Serdeczności W Podróży

[Siri]

Napisał Kaima

Siri, te kwiaty rosną same z siebie, czy to zasiana łączka kwietna? Cuuudne!
A to moje przydrożne...

Kaima, kwiatki są wysiewane każdego roku.

Przydrożne też można spotkać ,ale trzeba wywędrować w kierunku wschodnim ,tam jest bardziej dziko....

[Kaima]

Na dobranoc fraszka nieznanego autora ze starych krotochwil.
Rada matki
Moja mamo, mego Julka
Bałamuci jakaś mała,
Com powinna przeto robić,
żebym mu się podobała?
- Moje dziecię... bądź dla niego
Jakaś lepsza, jakaś inna;
Toś powinna właśnie robić,
Czegoś robić... nie powinna!

[Siri]

Kaimo, poczytałam z internetu fraszek.
Mało znana twórczość.

[Kaima]

Dzień dobry! Znowu będzie gorąco, ale zadekuję się w domu za zasłoniętymi roletami i jakoś przetrwam. Na obiad będą lody - nawet nie potrzeba podgrzewać.
Ewa i Bachorek mają ciekawy real, po co im internet i wirtualne bla bla... No i dobrze, odpoczywajcie, dopóki macie możliwość.
Siri, fraszki to majstersztyk poezji - tyle treści w tak krótkiej formie. Zaserwuję jeszcze jedną do porannej kawy.

Wdowie
Tu wdowa, co trzech mężów schowała w mogiłę:
Przechodniu, zmykaj prędzej, gdy ci zdrowie miłe,
Bo oto wnet przed sobą ujrzysz grób otwarty
I głos straszny zawoła: Wasan będziesz czwarty!

Zapraszam na kawę!

[Siri]

[Bachorek]

Witam w ostatni dzień mojej prawdziwej swobody ...
Młodzi wracają wieczorem i koniec rozpusty.
Na domiar złego upał mnie w domu uwięził.
Nie dla mnie ta pogoda ..

Kawa czarna z czarnego lądu bo jedna to za mało
Kaimo internet to mój drugi świat ale czasami
warto odpocząć .

Jestem taki

Jestem taki, jak mnie Pan Bóg stworzył,
No - trochem świństwa od siebie dołożył.
(Jan Sztaudynger)

Siri nocna dama ..co się stało ?
Szkoda źe nie zajrzałem bo jeszcze nie spałem .

Fraszki mało słów ale treści dużo .
Chrońcie się przed upałem mimo że alertu
zapomnieli wysłać...

[Siri]

Napisał Bachorek

Siri nocna dama ..co się stało ?
Szkoda źe nie zajrzałem bo jeszcze nie spałem .

<<Noce takie są gorące ....

a przez okno do mej izby jakieś strachy zaglądają.....>>>

https://www.youtube.com/watch?v=RwgC...nel=PolishJazz


https://www.youtube.com/watch?v=bzHv...hannel=NetTyMy


Oczywiście są jeszcze prognozy pośrednie, ale według nich żar potrwa przez cały tydzień i zakończy się najwcześniej wraz z nadejściem przyszłego tygodnia. To oznacza, że czeka nas wiele bardzo gorących dni z burzami i ulewami, a przez to niemiłosiernie parnych.

Takie warunki są groźne dla naszego samopoczucia i zdrowia, ponieważ przedłużający się upał przy podwyższonej wilgotności powietrza, a także brak wytchnienia w bardzo ciepłe, tropikalne noce, oznacza wzrost przedwczesnych zgonów, zwłaszcza u osób starszych i schorowanych.

https://www.twojapogoda.pl/wiadomosc...iusz-przeraza/

W czwartek idę do pulmunologa.

Wczoraj przeszłam około 3 km.
Dziś mam plan na wyjście niby bliższe ,ale nie wiem czy dam radę.

[Bachorek]

Siri to są skutki randkowania i słuchania
nocnych koncertów słowika ...
Nie ma nic za darmo ...ale takie noce potrafią być przyjemne ...Można
spokojnie pomarzyć...

