Serdeczności W Podróży

[Siri]

Nie wierzę!
Od rana tylko my z Kaimą na wątku ?!
Strajk jakiś cy co?!

Koleżanka mi przysłała smsa ,że na TVP1 ,,Czyściec" Film na temat życia po śmierci...Ja nie mam TV to nie oglądałam ,ale nawet gdybym miała to bym nie oglądała....

Dobrej nocy ....

[Kaima]

Ale pusto było dzisiaj... Siri jako jedyna podtrzymała wątek przy życiu. Ta żaba to w Krynicy? Jeśli tak to żywotna bestia, dawno nie byłam w tamtych stronach i już nie będę - góry, górki, pagórki nie dla mnie. A Tobie ładnie w górach...
Pogoda złośliwie zmierza ku odwilży, tak dawno nie było białych świąt, już cieszyłam się na tegoroczne i bęc! - będzie błoto.
Popatrzyłam dokładniej - "moja" żaba miała inne otoczenie, czyli nie ta. Ale i tak miło wspomnieć.
Dzień zszedł mi na niczym. Tylko napisałam na kartce plan działania na przedświąteczny tydzień. Jeśli zrealizuję, to zacznę świętować w sobotę ok. południa.
Ewa, Magdalilu, Bachorku - trudne czasy przed nami, ale jakoś przetrwamy. Mimo wszystko, bez świąt byłoby nudno.
Dobrej nocy życzę!
Hej, Siri, o mały włos byłaby stłuczka. Też nie oglądam "Czyśćca", nie interesują mnie te rzeczy.

[Siri]

Napisał Kaima

[size="3"]Ale pusto było dzisiaj... Siri jako jedyna podtrzymała wątek przy życiu. Ta żaba to w Krynicy?

Krynica. Moje ostatnie sanatorium...

[Kaima]

Ho! Ho! Ho! Dzień dobry! Piękny, słoneczny, mroźny... Mam dzisiaj sprawy w mieście więc cieszę się. A dla śpiochów przyniosłam kawę, zapraszam!



Miłego dnia!

[Siri]

Bachorek zapewne prędko się nie zjawi bo jest wciąż pod urokiem pieska ....

Kaimo , dzięki za kawę...

U mnie odczuwalna temp.minus 20 ,od jutra odwilż....
Wczoraj mi coś dokuczało jakby serce ,ale to pewnie nie serce ....
Nie wiem co tam u sąsiadki z tym przeciekiem z dachu...aż strach pytać....

Załatwiłam kilka spraw telefonicznie i myślę co dalej...

https://www.youtube.com/watch?v=GTkK...el=DivaChannel

[Magdalila]

Ja na chwilkę, bo widzę, że coś pusto na wątku. Zajęta jestem, dzisiaj to spotkanie świąteczne w pracy a wieczorem mam spotkanie online.
A ja "Czyściec" oglądałam, mnie interesują takie rzeczy, chociaż film taki sobie. Widziałam ciekawsze na ten temat.
Pozdrawiam serdecznie.

[Jewka52]

Święta są coraz częściej i chociaż wmawiam sobie, że to są dni normalne, jak wszystkie inne, to jednak zawsze wcześniej ogarnia mnie przedświąteczna gorączka - jeszcze to bym chciała, a tamto muszę, bez tego nie obędzie, a to konieczne... czy i Wy tak macie? Ale kiedy w Wigilię ok. południa popatrzę na mieszkanie i w lustro, to wiem, że zaczynają się święta. I jestem szczęśliwa...

Krysiu dziekuję za kawkę już drugą bo jakoś nie mogę wystartować do zajęć a mam sporo planów na dziś .
Zacytuję Krysię bo tak samo przeżywam ten tydzień przedświąteczny .
Niestety kłuci się moja wizja co bym chciała
z moim co dam radę ...
Mamy jeszcze cały tydzień i będzie co ma być


Siri fotki z Krynicy ok i Ty dobrze wyglądasz.
Miło popatrzeć na zdjęcie kogoś z kim się znasz tylko wirtualnie ...
Byłam w tym roku w Krynicy
parę godzin na niedzielnym wypadzie Z Piwnicznej
ale lato i niedziela =tłumy ...
Krynica to kurort a Piwniczna to oaza spokoju
ciągle wracam myślami do tego miejsca .


Lila w pełnym biegu i nastroju świątecznym
Udanych spotkań Lilu .

Pozdrawiam i miłego strojenia się do świąt życzę
Siri ... Bachorku.. Krysiu .. Lilko oraz sympatykom tego wątku .

