Osobowy wkufionych połajbowych cz. 79

[elik13]

Matuchno ale wrzeszczą
to i dobrze bo jak długo śpię co rzadko się zdarza
to pozbierać się potem nie mogę

Dzień dobry
Żabo, Tarninko

Oooo Danuśka z kąta wylazła
fajnie, że wreszcie trafiłaś na fajną doktorkę

A stolycy proszę mi nigdzie nie przenosić
bo jej nie znajdę
jaka jest taka jest, ale moja ci ona od zawsze, o

Miłej soboty

Boguśka wstawaj, po bułeczki trza
sorrki już jesteś wstana

[amiii]

No! Pomogło!
Tarninkę mogło ogłuszyć, bo najbliżej.
Ale co "poinnych" nie ruszyło.
Ups! One lodówkę zaklinają, usprawiedliwione.

No ja się już przecież ładnie przywitałam, nie bedę się powtarzać.

[mimoza]

nie widzę, nie słyszę... dopiero wstałam...
kawę poranną zostawiam i idę obmyć oczęta,
bo coś za mgłą widzę. Patrzałki mam lekko
przymulone. Do potem Wszyściuchnym.
Acha i niebisko żółte słonko podrzucam... - Cz

[tar-ninka]

Eliczku , Bogusiu , Czesiu witam

Żabka wrzeszczy bo dzisiaj pogoda fajna dla żab
Własciwie to i mnie tez dzisiaj pasuje taka niepogoda .
Wszysciutkim zyczę takiej pogody
. . . .
.. bezchmurnie slonecznie , bezchmurnie slonecznie , bez... i tak maja dluuuugo .
mozna planowac wycieczki na dwa,trzy m-ce naprzod i wiadomo jak bedzie ..
Fajnie tak ? . nie bardzo bo tam nie maja tych cudownych rzeskich wiosennych porarnkow . wieczorow pachnacych bzem ..

[bogda]

Motylko, mam tak samo, jak dłużej pośpię, to cały dzień jestem nieprzytomna.
Jak tak ładnie prosisz, to stolycy nie przeniesiemy.
Żaba, ale Czesia też chyba nie usłyszała, bo kawy ni ma.
Alka już pewnie ma fachowca, dlatego cicho siedzi.
Oooo....Czesia też usłyszała i można już siorbać
Że Ewak pisze szyfrem to już się przyzwyczaiłam, ale Tarninka.....nic nie zrozumiałam.

[zula]

Ło matko!
Ale wrzeszczą,no przecież nie śpię.
Trochę tylko nie w formie jestem.

Napisała Motylka:
A stolycy proszę mi nigdzie nie przenosić
bo jej nie znajdę

No dobra. Ale szkoda,fajnie by mieć tramwaj!
http://youtu.be/tpjRlAkq3Xs

[elik13]

Bogusia Czesia targa wielgachną
filiżanę kawy to jej nie widzisz
Czesiu, Zulko

Zulka, a metra takiego do jeżdżenia
to byś nie chciała
Ćwirkowi może zupełnie nie odpłynęła
przez noc ta lodówa, chyba już majster jest.

[tar-ninka]

Że Ewak pisze szyfrem to już się przyzwyczaiłam, ale Tarninka.....nic nie zrozumiałam.

[/quote]

Bogusiu bo ja wam zyczylam takiej pogody jak na tej prognozie ,Słońca na okraglo
Jest taki kraj gdzie tak jest
O ...
. . . . . .
Żaba jak wrzasnela to nad Gora sw. Marcina sie zaniebieszczyło ..
a to wrozy pogode ..

[elik13]

Napisał Tarninka

ja wam zyczylam takiej pogody jak na tej prognozie ,Słońca na okraglo

To ja Ciebie Tarninko jeszcze raz za te życzenia,
ale gadają, że już w środę będą grzmoty i pioruny
i spadek stopieńków

[eledand]

Witajcie i jestem po Kawusi.U mnie świecie słoneczko,ale wiatr duje.
Wczoraj u nas był Horror.
Kocia wielka Mama,zasnęła i pochowaliśmy ją pod płotem.
"Pikny" poszedł na przegląd i wrzeszczy do mnie EFFKA Kot zniknął.Potem znalazł nie dożarte resztki pod Choinkami.
Były nocą Lisy i wygrzebały padlinę.Wzięliśmy te resztki i na nowo do dziury.Teraz wrócił Kontroler i pedział że nie jest ruszone.
Ani Rekin nie pomógł..

[zula]

Cześć Eliczku.

napisał Elik:
a metra takiego do jeżdżenia
to byś nie chciała

No chciałabym,u góry krowy się pasują,a pod ziemia metro.
Czesia bardzo się poświęca.Dla Wszyściuchnych starczy.
http://youtu.be/o_Y-M4IiZK8

[Alsko]

Żabie jest gorzej cyco?
I czeguj się wydziera!
Tu się pracuje od rana.
Lodóweczka się ślicznie odszroniła, powlewała mi wodę, gdzie się dało.
Od 6 rano zasuwam jak mały samochodzik, wrrrrrr!

Napisał elik13

A stolycy proszę mi nigdzie nie przenosić
bo jej nie znajdę
jaka jest taka jest, ale moja ci ona od zawsze, o

Pomylało Ci się! Warszawa jest Twoja, a nie stolyca.
Niech se ją wezmą! Jeszcze bym ściepę zrobiła i dopłaciła, coby te politykiery, pochody, maratony i inne protesty se zabrali.