Oszczędzaj siły w taką pogodę...

https://www.youtube.com/watch?v=1Fjv...iOsiecka-Topic

[Siri]

https://www.youtube.com/watch?v=w1_s...=SamyGoz-Topic

A tak mi się przypomniało a propos Włoch ,że m.koleżanki wujek niedawno wyemigrował do Włoch do córki ,która będzie się nim opiekować...Facet ma alzheimera ,żona odeszła do innego , błąkał się po wiosce ....Przyjechały tu po niego wnuki , wszystko załatwiły co trzeba i dziadek na stare lata nie będzie sam. Ale o tym już chyba pisałam...

https://www.youtube.com/watch?v=Q5uH...el=EyeLoveDior

[Kaima]

Na ochłodę...

[Bachorek]

Piję kawę,wodę,tonic, piwo...jem co nieco bo za ciepło ..
owoce i jagodzianka .
Poczytałem ,obejrzałem tochę wiadomości , film rozrywkowy bez większych ambicji artystycznych ale ok , teraz mam do
obejrzenia horror japoński .
Zajmie mi to dwie godziny .
Ciało leniwe i mózg odpoczywa teź.
Jest super leniwie.
Młodzi wracają około 21:plus minus 15 min ...

Przyjemnego popołudnia dla was .

.














https://www.youtube.com/watch?v=IPYH...ebbFamilyMusic

[Kaima]

Mam zaproszenie na wieczorno-nocną imprezkę - spacer za rzekę i dobre rzeczy w ogrodzie u znajomych. Pewnie się skuszę, bo ile można siedzieć w zamknięciu...
Bachorku, to fotografie Syna? "Coś mi przypomina, coś mi przypomina widok znajomy ten..." Widocznie Mazowsze wszędzie jednakie.

[Bachorek]

Kaimo to zdjęcia Młodego przed wyjazdem zrobione
...kierunek Sochaczew i Źelazowa Wola. ..
Młodzi wrócili zmęczeni bardziej jazdą pociągiem niż jak
jeźdźą rowerami ...
Frajda teź zmęczona i wszyscy śpią. ..
Horror był super ...zamieniali się ciałami i duszami ,
wędrowali za pomocą czarnej magii w czasie i przestrzeni
źe juź nie wiedziałem gdzie która dusza mieszka .
Rozrywka była niezła.
Ciekawiej było niż na wątku bo pusto i nudą wieje
a to niczego dobrego nie zapowiada .
To nie czekając daremnie na odzew obejrzę normalny ,
o powaźnych sprawach źyciowych film .
Dobranoc temu kto zajrzy .... bo kto chce to się odzywa.

[Kaima]

Dzień dobry!

[Kaima]

Wczorajszy wieczór był bardzo udany. Dwukrotny spacer przez miasto, a pomiędzy spacerami biesiadowanie w ogrodzie. Było wesoło i smacznie, i nawet komary nie dokuczały. Dawno tak późno nie wróciłam do domu, o 1:30.
Zdziwiło mnie, że mimo późnej pory w mieście było dużo ludzi. Niedawno w niedzielny wieczór jechałam tymi samymi ulicami i było pusto.
A dzisiaj znowu upał, a ja, niestety, muszę wyjść, bo w lodówce zrobiło się pusto. Przydałoby się też pójść do biblioteki, ale nie wiem, czy zdobędę się na dwa wyjścia.
Bachorku, lubię przed spaniem zajrzeć do "Serdeczności...", ale nie wczoraj...
Siri, Ewa, Bachorku - pozdrawiam chłodno!

[Bachorek]

Kaimo nocne źycie po upalnym dniu jest
wytchnieniem.
Dzisiaj teź wychodzę na nocny spacer ale niestety bez imprezy ..
..Tak powinno być ...w dzień sjesta a w nocy życie ..
U mnie wraca normalność ale chyba wprowadzę trochę
atrakcji ...



Jednak z kawy nie rezygnuję...mimo źe wiadomości
podniosły mi ciśnienie .

Moje nowe spojrzenie ...i zaczynam dzień.



