|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#21
|
||||
|
||||
Poniewaz znam ból tworzenia,ale i ból innosci a w Twoim rozumowaniu dostzregam swoje doświadczanie świata, nalezymy myślę do "sprawnych inaczej"widzimy to czego inni nie widzą, czujemy to czego inni nie czują, dązymy uruchamiając wszystkie zmysły i jeszcze ten jeden...
A Ty Jacku nie miałeś isc w kierunku swoich zainteresowan z powodu tylko znanemu Losowi...moze nie dostałbyś innych dobroci, które posiadasz? Ale masz tę wewnętrzną wolnosc twórcy, która pozwala czasem przycupnąć i ponieść się wewnętrznemu nastrojowi...Autystyczny azyl- dobrze to ująłeś- myslę, że każdy twórca mógłby się pod tym pojeciem podpisać... |
#22
|
||||
|
||||
No właśnie Malwino i Nutado, trafnie to ujęłyście . Ten świat postrzegany inaczej i jego widzenie.
Tak Malwino. Zgodzę się z tym, że życie niesie nam doświadczenia i nieznany Los kreuje nasze postrzeganie rzeczywistości i umiejętność odczuwania tego co jest nie widzialne w inny sposób, bo w inny sposób wyrażamy swoje uczucia i odczucia. Ktoś mogłby powiedzieć, że nie potrafimy mówić. Myślę, że nie w tym tkwi problem, lecz w tym, by być usłyszanym. By wyrażona myśl w obrazie lub dźwięku trwała i mówiła szeptem, krzykiem śmiechem lub płaczem ciągle. Bo są myśli uniwersalne i ponadczasowe które muszą gdzieś pozostać, jako świadectwo bytu i obecności. Świadectwo intelektu, który nie jest własnością niczyją, a wspólną. Bo myśl powstaje w wyniku obcowania i doświadczeń dobrych i złych. Doświadczeń radości, smutku, żalu i dumy. To wszystko jest maleńką cząstką ogromnej całości, która ewoluując w przyszłość gubi się w swej drodze człowieczeństwa. A te "zapisane" myśli, sa jak by przypomnieniem, którego choć mało kto zauważa, są jednak nie zbędne. Czy są malarze, których podziwiacie? A jeśli tak, to za co? |
#23
|
||||
|
||||
Munch i jego "Krzyk"(głębia emocji) Podkowiński "Szał"(spleciona fantasycznie forma dwóch jakże różnych ciał , delikatny , aczkolwiek mocny erotyzm i taka wolnosć obojga....)
|
#24
|
||||
|
||||
Tak. W obrazach Munka jest wiele ekspresji. Najbardziej fascynuje mnie gra kolorów, które oddają temat i sens. Całkowicie odmienny, na zasadzie kontratsu, Podkowiński emanuje wolnoscią. Dążeniem do wyzwolenia. Tak przynajmniej ja ich postrzegam.
Ja z kolei lubię Rodakowskiego, za "Portret Matki". Matejko, jest mistrzem nad mistrzami i pionierem grubych warstw, które eliminowały laserunek. Ale na zasadzie kontrastu, bardzo lubię Olgę Boznańską i Nicolasa Pousinna. Dwie inne szkoły, inne perspektywy i tematyka. Inna symbolika i okresy. Kiedyś zastanawiałem się co chciał pokazać Vincent Van Gogh. Co chciał przekazać. tez bardzo ciekawa twórczość i jeszcze bardziej osobowość i życiorys. Jednoczesnie przesycony tragizmem, jak cała twórczość. |
#25
|
||||
|
||||
Malwina . Napisz coś o swoim śpiewie
|
#26
|
||||
|
||||
Było duzo, ciekawie, niedawno minęło...chyba bezpowrotnie..
A Ty wiesz dużo o malarstwie , ja jestem pikuś jesli o tę tematykę chodzi i nie pogadam..cos tam widziałam Boznańskiej, ale to nie moje klimaty chyba,Van Gogh?-warto by cos więcej pzreczytać o nim...a słoneczniki mnie tak bardzo nie zachwycają...nie znam się.... |
#27
|
||||
|
||||
Salwadore Dali Chrystus ukrzyżowany nad światem,
Duda Gracz Droga Krzyżowa /Jasna Góra/
__________________
'Wznieś serce nad zło" J. Cygan |
#28
|
||||
|
||||
Zawsze jest coś ciekawego w tym co dawało satysfakcję, więc i śpiew jest ciekawy. Moja mam kiedys śpiewała. Należała do chóru. Śpiewała w sopranie. Zawsze przy byle okazji je namawialiśmy, by coś nam "dała", przy rodzinnych okazjach. Pięknie śpiewała. Naprawdę. Jesli chodzi o moja wiedzę, to nie jest ona aż tak duża. Faktem jest, że pasjonuje mnie ten temat. Temat barw, kolorów, światła i cienia.
