|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Witam wszystkich słowami zaczerpniętymi z fb
Miłego dnia życzę, ale przestrzegam przed wizytami w lesie, gdzie jest ogrom kleszczy , siostrzenica mojego I męża (ma 25 lat) leży właśnie w szpitalu (w czwartek sparaliżowało jej lewą część twarzy), lekarze podejrzewają boreliozę (jutro będzie miała punkcję). A ja z mężem moim do spółki wyciągnęliśmy z sierści psów około 30 kleszczy (brrrr, jeszcze mam wstrętne dreszcze obrzydzenia po tym).
__________________
Najlepsza część życia mija nam na mówieniu: "jest za wcześnie", a potem "jest za późno" Flauber Zapraszam na mojego bloga http://zwyczajnababa.blogspot.com/ |
|
||||
Cytat:
Te obrzydliwe kleszcze!!! Ukąszenie przez kleszcza może spowodować 2 groźne choroby ,boreliozę lub zapalenie opon mózgowych.Na szczęście nie każde ukąszenie powoduje chorobę. Ja już zaliczyłem 7 ukąszeń. Jest z tym trudna sprawa,bo objawy na początku są niewidoczne nie licząc wbitego kleszcza. Przy boreliozie występuje rumień ale nie w każdym przypadku i cały czas pozostaje niepewność czy choroba nie została w nas ,a objawy występujące w późniejszym terminie są trudne do wykrycia, bo lekarze szukają przyczyn dość długo nim wpadną na trop że to borelioza. Badania krwi na boreliozę są dość kosztowne i i nie zawsze dają 100% pewności i nie są refundowane przez NFZ. Leczenie długotrwałe antybiotykami.Jeżeli chodzi o zapalenie opon mózgowych to mój wnuk 2 lata temu to przechodził. Objawy też trudne do wykrycia. Ból głowy ,gorączka i nic więcej.Pierwszy lekarz nie rozpoznał choroby i tu mieliśmy wielkie szczęście trafiliśmy na lekarza pracującego na zakaźnym w szpitalu i w czasie badania podniósł nogi do góry zabolało ,głowę lekko do góry zabolało i pytanie czy miał ukąszenie przez kleszcza a no miał .Natychmiast do szpitala na badanie dla potwierdzenia diagnozy wykonano punkcje z kręgosłupa i zostało potwierdzone zapalenie opon mózgowych. Na szczęście wnuk przeszedł to łagodnie nawet nie podawano leków tylko miał cały czas pobytu leżeć. Kleszcz może ukąsić w parku w ogrodzie i najczęściej w lesie.Jak zapobiegać ?przyda się trochę szczęścia ,są preparaty do spryskiwania przeciw kleszczą i moja rada przychodząc z lasu wytrzepać odzież wziąć ostry prysznic i poprosić drugą osobę o sprawdzenie czy w niedostępnych miejscach się kleszcz nie lokuje. Jako że z żoną chodzę do lasu to przeglądanie bardzo mi się podoba |
|
||||
Pogadusiom- dzień dobry!
Powiało grozą z Waszych postów.Może i dobrze się składa,że po lesie nie chodzę.Józiu z każdej sytuacji stara się wydobyć to,co w niej najlepsze...hihi
Za oknem nieco mglisty poranek.Czy się wypogodzi na listopadowe święta? Wczoraj wieczorem z przyjemnością obejrzałam ponownie na TVP Kultura film "Chopin.Pragnienie miłości". Pozdrawiam wszystkich. |
|
||||
witaj Nika,pozdrowienia dla całej gromadki pogaduszek
właśnie z powodu inwazji kleszczy nie wchodze do lasu ,poza górami tam chyba ? jest jeszcze bezpiecznie ....? ale kleszcze bywaja juz w parkach,na łąkach ,działkach i tu będzie problem ....gdzie wychodzić na spacery tymczasem jadę do Krakowa ,bawcie sie dobrze miłego dnia życzę |
|
||||
Witam wieczorkiem.
