menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Kultura > Książka, literatura, poezja
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Książka, literatura, poezja Literatura, dyskusje, własne próby pisarsko-poetyckie.

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #101  
Nieprzeczytane 20-06-2010, 17:00
Honoratka's Avatar
Honoratka Honoratka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Aug 2009
Posty: 2 958
Domyślnie

Cytat:
Napisał mariagwlowska@o2.pl

Bardzo podoba mi sie ten wiersz.Troche melancholijny,lubie takie.
Dziękuję bardzo za piekne słowa

Zochna-trudny wybór,ale na papierze byłby kandydat super

Ale ze mnie gapa,oczywiście witam wszystkich
__________________
W życiu wszystko ma swój zmierzch.....
Tylko noc kończy się świtem....

http://www.klub.senior.pl/moje/Honoratka/blog/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #102  
Nieprzeczytane 21-06-2010, 08:50
mimoza's Avatar
mimoza mimoza jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Wałbrzych 58-300
Posty: 47 118
Uśmiech Witam w pierwszy dzień lata

Wczoraj dokonywałam wyborów, powrót w domowe pielesze, po 22,00.
Od rana czytam wiersze pozostawione w kąciku.
Kłaniam się wszystkim:mariagwlowska@02.pl -czy można pisać do Ciebie/o Tobie krócej?; gosia196050, Honoratko
Wolterko podoba mi się wiersz, pełen przemyśleń; Saguelo wierszem Cz. Miłosza pomalowałaś szarości, nadałaś im barwy i soczystości; Nadinn dawno nie widziana, piękny wiersz o samotności naszego Adasia. Tak na marginesie, proszę nie zapominajcie o podawaniu autorów cytowanych wierszy.
Zochno wielu wyborców tak ma, stając przed faktem wyboru. pozostają w rozsterce. - Cz

Ostatnio edytowane przez mimoza : 21-06-2010 o 12:20.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #103  
Nieprzeczytane 21-06-2010, 08:58
mimoza's Avatar
mimoza mimoza jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Wałbrzych 58-300
Posty: 47 118
Domyślnie

***

Halina Poświatowska

Poprzez uśmiech
do mnie przyjdziesz
przygryzłszy wargi
gdy już spłoniesz
w zielonym ogniu książek

moje ręce
przytulą cię
okrytego
kurzem dróg których nie przeszedłeś

ciemne tajemnice istnień
wypijesz z moich ust

i na moim ramieniu
wyliczysz
ile jest nieskończoność mnożona przez wieczność

liczydłem znakomitym
będą niepoliczone włosy

piersi - złote połowy
ziemi która jest twoim domem
i ulice wszechświatów
po których idziesz lekko
moje nogi przed tobą

tak będziesz zgarniał wiedzę
nieprzebraną zamkniętą
w rytmie mojej tańczącej krwi
Poprzez uśmiech
do mnie przyjdziesz
przygryzłszy wargi
gdy już spłoniesz
w zielonym ogniu książek

moje ręce
przytulą cię
okrytego
kurzem dróg których nie przeszedłeś

ciemne tajemnice istnień
wypijesz z moich ust

i na moim ramieniu
wyliczysz
ile jest nieskończoność mnożona przez wieczność

liczydłem znakomitym
będą niepoliczone włosy

piersi - złote połowy
ziemi która jest twoim domem
i ulice wszechświatów
po których idziesz lekko
moje nogi przed tobą

tak będziesz zgarniał wiedzę
nieprzebraną zamkniętą
w rytmie mojej tańczącej krwi

- Cz
Odpowiedź z Cytowaniem
  #104  
Nieprzeczytane 21-06-2010, 09:50
Scarlett Scarlett jest offline
Użytkownik zabanowany
 
Zarejestrowany: Aug 2008
Posty: 27 416
Domyślnie

Miło w kąciku

JESTEM, WIĘC MYŚLĘ

Jestem, mojego życia punktem zapalnym
Jestem tylko puchem marnym
Jestem swoją słabością i siłą
Gdy trzeba jestem jakby mnie nie było
Jestem - nie ja jedna
Jestem - czasem komuś potrzebna
Jestem - bo jestem tu i teraz
Jestem - bo żyję i nie umieram
Jestem

Jestem, mojego życia punktem zapalnym
Jestem tylko puchem marnym
Jestem swoją słabością i siłą
Gdy trzeba jestem jakby mnie nie było
Jestem - nie ja jedna
Jestem - czasem komuś potrzebna
Jestem - bo jestem tu i teraz
Jestem - bo żyję i nie umieram
Jestem - bo się nie ukrywam

Umiarkowanie jestem szczęśliwa

Jestem - mam to na piśmie
Jestem - jestem, więc myślę.

