Przy kominku w lesniczówce

[dziewiątka]

Helenko,
znowu zaszalałaś turystyczno-rozrywkowo
PODZIWIAM i gratuluję



Eniu,
ale sielsko na Twoich dróżkach było wczoraj

kukułka, a jej ludowa nazwa to gżegżółka,
to słowo, które spędza sen z powiek wszystkim, którzy nie lubią ortografii
W dawnej Polsce nazywano ją także zazulą.
Jest ptakiem wędrownym zamieszkującym zadrzewione tereny.
Żywi się owadami i larwami motyli.
W naszym kraju kukułka jest pod ścisłą ochroną.
Często słyszymy latem jej charakterystyczny głos, który tak spodobał się ludziom,
że skonstruowali zegary z kukającymi sztucznymi ptaszkami.
Kukułki słyną z tego, że składają jaja do gniazd innych ptaków i same nie opiekują się potomstwem.
Pisklęta, po wykluciu, wyrzucają z gniazda jajka gospodarzy, a przybrani rodzice wychowują je jako swoje.

[kawusia]

A ku-ku miłe leśne ludki.Wędrowne szlaki zaliczone? zdjęcia i slajdziki piękne a hoj...

[saramata]

Napisał dziewiątka

Saro,
bardzo sobie cenię takie osoby, które nie pozostawiają innych bez odpowiedzi;
wielokrotnie doświadczam na tym forum, że jest odwrotnie
( z wyjątkiem Leśniczówki oczywiście )
ale tłumaczę sobie tym, że
* albo głupie zadaję pytania,
** albo mam pecha
nie przejmuję się tym, choć jest każdemu miło jak jest zauważony

Mireczko ..dziękuję za miłe słowa i ..tłuściutkiego plusika
..staram się zawsze odpowiedzieć na pytanie do mnie skierowane ( chyba że zdarzy się gdzieś coś przeoczyć ) i tak jak wspominasz każdemu jest miło gdy nie jest ignorowany

buziaczek specjalnie dla Ciebie



ps.różowa leśniczanka jest przezabawna i przeurocza

[dziewiątka]

a ku ku Kawusiu
piękny kawałek lasu pokazałaś
...w taki upał leci chłód od Twojego zdjęcia;
POZDRAWIAM serdecznie

Saro,
dzięki za buziaka

W poprzednim poście wspomniałam o jagodach;
własnie odwiedziła mnie koleżanka,
która na wszystkim się zna i wie kiedy co jest
jagody już są......trzeba się wybrać w tym tygodniu;
bo dawno bułek z jagodami nie piekłam

Tak tu gaj był jagodowy.
A jagody wszędzie wiszą,
Na szypułkach się kołyszą,
A tak każda pełna soku,
Że się prawie czerni w oku.
- Maria konopnicka – „Na jagody”

[sellenhel]

Inkę, Saramatę ,Dziewiątkę ,Kawusię
oraz wszystkich
którzy jeszcze dziś zajrzą do leśniczówki .


Takie pyszności dziś czekają w leśniczówce,

Inka kusi truskawkami ,w moim rejonie już się
prawie kończą
Mireczka takie wspaniałe jagódki przyniosła ,uwielbiam
jagódki ale chodzę po nie na ryneczek kupować,
właśnie dziś się dowiedziałam od koleżanki że już
są po 10 zł za litr.
Mireczko impreza turystyczna była wspaniała,
w tym tygodniu w sobotę wybieram się na święto róż
do sąsiadów w Forst. Natomiast 25 w poniedziałek
wyjeżdżam na biwak do Dąbia .

Saro a propo fotek ,nic nie szkodzi ,poczekamy
aż syn zrobi zrzut na dysk .

Kawusiu miło cię widzieć ,cieszę się że
udało Ci się obejrzeć slajdzik.

A tutaj mam jeszcze jedną fotkę ze zlotu,
z ręką na temblaku to kolega Leszek o którym
pisałam tu na wątku że potrącił go samochód
kiedyś jechał ścieżką rowerową.

