menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > REGIONALNE > podkarpackie
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #31501  
Nieprzeczytane 06-05-2019, 11:00
Doc's Avatar
Doc Doc jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2010
Posty: 31 756
Uśmiech Dzień dobry, Podkarpatki i Przychodźcy...

Kilka fotek z urodzin Stanisława Moniuszki, przesyłam...











https://www.youtube.com/watch?v=R55a2TSUgaY

Polecamy się, Wszyściutkim...



https://www.youtube.com/watch?v=yB3ZOQVog58
Odpowiedź z Cytowaniem
  #31502  
Nieprzeczytane 06-05-2019, 15:05
gratka's Avatar
gratka gratka jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Dec 2007
Miasto: wioska
Posty: 16 102
Domyślnie Dzień dobry Ludkowie!

Patrz Lulka, taka młoda Twoja laurowiśnia, a kwitnie. Bardzo łądnie kwitnie.
Zdecydowałam się, że jak będzie w sprzedaży, to sobie kupię.
Pada od wczoraj bez przerwy. I zimno, brrrrrrrr!
Jak nie będzie nocami mrozu to może zakwitnie u mnie po raz pierwszy paulownia.
Właściwie to już kwitnie - pojawiają się pojedyncze niebiesko-fioletowe
kwiatuszki, ale czekam kiedy będą kwitły całe kiście.
https://allegro.pl/artykul/paulownia...SAAEgLgePD_BwE

Dostałam sadzonkę od znajomego działkowca, który już od trzech lat nie żyje
i nie mogłam zapytać co to za roślina. Pytałam tu na forum i nie było jasności w temacie.
Teraz sprawdziłam w Googlu.


Chińczycy od wielu wieków sadzili paulownie niedaleko domów, aby przyciągnąć szczęście.
W tradycji japońskiej, po narodzinach dziewczynki sadzono paulownie.
Gdy dziewczyna wychodziła za mąż, ścinano drzewo i wyrabiano z niego skrzynie na posag.

Miłego dnia, trzymajcie się ciepło.
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić....
Odpowiedź z Cytowaniem
  #31503  
Nieprzeczytane 06-05-2019, 15:33
gratka's Avatar
gratka gratka jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Dec 2007
Miasto: wioska
Posty: 16 102
Domyślnie

Dostojnie u Doca obchodzono jubileusz Moniuszki.
W moim grajdołku też myślą o roku moniuszkowskim, ale brak pary
Ani opery, ani operowych śpiewaków, ani nawet orkiestry symfonicznej nie mamy.
Jeszcze nie mamy, bo może kiedyś...?\
Sama odradzałam imprezy, żeby nie robić parodii.

Jeszcze raz najlepszego!
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić....
Odpowiedź z Cytowaniem
  #31504  
Nieprzeczytane 06-05-2019, 16:53
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 479
Domyślnie

Cytat:
Napisał gratka
Patrz Lulka, taka młoda Twoja laurowiśnia, a kwitnie. Bardzo łądnie kwitnie.
Zdecydowałam się, że jak będzie w sprzedaży, to sobie kupię.
Pada od wczoraj bez przerwy. I zimno, brrrrrrrr!
Jak nie będzie nocami mrozu to może zakwitnie u mnie po raz pierwszy paulownia.
Gratko, laurowiśnia kwitła już w pierwszym roku po posadzeniu
Paulownia u Ciebie piękna, podobne kwiaty jak wisteria,
tylko to ogromne drzewo
Oglądałam ją nawet rano na allegro, ale nie mam tyle miejsca.
Cieszę się na razie azalią i rodkami





Doc, miałeś zacną Biesiadę Moniuszkowską
__________________
„Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.”
– Maya Angelou
Odpowiedź z Cytowaniem
  #31505  
Nieprzeczytane 06-05-2019, 17:40
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 409
Domyślnie

Cześć popołudniem.
Gratko, paulownia śliczna.
Nawet nie wiedziałam, że u nas takie coś rośnie.
U mnie nie pada od dwóch dni, albo i trzech, ale pierońsko zimno.
Niby na termometrze 13 stopni, ale wiatr wszystko psuje.
Lulka rodzi i azalie cudne.
U mnie kwitnie żółta azalia, a rodek jeszcze w pąkach.
On kwitnie, jak już wszystkie inne przekwitną.
Docu, Biesiada Moniuszkowska wygląda bardzo interesująco.
Wielka orkiestra, śpiewaczki i dawne stroje...no i pogoda dopisała.
Miłego wieczoru Wam życzę.
Iza jeszcze nie wróciła?
Czy odpoczywa.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #31506  
Nieprzeczytane 06-05-2019, 18:56
Doc's Avatar
Doc Doc jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2010
Posty: 31 756
Domyślnie

Cytat:
Ani opery, ani operowych śpiewaków, ani nawet orkiestry symfonicznej nie mamy.
Jak się ma "narybek", to samo przyjdzie...





