A To Polska Właśnie

[pluto37]

[quote=Hypatia]

Napisał pluto37

Hypatio! Jak chcesz z tego robi pomnik narodowy, to przecie możesz. W końcu bajki Andersena, czy podobnych tez mają swoich fanów. Tylko czemu chciałabyś tym katować młodych i dorosłych ludzi, którzy potrafią samodzielnie opisac i ocenić całą
kolekcję moczymordów, nieuków, ówczesnych kiboli, zwykłych bandytów - tyle że "kontuszowych". Popapranych zdrajców ojczyzny, którzy zmieniali klamki pańskie dowolnie i w/g upodobania i podobnych niedojdów dzieki którym I RP padła na zbity pisk na ponad stulecie.
Dlaczego chcesz tym maltretować młodzież? Równie dobrze można ich karać Trędowatą, Rodziną Połanieckich i harlekinami.

No nie rób sobie żartów. Chcesz 7-14 latków dzis katowac 6 -ma tomiskami klechd ludowych o moczymordzie Zagłobie i bandziorach typu Kmicic i reszta jego fumfli? Jakiez to wartości chcesz im zaszczepiać przy ich pomocy? Takie, że jesli trza pismo poznac to trza Żyda z karczmy sciagnąć bo herbowy pijak i jego kompanion nie czytaty był? Dobre patriotyczne wzorce chcesz im szczepić. Idealnie nadają się dla stadionowego kibolstwa.

Jak to się nie zetkneli. Mają na codzień odpowiedniki. A te herosy z trylogii to nie wyli, bili i mordowali?

Hypatio! Przecie nikt Ci nie broni wyznawać Trylogizmu ani rano, ani z wieczora i w noc ciemną z wypiekami na licach snić o Podbipięcie bardzorohatym. Tylko nie opowiadaj młodziezy ze to wzorce patriotyzmu mają być.
Spróbuj kiedys wziąc do ręki trylogie i przyjrzeć sie postaciom tam wystepującym tylko pod katem przydatności ich we współczenym świecie.

Nie byłoby to głupie. I powiem Ci na ucho, że dzięki takim zabiegom byłaby szansa na to, że te młode nabrałyby chęci do czytania. Ale zawsze mozna uznac, że król pajac dajacy dyla z kraju w obliczu zagrożenia i robiacy królową z Czarnej Madonny
może być wzorcem dla patriotów
Weź przestań. I nie wywołuj cudzoziemców na świadków bo będą mieć całkiem niezła zabawe.
psst.
Jest taki skecz Hemara pisany w Londynie traktujacy o tym jak córka Polaka dyskutuje z ojcem o Latarniku co to sie patriotycznie zaczytał i skutkiem tej lektury była katastrofa morska bo olał swoje obowiązki.
polecam przy okazji bo to fajny kawałek w temacie rzewnego patriotyzmu z lamusa.

[pluto37]

[quote=Jarosław II]Może być jeszcze gorzej. Mogą być jakieś cytaty poległego prezydenta. .....QUOTE]
Najlepsze byłyby stenogramy z brukselskiej rozmowy w/w z Sarkozym.

[POLA]

Napisał Lila

Mnie rajcuje. Tylko nie podoba mi się ta zmiana, ale chyba wolno mieć własne zdanie, niekoniecznie przystające do nowoczesności?
Hę?

Naturalnie, że wolno i nawet rozumiem Twoje rozterki.
Nie chodzi o nowoczesność, a użyteczność. Jak się dobrze wgryziesz w program i w to, co uczeń trawi na lekcjach, przyznasz rację tej tendencji.

Nadmierny strukturalizm, bez miejsca na dyskusję. To błąd. Dyskusja pod okiem mądrego nauczyciela to podstawa do myślenia, argumentacji i kultury wypowiedzi.
Na to nie ma obecnie miejsca, a szkoda.

