|
Dieta Doświadczenia (dobre i złe) na temat diet odchudzających i zdrowotnych, ale bez ogłoszeń dystrybutorów i awizytorów. |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Dieta Doświadczenia (dobre i złe) na temat diet odchudzających i zdrowotnych, ale bez ogłoszeń dystrybutorów i awizytorów. |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#201
|
||||
|
||||
re Basia i Bogda
Basieńko,dzięki za słowa otuchy.Są mi bardzo potrzebne,bo to wcale nie takie łatwe.Myśli grzeszne na tematy kulinarne nachodzą mnie falami,ale je odpędzam.Dzisiaj syn kupil sobie na śniadanie dwie chrupiące bułeczki-wąchałam je z czułością kochanki przez dłuższą chwilę,jak najpiekniejsze róże świata....ale odłożyłam na bok.
Bogusiu-chciec to móć,a jak nie możesz odstawić słodyczy, to znaczy,ze tak naprawdę nie chcesz tego...Pozdrawiam.Niech moc będzie z Tobą. |
#202
|
||||
|
||||
Do niki
4d.gif
Wysyłam ci aniołka niech dotrzyma ci towarzystwa i "pilnuje"
__________________
"nie jestem absolutnie gruba, tylko moja bogata osobowość nie mieści się w mniejszym rozmiarze" http://mojezacisze-kundzia57.blogspot.com/ |
#203
|
||||
|
||||
Niki - a ten aniołek taki bardziej "swojski" może też wesprze Cię. Pomyśl, że te bułeczki napewno wyprodukowane są z tej zatrutej pszenicy pozbieranej po akcji "lepperowców" z torów. Bleee
__________________
obrazki oraz większość tekstów w moich post-ach pochodzi z ogólnodostępnych w net-cie. |
#204
|
||||
|
||||
re Jolitka
szczeniak i kociak.jpgdzięki, kchana-juz mnie odrzuciło.Może wymyślisz,co mam "odrzutowego" rozpoznac w pysznych zlocistych,chrupiących plackach ziemniaczanych,które smaże właśnie dla syna.../nawet nie oblizałam!/
|
#205
|
||||
|
||||
Nikuś i nie wódz mnie na pokuszenie tymi placuchami mniam mniam
tylko nie moge się zdecydować co jest bardziej apetyczne ale stawiam na anniołka hihihi Ostatnio edytowane przez ammi1952 : 23-04-2007 o 13:43. |
#206
|
||||
|
||||
W utartych ziemniaczkach może trafić się utarta stonka, a jeśli to mięso....Przecież my - wychowanki PRL winniśmy pościć w poniedziałki! (U mnie dzisiaj coprawda przez przypadek tak się zdarzyło, ale co jadłyśmy nie powiem Nikusiu - oj nie będę się nad Tobą "pastwić".)
__________________
obrazki oraz większość tekstów w moich post-ach pochodzi z ogólnodostępnych w net-cie. |
#207
|
||||
|
||||
Kochane Koleżanki! Szukam wsparcia. Jakąś godzinę temu, w sklepie spotkała mnie ogromna przkrość. Gdy przeglądałam letnie, bawełniane bluzeczki, pewna pani mniej więcej rówieśnica, zauważyła:"Ta bluzka będzie na panią za ciasna, jest pani ode mnie dwa razy grubsza".Spojrzałam na nią, spojrzałam w lustro, które obejmowało obie nasze sylwetki i stwierdziłam, że jest ciut, ciut szczuplejsza i na jej szczęście wyższa. Zapytałam grzecznie czy ma 54cm w biodrach. Spojrzała na mnie z politowaniem i nic nie powiedziała. Nie mogę zrozumieć jak ludzie potrafią być tak bezinteresownie złośliwi! A bluzkę kupiłam! Jest akurat!
|
#208
|
||||
|
||||
Podobno kobiety z zazdrości potrafią wielkie gafy popełniać. Widocznie bluzeczka jest tak ładna, a ona: albo miała na nią chrapkę, albo ktoś wcześniej dokuczył jej.