Miłego wieczoru, Wszyściutkim...



Odpowiedź z Cytowaniem
  #31507  
Nieprzeczytane 07-05-2019, 07:30
gratka's Avatar
gratka gratka jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Dec 2007
Miasto: wioska
Posty: 16 102
Domyślnie Dzień dobry Ludkowie!

Cytat:
Napisał Doc



Miłego wieczoru, Wszyściutkim...



Nigdy nie wiadomo co się komu spodoba. mnie się bardzo widzi ta fotka.
Czysta, klimatyczna, chociaż klimat średnio chłodny
Cytat:
Iza jeszcze nie wróciła?
Czy odpoczywa.
Bogdo Iza dopiero w środę wraca, więc liczę, że w czwartek na pewno coś napisze.
Na razie Podkarpacie opustoszało. Dobrze, że są sąsiedzi i przyjaciele

Dziś u mnie nie pada. Po kilku dniach deszczu ziemia rozmokła,
więc chyba jeszcze posiedzę w domu. Co najwyżej zastosuję zasadę,
że pańskie oko konia tuczy i popatrzę na włości.
Szczerze nie chce mi się uwijać po działce w taki ziąb.
Pójdę do biblioteki, odwiedzę potrzebujących.

Miłego dnia!
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić....
Odpowiedź z Cytowaniem
  #31508  
Nieprzeczytane 07-05-2019, 08:03
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 409
Domyślnie

Dzień dobry.
Hej Gratko.
A mnie się uwidziało, że Iza wraca w niedzielę.
Ot sklerozka.
U mnie nie pada, żółte się pokazuje, ale dalej zimny wiatr wieje.
Może po południu coś podziałam w ogrodzie, bo teraz nie mam czasu.
A mnie się spodobały kwitnące na różowo kasztany.
Dobrego dnia dla Wszystkich.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #31509  
Nieprzeczytane 07-05-2019, 10:01
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 479
Domyślnie

Hejka!
Mnie się też podoba ta biała fotka Doca, a czerwone kasztanowce przypominają mi Paryż...
Cytat:
gratka
Dziś u mnie nie pada. Po kilku dniach deszczu ziemia rozmokła,
więc chyba jeszcze posiedzę w domu. Co najwyżej zastosuję zasadę,
że pańskie oko konia tuczy i popatrzę na włości.
Szczerze nie chce mi się uwijać po działce w taki ziąb.

U mnie też nie pada, ale zimniej jak wczoraj.
W okolicach Werony we Włoszech sypał śnieg, widziałam filmiki na FB
Mnie się też nie chce wyrywać chwastów w ogrodzie, choć powinnam, ale spacer muszę zaliczyć.
Wymyślam sprawy do załatwienia, żeby nie chodzić bez celu, im dalej, tym lepiej
Miłego dnia dla Was

Tym razem wita Was samotny nakrapiany Picasso

__________________
„Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.”
– Maya Angelou
Odpowiedź z Cytowaniem
  #31510  
Nieprzeczytane 07-05-2019, 12:54
Doc's Avatar
Doc Doc jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2010
Posty: 31 756
Uśmiech Dzień dobry, Podkarpatki i Przychodźcy...

Cytat:
Nigdy nie wiadomo co się komu spodoba.








Pomyślności, Wszyściutkim...!



Odpowiedź z Cytowaniem
  #31511  
Nieprzeczytane 07-05-2019, 13:24
hutkow's Avatar
hutkow hutkow jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2014
Miasto: Zamość woj.Lubelskie Polska
Posty: 5 087
Domyślnie

Pięknie witam caluśkie Podkarpacie i te dalsze okolice,
u nas dzisiaj również lekkie bezdeszczowe ocieplenie.
Nawet zdobyto się na ogrzewanie mieszkań naszego osiedla,
bo temperatura była podobna do tej kiedy to była awaria
linii ciepłowniczej w lutym.
Zrobiliśmy miodzik z dmuchawca,pozostał jeszcze do zrobienia syrop z odrostów sosny.
Życzymy miłego,pogodnego dnia!
__________________
_____________________
Edward
Odpowiedź z Cytowaniem
  #31512  
Nieprzeczytane 07-05-2019, 15:27
gratka's Avatar
gratka gratka jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Dec 2007
Miasto: wioska
Posty: 16 102
Domyślnie

U moich siostrzeńców rosną bardzo urodziwe dmuchawce.
Zastanawiałam się nad miodem z dmuchawca, pewnie jakieś fluidy z Zamościa
do mnie przypłynęły. Ale były za słabe. Jak pomyślałam ile skłonów muszę
zbierając żółtki wykonać - a każdy jest na indeksie zakazanych mi
czynności - to mi przeszło.