[enia60]

darz bór leśne skrzaty Inka,Mireczka Kawusia,Sara i Helenka witam dzisiaj już późnym wieczorkiem,miło gawrzycie o leśnych jagodach,ptakach,dróżkach itp.
sezon truskawkowy rzeczywiście krótki a smak ich przynajmniej u nas odbiegający od tych z minionych lat ,było duzo deszczów
nie widziałam jeszcze jagód na targu w sklepie owszem kg/20 zl,mam bardzo daleko do lasu gdzie rosną jagody więc trzeba będzie kupić kilka razy na bułeczki,do lodów ,pierogów

[saramata]

Zajrzałam na chwileczkę ,powiedzieć pięknie DOBRANOC całej leśniczówce



idę oddać się lekturze niezmiernie ciekawego czytadełka ..do jutra..

Napisał sellenhel

Saro a propo fotek ,nic nie szkodzi ,poczekamy aż syn zrobi zrzut na dysk .

Helenko zapewne trochę poczekamy, ale tym większa będzie przyjemność oglądania

[enia60]

Saro ale zdążyłam jeszcze przywitać się z Tobą co czytasz ,ja właśnie wróciłam z balkonu też zaczytałam się nieco po spotkaniu z M.Kalicińską chce przeczytać jej wszystkie ksiązki

[Wodniczka]

Witam wieczorem nasze leśniaczki, Enia60, Inkę, Saramatę, Kawusię, Helenkę. ja jeszcze nie słyszałam kukułki..chociaż wojażowałam też na innym terenie.Dzisiaj powiem Wam wszystkim DOBRANOC.. bp i ja też mam czytadełko wciągające..dalej czytam książki DANIELLE STEEL, NAWET NIE WŁĄCZAM TELEWIZORNI

[sellenhel]

Zniknęłam bo u mnie przez pół godziny szalała
straszna burza ,teraz poszła w kierunku
Zielonej Góry ale obawiam się że będzie zawracać
bo znowu się ciemni i mruczy.


Saramato już wiesz czemu nie mogłam
zaraz odpowiedzieć ,siła wyższa i nie warto
ryzykować.W maju burza narobiła nam dużo
szkód ,musiałam kupować nowy ruter więc
wolę nie ryzykować teraz.
O zdjęcia się nie martw ,mamy czas i poczekamy.

Życzę Tobie Saro przyjemnej lektury i spokojnej ,
dobrej nocy.


Zosiu kiedyś dużo czasu poświęcałam na szydełko
i robiłam piękne rzeczy a teraz za dużo czasu
poświęcam na komp.
Tobie również życzę dobrej nocy.

Myślę że Enia jeszcze zostanie .

[enia60]

hej,hej Helenko jestem cichutko zrobiło się przy kominku przenosiłam więc zdjęcia z C mam coraz mniej miejsca ,laptus stary czas pomyśleć o zmianie ale tak go lubię ,że nie widzę się przy innym

[sellenhel]

Napisał enia60

hej,hej Helenko jestem cichutko zrobiło się przy kominku przenosiłam więc zdjęcia z C mam coraz mniej miejsca ,laptus stary czas pomyśleć o zmianie ale tak go lubię ,że nie widzę się przy innym

Ja też mam ten sam problem z dyskiem C,
już wszystko co najważniejsze mam
poprzenoszone na dysk D ale programy
będę musiała odinstalować i na dysku C
muszę na nowo kłaść system bo mimo
przenosin to C ciągle świeci na czerwono
i krzyczy że procesor jest obciążony.

[enia60]

Napisał sellenhel

ale programy
będę musiała odinstalować i na dysku C
muszę na nowo kłaść system bo mimo
przenosin to C ciągle świeci na czerwono
i krzyczy że procesor jest obciążony.

o to cos nowego dla mnie Helenko ,zastanawiam się dlaczego mam tak mało miejsca ,zdjęcia na bieżąco przenoszę powiedz mi jakie programy moge mieć na C i jak to się sprawdza?
z pewnością widzę skype ale z tym to sobie nie poradzę chyba?