__________________
obrazki oraz większość tekstów w moich post-ach pochodzi z ogólnodostępnych w net-cie. |
#209
|
||||
|
||||
Placuszki mają polimery /nie wiem czy nie pomyliłam z czymś innym/.
|
#210
|
||||
|
||||
a to małpa! dobrze jej powiedziałaś H-B.Czasem zdorza się,że sprzedawczyni /ważąca 49 kg/patrzy na ciebie z politowaniem i mówi-u nas na panią nic nie ma...to też przykre...
|
#211
|
||||
|
||||
Nie przejmuj się głupim babsztylem, ciesz się nową sliczną bluzeczką.
|
#212
|
||||
|
||||
Do Niki
Niko, tak trzymaj czytałam dzisiaj bloga. bułeczki były z zatrutej pszenicy jak już wcześniej zauważyły dziewczyny a placuszki ziemniaczane mają polimery /wytwarzają się podczas smażenia/ więc ne ma czego żałować.
|
#213
|
||||
|
||||
ulżyło mi...feeee..paskudztwo...dzięki,kochaniutkie
|
#214
|
||||
|
||||
No tak...sprzedawczynie czasami potrafią byc złośliwe... powie ci taka jedna z drugą..." U nas nic na panią nie ma ....oprócz tego"...i z miną złośliwej małpy zaoferuje ci coś w rozmiarach namiotu dwuosobowego...w którym byś się zmieściła razem z mężem
Ciężkie jest życie pączusiowej damy...oj ciężkie...znam z autposji...dlatego słodycze won!...i zmieniłam juz rozmiar o dwa numery...i mam zamiar jeszcze...na mniejszy oczywiście... Ostatnio edytowane przez Ala-ma-50 : 23-04-2007 o 20:19. |
#215
|
||||
|
||||
Cytat:
|
#216
|
||||
|
||||
Dziękuję Basieńko...za wsparcie i cudnej urody kwiecie...czyli różyczkę...Całuski
|
#217
|
||||
|
||||
brawo Alu!
torcik.gifbrawo Alusiu, słodycze -precz!!Minutka rozkoszy w gębusi, a całe życie nadmiar w bioderkach.Polecam zamiast kawałka tortu czy serniczka -suszone śliwki,figi,morele-ale oczywiście z umiarem.Wkrótce będą baaardzo zdrowe truskawki,maliny i jagody-ale bez śmietanki i cukru...Tak trzymaj.wspieram Cie całym sercem,bo wiem ile kosztuje samokontrola kulinarna!
|
#218
|
||||
|
||||
Do Niki
JAk tam twoja dieta,mam nadzieję że coraz lepiej cały czas trzymam kciuki.77.gifTak będziesz niedługo wyglądać a jak się będziesz dobrze czuła.
Ja przed chwilą wróciłam od lekarza /stałam od 2.45 żeby się dostać -bo limity/ i okazało się że zgubiłam za 6 tygodni następne 2 kg.Czuję się znacznie lepiej,mniej się męcze,zaraz idę skopać kawałek ogrodu,bo nie mam gdzie posadzić dalii-dostałam całe pudło.
__________________
"nie jestem absolutnie gruba, tylko moja bogata osobowość nie mieści się w mniejszym rozmiarze" http://mojezacisze-kundzia57.blogspot.com/ |
#219
|
||||
|
||||
re Kundzia
tak pieknie to już nie będę wygladać,ale dzieki za wsparcie.O przebiegu i efektach diety piszę w kafejkowym blogu /zerknij tam,jesli chcesz/.ale pomarzyć.....Tobie serdecznie gratuluję!!!!
|
#220
|
||||
|
||||
Cytat:
Nikuś nie stresuj mnie ,wczoraj zjadłam kawałek torta, było niebo w gębie.I co teraz? . |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
wsparcie dla pączusia cz.II | Nika | Dieta | 224 | 17-05-2009 14:06 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|