|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Hejka kobra, hej Izunia!
Ranek rześki planuję dziś koszenie, ktore miałam zaplanowane na wczoraj. Wczoraj regularnie co 2 - 3 godziny złośliwie kropilo i musialam pauzować.A po południu pełnowymiarowa burza przeszła. Chyba mieszczuchy nie wiedzą, że mokra trawa żle się kosi tymi brzęczykami na kółkach. Mokra trawa lubi kosę ręczną i żyłkową.Dziś liczę na trawę suchą. Izunia - czy znajdek ma już imię? Rudzik by pasowało do niego Ładne roślinki pokazujecie. Rozumiem, że platan - kolos łaciaty caly się nie ma prawa zmieścić w kadrze kobry. Brawo Iza za zdjęcie bzu na tle prawie włoskiego błękitu! Moje bzy kiepściutkie w tym roku. Za to konwalie szaleją. Macham łapą na do potem....
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
|
||||
Dzień dobry.
Wreszcie nastało prawie lato, zaraz inaczej się żyje. Rudy kundelek Izy bardzo uroczy i tak mu dobrze z oczu patrzy. Nie mam białych bzów, a fiolety dopiero w rozkwicie, mimo to pachnie już pięknie. Strasznie stary ten platan Kobry. Posiedzieć pod nim wielka przyjemność. Tak jak Gratka planuję koszenie, bo niedługo w te zarośla nie da się wejść. Poczekam jednak do soboty, może w końcu wylezie ze mnie to przeziębienie czy jakiś inny czort. Kama nie dawała żadnego znaku, nic nie wiecie? Dobrego i pięknego dnia Wam życzę. |
|
||||
Ten stary Platan rośnie na Plantach w Krakowie ...oj gdyby mógł mówić...( prawda dziewczyny z rocznika 1978 ???..Gołębia 24 ..Ingardena 6 ..)Ech ..no cóż wiosna to i mnie na wspomnienia się zebrało ...Gratko w kwestii mokrej trawy uświadomiona jezdem dogłebnie przez małża... kosić zaczyna jak rosa zejdzie wcześniej nigdy!!!...mówi że to strata paliwa i niepotrzebna strata sił..ha
Izunia dobra dusza psiaka przygarnęła ..Gratko Rudzik to co prawda ptak ,ale kto powiedział że psiak ze szczęścia fruwać nie może ??? Pozdrawiam wszysciuchnych (tych co daleko na Podkarpacie mają a jednak docierają szczególnie) ...ha nawet mi się rymło niechcący ...co ta wiosna robi z człowiekiem |
|
||||
Cytat:
Cytat:
Pranie zrobiłam i wywiesiłam na ogrodzie.... słoneczko przygrzewa i lekki wiaterek wieje więc szybko wyschnie.
__________________
|
|
||||
Cytat:
Dobrze jednak że Kamę tam zostawili. Dokładnie przebadają, znajdą przyczynę bólu i pomogą. Z drugiej strony współczuję, bo pobyt tam nie należy do przyjemności. Kciuki dalej trzymam. Kobra, niejedno drzewo by wiele powiedziało. Dobrze że nie gadają. |
|
||||
WITAM i pozdrawiam miłe towarzystwo.
Słonko jest,więc i miły nastrój też. Telefonowałam do KAMUSI,nie udało się, odpuściłam,ponieważ w szpitalu wiele się dzieje.Mam wiarę że wszystko będzie dobrze. Dziś wykład na UTW,lubię iść,posłuchać i spotkać się z koleżankami. Przyniosłam sobie trzy tomy..i będzie "odlot". PRZYTULA WAS. |
|
||||
Piszemy tego posta we dwie. Psota podobnie jak drzewo niby nie gada, ale mruczy mi tu na kolanach i sprawdza łapą klawiaturę.
Przypuszczalnie pozdrawia Was czule. Każdego, kto będzie rozmawiał z Kamą proszę o przekazanie pozdrowień od gratki. Gonię się z czasem i ciągle mi go brakuje. Taki to urok, ale i niedogodność starości Trochę kosiłam, ale mniej niż by należało, sadziłam kwiatki. Bogusia Ty ostrożnie się włączaj w walkę z chwastami i trawą, bo wiesz, że zaraz czyha na to, ze się spocisz, albo że Cię owieje. Jeszcze pokażę bosonogą tancerkę - cymes dla panów! Może Edka zwabię....