[POLA]

Napisał Jarosław II

Oj Pola, czy my mamy tu na forum jakiś wpływ na lektury?? Co zmiana opcji to zmiana lektur i trybu nauczania. Teraz w internecie są streszczenia, elaboraty, prace dyplomowe, licencjackie, magisterskie a nawet doktorskie, Trzeba się do tego dostosować a nie walczyć z tym.

...W szkole się nie chce czytać ale później czyta się książki z przyjemnością, ...

Nie wolno zaniżać poziomu, bo będziesz bał się iść do lekarza.
Czytaj uważnie, jestem ZA cięciami w kanonie lektur, za innym ich omawianiem.
Wszelkim wędrówkom na skróty - korzystanie ze ściąg - mówię NIE.

Chodzi o to, co, ile i po co czytać.

[pluto37]

[quote=POLA]

Nie knot, tu protestuję. PT to całkiem udana pozycja , ale to nie oznacza, żeby trawić ją od Inwokacji po Epilog.
Obrabia się w LO we fragmentach i słusznie.

Niezbyt dokładnie przeczytałaś.
PT w liceach ponoc jest i z niego bym nie rezygnował. jak jeszcze młode dołożą do tego 13 ksiege, albo zaczną od niej lecture to i resztę łatwiej przyswoją.

Wrzuciliśmy granat w kanon lektur.
Naruszyliśmy święte księgi.
Gombrowicza nam się zachciało i Mrożka do kupy wziętych.

Nie my. Podobno gazetka z krakówka sie oburzyła z lenistwa, bo nie chciało jej się sprawdzic co i jak funkcjonuje od kilku lat.

[Sabina22]

Napisał POLA

będzie dyskusja o kanonie lektur.
Nie powinno być nam obojętne, a widzę, że temat Forowiczów nie rajcuje, jak przygotowujemy młode pokolenie do dorosłości w tym zwariowanym współczesnym świecie.

Ulubiency moich dzieci to Tomek Wilmowski,Stas Tarkowski,grupa dzieci pomagajaca Zenkowi,Maly Ksiaze....tylko czy to byly lektury ze szkolnego kanonu?
Mowie o wczesnym dziecinstwie, kiedy czytalismy razem, a pozniej?Pamietam ich zafascynowanie Martinem Edenem...tylko czy lektury zawazyly na ich osobowosci?
Na pewno wpoili swoim dzieciom glod na przygody i szacunek dla drugiego czlowieka.
Lektur to wplyw, czy nas ,rodzicow...nie wiem.

[POLA]

Napisał Hypatia

Kiedy, o której?

Już po. Krótko: wypowiedzi nauczycieli, uczniów, MEN, zw. zaw.
W gimn. PT już 4 lata temu wyskoczył, w LO - jest nadal i stamtąd nie wyskoczy.
Nauczyciele: jedni omawiają wszystko, inni - wybrane fragmenty, zależy od poziomu uczniów. I to jest słuszne.
Maleńczuk: "odkrył " PT dopiero jako dorosły facet, kiedy czytał go w radiu.

Nie zniechęcajmy młodych do lektur, wrzucajmy im co lepsze fragmenty, a to można zacząć od przedszkola.
Np. o chmurach albo słonku, które zasnęło itd., a potem kazać im to narysować.

Aha, przyszłych polonistów uczmy recytacji, bo to nauczyciel powinien czytać, głośno.

[Jarosław II]

Napisał Sabina22

Przyjaciol sama wybieram, wiec taka sytuacja nawet nie moze byc hipotetyczna.W Prawdziwym Zyciu...... a net pozwala mi poznac inne oblicze tz. Czlowieka.
Smutne.

Tak Ci się zdaje, też tak myślałem ale wyrosłem z krótkich majtek. Oczywiście to tylko dotyczy netu. Dlatego teraz na pisane słowo przyjaciel wiem, że ktoś mi szykuje sandał z masłem.

