|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Drogi Edwardzie przepraszam jeżeli Ciebie czymś uraziłem .Przyjacielu ja tą sprawę uznałem za niebyłą i nie chcę do tego wracać.Ale jeżeli chcesz to wytłumaczę Ci całą materię zagadnienia.A więc gdyby mój nick był tylko wymyślony na potrzeby klubu seniora tego wątku zgoda na pewno bym to puścił w niepamięć.Ale ,,Prymus ''jest nie tylko nickiem ale w Stowarzyszeniu Artystów Polskich Którego jestem członkiem jest to mój pseudonim artystyczny.Co byś powiedział jakby ktoś Ciebie nazwał ,,chudy ''zamiast ,,hutkow''i jeszcze rozpisał konkurs co to znaczy ,,hutkow''.Nie umiem wklejać tych cytatów ,ale wkleiłem słowo w słowo z Halinki wypowiedzi-------,,Kurcze, Prymusie, przejrzałam pewnie z pięć stron do tyłu
i jakoś nie znalazłam tego "Prymasa" oczywiście poza tym ostatnim a i to była literówka, bo dobrze wiem żeś PRYMUS a nie Prymas. A swoją drogą jestem bardzo ciekawa, czy w szkole też byłeś prymusem. Zagadka....Kto wie, co to jest prymus i do czego służy.? Drogi Edwardzie ja już nie chcę do tego wracać uważam tą sytuację za niebyłą i niech tak zostanie .A tobie Edwardzie chwali się to że jesteś rycerski i bronisz honoru damy.Ale ja nie chce kruszyć kopi po próżnicy .Pozdrawiam |
|
|||
Dla przewspaniałych Dziadków, Pradziadkow i Praprapra.... wiele lat zdrowia, spokoju, kasiorki, usmiechu, wnucząt bez liku:-) i miłych dni spędzonych na Forum
|
|
||||
Witajcie witajcie .Tu Łabiszyn wita was serdecznie.Chciałbym podziękować za tak wspaniałe życzenia dla wszystkich naszych dziadków i pradziadków z naszego wątku .Jak to wspaniale dostawać prezenty , pozwólcie że się pochwalę dostałem ciepłe skarpety i bambosze.Ach to był wyczyn dla młodzieży .No ale wszystko co dobre szybko się kończy ,no cóż powraca szara rzeczywistość no trzeba brać się za swoje codzienne sprawy.Powiem wam że martwię się o Halinkę i o Ricco mam wyrzuty sumienia i jeżeli to coś zmieni to chcę ich serdecznie przeprosić .Halinko i Ricco Przepraszam i wróćcie na pogaduchy.I wszystkich jeszcze raz pozdrawiam.
|
|
||||
Dzień dobry.
Witaj Prymusie i odpuść sobie jakieś wyrzuty!! Różnie bywa i rodzinie, to tutaj też może być różna wymiana zdań. Jeśli ktoś nadal czuje się urażony, to trudno jego strata!!! Pozdrawiam cieplutko, pisz jak masz coś do napisania, ja odpowiem, mam nadzieję, że i reszta dołączy!!! Miłego dnia,,,
__________________
|
|
||||
E tam Krysiu,Czarek swój chłop już nawet o tym nie myśli,
teraz mamy czas na inne przygody. Chętnie poczytamy co tam nam napisze, ja liczę na jakieś sprośne strofy,które bardzo lubię jak prawie każdy chłop. Życzę Wam przyjemnego dnia.
__________________
_____________________ Edward |
|
||||
Dzień dobry.
Pisze Edward: Cytat:
I chwała Mu za to. Czarku! Tak trzymać i pisać dalej Mezalians, z niecierpliwością czekam dalszego ciągu. A teraz dla poprawy humoru: Pozdrawiam obecnych i tych co zajrzą na wątek |
|
||||
Witaj Krysiu i reszta koleżeństwa.