Wyrwałam dwa naręcze chwastów, posadziłam czosnek, co mi zaczął kiełkować w lodówce,
letnie opony załadowałam do auta, aby je jutro wymienić i czuję, że na dziś starczy.
Lulka- ja też nie znoszę chodzić bez celu. Jak iść to dokądś i po coś. Rozumiem Cię doskonale.
A Picasso jest bardzo elegancki. Nie podobny do malarza
Docu jadłeś ten miód od Gucia?
Bogda - różowo kwitnące kasztany to rzadkość. Mnie się podobają wszystkie kasztany.

Miłego Wam dnia i popołudnia!


__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić....

Ostatnio edytowane przez gratka : 07-05-2019 o 15:34.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #31513  
Nieprzeczytane 07-05-2019, 17:39
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 409
Domyślnie

Cytat:
Bogda - różowo kwitnące kasztany to rzadkość. Mnie się podobają wszystkie kasztany.
Gratko, mi też podobają się wszystkie kasztany, ale te różowe są rzadko spotykane.
To dzisiaj porządnie popracowałaś.
Ja z prac ogrodowych wykonałam tylko rekonesans po ogrodzie.
Zimno jak szlag, a ja tam przecież za karę robić nie muszę, tylko dla przyjemności.
Edwardzie, jestem pełna podziwu, że chciało Wam się zbierać tyle kwiatuszków na miód.
Doc podrzuca nam fotki prawie jak na życzenie.
Białe kasztany...proszę bardzo, różowe też ma.
I gołąb jaki piękny.
Chociaż osobiście gołębi nie lubię.
Cytat:
Tym razem wita Was samotny nakrapiany Picasso
Piękny w tej samotności.
Lulka, w Hiszpanii podobno też spadł śnieg.
Problem mają właściciele winnic.
Mam nadzieję, że u nas śniegu nie będzie, chociaż kilka lat temu spadł 8 maja.
Miłego wieczoru dla Was.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #31514  
Nieprzeczytane 07-05-2019, 20:25
Doc's Avatar
Doc Doc jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2010
Posty: 31 756
Domyślnie

Cytat:
Docu jadłeś ten miód od Gucia?
Nie muszem, stale jestem "piękny i młody", z dmuchawców też nie jadam...



Dobrej nocy i miłych snów, Wszyściutkim...





Odpowiedź z Cytowaniem
  #31515  
Nieprzeczytane 08-05-2019, 08:03
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 409
Domyślnie

Dzień dobry.
Docu, ale tych dmuchawców przytargałeś.
Trafić na taki teren, to raj dla zbieraczy.
U mnie na razie słonecznie chociaż chłodno.
Dziś mam zamiar siedzieć w domku, musze odpocząć po wczorajszym lataniu.
Dobrego dnia.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #31516  
Nieprzeczytane 08-05-2019, 08:09
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 479
Domyślnie Witajcie!

Cytat:
Napisał bogda
Ja z prac ogrodowych wykonałam tylko rekonesans po ogrodzie.


Piękny w tej samotności.
Lulka, w Hiszpanii podobno też spadł śnieg.
Problem mają właściciele winnic.
Mam nadzieję, że u nas śniegu nie będzie, chociaż kilka lat temu spadł 8 maja.
Bogda, to podobnie jak ja, tylko rekonesans z aparatem
Śnieg w winnicach to może być katastrofa dla winorośli,
że biało w Tatrach to rozumiem, ale w Italii czy w Hiszpanii - nienormalne.
Pamiętam śnieg na początku maja w Polsce, byłam w tedy w Toskanii i też było zimno jak szlag, ale nie padało.
Tak nas wtedy Włochy powitały



a taki miałam widok z kuchennego okna w zbliżeniu...



rozmarzyłam się z rana...