[Bachorek]

Siri nie jestem pod urokiem pieska bo on nie mój jest.
Nie muszę gnać rano pod drzewko ...
Ale za to twoje zdjęcia zrobiły na mnie wrażenie.
Nie pisałem bo moja muza odleciała w ciepłe kraje ...
Dzisiaj słonecznie to moźe wpadła przynajmniej na chwilę.
Wrócił Młody i razem urzędujemy. ..on się psem zajmuje.
I trochę ogarnia swój pokój komputerowy.
Kaimo dzięki za słowa otuchy...teź moja zasada...upadłeś to wstawaj bo odleźyn dostaniesz....😀
Magdalila jak zwykle w działaniu i tak trzymaj...

Źycie po śmierci a raczej jego możliwość interesuje mnie ale
z innego punktu widzenia ...nie biorę pod uwagę wpływu wiary katolickiej.
No i fajnie...Bo Młody zerwał umowę i na rowerek do Kampinosu...ciągnie wilka do lasu...
A pies...niech robi co chce.Dobrze że jest grzeczny.
Sukcesów w działaniach przedświątecznych. ..Ewo mam nadzieję źe jesteś na plusie w przygotowaniach...😇

[Bachorek]

Ewo.. minąłem się z tobą...rób wszystko ale nie za dużo...to tylko Wigilia i potem dwa dni.
To powinien być czas odpoczynku i przyjemności...

[Jewka52]

Bachorek
Ewo.. minąłem się z tobą...rób wszystko ale nie za dużo...to tylko Wigilia i potem dwa dni.

Tak Bachorku
mam to na uwadze że ''tylko''.
Jednak przyzwyczajenie to druga natura
i staram się nie za dużo zmieniać ...
tak więc potrawy z dawnych lat
są i będą na ten czas świąteczny ..Ale bez szaleństw

Miłego popołudnia .

[Bachorek]

Zapraszam na herbatkę...czas na przerwę...








Odpoczynek gwarantowany...
Wnuczek.

https://www.youtube.com/watch?v=PXhN...nel=kabaretDNO

https://www.youtube.com/watch?v=cysq...rgeyKorytni k

[Siri]

Chodzę tu ,chodzę tam ....

Dziś nigdzie nie wychodziłam bo mróz ścisnął..Jutro mam zamiar pójść na zakupy do dalszego sklepu.

U sąsiadki trwa akcja likwidacji przecieku z dachu. Syn jej wczoraj nawiercił w suficie odpływy i teraz woda leci tylko w tych punktach ,a nie po całej długości okien.
Komisja ze spółdzielni dziś przyszła na wizję lokalną....
Jest wynajęta ekipa z zewnątrz do zalegającego śniegu i może w następnej kolejności ktoś załata dach?!

Sąsiadka ma dużą rodzinę i Wigilię ma gdzie spędzić i nie musi nic szykować na święta , ale dziś robiła uszka ,a następnie będzie piekła sernik bo ma wszystko naszykowane od ub.soboty.

[Siri]

Napisał Bachorek

Ale za to twoje zdjęcia zrobiły na mnie wrażenie.
[/color]

Jak ten czas leci.....
Miłego wieczoru ....

[Kaima]

Taki ładny dzień był i już się skończył... jutro ponuro i chlapa. Pochodziłam po mieście, poszłam nawet wzdłuż rzeki troszeczkę za miasto, byłam u fryzjerki, u kosmetyczki, jestem już piękna na święta.
Ewa, ja też byłam w Piwnicznej - rzeczywiście, oaza spokoju. To był kwiecień, przed sezonem i nawet nie było gdzie wstąpić na herbatę i ciastko. Było ciepło i zielono, lubiłam spacerować nad Czerczem. W Krynicy i w Muszynie też nie było jeszcze tłumów.
Siri, ale laska z Ciebie!
Magdalilu, jak udało się spotkanie w pracy? Ja mam zaproszenie na takowe w czwartek, ale raczej nie pójdę. Prawie nikogo już nie znam, emeryci wykruszają się stopniowo i po 15 z hakiem latach na emeryturze aktualne problemy zawodowe są mi prawie obce. W dodatku tak odrestaurowano budynek, że nie mogę złapać dawnego ducha.
Bachorku, nawet jeśli formalnie Frajda należy do Synowej, to przecież nie przeszkoda, aby zauroczyć Ciebie. Nie mów, że kiedy jesteście sami w domu nie przytulisz jej.
Marcypan już 3 dni nie przyszedł na kolację. Nie wiem, mróz go wystraszył, czy stało się coś...

