|
Uzależnienia Alkoholizm, palenie papierosów, narkomania ale też zakupoholizm, uzależnienie od hazardu czy nawet od telewizora - problemy seniorów z nałogami. |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Uzależnienia Alkoholizm, palenie papierosów, narkomania ale też zakupoholizm, uzależnienie od hazardu czy nawet od telewizora - problemy seniorów z nałogami. |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#101
|
||||
|
||||
Jak to działa?
Cytat:
|
#102
|
||||
|
||||
Dzięki!
Potrzebuję wsparcia. Troche mi lżej, gdy czytam i klikam. |
#103
|
||||
|
||||
Tarninko!
Cytat:
|
#104
|
||||
|
||||
Zgadza się. Fajki można rzucić w jednej chwili - wystarczy nie zapalić.
|
#105
|
|||
|
|||
Nie palę rok i 10 miesięcy.
Nie potrafię podać żadnej skutecznej rady. To musi przyjść taki dzień, w którym coś tam sie przeorientuje w mózgu, że w tym dniu się nie zapali, a potem to jakoś będzie trwało lub nie. Pewna jednak jestem, że gdy zapalę tego jednego to wrócę do nałogu.
|
#106
|
||||
|
||||
1 grudnia miną 2 lata jak nie pale.Czy było łatwo?Nie nie było i pewnie nigdy nie bedzie,wiem,ze jak bym jednego zapalila,to bede paliła.Ale wiem,ze tego jednego nie będzie,bo nie chce,juz nie chce.Teraz kiedy wszystko dookola pachnie,czuje każdy smak bardzo wyraznie.Nie ,nie ma mow,zebym zlapala z atego jednego papierocha,.chociarz polowa paczki paierowsow leży ciagle w zasiegu reki.I niech sobie leży.Pozdrawiam i powodzenia zycze.Dasz rade Baburko.5.gif
__________________
1.-"Prawda jest taka, że ludzie dzielą się na przyzwoitych i kanalie, oba rodzaje człowieczeństwa są po obu stronach." /maja59- senior/ |
#107
|
|||
|
|||
Cytat:
__________________
Bo jesli kochac to nie indywidualnie |
#108
|
||||
|
||||
Mam tak samo ...........
Cytat:
|
#109
|
||||
|
||||
Ciekawe
Cytat:
|
#110
|
||||
|
||||
Małgosiu!
Trzeci dzień jakoś ciągnę, tzn. nie palę. |
#111
|
||||
|
||||
Barburko gratulacje ...........
jak wytrzymałaś 3 dni bez fajek to wytrzymasz dłużej. Pozdrawiam cieplutko i jeszcze raz gratuluję.
|
#112
|
|||
|
|||
Kobietki,nie myślcie wciąż o papieroskach. Lepiej zaplanujcie wolny czas ... Jesienny spacer dotleni Wasze płuca, a może odkryjecie.w sobie siłę do jazdy na rowerze
|
#113
|
||||
|
||||
Cytat:
w paleniu jest problemem /nawet pół dnia/. Co pewien czas wyznaczam sobie termin, np. od 10 dnia miesiąca rzucam palenie. Już na 3 dni przed tym terminem robię się rozdrażniona a pod koniec pierwszego dnia lecę o 23-ciej do sklepu nocnego po papierosy. |
#114
|
||||
|
||||
Bengino
Cytat:
Ostatnio edytowane przez Basia. : 03-11-2007 o 18:19. |
#115
|
||||
|
||||
Benigno...ja podobnie jak Małgosia, nie mam zamiaru się katować aby rzucić palenie, staram się nieraz ograniczyć ich ilość, a to czymś się zajmę albo mówię sobie, że za pół godziny albo za godzinę....ale papierosy zawsze muszę mieć przy sobie, jak je mam pod ręką to mogę odwlec chwilę zapalenia lub się powstrzymać, ale jak kiedyś nie miałam...to nie mogłam się powstrzymać i myślałam że szlag mnie trafi, poleciałam do szwagra i on mnie poratował....
|
#116
|
|||
|
|||
Cytat:
Co się stanie, jeśli rzuci się palenie. Według najnowszych badań już po 20 minutach obniży się tętno i ciśnienie, po ośmiu godzinach zmniejszy się zawartość tlenku węgla w krwi, a po 24 zacznie spadać ryzyko wystąpienia zawału. Jeśli przetrzymamy trzy pierwsze dni, najgorsze będziemy mieli za sobą: takie objawy fizycznego uzależnienia, jak niepokój, trudności z koncentracją czy drażliwość będą ustępować. Gorzej sprawa się ma z uzależnieniem psychicznym – stres związany z odstawieniem papierosów ustępuje niestety bardzo powoli. „Palenie jest również zaburzeniem zachowania, bo stopniowo coraz bardziej ogranicza życie” – uważa Christian Haas z Centrum Interdyscyplinarnych Badań nad Uzależnieniami Uniwersytetu w Hamburgu. Ten, kto chce pozbyć się nałogu, powinien unikać określonych miejsc, na przykład zadymionych pubów, Wtedy przestanie myśleć obsesyjnie o zapaleniu kolejnego papierosa. Kuracja odwykowa trwa, zdaniem Haasa, kilka miesięcy, uzależnienia psychicznego zwykle jednak nie można pozbyć się do końca życia. Przynajmniej nasz organizm potrafi się jednak całkowicie zregenerować. Krążenie i praca płuc stabilizują się po około trzech miesiącach od wypalenia ostatniego papierosa, napady kaszlu i zadyszka ustępują po dziewięciu miesiącach. Po roku groźba zachorowania na serce spada o połowę, po 10 latach zagrożenie rakiem płuc jest już o 50 proc. mniejsze. Podobno w tej książce jest nowe podejście do psychologii zrywania z nałogiem: http://www.gandalf.com.pl/b/prosta-m...ecznie-rzucic/ |
#117
|
||||
|
||||
Teoria i praktyka...to dwa odległe bieguny. Każdy inaczej to przechodzi....poprostu trzeba samemu chcieć, inaczej nic nie pomoże....
|
#118
|
||||
|
||||
Cytat:
__________________
|
#119
|
||||
|
||||
Choroba nie pozwoliła mi dalej palic !!!
Cytat:
__________________
Zosia Ostatnio edytowane przez Wodniczka : 03-11-2007 o 20:32. |
#120
|
||||
|
||||
Mam problem,w tym miesiącu spodziewam się u siebie wizyty mojej serdecznej koleżanki,z którą nie widziałam się ponad 20 lat.
Nie muszę chyba mówić jak się cieszę i jak wyjątkowo chcę ją ugościć . Jest tylko jeden problem,ona pali. Ja chorobliwie nie znoszę zapachu papierosów,jak i pozostałości po ich wypaleniu. Co mam zrobić,jak delikatnie zachować się w takiej sytuacji. Ona wie,że ja nie palę,i pewnie będzie starała się ograniczyć.Latem sprawę rozwiązuje balkon,chociaż nie do końca,bo zdarza się,o tym ktoś pisał,że palenie na balkonie przeszkadza sąsiedztwu. Z góry mówię że odpada opcja,żebym na czas jej pobytu wytrzymała palenie w mieszkaniu.nie jestem w stanie wytrzymać nawet gdyby chodziło o najważniejszą osobę na świecie. Co robić? Myślę o wynajęciu dla niej pokoju w hotelu,ale czy się nie obrazi.poza tym to chodzi o ok 10 dni. Moje mieszkanie jest wystarczająco duże dla 2 osób. |