|
Dieta Doświadczenia (dobre i złe) na temat diet odchudzających i zdrowotnych, ale bez ogłoszeń dystrybutorów i awizytorów. |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Dieta Doświadczenia (dobre i złe) na temat diet odchudzających i zdrowotnych, ale bez ogłoszeń dystrybutorów i awizytorów. |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#21
|
||||
|
||||
rebelio.
Post usunąłem jako odbiegający od tematu watku. Odpowiedzi na Twoje pytanie udzieliłem na priv. Pozdrawiam.
__________________
Dzieli nas tylko czas...... |
#22
|
|||
|
|||
Rebelio ja z tych, których przekonywać do wegetarianizmu nie trzeba. W najbliższym otoczeniu mam kilka przykładów na to, jak zbawienna bywa taka zmiana sposobu odżywiania.
Jednak sama nie jestem ortodoksyjna: rybka się trafia czasem a jajka nawet często Pojąć nie mogę dlaczego ludzie, zamiast zmienić dietę przyjmują leki? Niedawno usłyszałam, że ktoś jest za stary, żeby przestać solić Woli brać leki do końca życia |
#23
|
||||
|
||||
Cytat:
Nie zauwazylam wczesniej twojego postu. Potem zauwazylam, napisalam epistołę i mi zjadlo, chyba się pochlastam, żebyś wiedziala ile ja mądrości tu napisalam.. ojoj Teraz juz nie mam czasu - a Ty nie masz wyjścia, musisz usiąść, napisać i przemyśleć to wszystko, musisz odnależć stare mądrości, nauczyć się gotować kaszę jaglaną i codziennie ją jeść, robić surówki, odszukac smak fasolek, nie znam się na Twoich chorobach... to Ty masz stworzyć sama swoje najlepsze rzeczy, od tego nie ma odwrotu, to Ty znasz siebie najlepiej i musisz po prostu to zrobić, nie zwalaj tego na innych, lekarze sa świetni (czasami) ale oni nie sa Tobą! Nie wierzę, że nie możesz dla wlasnego bezpieczeństwa i dobrego samopoczucia usiąść z kartką i długopisem i pomyśleć? Jak to przerosło Cie to!? Ale kieckę sobie umiesz kupić? No to to jest ważniejsze, zdrowie jest najważniejsze, nikt nam nie kazał cierpieć i nie musimy. Film - http://www.youtube.com/watch?v=HeaGVL8o0G4 - tu jest o moich porannych koktailach Panie z pokazanego wcześniej filmu sa specjalistkami od diety. Od czasu do czasu panie mają wykłady za free w Carolina Center, dam znać jak będę coś wiedziała. Biorą za swoje uslugi kasę i mają świetne wyniki, ale nie one pierwsze na to wpadły, zobacz tu: dieta alleluja dieta dr dąbrowskiej tu jest o zakwaszającym i alkalizującym jedzeniu - tez ciekawe, prowadzi do tych samych wniosków. Jeśli przyjąć założenia o zakwaszonym chorującym ciele - to znaczy że mamy nieodpowiednich gości w swoim przewodzie pokarmowym, nieodpowiedni odczyn, złe bakterie i wszystko na opak... produkty ich przemiany materii nas zatruwają, powodują alergie i choroby (czy ja się nie powtarzam??? ) |
#24
|
||||
|
||||
Cytat:
dziękuje za odpowiedź, dzięki niej juz sobie poradziłam, ale tego nie usuwaj, pliiissss Ojanna - widzę to tak: jedzenie jest jak papierosy i wódeczka, dokladnie, to sa nawyki, jesli ktoś nie radzi sobie z emocjami, z rzucaniem złych nawyków też sobie nie radzi. |
#25
|
||||
|
||||
elza1302
Gdybym zwalała na lekarzy decydowanie o moim zdrowiu - brałabym garść proszków co rano, z których połowa działałaby odwrotnie niż druga polowa, nie leczyłyby mnie, bo większość była jedynie przeciwbólowa... chodziłabym o lasce, ważyłabym wiele więcej i polowy rzeczy nie mogłabym jeść z powodu bólu.. teraz nie jem wielu rzeczy, ale gdybym chciała - mogłabym, dokuczałby mi jedynie ciężar w środku, bo nieprzyzwyczajonym ciężko z żółtym serem czy kotletem..... od września do maja bylabym zagilona i chora, oraz wyglądałabym jak własna mama. Od czasu do czasu wystawałbym w korytarzu mojej przychodni po recepty i cholera wie jakby to się skończyło, nie chcę snuć dalszych scenariuszy, ale odnoszę wrażenie że chorowanie przy udziale farmacji to rodzaj koła zamachowego, perpetum mobile egzystencji wiecznych pacjentów |
#26
|
|||
|
|||
Cytat:
I firm farmaceutycznych |
#27
|
||||
|
||||
Cytat:
Poczytałam, pooglądałam, ciekawych rzeczy można się dowiedzieć. |
#28
|
||||
|
||||
elza1302 kochana, podtrzymuje ci prawą łapkę co by w twórczych wysiłkach nie omdlała
ojej, kaszka jaglana nie szkodzi, podejrzewam, zobacz co z tych kasz pełnoziarnistych, orzeszkow, pesteczek, jarzyn i owoców - zobacz, moze sie okaże że jestes idealnym kandydatem na wegankę, wiesz, gotowane jarzyny i soki owocowe daje sie ciężko chorym, to jest tzw lekkie jedzonko, musi dzialać Cytat:
|
#29
|
||||
|
||||
Cytat:
lepiej podtrzymuj moją lewą łapkę, bo ja jestem mańkut z urodzenia ... rodzice próbowali mnie przestawić na prawą rękę i efekt jest taki, że jestem "popaprana", nigdy nie wiadomo,której reki mogę użyć / lewą więcej czynności wykonuję, biję też /. W dzieciństwie nie lubiłam mięsa, oddawałam je siostrom, mama na siłę mnie nim karmiła...tak że rezygnacja z mięsa nie będzie dla mnie karą, zresztą czerwonego mięsa nie jem, odkąd podwyższył mi się cholesterol . W czasach mojego dzieciństwa nikt nie słyszał o diecie wegańskiej... |
#30
|
||||
|
||||
Cytat:
Podtrzymuje lewą łapkę i podszczypuje, co byś nie zasnęła ze znużenia |
#31
|
||||
|
||||
Cytat:
podpowiedz jak ją przyrządzić i z czym ,żeby smakowała? ja mięsko chowałam w surówkę, a wędlinę z kanapek za kanapę ... ale zawsze wszystko szybko się wydało i musiałam na oczach mamy jeść i pokazywać ,czy mi w buzi coś nie zostało...trauma od dzieciństwa Dzięki za podtrzymywanie łapki, to duża pomoc |
#32
|
||||
|
||||
Do kaszy jaglanej można się przekonać , koniecznie trzeba ją sparzyć, żeby usunąć goryczkę, a dalej mnóstwo zastosowań:
http://www.w-spodnicy.pl/Tekst/Zdrow...-jaglanej.html |
#33
|
|||
|
|||
Często robię kaszę jaglaną z jabłkami, jako deser albo na śniadanie. Ale nie wiedziałam, że należy ją sparzyć...jak to robisz Tanesko?
