W 16 dni dookoła Polski

[Krycha.]

Witam Lulko i witam oglądających.
Podobnie jak Jip, łażę i oglądam wszystko i wszystko mi się podoba!
Piękne zdjęcia i piękne obiekty na nich.
Dziękuję za już i czekam na jeszcze, Lulko.

[liha11]

lulka, dziekuje za piekna wycieczke ...

[Lulka]

Krycha44 i licha11, dziękuję i zapraszam na ciąg dalszy
Wieczorkiem pojedziemy dalej.

[Nora]

Lulko, całą dużą grupę oprowadzasz po naszym pięknym kraju!
Jestem zauroczona.
Czekam na ciąg dalszy...

[Lulka]

Napisał Nora

Lulko, całą dużą grupę oprowadzasz po naszym pięknym kraju!
Jestem zauroczona.
Czekam na ciąg dalszy...

Dzięki Norka
Już jedziemy

Ostatnio zatrzymaliśmy się w Białymstoku.
Kilka ujęć starego kościoła późnorenesansowego, zbudowanego w latach 1617-1626, wzniesionego z fundacji Piotra Niesiołowskiego.

[Lulka]

posiada zabytkowy portal

[Lulka]

stanowił mauzoleum rodzinne rodu Gryfitów-Branickich.
Po obu stronach ołtarza znajdują się ozdobne nagrobki babki i ojca Jana Klemensa Branickiego.

[Lulka]

[Lulka]

[Lulka]

[Lulka]

[Lulka]

Na naszej drodze kolejna Cerkiew na ulicy Lipowej,
trwało nabożeństwo, nie można robić zdjęć, zaglądnęliśmy tylko do wnętrza na moment, jak zwykle przebogata

[Lulka]

Zupełną nowością i egzotyką dla mnie była wycieczka na szlak tatarski. Bazą wypadową był Białystok, a pierwszą wioską zamieszkiwaną przez mniejszość tatarską były Bohoniki.

Rotmistrz Olejewski ponoć otrzymał Bohoniki od króla Sobieskiego, jako rekompensatę za niewypłacony żołd.
W rzeczywistości jednak w 1679 r. osiedliło się pod Sokółką 30 rodzin lipkowskich, podkomendnych rotmistrzów: Kieńskiego, Olejewskiego i Sieleckiego.
Tutaj postanowili wybudować meczet, datowany na 1717 r.
W 1921 r. Bohoniki zamieszkiwało 26 Tatarów.
Obecnie w tej malutkiej wiosce mieszkają tylko dwie rodziny muzułmanów.
Tak wygląda obecnie meczet w Bohonikach po remoncie.

[Lulka]

Meczet podzielony jest na trzy części: męską i żeńską oraz wspólny przedsionek, gdzie zostawia się obuwie.
Większa część jest przeznaczona dla mężczyzn.
Kobiety modlą się na pięterku za przejrzystą zasłoną, zgodnie z wymogami islamu.
Byłam wcześniej w Kairze w ogromnym meczecie, gdzie kobiety wchodziły osobnym wejściem, musiały być szczelnie zasłonięte i także nie mieszały się z mężczyznami.
Tam dla turystek, które nie miały odpowiednio osłoniętych części ciała, a nawet włosów, rozdawano obszerne zielone płaszcze z kapturami, długie do ziemi.
W 40-stopniowym upale była to średnia przyjemność, ale należy szanować odmienną religię, żadna więc nie protestowała.

Meczet w Bohonikach jest mały, na potrzeby tamtej społeczności, ale bardzo ładny.
Najważniejszą jego częścią jest mihrab - wnęka wskazująca kierunek Mekki oraz minbar - kazalnica.

[Lulka]

[Lulka]

część przeznaczona dla kobiet

[Lulka]

[Lulka]

Koran

[Lulka]

zgodnie z wymogami religii muzułmańskiej w meczecie nie ma żadnych wizerunków,
a na ścianach zawieszono jedynie cytaty wersetów z Koranu po arabsku.
Oprowadzający nas, bardzo miły przewodnik, również prosił,
żeby nie robić zdjęć jego osoby.

[Lulka]

Dom Pielgrzyma prowadzi małżeństwo tatarskie,