[Kazik]

Ziobro prosi Kaczyńskiego: Jarku spotkajmy się

- Zwyciężymy, bo tego potrzebuje Polska, bo musimy zrobić w Polsce porządek - mówił na kongresie Solidarnej Polski w Dębicy (Podkarpackie) Zbigniew Ziobro. Lider SP zaapelował też do Jarosława Kaczyńskiego o spotkanie i szczerą rozmowę.

B. minister sprawiedliwości przypomniał, że SP proponowała PiS wystawienie w tych wyborach wspólnego kandydata, ale propozycja ta została odrzucona
http://m.tokfm.pl/Tokfm/1,109983,145...kajmy_sie.html
Musiałem edytować i zmienić link-teraz otwiera
================================================== =========================================
Był delfinem, chciał zostać rekinem a został leszczem....... i chce czegoś jeszcze?

Wspólny kandydat się Zbyniowi marzy. A widzenie i rozmowa z byłym szefem też. Nawet gdyby w worku pokutnym szedł do b. szefa przez Canossę to nic nie pomoże.

Chciał być liderem? No to jest liderem SP. Marzenie spełnione. Ładnie brzmi to jego „zwyciężymy”. Czy w PJN też tak wołają?

[Sabina22]

[quote=POLA]
Aha, przyszłych polonistów uczmy recytacji, QUOTE/]


....a wszystkich szacunku dla jezyka...mowionego i pisanego.

[Jarosław II]

Napisał POLA

Nie wolno zaniżać poziomu, bo będziesz bał się iść do lekarza.
Czytaj uważnie, jestem ZA cięciami w kanonie lektur, za innym ich omawianiem.
Wszelkim wędrówkom na skróty - korzystanie ze ściąg - mówię NIE.
Chodzi o to, co, ile i po co czytać.

Polu teraz jest śmieszne aby wszystko mieć w głowie. Sam też ściągałem, bo do tego też trzeba mieć talent. Chociaż znam takiego człowieka, Stanisława Leszczyńskiego z Warszawy wybitnego radiologa po 90ce, który godzinami recytował wiersze z pamięci. Teraz w dzisiejszych czasach wystarczy jak się wie gdzie szybko znaleźć to co potrzeba.

[wujek]

Prus,nie był idealistą.Żył z tego co udało mu się sprzedać.Ile egzemplarzy Lalki kupiliby ludzie,gdyby jej treść ograniczała się do opisów bilansów handlowych,raportów kasowych, pasywów, aktywów i tym podobnych nudziarstw.
Stąd Rzecki,człowiek uczciwy,ceniący kupiecką rzetelność,w wolnych chwilach pozwalał sobie wspominanie cesarza.
Myślę,że kiedy Bóg zapytał Wokulskiego,synu co zrobiłeś z talentami które ci - za pośrednictwem owej wdowy -dałem,ten nie miał by problemu z odpowiedzią.
Rozumiem naszą,ciągle niezaspokojoną,potrzebę budowania narodowej mitologii.Szkopuł w tym,że taka mitologia musi mieć solidne materialne podstawy.A tej nie dadzą jej nieskazitelni rycerze,tylko ludzie pokroju Wokulskiego i Rzeckiego właśnie.

[POLA]

Napisał Sabina22

Ulubiency moich dzieci to Tomek Wilmowski,Stas Tarkowski,grupa dzieci pomagajaca Zenkowi,Maly Ksiaze....tylko czy to byly lektury ze szkolnego kanonu?
Mowie o wczesnym dziecinstwie, kiedy czytalismy razem, a pozniej?Pamietam ich zafascynowanie Martinem Edenem...tylko czy lektury zawazyly na ich osobowosci?
Na pewno wpoili swoim dzieciom glod na przygody i szacunek dla drugiego czlowieka.
Lektur to wplyw, czy nas ,rodzicow...nie wiem.

