Spoleczenstwo polskie.

[Kazimierz]

Napisał marbella123

Znowu gryziesz!!!!!! Zjedz ze mnie, wskocz na zone, jezeli jeszcze masz takie mozliwosci!!!!!!!!!!!!

A podobno, M123, masz poczucie humoru. Ale, jak nie chcesz abym wspominal nawet twojego skrótu nicka, to nie bede go uzywal. Przeskocze na kogos innego, w odpowiedniej porze.
Na "twoich" wątkach nie bede sie wychylał.OK.

[senior A.P.]

Pierwsze slysze,ze w Polsce brak sily roboczej !
A co to sie porobilo - nasi tam a tamci "we fte"?
Musze podumac. I chyba to tak jest :
Polacy jada do Irlandi a Irlandczycy do USA.
Nasz M123 do Afryki a Arykanczycy do Polski.
Kaczynscy na Ukraine z Kwasniewskim a Ukraincy do Polski .
A co z Chinczykami ? Ja ich widze juz po calym swiecie tylko ,ze Polakow w Chinach malo !
To tak ma byc w tym nowym swiecie,co nam szykuja ???
Chyba Rosjanie na to nie pozwola - NIELZJA !

[Kazimierz]

A "chińskim potopie", słyszałeś, Senior Augi?
Są prowadzone poważne rozmowy z Chińczykami, o budowaniu przez nich u nas infrastruktury, w związku z Euro2012 (autostrady, stadiony). Będzie ponoć wszystko kosztować 1/3 tego, co oferują firmy polskie, czy zachodnioeuropejskie. Money, chłopie, money makes the world go around.

[senior A.P.]

Tylko jak sie "polscy" pracodawcy dogadaja z Chinczykami - to jedno.
Po drugie - jaka waluta bedzie placone,bo przeciez Chinczyk zlotowek nie potrzebuje, a jezeli je bedzie wymienial to po jakim kursie kiedy zloty z dnia na dzien traci na wartosci.
W dodatku "jasnowidzacy " z Rosji przewiduja kres UE za dwa lata ,wiec i "euro" beknie.

[Kazimierz]

Napisał senior A.P.

Tylko jak sie "polscy" pracodawcy dogadaja z Chinczykami - to jedno.
Po drugie - jaka waluta bedzie placone,bo przeciez Chinczyk zlotowek nie potrzebuje, a jezeli je bedzie wymienial to po jakim kursie kiedy zloty z dnia na dzien traci na wartosci.
W dodatku "jasnowidzacy " z Rosji przewiduja kres UE za dwa lata ,wiec i "euro" beknie.

To nie będą przypuszczam polskie przedsiębirstwa tylko chińskie. A umowy beda podpisane w euro i chińscy robotnicy beda wynagrodzenie dostawac w yenach, wlasciwie ich rodziny,a oni marne kieszonkowe na miejscu. Tak zreszta robia teraz,np. w stoczniach.
O upadek UE Polacy sie nie martwia, przynajmniej polowa bylaby zadowolona. Radiomaryjcy w szczegolnosci.
Poza tym, jak w 2012 ma byc koniec swiata,jakie to ma znaczenie. Oby tylko po Euro.

[tadeusz50]

cytat
Poza tym, jak w 2012 ma byc koniec swiata,jakie to ma znaczenie. Oby tylko po Euro.
Cholera to o co się martwić? Te kilka lat to wytrzyma się na żyletkach.

[senior A.P.]

Jak ktos chce juz moze skakac z 11-tego pietra ,pierwsze przypadki juz sa.

[Lila]

Napisał senior A.P.

Jak ktos chce juz moze skakac z 11-tego pietra ,pierwsze przypadki juz sa.

A gdzie ? Nie słyszałam .

[senior A.P.]

Wskocz na tvn24 i kliknij na "video".

[Mar-Basia]

Napisał Lila

A gdzie ? Nie słyszałam .

A ja juz myslalam, ze mamy jednego mniej....hihihi.

[senior A.P.]

Wzrasta skala samobostw w Polsce i na swiecie.
Jak myslicie z czego to wynika ???