Maria Szymonik
Odpowiedź z Cytowaniem
  #105  
Nieprzeczytane 21-06-2010, 17:36
MarekNik's Avatar
MarekNik MarekNik jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: Apr 2010
Miasto: Warszawa
Posty: 212
Domyślnie Co tam wczoraj pokazali?

Wielu jest takich, którzy się nie identyfikują.
Inni wspólnotowej potrzeby nie czują.
Niektórzy są sercem w obcych stronach
i rozumieją cudze racje.
I tacy, którzy na salonach widzą prawdziwą
demokrację. Niektórzy nie myślą w ogóle.
Tacy co napis na koszulę wybierają:
"Jestem gejem" i tacy co handlują ze złodziejem.
Ci co się boją, że się wyda. Jest piękno,szarość i ohyda.
Ja jestem. Ty jesteś kolego. Ale nikt nie wie z nas - dlaczego
wskazano Komorowskiego?
Właściwie nikt go tu nie znosi. Jakby się nieproszony wprosił.
Wydaje się, że kogoś wygryzł i zapach koło tego przykry.
I widać, że coś jest nie tak. To opatrzności jakiś znak?
- żeby tak całkiem już do końca orły przegonić,
a obraz dzwońca w pałacu powiesić?
I jak leciało niech tak leci. W świat. Do Unii.
A my tacy potulni. Poczekamy co się zdarzy.
Dzisiaj już nawet nie umiemy marzyć.
Co tam wczoraj pokazali w Big Brotherze?
Rudy palant majtki zdjął cholerze!
Odpowiedź z Cytowaniem
  #106  
Nieprzeczytane 21-06-2010, 18:40
zochna's Avatar
zochna zochna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2008
Miasto: warmińsko mazurskie
Posty: 1 928
Uśmiech dzień dobry, witam wszystkich

Honoratka
mimoza




PO/KAMPANIJNE REMINISCENCJE

Pan Pierdołka zaserwował nam fikołka
trochę czystej idyllicznie skandalicznej i...
'mamrota' w... tej...
dostępnej detalicznej

W... głowach mocno zaszumiało
będzie szczerze chętnie śmiało
unijnością nęcąc szczodrze
luksusowo zapachniało władczo możnie

Bez...
kompleksów razem w...
parze ba, w...
globalnym, wręcz kosmicznym aż... wymiarze

Afrodyzjak już... za...
działał, zmącił umysł, no... i...
ciało, jak się potem okazało, wszystko się w... od...
bycie działo

(czerwiec 2010r.)
Odpowiedź z Cytowaniem
  #107  
Nieprzeczytane 22-06-2010, 09:05
Scarlett Scarlett jest offline
Użytkownik zabanowany
 
Zarejestrowany: Aug 2008
Posty: 27 416
Domyślnie Witam miło i od wczoraj trochę się zdarzyło



Życie jest tak gwałtowne! Przerywa, nie słucha,
napada, krzyczy, tupie, męczy, zmienia maskę,
że aż sen ma gorączkę, śpiąc w różowych puchach
i bladym skrzydłem mocno bije o posadzkę.

Potrzeba tylko słowa, tylko gestu, listu,
by się złote pierścienie wygięły, skręciły,
by spłonęły tęsknoty, jak suknie z batystu,
i pękło serce z wielkiej słabości i siły.

Maria Pawlikowska Jasnorzewska
Odpowiedź z Cytowaniem
  #108  
Nieprzeczytane 22-06-2010, 13:28
kasyda's Avatar
kasyda kasyda jest offline
Czasem zajrzy
 
Zarejestrowany: Oct 2009
Miasto: 00-182 Warszawa
Posty: 83
Domyślnie

Witam wszystkich serdecznie. Nie było mnie trochę, bo byłam u dzieci.
Duże mnie wkurzyły, ale małe rozbawiły i wynagrodziły wszystko.

Żeby nie popaść w stan obłędu,
I już do końca nie zwariować,
Trzeba się wyrzec sentymentów
I wszystkie żale gdzieś w kąt schować.

Nie wypominać sobie stale,
Błędów, co już się nie naprawi,
Wryły się w moją głowę trwale,
Aż jakiś kamień w gardle dławi.

