|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Witam wszystkich w gadułkowie.
Dzień dobry Mirko. Świetnie ,że można było posiedzieć i odpocząć na świeżym powietrzu. Od wczoraj u mnie chłodno i wietrznie. Fakt,że balkon i okna otwarte ale posiedzieć na balkonie to za zimno. Grażynko mam pralkę z góry otwieraną Elektroluks i jestem bardzo zadowolona. Jadziu na jakim etapie jesteś z remontem? Życzę miłego i spokojnego dnia.
__________________
Danusia |
|
||||
Dzień dobry.
Ja również mam pralkę wąską, ładowaną od góry, Whirlpool, programator wyraźny, dobrze opisany, jestem z niej bardzo zadowolona. Mam ją drugi rok. Wybierałam odpowiednią w sklepie ale zamówiłam przez internet, przywieźli, zamontowali, sprawdzili i zabrali stary sprzęt. Bardzo wygodnie. Teraz idę wydać nieco pieniążków... Pogoda piękna na słońcu 35 stopni ale na następny tydzień zapowiadają znów duże ochłodzenie. Pozdrawiam.....
__________________
W sercu zawsze noś pogodę... Anna |
|
||||
Witam miłe koleżanki.
Jak wszędzie u mnie też pogoda się zmieniła w niedzielę i poniedziałek lato a od wczoraj lodowaty wiatr. Dobrze,że nie pada I wyjść na spacerek można. Jak już pisałam u mnie rozpoczął się remont kuchni. Z początku byłam przerażona,ale teraz już jakoś wszystko ogarnęliśmy.Cześć starych mebli kuchennych przeniesiona do dużego pokoju a reszta poupychana w pudłach u mnie i męża w sypialni. Jakoś dam radę.A remont pewnie ze dwa miesiące potrwa. Mąż już też tak siły nie ma i robi wolniej. A jeszcze będzie robił meble. Już ma wszystko rozrysowane ,wymierzone Potem zamawia wybraną płytę do cięcia i fronty szafek.Wreszcie będę miała wygodę bo po jednej stronie będę miała same szuflady i nie będę musiała się schylać by umyć czy coś wyciągnąć. Dobrze,że sam wszystko zrobi to zawsze taniej. A teraz to tylko przetrzymać tą demolkę i hałas. Dobrze,że obok mnie jest fajna domowa jadłodajnia to będę z niej przynosić domowe obiady. Mam też trochę powekowane to tyle co podgrzać to też nie będzie problemu. Idę teraz jak Ania napisała,wydać kasę bo coś na weekend trzeba kupić. Małe pranie w pralce się kręci. Dobrze,że słoneczko to szybko wyschnie. Ja też tak jak Mirka mam pralkę Whirlpool i wkładam od góry. Mam ją trzy lata i jestem zadowolona. Miłego dnia wszystkim życzę. |
|
||||
Cześć kochani!
Też mam, taką pralkę już 3 lata. Trochę to śmieszne, ale w dużym domu, nie mam miejsca na inną. Musiałam przemeblować kuchnię, żeby zmieścić zmywarkę, chociaż używam jej od święta, jak jest więcej naczyń, albo słoiki po czymś tłustym. U nas ładnie tylko ranek był chłodny, a ja odwiedziłam aptekę i 3 sklepy. Teraz otworzyłam okna i wietrzę, korzystając ze słonka. Mirellko, współczuję, bo też czeka mnie remont, ale postaram się go uprościć. Odskoczyły mi dwa kafelki w kuchni, są bardzo stare, ale wnuk obiecał je wyłuskać i wkleić, a potem pomalować specjalną farbą do glazury. Myślałam o takich specjalnych płytach, które można nakleić na stare kafle, ale to dużo roboty i trzeba zdejmować górna szafki. Szuflady mam od dawna, zięć mi przerobił, ale ogólnie kuchnia jest bardzo stara. Tak wygląda, jedna ściana, więc chcę odświeżyć między szafkami. Mirka, nie siedź za dużo na powietrzu, bo wrócą Ci bóle kręgosłupa, jak Cię przewieje. Pozdrawiam wszystkich, do potem.. |
|
||||
Małgosiu kuchnia może i stara jak piszesz,ale bardzo ładnie te dwie kuchnie wyglądają.