[senior A.P.]

Ja uwazam kazde samobojstwo jako desperacki krok i ucieczka przed czyms.
Ten mlodzieniec,ktory skoczyl i wyladowal na dachu samochodu wspollokatora bloku mial znak od Boga,ktory dal mu zyc i szanse na poprawe swego zycia.
Byc moze da to do myslenia innym ludziom w stanie zalaman psychicznych powodowanych wspolczesnym takim a nie innym stanem bytu.

[senior A.P.]

Nikt nie odpowiedzial na pytanie skad tyle samobojstw w Polsce - dlaczego zapadlo milczenie ?

[z centrum]

Napisał senior A.P.

Nikt nie odpowiedzial na pytanie skad tyle samobojstw w Polsce - dlaczego zapadlo milczenie ?

"Wszyscy chwalcy premiera powinni popełnić harakiri, kiedy dotrą do nich słowa Tuska wypowiedziane wczoraj w Szanghaju" - uważa Leszek Miller na swoim blogu na onet.pl

W Szngahaju premier Donald Tusk powidział - "Przyjechałem tutaj, aby potwierdzić, że Polska bezwzględnie szanuje chiński model rozwoju" i tak dalej cytuje wypowiedź lidera PO:

"<Ten model, co widać gołym okiem, przynosi nadspodziewanie duże efekty> - zachwycał się premier. <Od politycznych deklaracji dużo ważniejsze przy współpracy gospodarczej jest wzajemne zaufanie> - deklarował szef gabinetu. Tusk podkreślił również, że <Polacy jak żaden naród rozumieją źródła i znaczenie chińskiego sukcesu>"

- I jeszcze pisze Leszek Miller - "Bardzo słusznie panie premierze. Tylko, po co były te kabotyńskie gesty i wygłupy" - "Z natrząsania się i pouczania innych jest krótkotrwała przyjemność zwłaszcza wtedy, kiedy trzeba połykać własny język"

[senior A.P.]

Co polski premier w Chinach zalatwia ?

[senior A.P.]

Cisza ale ja przerwiemy.Media podaja,ze Tusk walczy w obronie uciskanych Chinczykow i zalatwia przerwanie tego ucisku.Chce tych uciskanych zabrac do Polski do budowy autostrad.

[Lila]

Napisał senior A.P.

Cisza ale ja przerwiemy.Media podaja,ze Tusk walczy w obronie uciskanych Chinczykow i zalatwia przerwanie tego ucisku.Chce tych uciskanych zabrac do Polski do budowy autostrad.

W Polsce uciskanym przerwie się ucisk,a w atmosferze uścisków ,ich się przyciśnie .Przy budowie dostaną wycisk,do którego przywykli jak do odcisków na rękach.
Później oni -nas.Ścisną za gardło.

[senior A.P.]

Zanczy sie kto kogo ? Chinczycy Tuska ???

[senior A.P.]

Tak madre i solidarne (kiedys) spoleczenstwo polskie jest dzisiaj jakies niemrawe,przycmione,bo nie sadze,ze zacpane.
Wprawdzie wesela nadal trwaja po trzy dni ,nie tak jak w USA 6 godzin ( z tego dwie godziny slub i zwiazne z nim czynnosci oraz cztery godziny balu z wodzirejem i polonezem - tylko dla Polakow) ale ludziska chodza jakby niedopite byly a przeciez napojow wyskowych w Polsce nie brakuje.
Po swiecie trabi sie ,ze Polacy to pijacy i zlodzieje ale w zwiazku z ostnim kryzysem a moze wola Boza, to jakos mniej pijakow widac lezacych po rowach,czasem i na asfalcie.
Chyba idzie na lepsze ,bo i msze oraz homilie krotsze w kosciolach,domyslam sie,ze ludzie staja sie poprawni i jakby posluszni, choc zburzeni ale to chyba po zerwaniu ze snu.
Jednak pielgrzymki w miejsca swiete zrobily swoje - tez tak uwazacie ?

[senior A.P.]

Masz ci los - nie uwazaja - ateisci czy co ?