Nie myśleć stale, co by było,
Czy mogłabym to wszystko zmienić,
Gdyby się życie powtórzyło,
Można by w dobro zło zamienić?

Któregoś ranka się obudzić,
Zerknąć w lusterko, tak odważnie,
Maleńką radość w sobie wzbudzić,
Powiedzieć: to co dziś, tylko jest ważne.

Oddzielić krechą to co było,
Małą radością dzień ozdobić,
Z ufnością czekać znów na miłość,
Tylko powiedzcie jak to zrobić.

Kasyda
Odpowiedź z Cytowaniem
  #109  
Nieprzeczytane 22-06-2010, 18:00
mimoza's Avatar
mimoza mimoza jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Wałbrzych 58-300
Posty: 47 118
Domyślnie Dzień dobry

Witam serdecznie, nie starcza mi czasu, z weną też sobie nie radzę,
przynoszę do "Kącika..." piękny wiersz. Mam nadzieję, że trafiłam
również w Wasze gusta.
Wiersz Broniewskiego ubrany w muzykę,
przepięknie śpiewa Stan Borys
http://www.youtube.com/watch?v=-TTpbgQ0x9Q




Poezja

Władysław Broniewski

Ty przychodzisz jak noc majowa
biała noc, noc uśpiona w jaśminie,
i jaśminem pachną twoje słowa,
księżycem sen srebrny płynie.

Płyniesz cicha przez noce bezsenne,
- cichą nocą tak liście szeleszczą -
szepczesz sny, szepczesz słowa tajemne,
w słowach cichych skąpana jak w deszczu...

To za mało! Za mało! Za mało!
Twoje słowa tumanią i kłamią!
Piersiom żywych daj oddech zapału,
wiew szeroki i skrzydła, do ramion!

Nam te słowa ciche nie starczą.
Marne słowa. I błahe. I zimne.
Ty masz werbel nam zagrać do marszu!
Smagać słowem! Bić pieśnią! Wznieść hymnem!

Jest gdzieś radość ludzka, zwyczajna,
jest gdzieś jasne i piękne życie. -
Powszedniego chleba słów daj nam
i stań przy nas, i rozkaż bić się!

Niepotrzebne nam białe westalki,
noc nie zdławi świętego ognia -
bądź jak sztandar rozwiany wśród walki,
bądź jak w wichrze wzniesiona pochodnia!

Odmień, odmień nam słowa na wargach,
naucz śpiewać płomienniej i prościej,
niech nas miłość ogromna potarga,
więcej bólu i więcej radości!

Jeśli w pieśni potrzebna ci harfa,
jeśli harfa ma zakląć pioruny,
rozkaż żyły na struny wyszarpać
i naciągać, i trącać jak struny.

Trzeba pieśnią bić aż do śmierci,
trzeba głuszyć w ciemnościach syk węży.
Jest gdzieś życie piękniejsze od wierszy.
I jest miłość. I ona zwycięży.

Wtenczas daj nam, poezjo, najprostsze
ze słów prostych i z cichych - najcichsze,
a umarłych w wieczności rozpostrzyj
jak chorągwie podarte na wichrze.




- Cz


Odpowiedź z Cytowaniem
  #110  
Nieprzeczytane 22-06-2010, 19:04
zochna's Avatar
zochna zochna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2008
Miasto: warmińsko mazurskie
Posty: 1 928
Uśmiech dzień dobry, witam wszystkich miło

Cytat:
Napisał kasyda


Żeby nie popaść w stan obłędu,
I już do końca nie zwariować,
Trzeba się wyrzec sentymentów
I wszystkie żale gdzieś w kąt schować.

Nie wypominać sobie stale,
Błędów, co już się nie naprawi,
Wryły się w moją głowę trwale,
Aż jakiś kamień w gardle dławi.

Nie myśleć stale, co by było,
Czy mogłabym to wszystko zmienić,
Gdyby się życie powtórzyło,
Można by w dobro zło zamienić?

Któregoś ranka się obudzić,
Zerknąć w lusterko, tak odważnie,
Maleńką radość w sobie wzbudzić,
Powiedzieć: to co dziś, tylko jest ważne.

Oddzielić krechą to co było,
Małą radością dzień ozdobić,
Z ufnością czekać znów na miłość,
Tylko powiedzcie jak to zrobić.

