Rozmowy lekkie, przyjemne i to, co nam na sercu leży.

[Krycha.]

Małgosiu, przez 80 lat nie znałam co to jakaś niestrawność!
Teraz już chyba wszystko mi się psuje SKS po prostu!

[franka2]

Dzień dobry, witam wszystkich
Krysiu bardzo współczuję tych dolegliwości.
Ja lubię jajka i nabiał ale niestety to nie dla mnie
żadna tabletka nie pomoże.
Mirellko patrząc na bratki zaraz chce się prawdziwej wiosny.
Dzisiaj pada, jutro niby ma zaświecić słonko, zobaczymy.
Miłego popołudnia dla wszystkich.

[Pamira]

Pogoda jak u Franki. Pada co rusz, ale słonko przez moment nawet mocno świeciło.
teraz już dzień ma się ku końcowi i zaraz będzie ciemno. Ja dzisiaj kawy nie piłam.
Pamiętam czasy, kiedy już sam zapach kawy działał na mnie.
Kończę, żeby do końca was nie zanudzić. Pozdrawiam i życzę dobrej nocy.

[ditta hop]

Witajcie.
Ja ciagle niedomagam. Zamiast cieszyc sie rodziną to chwilke posiedziałam po obiedzie. Magda wszystko ogarnęła, jak to dobrze miec córke.
Ne wiem czy bedę w stanie iśc na rehabiitacje bo jestem bardzo słaba, nie moge nic jeść. Zapach jedzenie mnie odrzuca jakbym była w ciąży.
Bardzo sie pocę, rano wstaje mokra. Ta rehabilitaja to prawie wiejszość będzie stracona, w piatek kończe. Trudno .
Wczoraj była przepiekna pogoda, sloneczko grzało ale po południu była prawdziwa burza z piorunami.
Dopiero przed chwilka otworzyłam laptopa, cały czas poleguję.
Nie chorujcie dziewczyny.

[Krycha.]

Bardzo mi przykro, Grażynko.
Ty też nie choruj, jest wiosna, za chwilę będzie lato,
słonko nas uzdrowi. Pozdrawiam.

[enia60]

Dobry wieczórkochani
Jak nastroje po świętach? czytam że ogólnie ok.

Mirka dała kolejną zagadkę z dziedziny "malarstwo"
wprawdzie nie pytana, postanowiłam poszperać

wydaje się, że o ten obraz chodziło- Asher Brown Durand - 'Strumien w lesie'

[wietrzyk]

dzien dobry...ależ zmienna pogoda..wczoraj poszłam na działkę przy ładnym słoneczku... po dwóch godzinach rozpadało a przy okazji ochłodziło...praca na działce to przyjemność..ale są też takie prace,ze muszę się mocno napracować Kiedyś szło mi lżej teraz już nie te siły i nie to zdrowie. Wczoraj wysprzątałam altankę..wzięłam firaneczki do wyprania a dzisiaj pójdę zawiesić i moze nawozem posypię trawkę bo wczoraj mocno padało.

Grażynko Ty bidulko ostatnio masz problemy ze zdrowiem..nie wiadomo z czego to wszystko się bierze. Trzymaj się kochana

[Krycha.]

Dzień dobry , Alu.
Dzięki za wspaniałe śniadanko.
U mnie szaro , buro, działki nie mam ,
to i pogodą się nie przejmuję.
Pogodziłam się z tą zmiennością na dworze.
Zapowiadano chłodny kwiecień , no to go mamy.

Miłego spokojnego dnia!

[franka2]

Dzień dobry, Alu i Krysiu.
Alu kusisz kawą ale ja zabieram tylko soczek, dzięki.
Krysiu u mnie nieśmiało wychodzi słoneczko
Na takie bzy jeszcze trochę poczekamy, teraz
kwitną tulipany i żonkile w moim ogrodzie.
Zostawiam trochę słoneczka wszystkim a chorym życzę
żeby jak najszybciej doszli do zdrowia.