Ja z kolei nie przepadam za Salwadorem Dalii. Dużo w jego pracach pesymizmu. Wywarł na niego wpływ Picasso i gdyby przyjrzeć się i porównać, to jest nawet spore podobieństwo niektórych prac. Duda Gracz, jest faktycznie jedyny w swoim rodzaju. podobnie jak Beksiński. W 1982 roku spotkałem ich na targach Inter-Art w Poznaniu. Od Beksińskiego dostałem werniks Przechowuję go jak relikwie. Zawinięty szczelnie już prawie stwardniał. Dudy Gracza nie udało mi się na nic wtedy naciągnąć. Ale artystą był naprawdę wielkim. |
#29
|
||||
|
||||
Malarstwo - nie bardzo się znam /szczególnie współczesne/ jestem tylko konsumentem tej sztuki. Potrafię powiedzieć czy mi się podoba i tyle.Ale zawsze przeżywam to co przemawia
__________________
'Wznieś serce nad zło" J. Cygan |
#30
|
||||
|
||||
"Od 1999 Jerzy Duda-Gracz pracował nad cyklem obrazów będących malarską interpretacją wszystkich dzieł ulubionego kompozytora malarza – Fryderyka Chopina. Prace te ukończył jesienią 2003. Każdy z utworów posiada swój własny obraz, a w przypadku większych form muzycznych – każda z jego części. Wszystkie te obrazy, wg słów samego artysty, zostały namalowane po uprzednich głębokich studiach nad życiem i twórczością Chopina ze szczególnym uwzględnieniem wypowiedzi kompozytora na temat swoich dzieł. Całość tworzy przedsięwzięcie artystyczne pt. Chopinowi składające się z 313 dzieł obrazujących 295 utworów. Cykl składa się z serii prac akwarelowo-temperowych ("Etiudy", "Preludia", "Pieśni"), olejnych (wszystkie pozostałe formy muzyczne), oraz całunów symbolizujących utwory zaginione.
Obrazy te, w postaci ekspozycji multimedialnej, były prezentowane na Światowej Wystawie EXPO 2005 w Japonii [1], a po raz pierwszy zostały udostępnione bezpośrednio widzom na jesieni 2005 w salach Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie, z okazji odbywającego się w tym samym czasie XV Międzynarodowego Konkursu Chopinowskiego." Powyższy cytat znalazłam w Wikipedii - na stronie poświęconej Jerzemu Duda-Graczowi. Pozwalam sobie go tutaj wkleić bo jest a`propos tematowi wątka. Pozdrawiam Cz |
#31
|
||||
|
||||
A wiesz Czesia, że czasem się zastanawiam skąd bierze się zainteresowanie Japończyków nasza sztuką. Interesuje ich nasza muzyka, a w szczególności Chopin i w ostatnich kilkudziesieciu latach wzrosło zainteresowanie naszą sztuką w dziedzinie malarstwa. Z. Beksiński miał stałą ekspozycję w Japonii. Kiedyś będę musiał się zainteresować tym tematem. I ciekawią mnie te związki z Japonią na wielu płaszczyznach, o których bardzo mało wiemy.
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Muzyka instrumentalna relaksacyjna cz.IV | lorison | Muzyka - wątki archiwalne | 510 | 06-01-2009 22:32 |
Muzyka poważna | irex | Muzyka - wątki archiwalne | 589 | 22-09-2008 19:23 |
muzyka bardzo wazna | Pani Slowikowa | Muzyka - wątki archiwalne | 370 | 05-07-2008 23:37 |
Muzyka relaksacyjna | alpha | Muzyka - wątki archiwalne | 3 | 15-04-2008 13:57 |
Muzyka ponadczasowa | T.rex | Muzyka - wątki archiwalne | 34 | 12-09-2007 23:20 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|