Kaimo ,Siri ,Ewo . Dobrego dnia ..


https://www.youtube.com/watch?v=0uxm...channel=Savage

[Siri]

https://www.youtube.com/watch?v=Axs6...channel=Savage



Wieczorem bałam już skołowana po całym dniu...Nigdzie nie wyszłam bo wzięłam się za wykańczanie bluzki , potem z koleżanką z Przemyśla rozmawiałam i podała mi przepis na zupę jarzynową z serkiem Hochland..
https://smaker.pl/przepisy-zupy/prze...habibichi.html

.Polecam ...Potem ja do niej odzwoniłam i sporo zeszło, potem pisałam z synem smsy...Potem poszłam na Ostry dyżur...a potem to już nadeszła póżna pora i byłam po leku nasennym, dobił mnie upał , a szkoda ,że nie wyszłam po zachodzie słońca na dwór , to był błąd.
Dziś wyjdę bo muszę coś kupić na sałatkę warzywną i nie tylko ....Przechodzę na swoje gotowanie ...Ciekawe czy lepiej się poczuję.

[Bachorek]

Nie tylko mi upał przeszkadza ze nawet pisać mi się nie chce ..
Podejrzewam że jest nas za mało na rozmowę i wystarczy wpis
źe źyjemy .



Siri serek topiony wrzucony do wywaru nawet
tylko warzywnego sprawia źe masz pyszną zupę
serową. ..smaki serów są róźne to i zupy teź.

Ale przecieź piszesz źe nie gotujesz ?
Jakbym był sam teź jadł bym tylko gotowce dopóki
by źołądek wytrzymał...

Dzisiaj mam devolaja z biedronki ...i surówka.

Oglądam filmy i nic nie robię bo za gorąco.
Zacznę dopiero nocne źycie .

[Kaima]

Uff, nadal gorąco, ale przynajmniej ucichły roboty budowlane za oknem. Będziemy mieli nowy śmietnik, a Marcypan przy okazji stracił kolejną miskę, bo nie zdążyłam sprzątnąć - panowie wcześnie zaczęli.
Skończyły mi się książki, więc wyciągnęłam starą "Oczy czarne, oczy niebieskie" Marii Wiernikowskiej. Kiedyś jej nie lubiłam, ale zmieniłam zdanie, gdy lata temu przeczytałam "Oczy...". Wtedy, czytając, zaznaczałam długopisem co celniejsze myśli, potem jeszcze ktoś czytał i zakreślał innym kolorem, a ja teraz jeszcze innym. Wychodzi ciekawa mozaika. Nie wycofuję się z poprzednich zakreśleń, ale widzę inne sformułowania, na które wtedy nie zwróciłam uwagi, mimo że byłam już w słusznym wieku - jakieś 10 lat temu. Książka jest zapisem pielgrzymki autorki do grobu św. Jakuba w Santiago di Compostela i nie jest religijnym reportażem, lecz opisem wrażeń z okresu przemian w Polsce lat 70. i dalszych, których Maria Wiernikowska była świadkiem i uczestniczką. Warto przeczytać. Szkoda, że nie ma już możliwości przeczytania jej przez współczytacza od czerwonego długopisu.

[Kaima]

Napisał Bachorek

Jakbym był sam teź jadł bym tylko gotowce dopóki
by źołądek wytrzymał...

Szybko by Ci się sprzykrzyło. Dopóki pracowałam jadłam obiady w stołówce. W wolne dni zadowalałam się gotowymi pierogami, pyzami, zapiekankami itp. Na emeryturze też mogłam korzystać ze stołówki, ale to już by zmuszało mnie do wyjścia z domu w określonym czasie. A tego nie lubię... Kuchnię w domu miałam wyposażoną, umiejętności jakieś też, więc zaczęłam gotować z całkiem dobrym skutkiem i bez łez. Nie jest to moją pasją, ale dopustem bożym też nie. Czasem kupuję gotowce w sklepiku z domową kuchnią, albo zamawiam catering, ale to naprawdę rzadko. Myślę, że też byś zaczął próbować swoich sił w kuchni.