Zanim zdążyłam wkleić, to przyszła Bogda, witaj
__________________
„Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.”
– Maya Angelou
Odpowiedź z Cytowaniem
  #31517  
Nieprzeczytane 08-05-2019, 08:15
Iza_bella's Avatar
Iza_bella Iza_bella jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: podkarpacie
Posty: 22 975
Domyślnie

Dzień dobry WSZYSTKIM... Hej Bogda i Lulka...
Wczoraj dotarłam do domu, stęskniona za Wami, zadowolona z wypadu, chociaż zmęczona trasą, panującym wszędzie tłokiem, zwiedzaniem Pragi w deszczu i... biesiadowaniem.
Ale po kolei - choć krótko. W Książu było cudownie... pogoda jak marzenie... Wystawa kwiatów zachwyciła, tylko mrowie ludzi skutecznie utrudniało zwiedzanie, a tym bardziej robienie zdjęć. Praga powitała nas zimnem i porywistym wiatrem. I tu niewyobrażalny tłok zwiedzających - głowa przy głowie... Następne dwa dni mroźne (tylko 3 stopnie ciepła) i deszczowe... - wszyscy zziębnięci i przemoczeni, więc zwiedzanie ograniczone do minimum. Do Katedry i muzeum kilometrowe kolejki, więc zrezygnowaliśmy z obejrzenia. Hradczany i most Karola prawie "przebiegliśmy"... Stare miasto - również. Jest więc okazja do powrotu. Trochę zdjęć zrobiłam, ale praktycznie nie mam się czym pochwalić... czeski przewodnik kilkakrotnie ostrzegał przed złodziejami więc pilnowaliśmy toreb, plecaków i telefonów, a nie myśleliśmy o fotografowaniu.
Jak przeniosę zdjęcia z komórki na komputer to coś tam pokażę... tu i u Lulki na ogrodach.
Narazie jednak muszę powrócić do codzienności...
Wątek przejrzałam pobieżnie, jednak wybaczcie, że nie odniosę się do Waszych dyskusji... zbyt dużo tego było i już uleciało mi z głowy.
Serdecznie pozdrawiam.... Miłego dnia życzę... Buźka....

__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #31518  
Nieprzeczytane 08-05-2019, 08:15
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 479
Domyślnie

Cytat:
Napisał Doc
Nie muszem, stale jestem "piękny i młody", z dmuchawców też nie jadam...
Doc, to tak jak ja
niesamowicie piękne Twoje fotki, zwłaszcza kasztanowców.

Dawno temu, w górach, gospodyni testowała na nas miody, były te z pasieki i te gotowane przez nią z mleczy,
nie do odróżnienia, jeżeli miały ten sam kolor.

O! Izunia wróciła! witaj podróżniczko
Czekamy na relację fotograficzną.
__________________
„Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.”
– Maya Angelou
Odpowiedź z Cytowaniem
  #31519  
Nieprzeczytane 08-05-2019, 08:17
gratka's Avatar
gratka gratka jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Dec 2007
Miasto: wioska
Posty: 16 102
Domyślnie

Lulka, Doc - Ładne widoczki; dmuchawce, kasztany, glicynie i przestrzeń.
Widok szerokiej przestrzeni wywołuje u mnie poczucie wolności.
Latałabym jak bogda
Pokolorowałam dmuchawce Doca( post 31512)w dwóch tonacjach



bo jak siedzę w chałupie, to nie siedzę, tylko latam z pędzlem
Dziś, jak w każdy czwartek mam popołudniowe wyjście na UTW
i muszę jechać z tymi oponami. Ło matko, jeszcze trzeba obiad ugotować.

Zapowiadają dzień bez deszczu, bez śniegu i mrozu.No to jak zdążę pójdę
na spacer na cmentarz

A trawa rośnie....
Witaj Iza!!!!
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić....
Odpowiedź z Cytowaniem
  #31520  
Nieprzeczytane 08-05-2019, 08:33
gratka's Avatar
gratka gratka jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Dec 2007
Miasto: wioska
Posty: 16 102
Domyślnie Dzień dobry kochani ludkowie!

Izunia nasza wymarzła w Pradze bardziej niż w polską styczniową zimę.
Przytulam Cię i na zimne dmucham
Szkoda, że pogoda zawaliła sprawę, bo Praga w słońcu i na luzie jest przepiękna.
Czekamy na fotki, jakie są takie są, ale jeszcze mokre.

Tak się o zdjęciach mówiło, gdy trzeba je było płukać z różnych chemikaliów
co nazywały się wywoływacz i utrwalacz w ciemni fotograficznej.
To były czasy>..

Miłego dnia!
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić....
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz


Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 07:46.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.