Nie było mnie trochę, ale to nie przez jakieś tam bzdurne "nieporozumienia", tylko miałam ciężkie dni z zdrowiem męża ... a właściwie jeden dzień - który przypadł akurat na dzień dziadka. A potem jako reakcja łańcuchowa, ze sobą. Bo to było straszne co przeżyłam. To mogły być ostatnie chwile życia męża, a w domu byłam sama, i sama musiałam go ratować. Gdy przyjechała karetka, już najgorsze duszenie się przeszło. Przez ok. godziny siedziała ze mną dr.domowa, bo była obawa, że nastąpi ponowny atak. No i rzeczywiście - nastąpił, ale już dużo lżejszy i był już syn i zięć. Na wskutek przeżytego szoku z kolei ja "odpłynełam". Przyjęłam leki, po czym spałam pewnie z sześć godzin. a po cieniutkiej kolacji, przespałam całą noc nawet nie rozbierając się. Zięć wystraszył się , zadzwonił do domowej, ale powiedziała mu, że to dobrze. Tak organizm reagował na wskutek wysiłku fizycznego i przebytego szoku. Wczoraj tak z mężem jak i ze mną - już było dobrze. Nie trzeba było męża zawozić do szpitala na obserwację. Jak by tego wszystkiego było mało, to jeszcze prawie dwa dni nie miałam internetu. Kablówka coś tam uprzedzała, ale nie doczytałam się żadnego ogłoszenia. Pozdrawiam Krysiu Ciebie, naszych ziomków jak i gości. Szczególnie serdecznie dżentelmena Edwarda.:-))) Edwardzie, dla Ciebie szczególne podziękowania.
__________________
|
|
||||
Dzień dobry.
Witam Halinkę i Ryszarda. Niestety w naszym wieku nagłe pogorszenie stanu zdrowia może być raczej spodziewane. Współczuję Halince, martwi się o męża i o siebie, ale to jak ja mówię - samo życie!! Pogoda u nas też słoneczna jak w Toruniu, całkiem wiosennie wygląda. Miłych spacerów po Toruniu, Koronowie i całym regionie!!
__________________
|
|
||||
Witajcie kochani pozdrawiam wszystkie nasze wspaniałe senioritki i przystojnych la senior.Moi drodzy taka pogoda jak dziś była to typowo budząca się wiosna.Natura fauny i flory daje znać o sobie ,drzewa w zaciszach budzą się z hibernacji na gałązkach budują się pączki listowia.W gospodarskich kurnikach drób wyprzedza co najmniej o miesiąc swoją egzystencję kaczki drą pierze na gniazda chcą siedzieć na jajkach to samo indyczki czyżby wiosna przyspieszyła swoje przyjście.Opowiem wam dzisiaj historię prawdziwa która przydarzyła się mojej babci a muszę dodać że u babci nic nie mogło się zmarnować taka jej natura była.Miała w swoim kurniku oprócz drobiu dwie indyczki i indora no i indyczki naniosły tyle jajek że aż same nie dały radę obsiąść i zostało z piętnaście jajek żadna z kur czy kaczek jeszcze nie chciała siedzieć no i babcia mówi co robić,co robić.A dziadek trochę figolas krotofilny powiedział kobieto ty posadź indora.Babci nie trzeba było dwa razy powtarzać.Babcia znalazła drewnianą skrzynkę wymościła ją słomą włożyła kilka jajek na próbę i indora za pierzę na te jajka posadziła .A indor się wierci to wstaje to prycha ,babcia mówi do mnie Czaruś idź do stodoły i przynieś jeszcze jedną skrzynkę a babcia popilnuje gałgana ażeby resztę jajek nie po dusił .No nie było mnie może z dziesięć minut przychodzę i dygam skrzynkę a babcia łyżką wlewa jakiś płyn do indora dzioba , pytam się babciu a co tam indyk pije a babcia na to takie lekarstwo.Babcia posadziła indora na jajach a indor był jakoś dziwnie spokojny,nie wiem czy ta druga skrzynka była potrzebna ,ale babcia drugą skrzynką przykryła ,jak mówiła dla pewności i indor siedział na jajkach.A to lekarstwo które babcia aplikowała indorowi to dziadka( księżycówka) czyli spiritus.Powiem wam że indor siedział grzecznie z prawie trzy tygodnie na tych jajkach ,jak miały się już wylęgać indor się zdenerwował i wszystkie jajka potrajtał .A Babcia z nieodżałowaną szczerością mówiła no patrz tak długo siedział ale do końca nie dosiedział ,jak każdy chłop niecierpliwy był .No i tak to widzicie jest nie każdy mężczyzna uległością grzeszy a nie każda uległość kobietę cieszy.