Nie wiem, ile Twoje dzieci mają lat, ale były w kanonie.
Wpływ? głównie rodziców, czyli Wasz, ale przecież książka to także poszerzenie tego wpływu, jego wzmocnienie, uczenie koncentracji, rozmów, rozwijanie wrażliwości itd.
Do dzisiaj pamiętam, co czytała mi Mama, jakich wierszy uczyła, jak rozmawiała, podobnie jak Tato.
To byli najwspanialsi moi pierwsi i ostatni nauczyciele.
Dzisiaj ich już nie ma, a jakoby byli.
I tak będzie.

[POLA]

Napisał Jarosław II

Polu teraz jest śmieszne aby wszystko mieć w głowie. Sam też ściągałem, bo do tego też trzeba mieć talent.

Rodzice mi wpoili, że to oszustwo i cwaniactwo, niegodne uczciwego człowieka.
Nie ściągałam.

Tato znał na pamięć "Ojca zadżumionych".
Miałam pewno z 5 lat, kiedy mi to recytował, a ja zalewałam się łzami. Po czwartej turze wkroczyła Mama, przerwała ten dramatyczny spektakl, a wieczorem swojemu mężowi udzieliła lekcji, jak dobierać lektury stosownie do wieku dziecka.

[Sabina22]

Napisał POLA

Nie wiem, ile Twoje dzieci mają lat, ale były w kanonie.
Wpływ? głównie rodziców, czyli Wasz, ale przecież książka to także poszerzenie tego wpływu, jego wzmocnienie, uczenie koncentracji, rozmów, rozwijanie wrażliwości itd.
Do dzisiaj pamiętam, co czytała mi Mama, jakich wierszy uczyła, jak rozmawiała, podobnie jak Tato.
To byli najwspanialsi moi pierwsi i ostatni nauczyciele.
Dzisiaj ich już nie ma, a jakoby byli.
I tak będzie.

I dobrze,tylko czy dzisiejsi rodzice maja czas na BYC, bo niestety przegrywa to z MIEC.
A moje dzieci dorosle, problem lektur dotyczy ich dzieci, ale to juz nie moja dzialka.

[POLA]

Napisał Jarosław II

...teraz różne forumowe ... mnie za te słowa szarpią.

No to wznieś się ponad poziomy i nie używaj takich określeń (...).

[POLA]

Napisał Sabina22

I dobrze,tylko czy dzisiejsi rodzice maja czas na BYC, bo niestety przegrywa to z MIEC.

A to już jest kwestią wyboru i odpowiedzialności za kogoś, kogo powołało się na ten ziemski padół.

[pluto37]

Całkowicie popieramy postulaty związkowców, ale mieszanie nas z "kawiorową lewicą", która budowała obecny system z jego patologiami, jest - delikatnie mówiąc - nieporozumieniem - powiedział prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Jarek !!!!!
Czy to nie ten sam typ co spocony w biegu do koryta z władzą
na twoim podwórku nie ślinił się do tow. Oleksego?
I nie ten sam co nad grobem Gierka wychwalał moskiewskiego namiestnika z powodu patriotyzmu?
I nie ten sam co zdzierając zelówki w zaloty ganiał do Napieralskiego żebrząc o głosy tej KAWIOROWEJ LEWICY?

[POLA]

A mnie jest szkoda lata.
Idę sobie w ciepłe przestrzenie.

[Jarosław II]

Napisał pluto37

Jarek !!!!!
Czy to nie ten sam typ co spocony w biegu do koryta z władzą
na twoim podwórku nie ślinił się do tow. Oleksego?
I nie ten sam co nad grobem Gierka wychwalał moskiewskiego namiestnika z powodu patriotyzmu?
I nie ten sam co zdzierając zelówki w zaloty ganiał do Napieralskiego żebrząc o głosy tej KAWIOROWEJ LEWICY?

Juści, że ten sam. Już coś dostał na doping ale jeszcze testują jakie dawki będą najlepsze aby do mety doleciał. Widać, że zakochał się w ciszy ale się wyrwał, bo miłość też trwa określony czas.