|
#34
|
||||
|
||||
Tak, osobiście kasze jaglaną najpierw wrzucam na sitko i przepłukuje zimną wodą, dosyć porządnie, dopiero potem do garnka i zalewam wrzątkiem z czajnika, Dochodzi bardzo szybko. Fakt, nie smakowała mi jaglanka, dopóki nie zaczęłam przepłukiwać. Nie wiedziałam nic o sparzaniu.
Druga życiodajna kasza, o której świat zapomniał to niepalona kasza gryczana - po prostu raj dla żołądka, kiszek i całego ciałka. Można sobie ją poprzyprawiać ziołami, dodać natek, smakujących dobrze olejów (pamiętajcie - oleje i oliwy tylko Extra Vrigin, droższe, ale jedyne warte połykania), bo ma specyficzny smak i osoby przyzwyczajone do pewnych swoich standardów mogą nie zaakceptować. Jak za mało pieniędzy nagle, albo zdrowie kuśtyka, katar czy przeziębionko - wystarczy przejść na jakiś czas na monodietę kaszową. Działa równie oczyszczająco jak głodówka, kieszeni nie spustoszy, w trakcie można czuć się dziwnie (wszystko w nas wołać będzie o swoje ulubione używki typu chlebek z masełkiem i twarożkiem ) i chcice mieć ostre ... Każdy będąc na głodzie miewa chcice, obojętnie czego ten głód dotyczy - umacnia się takim postem niebywale zarówno ciało jak i psyche .... Ale na pewno nic się złego nie stanie, bo kaszka to kaszka i już |
#35
|
||||
|
||||
A moje dzieci prawie zawsze codziennie przed szkołą na śniadanie dostawały kaszę kukurydziana z suszonymi lub świeżymi owocami. Tylko w wolne dni robiliśmy sobie wspólne bardzo wystawne śniadania składające się z wielu wspaniałych rzeczy, które jadło się biesiadując prawie do pory obiadu, więc obiadu już nie było
|
#36
|
||||
|
||||
Cytat:
Najpierw kaszę myję, potem zalewam na moment wrzątkiem, odlewam, zalewam nowym i gotuję Dodaję co jest pod ręką: słonecznik, orzechy, wiórki, siemię, suszoną żurawinę, śliwki, morele, rodzynki, miód. Dodaję ją też do wegetariańskich "pasztetów". W czasie pisania tego postu wpadłam na pomysł, żeby do kaszy jaglanej w wersji wytrawnej dodać tahini, czyli pasty sezamowej, tradycyjnego dodatku do hummusa. Jutro coś pokombinuję. |
#37
|
|||
|
|||
O widzisz, a ja osobno kaszkę gotuję, osobno jabłka z cynamonem duszę i podaję na kaszy. Ale ten pomysł z suszonymi owocami wydaje się super, dzięki!
|
#38
|
||||
|
||||
Robię to wszystko co wy, a oprócz tego jeszcze czasem dodaje kaszę do surówek, kaszka jaglana to nasze złoto i skarb
Często zastępuje mi klasyczną ziemniaczaną pozycję na talerzu, do tego jakaś sałatka lub jarzyny duszone i jest śniadanie/obiadek/kolacja. |
#39
|
|||
|
|||
Dziś eksperymentowałam w kuchni. Kasza jaglana na deserowo-śniadaniowo: gotowana z suszem takim jak na wigilijny kompot. Dodałam jeszcze rodzynek, śliwek, goździki, kawałek cynamonu i kilka ziarenek wanilii. Pycha!
Kotlety z kaszy jaglanej ze zmiksowaną ciecierzycą też wyszły fajne |
#40
|
||||
|
||||
Witam wszystkich pięknie.
Przeczytałam wszystko "od dechy-do dechy"... bardzo mi imponuje sposób żywienia,ale ja od października jestem na SUROWEJ DIECIE. To dopiero EXTRA żywienie...można poczytać,porównać i wyciągnąć wnioski...ja nie żałuję,czuję się dobrze,ubyło 8kg.a najważniejsze wiara że wygram z rakiem. Nie piszę więcej bo nie wiem czy KTOŚ zechce poczytać-zobaczymy... Powodzenia,wytrwania,sukcesów... |