|
|
|||
witam, pozdrawiam i kolorowca zycze
|
|
||||
Dobry Wieczór. Pozdrawiam wszystkich serdecznie co tak u nas dzisiaj cichutko ,wiem, wiem pewnie raz w tygodniu odpocząć trzeba.A ja chcę przed snem was troszkę rozśmieszyć zaradnością żydowską w Birobidżanie była to autonomiczna republika w dawnym ZSRR.To jest tłumaczenie piosenki a link z piosenką powyżej.
ŻYDOWSKIE KOZACTWO Piosenka farsa ukazująca żydowską "zaradność" i została przetłumaczona na język polski. http://youtu.be/U31IfXis15s 1) Naprzód przyjaciele,naprzód,pora nastała Prawa historii uświęca naród Żydowskie kozactwo powstało W Birobidżanie wybuchło powstanie W kozacki krąg weszliśmy potajemnie Takie są? kulisy wszystkich wielkich rewolucji Przykryliśmy papachami jarmułki A do siodeł przytroczyliśmy Talmud Nikt nie chciał przyjąć funkcji atamana Wszak ataman pierwszy skacze w bój A to wybraliśmy Ljowę Blejzermana On za to wziął pieniędzy-BOŻESZ MÓJ!!! 2)A esaułem wybraliśmy Kaca Za twardość ducha i ogromny nos On nie ważył się nam posmarkiwać I odpowiadać pytaniem na pytanie Gruchnął bój ,a? co mogliśmy zrobić? Wokół wrogowie a wszyscy oni silniejsi Swoje oddziały rozwinęliśmy śmiało A konie spięliśmy ostrogami Pędziliśmy w tył, jak polem czarny wicher Postanowiwszy że jednak śmierć nie miła Kozakowi Nasze dziko rozwiane pejsy, Splatały się z końskimi grzywami 3) Nasz Ataman dognał nas na kobyle Błagam was abyście wrócili do boju Ale konie pokryte były łupieżem A kozacy nie słuchali rozkazu Tu wyszedł Kac:Szalom-bracia kozacy! Kto w bój pójdzie medal dostanie A kto wykupił? się od walki Będzie dowoził nam pociski Nie poddaliśmy się tym namowom Tam automaty! A kto u nas bohater? Nasz Rabinowicz skrył się w lazarecie Powiedział ze jest ranny prosto w hemoroidy. 4) Na nas wrogów zwaliła się lawina Szeregi bagnetów,i ołowiany szkwał My broniliśmy naszego rabina A on nam sprzedawał naboje Wróg był silniejszy,zostaliśmy rozbici Ledwie zdążyliśmy rozsprzedać ekwipunek Zapisaliśmy się wszyscy do? antysemitów Tak został rozwiązany nasz żydowski problem. Wybaczcie mi kochani ale chciałem was troszkę rozweselić.Najlepiej słuchając tekst pieśni śledzić słowa w języku polskim. Pozdrawiam. |
|
||||
MEZALIANS
Gdzie nad strugę biegał siatki na ryby zastawiać, ale jakby obudzony ze snu słyszy słowa Lodzi ,jak panie Aleksandrze podobało się panu.Olek podniósł głowę spojrzał Lodzi głęboko w oczy i powiedział ,ja to bym mógł słuchać pannę Lodzię przez wieki tak pięknie i ciepło pani mówi.Woźnica smagał konie batem bryczka turkotała na korzeniach drzew jak oszalała aż wujaszek się obudził z głębokiego snu .O już blisko słychać szczekanie psów wtrącił Olek a to masz rację z głębokim zadufaniem odrzekł Trzciński.Jeszcze tylko przez bród strugi i my są w domu ,ziewając dokończając słowa wąsaty jegomość.To już gościńcem prościutko i na Brzuski pan trafi,ale ale panie wojskowy odrzekł podkręcając wąsa Trzciński ,my w piątek organizujemy Tłukę