawsze ktoś się odezwie. Na pocieszenie jeszcze dodam że też tak mam czasami, pomimo że jestem dłużej niż Ty.
__________________
"Nie poddawaj się bezwolnie nieubłaganemu losowi. W pełni wykorzystaj czas, który będzie Ci jeszcze dany przeżyć" -Jan Paweł II- |
#386
|
||||
|
||||
Cytat:
|
#387
|
||||
|
||||
Witam.Ja tez dzisiaj nie śpię.Czytam co tu piszecie.Muszę powiedzieć,ze jestem na foruym ponad 3 lata i zdarza się,ze niezuważona jestem.Ale przecież to jest forum a nie czat.Ludzie tu wchodzą na chwilę/czasami/,wątki się chowają/spadają bo nikt na nich nie pisze przez jakis czas/.Ja to wiem i zagladam na taki wątek,staram się odpowiedzieć,albo na priv lub na profilu sie odzywam.Ale wchodze na forum niezbyt często obecnie.A jak mi bardzo zalezy,zeby z kims porozmawiac to pisze na priv,często prosze o nr.gadu lub skypa ,nawet telefonicznie.Czytam wszystko i jezeli mnie cos zainteresujeto pisze.Pozdrawiam serdecznie nocne marki i lece poczytać.
|
#388
|
|||
|
|||
Cytat:
Powodzenia! |
#389
|
||||
|
||||
Cytat:
|
#390
|
||||
|
||||
Janie-Krzysztofie, na początku bytności na forum każdy chyba miał takie uczucie,że nikt go nie zauważa...nie należy się poddawać i zniechęcać.Nikt nie siedzi/tak podejrzewam/przy kompie cały dzień-jak pisały moje koleżanki.Wpadamy co pewien czas, czytamy posty na ulubionych watkach, na inne w ogóle nie wchodzimy...po pewnym czasie mamy grupę znajomych ,z którymi lubimy gawędzić i wtedy znika problem "niewidzialności".Pozdrawiam i zyczę samych radosnych doznań na seniorku.
|
#391
|
||||
|
||||
Cytat:
niestety temperament Idalki i ostre odpowiedzi Tadeusza rozłożyły wątek Jasinka, a szkoda .....wątek był ciekawy, na czasie ..... czytałam z przyjemnością Idalko, Tadeuszu wybaczcie, ale niektóre Wasze wypowiedzi bardzo ranią ludzi ...i nie krzyczcie na mnie,że nie moja sprawa następny punkt - ściąganie z netu jestem na forum ok 2 lat i co widzę ? brak obiektywizmu ze strony administracji ..... jedni są napiętnowani, że wklejają materiały cudze, a inni nie ? dotyczy to zarówno publikacji z prawami autorskimi jak i ogólnie dostępnymi od czego to zależy, nie wnikam, ale tak jest. i moja osobista prośba - podajcie sobie ręce i przywróćcie wątek do życia wierzę,że stać tak dostojne grono na szlachetny gest tak mało , coraz mniej wzajemnej życzliwości, a coraz więcej agresji w realnym świecie...... pozostawmy kopanie piłkarzom serdecznie pozdrawiam
__________________
"Człowiek ma prawo patrzeć na drugiego z góry tylko wówczas, kiedy chce mu pomóc, aby się podniósł " - Gabriel Garcia Marquez |
#392
|
||||
|
||||
Niuchacz przeczytał ale nie liczy komuś postów i ilości kawek.Jak widać podszedłem w tamtym wątku z humorem a zostałem potraktowany z buta nie pierwszy raz.
Tyle na ten temat. To gdzie mam pisać jest moim prawem, to nie jest forum prywatne. Piszcie znawcy futbolu piszcie pośmieję się (poza forum)
__________________
Rak nie wyrok-pieprzyć raka Z miłości do świata – pomagam klikając http://ciekawnik.pl/swiat-wokol-nas/...magam-klikajac |
#393
|
||||
|
||||
"Co myślimy i jak się czujemy po pewnym czasie bytności na forum"
to tytuł wątku. a ja bym dodała jakie są nasze oczekiwania?Dlaczego bywam na forum? czego szukam? co mnie przyciąga? Zapewne nie wyzwiska i docinki. Każdy z nas ma swoje imię , nazwę i nie rozumiem celowości zmiany tego. Ja wśród seniorów szukam porad. Na przeróżne tematy. Wtedy kiedy mam zły nastrój, kiedy uwiera to i tamto, kiedy nie wiem co ugotować, kiedy nie wiem co z glonami w stawie zrobić, kiedy boli tu lub tam, kiedy w komputerze coś nie idzie itd. I znajduję. Wsparcie, dobre słowo, pocieszenie. Nie szukam współczucia, bo w życiu realnym też go nie szukam. Szukam dawki motywacji do życia i chcę być pomocna w tym zakresie dla innych. Nie zawsze się to udaje. Pewnie umiejętności za małe, ale chęci mam. Wytykanie komukolwiek wad, braku umiejętności nie leży w moim charakterze, ani potrzebie serca. Odwrotnie chcę zauważać dobroć, umiejętności, znawstwo przedmiotu u innych i uczyć się. Pozdrawiam wszystkich - bez wyjątku.