[sellenhel]

Eniu obawiam się że burza wraca znowu
więc długo nie posiedzę tylko trzeba zmykać
niestety .Takiej nawałnicy jak była godzinę temu
to dawno nie widziałam ,gromy,błyskawice
i ulewa z silną wichurą ,w tym nawet był
grad .Stałam w oknie i zachwycałam sie
piorunami ,straszna jest siła natury .
10 min i ulicami płynęły rzeki

[enia60]

zmykaj więc Helenko szkoda sprzętu
dobrej nocy życzę do jutra,będę później jutro pa

[mirellka]

Witam w ten upalny późny wieczór.
Umnie Helenko nie bylo burzy,ale za to od 2 godzin nie bylo
światła.
Nie bylo mnie 2 dni a tu gwarno i ciekawie w lesniczówce.
A jak może być inaczej kiedy nasze lesniczanki to podróżniczki i osoby kochajace przyrodę.
Zosia i Helenka pieknie to pokazały
w swoich slajdzikach
Sara tez po wycieczce i jak będzie miała możliwość to podzieli się swoimi wrażeniami.
Eniu fajnie masz,że z każdego spaceru możesz pokazać piekne pola i łąki.
Chcę Ci powiedzieć,że czytałam wszystkie trzy książki Kalicińskiej i teraz czekam aż córka kupi tą ostatnią Lilka
to sobie od niej pożyczę.
Ineczko UTW przynajmniej u mnie
to kilkanaście sekcji o różnej tematyce w/g zainteresowań.
A do tego można wybrać wykłady z różnych dziedzin zycia.
U nas nie ma wierszyków i zabawy. Chyba że słuchacze sami
sobie zrobią jakąś zabawę okolicznosciową,ale to rzadko bywa.
Mireczko u mnie na ryneczku
tez pokazały sie jagody po 15 zł za litr.Czyli sa w lesie.
Ja gdybym chciała jechać na jagody to już cała wyprawa.
Kawusiu w dzisiejszy upał dobrze być w takim lesie.
Ale sie rozpisałam,ale to dlatego że w ciagu dnia nie mam
na razie czasu zaglądać.
Wszystkim zycze dobrej nocy.

[enia60]

witaj Mirellko wiesz w małych miasteczkach mówi się że wszystkie ulice prowadzą na pola coś w tym jest ,spacery z konieczności ale i potrzeby wśród pól są bardzo miłe

jeśli chodzi o książki Kalicińskiej obecnie czytam "Fikołki na trzepaku" wspomnienia pisarki z miejsca zamieszkania z Saskiej Kępy z okresu dzieciństwa ,'Lilka " czeka w kolejności w bibiotece ,staram się wypożyczać półki w mieszkaniu załadowane a i ceny książek są znaczne

[enia60]

dobrej nocy Mireczko i Mirellko widzę że jeszcze buszujecie ,miłych i radosnych snów zyczę


racz knieja leśne duszki

[saramata]

Witam gorąco "leśny dwór " Pięknego wtorku życząc



ps. czeka mnie dzisiaj kolejny dzień męczarni - jak ja nie znoszę takich upałów dla mnie odpowiednia temperatura to w granicach 20 -23 stopni ,a na niebie słoneczko na przemian z obłoczkami ale trudno i taką aurę trzeba przeżyć , nie ma innej opcji

Napisał enia60

Saro ale zdążyłam jeszcze przywitać się z Tobą co czytasz ,ja właśnie wróciłam z balkonu też zaczytałam się nieco po spotkaniu z M.Kalicińską chce przeczytać jej wszystkie ksiązki

eniu teraz pochłaniam PERFORMENS Karoliny Wilczyńskiej ..bardzo odpowiada mi jej lekki styl pisania

[dziewiątka]

Otwieram podwoje Leśniczówki,
niech przez otwarte okna wpadnie chłodne powietrze z zapachem mięty i macierzanki


... dla spragnionych bywalców tego zacisznego miejsca
zostawiam kompot rabarbarowy


dla smakoszy koktajli alkoholizowanych ( rum, mięta i sok z limonki + lód)


pozdrawiam ...miłego dnia !