Województwo Dolnośląskie:Powitanie i Lista Obecności :część X

[Hela1056]

Witaj Lawendo......................długo Cię nie było...............pod pomysłem zorganizowania wystawy motyli Tesary podpisuję się obiema rekami.

Pozdrawiam słonecznie.

[Ajaks]

Bogusiu, tak intensywnie myślałam o Tobie, co się dzieje, czy ręka w porządku
No i udało się Cię wywołać

No i ja upolowałam, wyszłam do parku, niestety szybko wróciłam.
Gorąc niemożebny

[wietrzyk]

witam i zostawiam troche powiwu...bo jak napisała Ola upał niebożebny...

[Hela1056]

Witam...............miły ten Twój powiew Wietrzyku................lubisz przynosić ludziom radość prawda.

U mnie miły wietrzyk i ciepło..............chociaż prognozy są zmienne juz jutro ma być zimniej.Tradycyjnie więc wsiadam na rower i przed siebie.

Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego dnia

[Saturn]

witam
jak zawsze wietrzyk był szybszy...
wiadomo ...taka uroda i dobre geny

Ajaks

wyszłam do parku, niestety szybko wróciłam.
Gorąc niemożebny

Saturna

wczoraj pognało daleko, przez góry, lasy, łąki..
słoneczko przygrzewało mocno, ale czasem wietrzyk lekko
ochłodził

najpierw szlakiem doszedł do

Kościoła św. Anny na Górze św. Anny koło Krzeszowa

ale wcześniej musiał podejść na górę Ziuty na górę św. Anny

kościół...
teraz po remoncie wygląda tak



widok z Krzeszowa



a to spojrzenie na Krzeszów z góry św. Anny



i
dotarł na teren Opactwa Cysterskiego w Krzeszowie
i kolejny raz zwiedził

Sanktuarium Matki Bożej Łaskawej w Krzeszowie



a także

Kościół pw. św. Józefa, Mauzoleum Piastów, Kaplicę Luterańską, Grób Pański..nawet wszedł na wieżę widokową

dzisiaj relaksuje się

a to gryka jak śnieg biała



pozdrawiam wszystkich ..słonecznie

[Tesara]

Wtam...
Satrurnie, przywołałaś ostatnim zdjęciem wspomnienia wakacji u babci.
Pola gryki i dzięcielina na rowach
Dzięcielinę na moich łąkach spotykam, gryki...nie widziałam.

Dziewczyny, to na kiedy mam mrozić szampana?
Jak wernisaż to muszę czymś gości napoić aaaa.... może jeszcze truskawki i bita śmietana, będzie niczym na Wimbledonie

[Tesara]

Jestem ponownie. Wyszłam przed dom aby zrobić zdjęcie dzięcieliny i.... wystraszyłam sarenkę. Obszczekała mnie i uciekła do zagajnika. Zdjęcia nie ma, bo ona mnie również wystraszyła
Dzięcielina obok mojego domu przekwita, ale jak jest taka młodziutka, to ma białe kwiatuszki z takim leciutkim różowym "panieńskim rumieńcem"
Przypomina koniczynę, ale ma długie, pnące łodygi.

Bursztynowy świerzop też kwitnie, zrobię zdjęcie jak wybiore się dalej na łąki.
Czyli.... nie trzeba jechać na Litwę, roślinki z mickiewiczowskiej inwokacji rosną u nas na Dolnym Śląsku

[Ajaks]

Teresko, dowcipna propozycja, jak dla mnie mogą być tylko truskawki.
A wystawę zrobimy. A póki co proponuję Ci zamówić sobie książkę z fotkami motyli, fajna sprawa.
Ja sobie robię tak co kwartał lub z wyjazdów, to lepsze niż odbitki w albumie.
Nie tylko nazwy motyli znasz ale i na roślinach znasz się brawo.

Za oknem upał, upał i jeszcze raz upał

Niebiesko mi

[lawenda]

Ale błękitnie - moje kolorki.
Rączka boli, pewnikiem musi, to poganiać nie będę.
Wystawa i owszem - prywatnie albo urzędowo.
Prywatnie - w GALERII, czyli internet lubo w plenerze z fotografiami papierowymi.
Urzędowo - zezwolenie, papierowo i kasa, chyba że sponsor sypie kapustą.

[Hela1056]

Witam wieczorową porą!!!

Ale się najeżdziłam........trafiłam na taką aleję lipową/u nas właśnie kwitnie lipa/ że w połączeniu z ciepłym powietrzem czułam się jak w raju......................nie chciało się jej opuszczać.
Postanowiłam posiedzieć tam trochę i zrobiłam fotkę mojej okolicy



to jest właśnie moje aktualne miejsce na ziemi.
Saturnie mijamy się..............odwiedziłam Krzeszów i okolice w niedzielę w drodze do zoo farmy .............wnuczka chciała zobaczyć zwierzęta to się z nimi zabrałam.
Lawendo znowu mamy coś wspólnego - uwielbiam niebieski kolor.
Ajax - na rowerze nie było tak gorąco...........wietrzyk pomagał.
Pozdrawiam wszystkich i życzę spokojnej nocy

[Saturn]

witam

w samo południe.
Pogoda się lekko zmieniła.....no cóż.