Wróciłam z Bogatyni - odwiedziłam grób mojej mamy. Niestety, czy jeszcze pojadę tam nie wiem. Nie wiem co będzie z naszym krajem. Każdego dnia dowiaduję się, że zlikwidowane zostaje kolejne połączenie komunikacją publiczną. Decydenci uważają chyba, że wszyscy powinni mieć samochody? A może nigdzie nie ruszać się tylko tyle co uda się "z buta". Jestem mocna zbulwersowana, czy tak mają wyglądać poszukiwania oszczędności?
__________________
Szczęście to uśmiech, który rozwesela http://ajaks-fotografia.blogspot.com/ http://www.klub.senior.pl/moje/Ajaks/blog/ Zobacz fotoblog |
|
||||
Cytat:
Oleńko wiem wiem,mam podobne problemy dzisiaj późno wracałam i jakie zdziwienie .......z centrum Krakowa nieopodal Wawela miałam 4 miejskie autobusy okazało się ze mam tylko 2 czekałam,czekałam by dojechać do dworca a potem do domu ..... |
|
||||
na dobranoc..... " mysl pozytywnie" uda się .....
Gra w kamienie
Było to bardzo dawno temu, kiedy ludzie żyli jeszcze w jaskiniach. Każdego dnia jaskiniowcy gromadzili się na małym placyku przed swoimi domostwami. Ustawiali pionowo dziesięć polan a następnie turlali w ich kierunku zaokrąglone kamienie. Jeżeli ktoś jednym rzutem przewrócił wszystkie dziesięć, to pod jego przewodnictwem udawano się następnego dnia na łowy. Kiedy wszyscy pasjonowali się rywalizacją i wynikami gry, pewien młody mężczyzna zastanawiał się, co tak naprawdę jest mu potrzebne do szczęścia. Czy gry i łowy mogą mu je zapewnić? Kierując się jakimś wewnętrznym głosem poszedł nad rzekę i rozpalił ognisko. Potem usiadł blisko ognia i zaczął wpatrywać się w błyskające płomienie. Nagle pośród trzasków palących się gałęzi usłyszał głos: - Życie jest jak gra w kamienie, gdzie najważniejszy jest moment rzutu. Chwila podejmowania decyzji wpływa na końcowy wynik. Podejmując ją, nie kieruj się przemijającymi bodźcami zmysłowymi i nie ulegaj negatywnym wpływom. Myśl pozytywnie. Kieruj się wartościami, które są niezmienne i ponadczasowe. Wygraj w grze zwanej „życie”. |
|
||||
Olusiu,sprawa,o której wczoraj napisałaś irytuje mieszkańców dużych miast i małych miejscowości.W czasie pobytu wakacyjnego u kuzynki ze zdziwieniem stwierdziłam,że wiele autobusowych połączeń z pobliskimi miasteczkami i z Radomiem zlikwidowano,nie mogłam uskutecznić małych wycieczek,jak to dawnymi laty bywało.dla niezmotoryzowanych to bardzo uciążliwe.
|
|
||||
Cytat:
Obwodnice, autostrady dla samochodow a "tuptusie" lepiej aby w domu siedzieli nie plątali im sie pod kołami. Na szczescie ze jeszcze na cmentarze !-go listopada organizuja lepsze dojazdy. Pozdrawiam Babiniec |
|
||||
Miłego dnia i spokojnego.
(zdjęcie z netu) Dzisiaj, dla wielu z nas, dzień zabiegania, krzątaniny, wyjazdów do bliskich, na cmentarze, aby przystroić groby, posprzątać liście (chociaż mi osobiście bardzo podobają się właśnie takie miejsca spoczynku które otulone są kołderką spadających liści), a jutro pochylimy się, będziemy wspominać, zadumać... Ale też nie zapomnijmy dzisiaj przygotować cukierków dla dzieciaków, nie zapomnijmy, że amerykańskie Halloween to nic innego jak nasze słowiańskie Dziady, o których już przed laty pisał Mickiewicz http://odkrywcy.pl/kat,111412,title,...icaid= 611949 U Karoliny (o której pisałam parę dni temu) wykluczono boreliozę, wczoraj miała robioną punkcję i rezonans, ale na wyniki trzeba czekać dwa tygodnie!
