|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#1
|
|||
|
|||
Czy chińskie napędy do bram są wadliwe?
My właśnie kończymy nasz mały domek i chcielibyśmy dla wygody zamontować sobie bramę na pilota- taki mały luksus. Ceny niestety są wysokie ale znalazłem tanie napędy chińskie i szukam opinii czy może ktoś takie posiada. Ja osobiście wolałbłym poczekać i uzbierać na jakiś dobry sprzęt bo nie mam zaufania do chińszczyzny ale żona musi mieć już natychmiast...Jak rozmawiałem z panem, który sprzedaje różne marki to mi powiedział,że nie warto bo to bardzo wadliwy sprzęt ale z drugiej strony może chciał mi wcisnąć coś droższego...?
|
#2
|
||||
|
||||
Odkąd kupiłam kilka lat temu, chińskie sandały, które wyglądały bardzo porządnie a okazały się być wykonane z tektury, unikam jak ognia takich tańszych okazji. Lepiej poczekać trochę, odłożyć i kupić porządną rzecz, tym bardziej, że chodzi o bramę...
__________________
----------------------------------- |
#3
|
|||
|
|||
Jeśli sprzedawca sprzedaje jakąś rzecz to musi ona działać przez co najmniej 2 lata - jeśli wie że nie będzie to działało to po co sprzedaje - trzeba mieć świadomość o odpowiedzialności sprzedawcy - możesz spróbować z chińskim napędem i jeśli coś nie tak będzie to reklamacja z tytułu niezgodności z umową de facto napęd jest łatwiej zwrócić niż sandały (nie polecam korzystanie z gwarancji) - no i w tym konkretnym wypadku lepiej kupować w sklepie na realu bo w sieci to hulaj dusza.
__________________
|
#4
|
|||
|
|||
musi działać, ale często tak się dzieje że nie działa. co wtedy? chińskie rzeczy są tanie więc szkoda ich naprawiać, bardziej opłaca się wyrzucić i kupić nowe. ja bym nie ryzykował z chińskim napędem. wolałbym poczekać i kupić coś markowego w dobrej cenie. wtedy i o serwis i naprawy łatwiej. nie mamy bowiem gwarancji że za rok te napędy będą jeszcze na naszym rynku, a firma która nam je sprzedała będzie istnieć.
|
#5
|
|||
|
|||
Chinskie ...
Cytat:
Mam znajomego z Niemiec - mówi, że kiedyś pracował w fabryce, a potem ta fabryka sprowadzała z Chin i on tylko pakował ( i naklejał przylepkę "made in Germany" |
#6
|
|||
|
|||
moim zdaniem nie można wrzucać wszystkiego do jednej szuflady, ale rzeczywiście: ostrożność przy zakupach to podstawa, której nie można lekceważyć.
Zwłaszcza, że brama ma Ci się otwierać, a nie zacinać...
__________________
-->Jeśli książka, to dobra, jeśli film, to mocny, jeśli wino, to czerwone! |