[mirellka]

Witam Ale,Krysię i Frankę
a także wszystkich co jeszcze zajrzą.
U mnie pochmurno,ale ciepło.
Wyszłam odebrać moje prześwietlenie obu dłoni.
I jakież było moje zdziwienie,bo wyszło wszystko ok.
Tylko dlaczego mnie bolą dłonie?,i nie zawsze, jak coś więcej robię. Czasem to każdy palec mnie boli.Zobaczymy
co powie lekarz.
Grażynko to faktycznie
dość długo cię trzyma. A miałaś robiony test na covid?
Bo teraz albo grypa albo covid.
Ala wcześnie zaczynasz
porządki w altance. Ja dopiero jak już zupełnie się ociepli
i jak włączą wodę. Takie wiosenne prace na ogrodzie
to już mąż większość zrobił.
A w domku a jest to pokój z kuchenką i mała
łazienka to robię ja. Firanki tez zabrałam do prania.
Krysiu,Franka pozdrawiam
a wszystkim życzę fajnego wiosennego dnia.

[maluna]

Cześć kochani!
Alu, Krysiu, loniu, Mirellko
U nas dość ładnie, więc rano pojechałam do apteki
i Lidla, a potem kawka z mężem i chwila odpoczynku.
Nie mogłam patrzeć na mlecze przed domem i wybrałam sie
do ogródka z wiadrem i specjalnym przyrządem do
wyrywania mleczy razem z korzeniem.
Wyrwałam ponad pół wiadra, a potem wydziabałam chwasty
za domem, a ziemie posypałam preparatem odkwaszającym,
bo pełno mchu jest w trawie.
Jutro to wygrabię i może posieję trawę,
bo zostały łyse miejsca.
Po powrocie był obiad, a teraz chwila na klikanie.
W ogródku kwitną żonkile, tulipany mają pąki, a najładniej
kwitną chwasty.
Zbierają się chmury, mogłoby popadać, to czym posypałam
przejdzie do ziemi.
U Grażynki, to raczej borelioza daje jej w kość.
Trzymajcie się dziewczyny,
no i Januszku, jak jeszcze zaglądasz

[enia60]

Alu,Krysiu,Loniu,Jadziu,Małgosiu dzień dobry
Alu kibicuję ci w pracach działkowych ,bardzo lubiłam czas wczesnej wiosny,kiedy wszystko zaczyna kwitnąć

Podobnie jak u Małgosi odchwaszczanie,dosiewanie trawy,sadzenie nowych roślin,brakuje mi tych prac troszeczkę.
Po wyznaczonej wizycie kontrolnej u okulisty pod koniec kwietnia pojadę do Januszka,widzę że ogródek czeka na odświeżenie.Ale cieszę się bo po zimie już zakwitły nasze pierwsze wiosenne kwiaty.
Ogródek Januszka






Jadziu podobne bóle dłoni miałam przy pierwszych objawach choroby reumatycznej ,może w tym kierunku zrób sobie badania.

Loniu miło by było zobaczyć twoje żonkile i tulipany w twoim ogródku.
Krysiu rzeczywiście pogoda zmienna u nas przez dwa dni były burze z gradobiciem.


I jeszcze pochwalę się swoimi kwiatkami na balkonie ,obok rośnie posadzona sałata w kąciku /niewidoczne na zdjęciu/selery,pietruszka,szczypior,rozmaryn dużo tego jak na mały balkon.
A za barierką w zasięgu ręki piękne wymieszane krzewy mirabelki i forsycji.

[Krycha.]

No proszę, w ogrodzie i na balkonie cudnie widać wiosnę!
Pozdrawiam wszystkie przybyłe koleżanki!
Miłego wieczoru!

[ditta hop]

Witajcie.
Dzis rano poczułam si e bardzo zle i zadzwoniłam aby przyszła koleżanka co mieszka obok. Zadzwoniła po pogotowie. Przyjechali z 15 minut. Cisnienie miałam w porzadku tylko silna arytmie. Zabrali mnie do szpitala na SOR i tam spędziłam prawie 6 godzin na badaniach. W końcu jestem juuz w domu. 0kazał sie, że spadek potasu spowodowany biegunką narobił zmieszania. Dostałam 3 kroplówki. Akurat w tym czasie ratowali mlodego człowieka przed 30 i niestety nie udało im sie go uratować. Spróbuję sobie teraz cos zjeść, jestem głodna ale nic nie chce mi przejść przez gardło.
Trzymajcie se zdrowo.

[Krycha.]

Nie zazdroszczę wrażeń, Grażynko.
Trzymaj się ciepło i wracaj do zdrowia!