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
|
||||
Witam niezmiennie ciepło i serdecznie.... Za pozdrowienia Psoty dziękuję... odpozdrawiam i drapię za uszkiem. Pies nadal nie ma imienia.... Propozycje oczywiście były różne... od bohaterów bajek po uwielbianych piłkarzy.... nie podobały się im nasze sugestie... stwierdzili, że ma nazywać się... Messi. Nie pomogły protesty, że pies nie może wabić się cudzym nazwiskiem... Rudy, Rudzik, Rudek, Rudzielec, Burek, Kajtek - nic z tych rzeczy.... ma być po światowemu. Jesteśmy więc w punkcie wyjścia.... mają przemyśleć sprawę.... i zastanowić się. Za oknem piękne słońce...będzie ładny dzień. Wybieram się do rodzinnego... ból stopy mnie dopadł i mam problemy z chodzeniem... stopa opuchnięta i gorąca... pewnie jakieś zapalenie wiązadeł. Muszę się ratować bo po niedzieli wyjeżdżam na kilka dni i czeka mnie zwiedzanie Małopolski. P o z d r a w i a m.....Miłego dnia życzę....
__________________
|
|
||||
Dzień dobry.
Kobra od rana już ćwierka i zapachami lata nas przyciąga. Izo, z wyborem imienia zawsze są problemy, a dzieci to już mają szczególne pomysły. Ciekawe skąd się mogło wziąć zapalenie wiązadeł. Może lepiej idź do ortopedy, no tak, ale musisz mieć skierowanie od rodzinnej. Gratko, ostrożnie się włączam do walki z chwastami, na razie chodzę i podziwiam. One też swój urok mają, tyle że mi tam przeszkadzają. Drzewa Doca to nie powinny w ogóle się odzywać, te to mają przeżycia. Gratko, a gdzie ta bosonoga tancerka? Też proszę o przekazanie pozdrowień dla Kamy. Dobrego dnia Wam życzę. |
|
||||
Boguś... nie wiem, czy to zapalenie wiązadeł.... - sama sobie taką diagnozę postawiłam, bo stan zapalny jest (opuchlizna, zaczerwienienie) i każda kosteczka i ścięgno boli.... a i chodzenie sprawia ból.... Pójdę do medyka to zobaczę, czy diagnoza była właściwa....
Pozdrowienia Kamie przekażę - od wszystkich... zaraz napiszę SMS-a a wieczorkiem, po wszelkich badaniach i wizytach lekarskich zatelefonuję. W Jej imieniu z góry dziękuję....
__________________
|
|
||||
Dziś to Was chyba słońce zbudziło; Kobra, Iza, Bogusia - i to wszystko tak kiele siódmej rano
Bosonogą tancerkę Bogusiu zapomnialam wstawić i gdzieś popłynęła. Może odszukam, a może się nie uda. You tuba wielka jest i jak się nie zna linku albo nazwy, a zobaczylam przypadkowo... Izunia pieski się nie obrażają na imiona. W Rzeszowie mieliśmy podblokowego znajdę o ksywie Brzydul, bo był tak brzydki, że aż wzruszający. Może być Messi, czemu nie? z czasem się to przerobi na Mesiu, a potem jeszcze na Misiu i już masz zupełnie fajne imię. Powodzenia w przychodni Izuniu . Ja bym typowała dnę moczanową w ciemno. Wtedy powitam Cię w klubie i będziemy se gadać o dietach. Kochani - dobry ma być ten dzień dla Wszyściuchnych!
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
|
||||
Wiesz co Izo, mnie kiedyś ugryzła meszka i były podobne objawy co u Ciebie, dostałam jakiś zastrzyk i antybiotyk.
A Ty może sobie coś nadwyrężyłaś, bez badania się nie obejdzie. W każdym razie życzę Ci, by diagnoza była trafna, a działania skuteczne. Cytat:
|