|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#221
|
||||
|
||||
Cytat:
|
#222
|
||||
|
||||
Bo mam i używam, a co!
Tylko nie mam majtków z napisami. A kiedyś miałam, 7 sztuk było w paczce :-) Cytat:
A ja... Za mną szły jakieś osoby, mijały mnie z oczami wbitymi w chodnik, wolałam im się nie przyglądać. |
#223
|
||||
|
||||
Cytat:
|
#224
|
||||
|
||||
Najbardziej mnie śmieszy dowcip sytuacyjny,
będąc na mszy i gdy ksiądz kropił wiernych święconą wodą i tak się zamachnął, że końcówka kropidła poleciała w wiernych. Ja musiałam uciekać z kościoła, bo śmiałam się na cały głos. Najbiedniejszy był kapłan, bo tak tłumił śmiech, iż się popłakał. Ostatnio edytowane przez Ada 33 : 15-06-2012 o 20:49. |
#225
|
||||
|
||||
Cytat:
ławkę dla obrażonych Dopisuję a propos dowcipu sytuacyjnego. Opowiadała mi koleżanka, że w małym kościółku nie tyle zawaliła się, ile trochę obsunęła - ambona. Kapłan trzymał się kurczowo, czekając na całkowity upadek, a ona dostała takiej głupawki, że śmiejąc się czkała. Uciekła z kościoła, więc nie wie, czy wierni od razu ruszyli na pomoc, czy też rżeli jak ona. Ostatnio edytowane przez Alsko : 15-06-2012 o 20:12. |
#226
|
||||
|
||||
Dobrze,że jesteście...wchodząc tu,
miałam chandrę ogromniastą, a teraz zapomniałam co to jest zły nastrój....chichram się jak głupia. Ślubny na mnie patrzy i nie wie co się dzieje...jakiś czas temu łzy mi leciały z żalu, a teraz ze śmiechu. W kościele są najlepsze sytuacje, bo wszyscy tacy uduchowieni, a tu życie robi kuku. Raz byliśmy u Górali na weselu z psem /ratlerem/, aby nie przeszkadzał zaścieliliśmy go pościelą w łóżku, ale gdy przy błogosławieństwie zaczęli grać Serdeczna matko...Czarek wyszedł z pościeli i zaczął wyć...ja płakałam ze śmiechu z sytuacji i miny niektórych, a Mama mnie szczypała w rękę abym się uspokoiła. |
#227
|
||||
|
||||
|
#228
|
||||
|
||||
Zulka, chcę takiego kota,
nie dość,że piękny i rudy...to i zdolny. |
#229
|
||||
|
||||
Aduś,ale zdolna bestia,no nie?
|
#230
|
|||
|
|||
Zulka , świetne są te twoje wklejki ...wszystkie
Swego czasu , ukladaliśmy limeryki na pasażerów Pozwoliłem sobie na Lulkę ... Pewna Lulka z gór zgubiła pereł sznur koleżanki się się śmiały niezdarność wytykały teraz Lulka nosi szal z piór Lulka wybacz Dorzucam ...disco olo http://www.youtube.com/watch?v=FqYnTnZO1VE |
#231
|
||||
|
||||
Cytat:
Kiedy miałam małe dziecko (1-3 lata), dwa lata mieszkałam u Pepików. Pod nosem miałam piękny stary park w pradolinie Izery z placykami dla dzieci. I bardzo mi się podobał czeski zwyczaj. Bardzo wychowawczy. Do parku nie brało się zabawek dla siebie, brało się zabawki dla innych. Każda zabawa zaczynała się od słów "Půjč mi hraczku" (pożycz mi zabawkę). Po powrocie do Kraju w Parku Ujazdowskim mamusie się zrywały i wyrywały memu synowi pożyczoną zabawkę z ręki "Oddaj, bo zepsujesz". On nie rozumiał, a mnie było przykro. |
#232
|
||||
|
||||
Cytat:
Jeszcze nikt nie ułożył dla mnie limeryka, o matulu Aleście nagadali przez tę chwilę. A ja siedzę i rezerwuję pokoje po Polsce na lipiec, co wcale nie jest takie łatwe logistycznie Szukam jeszcze w Chełmnie i Rogalinie, może coś wiecie? Przy okazji zerkam na Wasze dowcipy sytuacyjne i rżę I jeszcze drugim okiem zerkam, czy mecz się nie zaczął...ło matko, zostanę chyba Napoleonem??? |
#233
|
||||
|
||||
Ach te mamusie,nie daj,a dzieci jak to dzieci,cudza zabawka zawsze lepsza,bo nieznana
Onliku,ciesze sie,ze sie podobają Znalazłam takiego szalonego wilka,co ma pełno niespodzianek http://youtu.be/zZCtBK7_Tnw |
#234
|
||||
|
||||
To ja sobie pożyczam:
hulajnogę sitko z którego leci woda kota masażystę Alka mówi, że ona bez rajstop. A ja codziennie w rajstopach. Jeszcze trochę, to będę w nich spała. Bo to rajstopy odchudzające. Za całe 21 złotych. Tak piszą: Specjalne włókno podczas tarcia o skórę wytwarza ciepło, które z kolei zamienia się w podczerwień. Podczerwień roztapia komórki tłuszczowe, które idą w kosmos. Wierzyć, nie wierzę. Ale może? Szkoda okazję zmarnować. |
#235
|
||||
|
||||
Haniu, musisz wierzyć, bo w dużej mierze
odchudzanie jest w głowie. Jak tak dalej pójdzie, to będziesz przechodziła przez dziurkę od klucza....tego Ci życzę. |
#236
|
||||
|
||||
Cytat:
Ja chodzę prawie cały rok w spodniach, rajstop używam tylko poniżej -10 st.C. Ale teraz się zainteresowałam tymi tłuszczowymi komórkami Słuchajcie, widziałam Żabę. Siedzi w czekoladzie Może już czas z niej wyjść? |
#237
|
|||
|
|||
Lulka , cieszę się
Zulka , taaaki uśmiech Haniu... Cytat:
|
#238
|
||||
|
||||
Cytat:
Dowcipy sytuacyjne są najlepsze Cuś mi się dziś gadaczka zacięła. |
#239
|
||||
|
||||
A moja waga sie popsuła,i nie wiem czy chudne czy nie.A te rajstopy,to fajny pomysł,aby jeszcze był skuteczny
A moja siostra,to była taka pedantka,i szykowała sie do pracy,wyprasowała spódnicę,i sie malowała,ale żeby nie pognieść spódnicy,to chodziła zawsze w rajstopach,a spódnica na fotelu.Aż kiedyś zaspała,i z tego pośpiechu zapomniała o spódnicy.Ściąga płaszcz,i mało nie zemdlała |
#240
|
||||
|
||||
Lulka, Żaba siedzi w czekoladzie!?
Hmmm...a może też taki rodzaj maseczki Onlik, uruchom wyobraźnię Cytat:
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Osobowy wkufionych połajbowych cz. 78 | Alsko | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 19146 | 12-06-2012 13:21 |
Osobowy wkufionych połajbowych...cz. 56 | tar-ninka | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 515 | 13-01-2010 08:46 |
. . . Osobowy wkufionych połajbowych . . .cz.55 . . . | tar-ninka | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 521 | 03-01-2010 08:31 |
... Osobowy wkufionych połajbowych . . . cz. 54 . . . | tar-ninka | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 516 | 23-12-2009 20:21 |
. . . Osobowy wkufionych połajbowych . . . cz .52 | tar-ninka | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 531 | 30-11-2009 08:56 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|