[Pamira]

. Dzieńdoberek.
Wygląda, że będzie ładny dzień, ale sprawdziłam i niestety... ma padać.
Eniu zgadłaś. Ostatnio naszło mnie na przeglądanie malarstwa.
Miewam takie zrywy. Co ciekawe, że to co kiedyś mi się nie podobało,
obecnie zachwyca.
Podobnie mam z odżywianiem. Smaki mi się zmieniły diametralnie.
Grażynko taka byłaś żywotna jeszcze niedawno, pełna energii...
Zresztą wszystkie takie byłyśmy... Ale to już było...
Wczoraj trochę podłubałam w ogródku, ale tylko trochę. bo za wiele
nie pozwalają mi moje gnaty. Słyszę je i czuję jak strzelają przy każdym ruchu...
Zdołałam jednak posadzić bratki w donice na schodach
i ogarnąć mój kącik wypoczynkowy.
Widzę że pogoda zaczyna się zmieniać i dziś nie popracuję w ogródku .
Moje tulipany jeszcze nie rozkwitły Wyrosły wysokie, ale się nie otworzyły.
Natomiast bez jeszcze moment i pewnie jeszcze zakwitnie zanim nadejdzie maj.
Wczoraj kawy nie piłam, ale dzisiaj zaraz idę po coś słodkiego i nastawiam wodę.

[maluna]

Cześć Mirka!
U nas ładnie, ale też chyba popada.
Zaliczyłam zakupy w piekarni i Brico, gdzie kupiłam
preparat na mech i nasiona trawy.
Po deszczu wygrabię chwasty i posieje trawkę.
Musze też rozsypać nawóz pod różami, bo kiepsko
wyglądają po zimie.
Tulipany w pąkach i nie zanosi się na kwitnienie.
Jeszcze nie ma dziesiątej, a ja już jestem zmęczona
Wreszcie kupiłam sobie "asparginian cardio-duo" to taki
preparat, który zawiera magnez i potas
i wit. z grupy B.
Zawsze to brałam profilaktycznie, a ostatnio zapomniałam
kupić i gorzej się poczułam.
Teraz już mam, nie jest drogi i będę brała codziennie,
żeby nie wylądować na pogotowiu, jak Grażynka.
Polecam wszystkim starszym i słabowitym,
brać 2 razy dziennie, rano i wieczorem.
Miłego dnia, dziewczyny!

[Krycha.]

Dzień dobry Mirko i Małgosiu.
Czas leci nieubłaganie a my coraz słabsze jesteśmy,
też wspomagam się suplementami,
tym bardziej teraz, gdy mało chodzę.
Wy macie dobrze, bo ogródki za drzwiami,
też by mi się taki przydał.

Dzisiaj nawet można pospacerować.
Miłego dnia!

[Krycha.]

Kurier przyniósł mi

przesyłkę z EMPIKu.
Polubiłam książki tej autorki kiedy czytałam Sagę Kryminalną.
https://www.taniaksiazka.pl/autor/camilla-lackberg

Złota klatka, Srebrne skrzydła , to następna saga.
Mentalista , Kult są pisane wspólnie.
Kult mam zamówiony , jeszcze muszą dosłać .

[maluna]

Masz rację Krysiu, właśnie wróciłam z ogródka
Podsypałam nawozem róże, trochę pograbiłam,
obcięłam zaschnięte maliny i wróciłam cała mokra
Nie wiem po kiego wzięłam kurtkę i czapkę, kurtka
niby cienka, ale i tak było mi za gorąco.
Wiśnia ma mnóstwo pąków, zapowiada się urodzaj, no
i odrastająca czereśnia też zapowiada się dobrze, a ta
odmiana dojrzewa już pod koniec maja.
Będą jeszcze maliny, porzeczki i papierówki, jak drzewo
się zdecyduje
Resztę usunęłam, bo nie chce mi się szukać chętnych
na śliwki, czy brzoskwinie, a przerabiać mi się nie opłaca,
bo półki w piwnicy, jeszcze pełne.
We wtorek przyjedzie córka Ania, to skosi mi trawę, razem
z chwastami.
Dzisiaj nie gotuję obiadu, bo mam dwie upieczone
nogi z kurczaka + dwie bułki i to musi wystarczyć