Kasyda

kasyda super, to mi się podoba



KONSEKWENTNIE

No...
to...
jak...
już...
jest...
po (pierwszej turze)...
to...
o, to, to...
może warto przypomnieć o... co... w... tej...
elegii szło, a... jak... by... nie...
wiedział kto, ile...
fikcji literackiej, a...
ile faktów to...
'dziełko' ma, to...
powiem, że...
pół na pół
żartu kanarek
faktów wół

(czerwiec 2010r.)
Odpowiedź z Cytowaniem
  #111  
Nieprzeczytane 22-06-2010, 19:09
MarekNik's Avatar
MarekNik MarekNik jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: Apr 2010
Miasto: Warszawa
Posty: 212
Domyślnie Kusząca propozycja -Tucz przemysłowy!

Tutaj trzymamy
tu obrabiamy
tu dozujemy karmę.
Tu próbujemy
z mediów hormony
zmieniając czasem barwę.
Gdy trzeba mięso wypałujemy.
Tutaj dajemy pić.
Ten ekran wszystkim sztukom pokaże
jak dalej mogą żyć.
Stalowe ramy.
Wszystkich trzymamy
za pyski w równiutkim rządku.
Czasem wzajemnie podgryzą siebie.
Kamery strzegą porządku.
Wszyściutko idzie tak jak potrzeba.
Problemem czasem krzyk.
Porcje suchego zwiększamy chleba.
Tu wszystko jest na styk.

Nie patrz kochanie.Tak się nie stanie.
To jakiś taniec strzyg.
Usunę z czoła diabelskie znamię.
Wolę już żyć jak dzik!
Odpowiedź z Cytowaniem
  #112  
Nieprzeczytane 22-06-2010, 20:32
jip's Avatar
jip jip jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2008
Miasto: Wielkopolska
Posty: 11 298
Domyślnie

Pięknie tu było ....... jest i będzie choć nie wszędzie.....
Odpowiedź z Cytowaniem
  #113  
Nieprzeczytane 23-06-2010, 07:57
mimoza's Avatar
mimoza mimoza jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Wałbrzych 58-300
Posty: 47 118
Uśmiech Dzisiaj Dzień Ojca

Wszystkim Tatom, którzy zaglądają do "Kącika poezji ..." w dniu tylko im poświęconym wszystkiego najlepszego. Szukając wiersza o Ojcu, znalazłam przejmujący tekst, jakże prawdziwy. Ponieważ wszyscy, bez wyjątku, pragniemy być kochani... Tym którzy przybierają maskę srogości, życzę pogody w sercu i miłości w darze od własnych pociech. Wszystkiego dobrego Ojcowie!!!



Ja też miałem ojca

rymierz


Zawsze budził respekt krzyczał
rozkazywał
rozliczał z powierzonych zadań i obowiązków
nawet z powinności i uczuć
żył w moim strachu tam się czuł najlepiej
tam było mu wygodnie
i do twarzy
surowej wymagającej bez cienia
empatii i miłości.


Sam bał się tylko śmierci uciekał od niej
w popłochu
przez całe życie gadał o niej nieustannie
ale tylko po to
abyśmy mu wmawiali że nigdy
nie umrze.


Żył długo i względnie spokojnie
po trudnym dzieciństwie koszmarze wojny
i nieudanym związku z kobietą
której nigdy nie kochał
ułożył sobie dalsze życie wygodnie
z moją matką
która nie umiała kochać
więc tylko go szanowała opiekowała się
prała gotowała sprzątała
a w przerwach między codziennymi
obowiązkami
urodziła jeszcze dwóch synów.


I nadszedł
ten dzień który miał przecież
nigdy nie nadejść
a jeśli już to we śnie lub w nieświadomości
kiedy w jasności słonecznego poranka
wił się z bólu w ostatnich
konwulsjach
na zmiętym szpitalnym prześcieradle
mały bardzo słaby człowiek
nie miał nawet sił aby wymówić
to jedno
oczekiwane przez wszystkich
słowo
patrzył tylko błagalnie w oczy
i szukał
kochających go dłoni.


Żyłeś tylko w moim strachu
Ojcze
dzisiaj dopiero ułożyłeś się
wygodnie
w moim sercu i drzemiesz sobie
uśmiechając się łagodnie
jak zwykłeś to robić kiedyś po obiedzie
w naszym domu.


