|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#2061
|
||||
|
||||
|
#2063
|
||||
|
||||
A ja po wspaniałym dwugodzinnym spacerze krakowskimi Plantami..jak pieknie i przyjemnie.Chętnie zjadłabym bakaliowe lody polane ajerkoniakiem..a póki co piję kawkę popołudniową.
|
#2064
|
||||
|
||||
Jolu dziękuję,chetnie zjem loda,bo już tu waruję i pogladam przyrodę.Nikus to odpocznij z nami na foteliku.
|
#2065
|
||||
|
||||
Mama pyta sie swego synka:
- Kaziu, jak się czujesz w szkole? - Jak na komisariacie: ciągle mnie wypytują, a ja o niczym nie wiem Rozpaczliwie płaczącego syna pyta się ojciec: - Dlaczego płaczesz synku? - Zgubiłem moje 10.- zł , odpowiada syn. - Nie płacz, dam ci 10.- zł Dziecko się uspokoiło, a po chwili wpada jeszcze w większą rozpacz. - Co się stało synku? - pyta ojciec. - Gdybym nie zgubił tamtych 10.- zł, to miałbym teraz 20.- z Zenek i Maria uznali, że aby mięć chwilę dla siebie w niedzielne popołudnie, jedynym wyjściem jest wysłać syna na balkon i poprosić go o komentowanie tego, co się dzieje w okolicy. Chłopiec zaczyna komentować, a rodzice robią swoje. - Holują samochód na parking - mówi - przejechała karetka. Wygląda na to, że Kowalscy mają gości - mówi po chwili - Mateusz jeździ na nowym rowerze, a Nowakowie uprawiają seks. Mam i tata podskoczyli w łóżku: - A skąd wiesz? - pyta zaskoczony ojciec. - Ich dziecko też stoi na balkonie |
#2066
|
||||
|
||||
Dobre...zwłaszcza ten ostatni żarcik..
|
#2067
|
||||
|
||||
Witam....tutaj zawsze wesoło i bezpiecznie, posiedzę sobie w ciszy i posłucham wieczornych szeptów leśnych, bardzo lubię wieczorem siedzieć latem przed domem...
|
#2068
|
||||
|
||||
Bogusiu ja tez wspominam siedzenie w odrodzie w rodzinnym domku,a raczej chacie,do pózna z rodzicami, lub sama i patrzylam na spadające gwiazdy.Byly anegdoty,ze spelni się Twoje życzenie,lub slyszlam tez,ze ktos odchodzi z tej ziemi,ulatuje jego dusza w niebo.
|
#2069
|
||||
|
||||
Nasza Honorka ma zmartwienie,bo Jasio idze do szpitala,a on ma bardzo slabe serce i nie wiadomo co pstanowią lekarze.
|
#2070
|
||||
|
||||
Wiesz Inko...dawniej to faktycznie rodzice i sąsiedzi siadali wieczorem przed domem i opowiadali różne rzeczy, jako dziecko uwielbiałam słuchanie tych historii, niektóre były straszne, o duchach, zmorach itp, tak, że często bałam się sama spać, niektóre jeszcze pamiętam...a teraz to dzieci gdzieś latają i nie ma komu opowiadać, poczekam jak wnuczek będzie starszy to może mu coś opowiem, ale wesołego, tych makabrycznych nie, bo dziecko póżniej bardzo to przeżywa...
|
#2071
|
||||
|
||||
Oooo...znowu smutna wiadomość, ale może to tylko jakieś badania...
|
#2072
|
||||
|
||||
On ma problem,bo nie mozna go znieczulać ,a kazda narkoza moze serce nie zniesc.Wiem od Honorki mają zadecydowac jutro w szpitalu.
|
#2073
|
||||
|
||||
DO FAJNYCH BABEK.
http://www.voila.pl/253/e80of/ |
#2074
|
||||
|
||||
Hallo - czy jest Gospodyni?
Przyjechałam zamówić sobie pokój na "Długi Weekend'!
To moje bagaże.......... a pokój proszę od strony zachodniej żeby słonko za wcześnie nie budziło mnię...(tak przywykłam w domu) bo zasłaniania pięknych widoków nie uznaję! |
#2075
|
||||
|
||||
O Jesssssuuuu...Jolitko, skąd Ty tyle bagaży??? ...nie wiem jak Ty się z tym pomieścisz, odstaw chociaż z jedną walizkę...
|
#2076
|
||||
|
||||
Jolitko wybierz pokój jaki chcesz, są jeszcze wolne,no i wygodny fotel Ci wstawię.
|
#2077
|
||||
|
||||
Inko...a czy Jaśko Honorki ma mieć jakąś operację?
|
#2079
|
||||
|
||||
Cytat:
|
#2080
|
||||
|
||||
Jolitko...teraz to mnie rozłożyłaś...o tym nie pomyślałam...
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
W Lesniczowce-przy Kominku.20-czesc. | inka-ni | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 508 | 01-09-2009 20:50 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|