__________________
Nawet cień przyjaciela starczy by uczynić człowieka szczęśliwym. |
#394
|
||||
|
||||
Tak Lucynko masz rację bo ten temat to jest ''jak rzeka''-ma wiele podpunktów i wersji,
zależnie od naszych indywidualnych odczuć.
__________________
"Nie poddawaj się bezwolnie nieubłaganemu losowi. W pełni wykorzystaj czas, który będzie Ci jeszcze dany przeżyć" -Jan Paweł II- |
#395
|
||||
|
||||
Może nie zaliczam się do długodystansowców jeżeli chodzi o istnienie na forum, ale wszystkim początkującym w oparciu o własne doświadczenia chcę powiedzieć, że na początku bolesnie odbiera się kazde raniące słowo , bo człowiek ocenia wszystko przez pryzmat własnego wnetrza.Potem powoli się przyzwyczaja , zahartowuje , nabiera dystansu.Inaczej mówiąc przechodzi " chrzest bojowy , czyli forumowy i dalej jest już z górki.Nie ma co wszystkiego brać sobie głęboko do serca.Nie warto.A prawdziwie przyjaznych sobie ludzi zawsze się znajdzie tylko trzeba na to trochę czasu , ale warto poczekać.
Życzę więc wytrwałości , cierpliwości i nadziei. |
#396
|
||||
|
||||
Cytat:
Nie,przyzwyczaic sie i dac przyzwolenie krancowemu ignorantowi ,O do potegi entej,w sportowym watku,zeby mnie nazywal bura suka,nie jestem w stanie. Ze 0 i ignorant?....tylko po to wszedl,aby zniszczyc watek. |
#397
|
||||
|
||||
Ignorować takiego " burego "....nie widzę , nie słyszę , nie jest wart moich nerwów.Nie dawać mu satysfakcji , że Cię zdenerwował.Młodzież by powiedziała " olej go ' , mnie nie wypada.
|
#398
|
||||
|
||||
No właśnie. Ignorować. Omijać. Puszczać w nie pamięć.Nie rozpamiętywać.
Nie warto. Tego nauczyłam się przez moje dwa lata w klubie. Ale nadal mnie nęka nie odpowiadanie na zadane pytania , lub tylko częsciowe, albo zdawkowe.To się często spotyka na wątkach. Przeciez można powiedzieć: ....nie mam wyrobionego zdania, albo...nie wypowiem się w tej kwestii,.... czy w tej chwili nie mam czasu,.... dopowiem później , czy coś w tym sensie. Można ostatecznie pominąć milczeniem cały post, by po chwili przeprosić ze się nie wypowiedziałam. Myślę ,że tak było by taktowniej. Ale odpowiadanie tylko częściowe, dla czytającego jest nie zbyt miłe. Pozostaje nie dosyt i lekkie rozczarowanie. |
#399
|
||||
|
||||
.... "Nie,przyzwyczaic sie i dac przyzwolenie krancowemu ignorantowi ,O do potegi entej,
w sportowym watku,zeby mnie nazywal bura suka,nie jestem w stanie." __________________ Idalka, nadal obrażasz... lubisz to ? nie wierzę ??? inwektywy leciały lotem koszącym z obydwu stron, niewinnym dziewczątkiem nie byłaś .... rykoszetem oberwał Jasinek więc może jednak rozejm w pewnej bajce wróżka mówiła "ranek jest lepszy od wieczora " życzę wszystkim dobrej nocy
__________________
"Człowiek ma prawo patrzeć na drugiego z góry tylko wówczas, kiedy chce mu pomóc, aby się podniósł " - Gabriel Garcia Marquez |
#400
|
||||
|
||||
Rozdzielić tych dwoje jakąś zaporą poza zasiegiem ich rąk , a najlepiej zakneblować ich do chwili aż opadną emocje i wysapią swój gniew. Trochę luzu i humoru nie zaszkodzi Wam czupurne koguty.
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Rak prostaty: jak żyć w czasie hormonoterapii? - komentarze | ciekawski | Ogólny | 1 | 30-10-2011 20:29 |
Polskie dzieci oddaly zycie w ratowaniu Zydow w Czasie II WS. | Pani Slowikowa | Społeczeństwo - wątki archiwalne | 27 | 23-11-2009 19:38 |
Forum dla niewybranych cz. VI | Ewita | Różności - wątki archiwalne | 513 | 18-02-2008 18:50 |
Forum dla niewybranych cz. V | Ewita | Różności - wątki archiwalne | 499 | 31-01-2008 11:57 |
Forum dla niewybranych cd. wątku "forum dla wybranych????" | Basia. | Różności - wątki archiwalne | 502 | 20-08-2007 16:58 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|