Ja właśnie chcę takie szuflady,które suwają się na takich cichych prowadnicach,że nie potrzeba się tak schylać aby coś sięgnąć czy umyć. Mąż ma wprawę w robieniu takich mebli to myślę,że będzie wszystko dobrze. |
|
||||
Mirellko, właśnie mam takie szuflady, jak lekko popchniesz,
to sama się zamyka. Przed zmianą szafek, musiałam sięgać na dolne półki, na kolanach, teraz to inaczej wygląda. Mąż szykuje się do spania, a ja mam chwilę na klikanie. Jutro przychodzi Dorota, więc będzie wczesna pobudka. Miłego wieczoru, dobranoc! |
|
||||
Na wieczorny uśmiech...
Mom barchany w modne wzory, ale mom za ciasne pory! Czymu pory moje własne sie zrobiły ździebko ciasne? Jo wew świynta akuratnie, spucłam karpia delikatnie, pyry z gzikiem i makiołki i makocza dwa kawołki. Spucłam aby luńta kichy, i sałatki zes pół michy, wcale nie jest dla mnie jasne, czymu lumpy mom za ciasne! Ślubny zaś mi ciyngiym brynczy żebym już nie żarła wiyncy, ale jo mu odpowiadom: "Drzyj zelówy z gupiom radom!" |
|
||||
Cześć kochani!
Jakoś pusto dzisiaj, ale dzień jest długi Grażynko, kuchnie masz ładną, no i jadalnie blisko, nie trzeba daleko dreptać. U mnie, jest w kuchni mały stół, więc obiad jakoś się zmieści, ale tylko dla nas dwojga. Jak jest więcej osób, trzeba przejść do pokoju. Podobno dzisiaj ostatni dzień ładnej pogody, od jutra ma wiać i padać, zobaczymy.. Rano byłam w Lidlu, kupiłam schab po 9,99 zł kg. i masło po 3,33 za 3 kostki. Nie lubię kupować w sobotę, ale nie było dużo ludzi. Muszę podsypać nawozem róże, bo jakieś nędzne po zimie. Wieczorem nie można było wyjść z domu, bo rolnicy wylali coś na pola i potwornie śmierdziało Niby okolica zielona, dookoła lasy, ale powietrze bywa okropne. Irenko, masz rację co do tej ostatniej książki , jeszcze nie dobrnęłam do końca Zaraz biorę się za kawę, może doda mi powera Miłej soboty!!! |
|
||||
dzień dobry.
Masz rację Małgosiu, jeszcze wcześnie. Piękna, słoneczna pogoda z lekkim wiaterkiem. Moja pralka kończy pracę, zaraz będę wieszać na balkonie. Wczoraj byłam w Gorzowie Wlkp. w Castoramie, kupiłam armaturę do łazienki, od poniedziałku będę miała remont. Nie jestem zbytnio szczęśliwa bo w środę mają po mnie przyjechać a w czwartek wyjazd. Majster stwierdził że zdąży wszystko zrobić ale ja pewnie w mieszkaniu zostawię bałagan, no może nie tyle bałagan co po prostu wszystko brudne od kurzu. Trudno, w nagrodę będę miała wymienioną całą armaturę t.j. kabinę, umywalkę, ubikację i baterie. Pozdrawiam i do miłego.....
__________________
W sercu zawsze noś pogodę... Anna |
|
||||
Witam.
Aniu mnie też czeka taka wymiana urządzeń w łaience, az sie boje. Właściwie to orzydał y sie remont taki wiekszy ale to kosztowna sprawa, niech młodzi zrobią sobie pózniej jak będą chcieli, ja po prostu zrobie to co niezbędne. Na dworze niby ciepło ale straszliwie wieje i co chwilkę chmury zasłaniaja słoneczko i jest poi prostu zimno. Moi mlodzi tez cos nie wychodzą do ogrodu więc ja nie będę sie wychylać, robie porządki na moim tarasie. muszę posadzic rozmaryn bo mi zmarzł. Mam takie duże donice i Koło z takiego jakiegoś materiału śr. 90 cm.wys. 30 cm. W ubiegłym roku miałam w nim pomidory posadzone. Moj taras to ziemny taras zbudowany z kamieni, jest stosunkowo duży. |
|
||||
Dzień dobry Grażynko, Anko, Małgosiu,,, |
|
||||
Aniu, Grażynk0, Mirko!