[Jewka52]

Pora na dobranoc ...
Dziś jestem z siebie zadowolona miałam energię
jakbym herbatki wnuczka się opiła
A bo to pogoda dobra mróz i wysokie ciśnienie
to człowiek zdolny do życia ..
Aż się boje tej nowej prognozy
ale cóż jakoś to będzie.
Jestem meteopatką czy jakoś tak
i każdą zmianę odczuwam.
Krysia to już świątecznie się czujesz po zabiegach upiększających
Ja dziś też kupiłam sobie takie tam maseczki i inne kremy
i zrobię sobie Spa w domu ..


Teraz trzeba przytulic się do jaśka
a dla Was cieplutkiej nocki życzę

[Bachorek]

Widzę źe Panie już świąteczne makijaże i fryzury mają.
Ja teź muszę jutro wpaść do golibrody. ..i kompres twarzowy teź.
Kaimo moźe Marcypan znalazł schronienie albo ktoś zdołał mu pomóc. ..A twój Curek ciągle wędruje nocą?
Frajda jest posłuszną ciekawą psiną która potrzebuje przytulania
i sama o to prosi .
Zawsze pies wybiera sobie pana i dobrze synowej poradziłem bo juź wiadomo źe sunia ją wybrała ...ale łasi się do wszystkich ....
Siri tylko nieśmiała jest ...ale laska!

Teraz ja przytulę się do jasi /podusi/ aby płeć była odpowiednia ...

DOBRANOC WSZYSTKIM.. 📺📼🕯

[Kaima]

Dzień wstał ponury i mokry, ale niech będzie dobry! Nocą prawie nie spałam, bo na wczorajszym spacerze nawdychałam tyle mroźnego powietrza, że męczył mnie kaszel. Nie powinnam otwierać ust na dworze, ale jak spacerować milczkiem? W dodatku całą zimę? Może po obiedzie utnę sobie drzemkę. Wcześnie wstałam - Curek późno przyszedł na pierwsze śniadanie i myślałam, że już nie wyjdzie i jeszcze pośpimy, ale jednak poszedł. Zwykle drugie wyjście jest krótkie, nie zdążyłabym zasnąć, więc się ubrałam. Dzisiaj działam w swoich czterech ścianach. Po śniadaniu zawijam rękawy, zawiązuję fartuch i do roboty. Pozdrówka dla wszystkich!

[Jewka52]

Witam z poranną kawą ...
trzeba się wybudzić zawijać rękawy i do dzieła
Krysiu tak właśnie jest z tym ostrym powietrzem
dobrze by było maskę założyć albo szalem się zasłonić ,
kuruj się żebyś się nie rozchorowała na święta ...tfu tfu .

Dzisiaj już na małym plusie i śnieg topnieje
głupia ta pogoda jest teraz .


Udanego krzątania przedświątecznego wszystkim .

[Siri]

No może i kiedyś byłam nieśmiała ,a raczej na pewno byłam ,ale teraz mi przeszło ....

Mam okno od południa i woda leci po soplach ciurkiem...u sąsiadki to lepiej nie pytać....
Mam iść na zakupy ....chyba pójdę ....https://www.twojapogoda.pl/wiadomosc...lodowy-deszcz/Chodniki w #Warszawa wyglądają jak z koszmaru. Zapewne to "zdziesiątkuje" mieszkańców. Zwłaszcza starszych.
Po trwających od wielu godzin opadach marznącego deszczu w wielu regionach kraju mamy bardzo trudną sytuację na drogach i chodnikach. Deszcz pada przy ujemnej temperaturze oraz na wciąż przemarzniętą powierzchnię ziemi.

Dlatego deszczówka błyskawicznie zamarza, tworząc warstwę lodu. Jest tak ślisko, że piesi przewracają się, łamią kończyny, a samochody wypadają z dróg. Nie radzą sobie nawet pługi i solarki.

W Warszawie zmarł 38-letni mężczyzna, który przewrócił się i uderzył głową w chodnik. Z kolei na DK16 między Orzyszem a Ełkiem na Mazurach w rowie wylądowało kilka pojazdów, w tym osobowe, ciężarówki i solarki. Podobnie jest na wielu innych drogach. Masa stłuczek i wypadków, niektóre tragiczne.

Uważajcie na siebie!!!

No to jednak siedzę w mieszkaniu dalej ....Za duże ryzyko.

https://meteo.imgw.pl/dyn/#osmet=fal...52.24,21.034,4


https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/...f=zobacz_takze



Miłego wtorku.Słońce wyszło .2 na plusie 3 na minusie odczuwalna.

[Bachorek]

Rano nie wstałem bo nie musiałem...
Warszawa to wielki Torwar czyli lodowisko.Trzeba łyżwy przypiąć...

Pies po porannym spacerku i drugie śniadanie ekologiczne z bazarku...








Nie posypywać solą



Dobrego dnia...