Hela

Saturn jest między innym wędrowcem...dlatego krąży tu i tam.
Faktycznie w ostatnim okresie czasu bywał w Twojej okolicy,
ale także w maju przeszedł Szlakiem Orlich Gniazd...
a jeszcze wcześniej ...był daleko.

Póki mogę wędruję.Chyba, że upomni się o mnie NFZ...albo gabinet prywatny .../
ten trzeba oplacić 100 % jak chce się jeszcze pożyć lub ulżyc w cierpieniu /

a dzisiaj świętuję.

pozdrawiam wszystkich ....




oj powiało wietrzykiem

wczoraj była gryka...a dzisiaj zboże ..na chlebek i ciasteczka
i oczywiście góra



a u Tesary związku z "planowaną wystawą" motyli / jak wysupła trochę pieniążków
lub znajdzie bogatego sponsora ..
a wiem ile to kosztuje zamawiam drinka miętowego

[lawenda]

Bo błękit HELENKO ma magiczną moc, taką wyjątkową.

CZEŚĆ, straszą nas afrykańską temperaturą - nie takie temperatury się przeżyło i nie koniecznie Pana Celsjusza.
Fajnie dziś to sobie trochę gałązkami poruszałam i chyba do parku pójdę po obiedzie odchamić się, czyli poczytać w scenerii szumiących drzew.

[Yeva]

Witam. Duszno dzisiaj , chyba coś popada.
Też byłam na spacerku Teresa jest specjalistka od motylków to ja inne robaczki przynoszę

[Ajaks]

Witajcie moje drogie.
Pogoda trochę odpuściła i chwała jej za to.

Saturnie i Helu, niedawno pisałyście i pokazywałyście zdjęcia z Raszowa.
A ja dzisiaj przeczytałam ciekawy artykuł dotyczący Raszowa.
Podobno istnieje tam "Dom pachnącego chleba", udziela się tam p. Agata
Matusiak. Ciekawe czy któraś z Was były tam.

Ewa, twoje stworzonka bzycząco-latające są bardzo fotogeniczne.

A ja dzisiaj różne sprawki pozałatwiałam
a dla Was mam wieczorne obrazki

[Saturn]

WITAM WEEKENDOWO

Ajaks

Saturnie i Helu, niedawno pisałyście i pokazywałyście zdjęcia z Raszowa.
A ja dzisiaj przeczytałam ciekawy artykuł dotyczący Ruszowa.
Podobno istnieje tam "Dom pachnącego chleba", udziela się tam p. Agata
Matusiak. Ciekawe czy któraś z Was były tam.

Pytasz duszko...proszę



wczoraj Saturn zaplanował wypoczynek...
ale co tam...pognał relaksować się z



Agnieszką Fitkau-Perepeczko
aktorką, modelką ,fotografem,
autorką wielu książek
m.in.



którą Saturn otrzymał ze specjalną dedykacją



zostawiam bukiecik ze szlaku wędrowca

[Tesara]

Witam...
Saturn to ma klawe życie ....a ja cóż, tylko łąki i motyle.
Ale na łąki za gorąco, a zresztą mamy robotników, kładą kostkę na ścieżkach i drodze dojazdowej do garażu i jestem troszkę uziemiona w domu. No i ten wszędobylski kurz Niewiele pomaga spryskiwanie grządek, bo następnego dnia wszystko znowu przypudrowane.
Motylki jednak są na cyniowej grządce i na słonecznikach...chociaż tyle

Ewa, fajne te bzyczkI.
Olu, ja jakoś ostatnio nie mogę się wybrać na wieczorne zdjęcia. Zawsze coś wypada
Helu w fajnej okolicy mieszkasz.

[Ajaks]

Teresko nic nie szkodzi, jeszcze się kiedyś wybierzesz.
Ja akurat poznałam fajną "dziewczynę" z sąsiedztwa, która też fotografuje
to otworzyła się szansa na wspólne wypady.

[Yeva]

Witam. Prawie doba bez neta
Akurat , jak miałam płacić rachunki ale już oddali
Zostawiam ważkę

...i lece nadrabiać zaległości

[wietrzyk]

witam i pozdrawiam ...no staram sie powiać Wam ale sama ledwie dycham dziewczyny....śliczne foteczki...superowe....

pozdrawiam wszystkie...
Yewa dobrze Cie widziec....

[Yeva]

Wietrzyku....tez sie cieszę ,ze mi neta oddali ...tylko jakoś nic mi sie nie chce ..wciąż myślami jestem z mek i jej synem