- Cz
Odpowiedź z Cytowaniem
  #114  
Nieprzeczytane 23-06-2010, 10:11
zochna's Avatar
zochna zochna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2008
Miasto: warmińsko mazurskie
Posty: 1 928
Uśmiech dzień dobry, witam wszystkich miło

... ojców też

jip chyba czuję 'blusa' ale możesz jaśniej?
mimoz/k/a serce TY moje



cd. ELEGII do KOMPETENTNEGO FACHOWCA

Śpioch jest ze...
mnie nie...
przeciętny ale... już od...
piątej (rano) system nerwów mam napięty

Z... boku na...
bok się przewracam
bieg wskazówek to...
popędzam, to... nerwową drzemką skracam

Wstałam wyszłam znów...
wróciłam, twarz prze...
myłam, z...
dwie herbaty już... wypiłam

Siódma ósma na...
zegarze, co...
też dzisiaj w...
tym temacie się okaże?

Już dziewiątą zaraz wskaże i... co...
zrobić z... tym... stycznikiem, bo...
fachowcy, to... nie...
kpiarze czy oszuści albo jacyś cykliniarze!

(czerwiec 2010r.)
Odpowiedź z Cytowaniem
  #115  
Nieprzeczytane 23-06-2010, 11:04
Scarlett Scarlett jest offline
Użytkownik zabanowany
 
Zarejestrowany: Aug 2008
Posty: 27 416
Domyślnie

List do taty

(nie znam autora)

Kiedy już sobie odpoczniesz,
Odłożysz gazetę i teczkę,
To wtedy Tato kochany
Zaproszę Cię na wycieczkę.

Będziemy razem wędrować
Trzymając się za ręce,
Po piasku pełnym marzeń-
- tylko Ja, Ty i nikt więcej.

Wejdziemy na stare drzewo
Tam, gdzie czarodziej ptak lata
I stamtąd zobaczmy
Wszystkie kolory świata.

Porozmawiamy sobie spokojnie
O gwiazdach i rakiecie,
O skarbie, tym za szafą
I Twoim Wielkim Świecie.

A gdy już zejdziemy na ziemię
Tuż przed podróży końcem
Szepnę Ci Tato nieśmiało:
Pamiętaj, Ty też byłeś chłopcem!

Prośba dziecka do taty
http://www.youtube.com/watch?v=dd7gZ...eature=related

Ostatnio edytowane przez Scarlett : 23-06-2010 o 12:07.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #116  
Nieprzeczytane 23-06-2010, 12:22
liduszka's Avatar
liduszka liduszka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2007
Miasto: Germanny
Posty: 581
Domyślnie Witam serdecznie

Ja dziś dziękuję za barwy nieba
za ten wysłany anielski szczebiot
który pozwala wyzwolić radość
i przezwyciężać niechcianą niemoc

za słońce które toczy swą jasność
wlewając w serce morze nadziei
w rozwiane włosy promienie wplata
łagodzi to co smutkiem się perli

za dno łagodne błękitnej smugi
co dotykając skrzydeł fantazji
pozwala dojrzeć świat dookoła
oraz odszukać źródła swych pasji

za deszcz różany o cichym wschodzie
zapach nabrzmiały skoszonej łąki
za drzew muzykę listek zielony
i za wieczoru słodkie koronki

również dziękuję za miłych ludzi
którzy stanęli na mojej drodze,
muzyką słowa przynieśli ciepło
- jakże je chętnie w nurt dnia poniosę.

za te uśmiechy nieśmiałe czasem
za gest życzliwość podanie dłoni
dotknięcie serca oczarowaniem
które pozwoli słońce dogonić.

Zycze milosci i radosci. Lidia.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #117  
Nieprzeczytane 23-06-2010, 12:41
liduszka's Avatar
liduszka liduszka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2007
Miasto: Germanny
Posty: 581
Domyślnie Z okazji "Dnia Ojca"

ROZNIE TO BYWA W ZYCIU:

Czapla-stary!
Stary Czaola jak to bywa
w lokciu strzyka, glowa siwa
to tez panie z nim na wczasach
wogole nie chcialy hasac.
Martwil sie calymi dniami,
apetytu nie mial wcale.
Kto z takiemu reke poda?
Kto moze ? moze moda!
Moze ciut przyciemnic glowe,
moze spodnie mlodziezowe?
Moze baczki,moze Pepi
a moze wpasc do dyskoteki?
Gdy tak siedzial zamyslony
nagle wpadl na pomysl taki.
Nie bede zalecal sie do dzierlatek
lecz do ich matek.
Toc na wczasach matki przecie
nie roznia sie od ich coreczek.
Jedna mini, druga mini
jakaz to, roznice czyni,
jedna kociak, druga kotka
az ta kotka chyc przez plotek.
I na wczasach w kazdej dobie,
i tak kazdy tanczy sobie.
Stary Pan- gdzie tam stary,
starsza Pani- glupi zarcik.
I na wczasach jak to bywa
stary Capla wciaz uzywa.
A z tej bajki ,prosze matek
plynie moral na ostatek
bo na wczasach spotkac moze ,
stary Czapla, stara Czaple!!!