__________________
Najlepsza część życia mija nam na mówieniu: "jest za wcześnie", a potem "jest za późno" Flauber Zapraszam na mojego bloga http://zwyczajnababa.blogspot.com/ |
|
||||
Dorotko to już lepsze wiadomości.
Miłego wieczorku dla wszystkich pogaduszek Nika ale mgła niesamowita, fajne fotki U mnie był przymrozek, a dzień ładny słoneczny.
__________________
Szczęście to uśmiech, który rozwesela http://ajaks-fotografia.blogspot.com/ http://www.klub.senior.pl/moje/Ajaks/blog/ Zobacz fotoblog |
|
||||
Refleksyjny dzień.....nawał obowiązków związany z wnusią nie pozwolił mi specjalnie na "rozmowy z moimi duchami"....nie byłyśmy tez na cmentarzu, bo zimno duże i wiatr nie chciałam dziecka narażać...za to zrobiłyśmy z dzieckiem miejsce z lampionikiem i kwiatkami dla tych co na Górze.... bawiłyśmy się , upiekłyśmy ciasteczka.....ładne wspomnieniowe programy w tv...teraz mam chwilę dla siebie dziecko śpi...
Tak mi zawsze smutno, ze moi zmarli tak daleko...... Nika , fantastyczne zdjęcia poranne.... Dobrej nocy...jutro Zaduszki.... |
|
||||
Witam pogadusie!
Wczorajszy dzień-piękny i słoneczny sprzyjał spacerom po cmentarzach.Pojechaliśmy raniutko,żeby uniknąć korków.Dzisiaj ,niestety,niebo zamglone.
Wieczorem spotkanie z przyjaciółką. Malwinko,świetnie organizujesz wnusi każdy dzień. Ostatnio edytowane przez Nika : 02-11-2013 o 15:58. |
|
||||
Wpadam późno bo wiadomo.....dopiero chwila dla siebie...czytaj pójście spać....udało mi się wyskoczyć samej na cmentarz, ale lało i wiało, więc w kaloszach i pod parasolem złożyłam kwiaty i znicze moim bliskim i znajomym....
wracając zobaczyłąm pootwierane sieciówki Polo, Biedronkę i spożywcze sklepy prywatne....i jestem zbulwersowana, zdumiona i niekoniecznie tolerancyjna..... Dobranoc Dziewczyny Wam mówię..... |
|
||||
Witam z porannym słoneczkiem.Może uda nam się dzisiaj zrealizować wycieczkę do Parku Jordana?
Malwino,już się przyzwyczaiłam do otwartych w święta marketów.Widocznie są ludzie,którzy tylko w takie dni mogą robić zakupy.Żal mi tylko pracowników. Obejrzałam dwie ciekawe pozycje w telewizorni-w piątek wieczorem na TVP2 bardzo interesujący i poruszający dokument"Titanic.Po katastrofie"poświęcony poszukiwaniom ,identyfikacji i pochówkom ofiar tragedii/wiele nieznanych faktów/ oraz doskonały film/powtórkowo/ "Forrest Gamp" z rewelacyjnym Tomem Hanksem.Bardzo lubię tego aktora. Pozdrowionka |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Babskie pogaduchy 39 | Nika | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 504 | 01-06-2010 08:52 |
Babskie Pogaduchy Cz. 38 | Paula | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 504 | 16-05-2010 13:47 |
Babskie Pogaduchy Cz. 37 | Paula | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 500 | 04-05-2010 17:00 |
Babskie pogaduchy cz.36 | Nika | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 501 | 24-04-2010 09:09 |
Babskie pogaduchy cz.35 | Nika | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 502 | 12-04-2010 11:30 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|