osiem morgów siana do zebrania jest.A jedzenia i wypitki żałować nie będę po pracy do tańca to kapela od Drgicza przygrywać będzie zachęcał Trzciński. Może wezmę brata i przyjdziemy niepewnym głosem wyszeptał młodzieniec.Macieju brodem powoli bo nas ochlapiesz ,woźnica ściągnął cugle konie zwolniły a z oddali wyłaniał się zarys gospodarstw i zaścianków szlacheckich .Były to drewniane domki kryte strzechą a gdzie zaścianek to chata kryta gontem i okazałym krużgankiem wspartym na czterech drewnianych filarach.Jechali gościńcem konie zmęczone człapały krok za krokiem tutaj droga skręcała do wsi .Tutaj pana wojskowego wysadzimy Macieju zatrzymaj konie ,głosem łagodnym powiedział Trzciński.Bryczka się zatrzymała Olek wstał z zydelka chciałbym podziękować za podwózkę ,ale chłopaku niema o czym mówić wyszeptał wąsaty jegomość .Olek nie zastanawiając się ujął dłoń panienki delikatnie pocałował ,mówiąc dziękuję.Lodzia zarumieniła się zawstydzona a Trzciński na siedząco podał rękę mówiąc no pamiętaj kawalerze Tłuka u nas w piątek od rana weź kogoś i przychodź. W tym momencie chwycił rękę Olka i uścisnął mocnym uściskiem mówiąc, do zobaczenia .Młodzieniec wojskowym sprężystym obrotem wyskoczył z bryczki trzymając czapkę w ręku skinieniem głowy jeszcze raz podziękował .Bryczka ruszyła a Olek jeszcze chwilę stał na rozstaju dróg kiwając ręką do oglądającej się Lodzi.Kiedy bryczka zginęła za zakrętem Olek ruszył wydłużonym krokiem marszowym w kierunku Brzózek ,tam gdzie jego rodzinny dom .Idąc myślał o tak delikatnych dłoniach Lodzi o dużych niebieskich oczach i o figurze tak filigranowej ,ale zarazem tak proporcjonalnej .Idąc tak pogwizdywał a słońce miało się coraz bardziej ku zachodowi ,nie paliło tak ostrym żarem a delikatny powiew wiatru orzeźwiał jego twarz .Już niedaleko myślał ,o tam za gościńcem już widać przydrożną figurę gdzie na majowe nabożeństwa z rodziną chodzili. Tłuka -------jest to rodzaj darmowej pracy przeważnie wykonywaną przez młodzież w zamian za jedzenie ,wypitkę i zabawę taneczną przy miejscowej kapeli na koniec dnia pracy.Przeważnie zabawa odbywała się w stodole na klepisku.A na zapolach gdzie było siano czy słoma utrudzona pracą młodzież mogła zażywać odpoczynku.Często po takich tłukach dużo młodzieży dawało do księdza na zapowiedzi. |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
WOJEWÓDZTWO POMORSKIE: POWITANIE I "LISTA OBECNOŚCI" cz.VI | jolita | pomorskie | 499 | 11-07-2010 11:03 |
Województwo kujawsko-pomorskie: powitanie i "lista obecności" | admin | kujawsko-pomorskie | 10460 | 13-06-2010 08:36 |
Województwo pomorskie: powitanie i "lista obecności" cz.III | jolita | pomorskie | 523 | 22-04-2009 18:25 |
Województwo pomorskie: powitanie i "lista obecności" cz.II | jolita | pomorskie | 501 | 18-10-2008 23:52 |
Województwo pomorskie: powitanie i "lista obecności" | admin | pomorskie | 501 | 14-04-2008 19:30 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|