Pozdrawiam wszystkich w kaciku POEZJI!
Odpowiedź z Cytowaniem
  #118  
Nieprzeczytane 24-06-2010, 09:39
Honoratka's Avatar
Honoratka Honoratka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Aug 2009
Posty: 2 958
Domyślnie

A w kąciku....zapanowała cisza!
Witam wszystkich nieobecnych
__________________
W życiu wszystko ma swój zmierzch.....
Tylko noc kończy się świtem....

http://www.klub.senior.pl/moje/Honoratka/blog/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #119  
Nieprzeczytane 24-06-2010, 10:08
jip's Avatar
jip jip jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2008
Miasto: Wielkopolska
Posty: 11 298
Domyślnie

Cytat:
Napisał zochna
... ojców też

jip chyba czuję 'blusa' ale możesz jaśniej?
mimoz/k/a serce TY moje



cd. ELEGII do KOMPETENTNEGO FACHOWCA

Wyczułaś.. i znowu pięknie!!!!!, może będzie dalej pięknie?... bez rozjaśnień wyczułaś..., jak trzeba będzie znowu, to rozjaśnię....
Odpowiedź z Cytowaniem
  #120  
Nieprzeczytane 24-06-2010, 12:29
zochna's Avatar
zochna zochna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2008
Miasto: warmińsko mazurskie
Posty: 1 928
Uśmiech dzień dobry, witam wszystkich miło

Cytat:
Napisał jip
Wyczułaś.. i znowu pięknie!!!!!, może będzie dalej pięknie?... bez rozjaśnień wyczułaś..., jak trzeba będzie znowu, to rozjaśnię....

jip enigmatyczny/ś Waść
więc, nie... tylko w zadośćuczynieniu nie zaspokojonej, a palącej mnie ciekawości zaproponuję


cd. ELEGII (ale... czy aby na pewno) do... KOMPETENTNEGO FACHOWCA ???


Przyjechali
zmontowali i...
świat się wcale nie...
zawalił!!!

Ale... co... przeżyłam, to... jest...
moje, strach histerie frustrujące nie...
pokoje - niby taki 'tyci' kłopot, a... ja...
już się cała boję

Mściwie szukam winnych wokół
zamiast działać, sieję popiół MUSZĘ!!! wciąż w...
oczekiwaniach myśląc dziś już... wiosną jutro z...
rana, manna z... nieba spłynie sama

A... po... takiej karuzeli
ząb się sypie włos się bieli maszczą zmarszczki i...
paznokcie miękną wiotkie chudnę tyję, znowu...
czuję się okropnie

To... wskazując tak...
wnikliwie cierpliwie upierdliwie za...
nudziłam/?!/, i... nie... z...
fikcji literackiej argumentów tu... użyłam

I... mając nikłą nadzieję na...
możliwość zmiany nawyków, w...
międzyczasie wenę twórczą pokrzepiłam
szukając przytyków, a ponadto...

pomyślałam sobie, zamiast przeprowadzki robić, do...
lekarzy z...
wizytami ciągle chodzić i...
pierdoły łapać tworzyć mnożyć

lepiej zaraz po...
wyborach farbowane loczki, znowu w...
fale pasemka kucyki czy... koczki, prostownicą od...
nowa ułożyć

I... wreszcie optymistyczny koniec
być może, moherowych treści, jednak zasługujących na...
zrozumienie pomoc szacunek dla... tych...
'matek Polek' emerytowanych opowieści ... uff

(czerwiec 2010r.)
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz


Podobne wątki
Wątek Autor wątku Senior Cafe Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Kącik poezji własnej i innych autorów - część XI mimoza Książka, literatura, poezja 503 01-03-2010 16:41
Kącik poezji własnej i innych autorów - część X mimoza Książka, literatura, poezja 503 12-01-2010 15:01
Kącik poezji własnej i innych autorów część VI mimoza Książka, literatura, poezja 499 27-08-2009 21:38
Kącik poezji własnej i innych autorów, część IV mimoza Książka, literatura, poezja 502 30-05-2009 10:13
Kącik poezji własnej i innych autorów (część II) mimoza Książka, literatura, poezja 499 23-02-2009 19:45

Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 03:31.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.