Aniu, nie przejmuj się kurzem, mieszkasz sama, powoli posprzątasz, a co będzie nowe, to będzie, ładne i sprawne. Też wyszłam do ogródka, trochę mleczy zlikwidowałam i podsypałam róże. Jest ładnie i ciepło, tylko lekki wiaterek. Roboty mnóstwo, a tu brak siły Mam taki kaszel, że zaczęłam brać antybiotyk, bo nie chce przejść, po domowych środkach. Teraz szybki obiadek, a potem chyba się położę.. |
|
||||
Ja właśnie pojadłam i idę się na godzinkę położyć. Pościel pięknie wyschła a teraz suszą się bluzeczki. Mam dylemat jak każda chyba kobieta, co włożyć do walizki na tę skromną uroczystość mojej wnusi. Ma się poważnie ochłodzić, zdecyduję chyba w ostatniej chwili. Chmurzy się więc to pewnie zapowiedź zmiany pogody. Idę poleżeć.
__________________
W sercu zawsze noś pogodę... Anna |
|
||||
Dzień dobry.
Pogoda dziś zmienna, wiatr, chmury, słońce ale chyba padać nie będzie, jednak znacznie się ochłodziło. Bardzo bolą mnie nogi, najchętniej wlazłabym pod kołderkę ale tak się nie da. Muszę powynosić wszystko z łazienki żeby majster miał wolne miejsce do roboty, chyba tylko pralka zostanie bo to za ciężkie na moje siły a nie mam tych bloczków na kółkach do przesuwania mebli. Obiadek się gotuje ale jakoś nie mam chęci do jedzenia, nalałam sobie lampkę wina. Czy to złagodzi ból nóg???? Pozdrawiam.
__________________
W sercu zawsze noś pogodę... Anna |
|
||||
Witam dziewczyny.
Jednak wyszlismy do ogrodka sprzątać, kości bolą. Wczoraj Kajtus pojechał z trenerem do Wieliczki na turniej z badmintona. Pojechali o 7.00 i wrócili o 24.00. Kajtek był zmęczony ale szczęśliwy bo zdobył złoto w swojej kategorii wiekowej do lat 9.Lenka tez trenuje badmintona i trener jest z niej zadowolony. Chwali ja, że pieknie sie rusza ale nie dorównuje w szybkosci Kajtkowi, jak mowi trener u Kajtka to takie pozytywne ADHD. Na dworze jak na razie słonko świeci ale jak długo? - Zapowiadaja zmiane pogody. W domu chłodno bo cos kocioł gazowy szwankuje, dobrze, że choć jest klimatyzacja wiec trochę podgrzałam salon. Na starość zrobiłam sie taka zmarzlucha, młodzi chodzą w krótkich rekawach a ja w długim i ciepła kamizelka. Miłego dnia. |
|
||||
Cześć kochani!
Trochę się ochłodziło, ale nie za bardzo Pojechałam po przesyłkę do inPostu, nie jest źle. Do ogródka nie idę, muszę się wykurować. Jutro przyjedzie córka, miałyśmy plany, ale chyba nic z tego nie wyjdzie Grażynko, masz piękny ogród i zdolne wnuki, gratuluję Na obiad będzie schabowy, ulubione danie męża, moje niekoniecznie... Miłej niedzieli |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Rozmowy... o religiach | ostatek | Społeczeństwo | 1896 | 02-07-2021 13:36 |
rodzina o dobrym sercu | rodzinka1980 | Różne | 3 | 01-06-2021 00:48 |
Grillowanie przyjazne sercu - komentarze | sabinkaa | Ogólny | 0 | 23-01-2012 10:54 |
Pomóż Sercu. | inka-ni | Ogólny | 1 | 16-02-2011 17:40 |
Czy w Polsce zyja jeszcze ludzie o sercu czlowieka ? | senior A.P. | Społeczeństwo - wątki archiwalne | 70 | 03-05-2008 15:28 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|