No dobra, idę czytać.
Pan majster ma być między 10 a 11. Kiedy pójdzie - diabli wiedzą. Ile mi sprzątania zostawi - też oni wiedzą.
Ja tylko wiem, że nie taka ta sobota miała być.
Wczoraj obliczyliśmy z dzieckiem, że lodówka ma 27 lat. Podobno w stosunku do jego antyku - to młódka. I jego chodzi bezawaryjnie, a moja wydziwia.

[Siri]

[amiii]

Bogda, pieczywko jest?
Bo pasuje mi, żeby dziś sobota była.

[Lulka]

Napisał bogda

Szczęście, że nie oglądałam tej kobity z brodą, bez tego i tak mam koszmary.

Boguśka!!! miałabyś mnie na sumnieniu, o mało się wczoraj nie zatchnęłam pomidorem

elik13
A stolycy proszę mi nigdzie nie przenosić
bo jej nie znajdę

jestem za...Nie przenoście nam stolicy do Krakowa

Eliczku, przyniosłam prywatę, ruszyła!!!



a jak patrzę na ten wybryk natury, to kojarzy mi się z Efką,
jakby machnęła pędzlem zieloną i brązową farbą po tym czerwonym

[elik13]

Napisał Ala

Jeszcze bym ściepę zrobiła i dopłaciła, coby te politykiery, pochody, maratony i inne protesty se zabrali.

Ćwirku i ja i jaaa tyż dopłacę
a niech majster się postara z tą lodówą i nie nabałagani.

Napisał Lulka

przyniosłam prywatę, ruszyła!!!

Lulka moja też ruszyła,
odsunąć się proszę bo będę tfu, tfu..... przez lewe ramię,
ale masz fotogeniczną p.dżownicę na fotce

Noga moja na chodzie
to teraz dopiero idę z zainteresowaną
wspomniane kiedyś wygodne buty kupować
dobrze, że nie muszę na oko jak Żaba radziła

[bogda]

Żaba, pieczywko jest, świeże bułeczki i se już wcinam
Lulka, no przecież nie chciałam, żeby coś komuś siem stało.
A wybryk natury pięknościowy.
Tarninko, wcześniej nie widziałam tej prognozy i sam tekst mnie zamurował
Zula nie chciej tramwajów, bo jak Ci puszczą pod oknem, to zatęsknisz za prymitywem
Ale metro to fajna rzecz, ale....jak się zatnie i człowiek zostanie uwięziony pod ziemią.....brrrr
No i zamachy różne robią, lepiej daj se spokój.
Ewka, to miałaś przeżycie, ale skąd tam lisy, chyba że blisko lasu mieszkasz.
Alka, bo dawniej sprzęt był robiony prawie na dożywocie, a teraz to tylko na okres gwarancji, no coś muszą robić i ruch w interesie musi być.
Zapytaj Żaby, Ci wytłumaczy.
Siri
No i moje wolne się skończyło, musze do wnusi, bo córka do kosmetyczki i po fryz, później idą na wesele i mam dzień przekichany, może jeszcze z raz do Was wpadnę.

[eledand]

Bardzo blisko lasu mieszkam.Lisy podchodzą bo głodne to i śpiącego Kota uśmiercą.
Ten Kociak co pozostał,wczoraj był bardzo przestraszony.
Dałam mu jeść a On tylko spoglądał na opuszczone domostwa.

Dzisiaj rano pytam Kota,byli Lisy a byli ale mnie nie zjedli bo pyskowałem na nich głośno.'
Uważaj na siebie muwie...Pozdrawiam miło.
Dzisiaj około 16,00 wyjazd bo mamy Wiosenną Wystawę Obrazów.Będzie z pewnością ładnie i wesoło.
Ze dwie godziny to zejdzie.

[Lulka]

Napisał elik13

Lulka moja też ruszyła,
odsunąć się proszę bo będę tfu, tfu..... przez lewe ramię,
ale masz fotogeniczną p.dżownicę na fotce

Noga moja na chodzie
to teraz dopiero idę z zainteresowaną
wspomniane kiedyś wygodne buty kupować
dobrze, że nie muszę na oko jak Żaba radziła

Nooo, dobry masz zwrok Eliczku, dojrzałaś
sama się wepchnęła, nieproszona, też chciała być uwieczniona,
ma swoje 5 minut
Już oplułam przez lewe ramię kilka razy.
Rozę, nie żyjątko.
Choć mszyce nic se nie robią z mojego plucia.

Dobrze, że już na chodzie masz odnóże, bo na oko to mogłabyś najwyżej okular

bogda
Lulka, no przecież nie chciałam, żeby coś komuś siem stało

Wiem, wiem, nie podejrzewam, ale dobrze, że nie oglądałam tej brody, jeszcze mnie by się przyśniła
Masz przekichane Bogusia, nawet wolnej soboty.

No i jak myślicie, będzie padać czy nie, bo mam do koszenia hektary...
Na razie świeci, ale jakieś przymulone...ryzyk fizyk, jadę.

[toy_]

Wspolczuje Efce i Kociej mamie. Wystaw moze rekina na te lisy.