menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Generacja 50Plus > Społeczeństwo
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Społeczeństwo Sprawy społeczne wielkie i całkiem małe. Religia, dyskryminacja, działalność charytatywna, problemy społeczne - nie tylko seniorów. UWAGA - bez polityki.

Zobacz wyniki ankiety: Kim jestem / kim się czuję
Jestem Ateistą 78 32.23%
Jestem watpiącym Katolikiem 41 16.94%
Jestem Świadkiem Jehowy 3 1.24%
Jestem wierzący ale nie praktykujący 42 17.36%
Wciąż poszukuję tej właściwej religii 12 4.96%
Jestem Katolikiem (rzymskim) 48 19.83%
Buddyzm 6 2.48%
Inne wyznania 12 4.96%
Głosujących: 242. Nie możesz głosować w tej sondzie

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #4741  
Nieprzeczytane 03-12-2014, 18:31
waclaw46 waclaw46 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2008
Miasto: Kraków
Posty: 17 675
Domyślnie

Dla tych co wątpią, lub lekce sobie ważą temat. Nie łudźcie się, większość tam właśnie trafia. https://www.youtube.com/watch?v=J47EyUcPkmM Dobrze że te światłe umysły wyłączyły dodawanie komentarzy do tego swietnego filmu . Przy czym należy pamiętać że scenariusz jest dziełem też Polki, która żyła wtedy gdy nie było powszechnego ubezpieczenia a szpital był dla wybranych . Za opis sugestywny została świętą
Zacznijcie pisać swoje przeżycia po zażyciu SLD można zostać sławną/sławnym dzięki sugestywnym wizjom.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #4742  
Nieprzeczytane 07-12-2014, 20:42
waclaw46 waclaw46 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2008
Miasto: Kraków
Posty: 17 675
Domyślnie

2.12.2014
wtorek
List pięćdziesięciu milionów do pięciuset milionów
Jacek Żakowski

Pięćdziesiąt siedem milionów Amerykanów wysłało w ubiegłym tygodniu list do Europejczyków, którego prawie nikt w Polsce nie zauważył. Nadawcy to celebryci – m.in. Susan Sarandon, Robert Kennedy jr czy Tommy Hilfiger – oraz kilkadziesiąt organizacji konsumenckich, rolniczych, rodzinnych i naukowych, mających łącznie blisko sześćdziesiąt milionów członków. Nie przypominam sobie, żebym kiedykolwiek dostał list od tak wielu osób naraz. I Państwo pewnie też nie.

Rozumiem, że ostatnio wybory były najważniejsze. Ale szczęśliwie mamy je za sobą i znów możemy się zająć tym, co będzie ważne nie tylko w tym tygodniu, tym roku i tej dekadzie, ale o wiele dłużej. List pięćdziesięciu siedmiu milionów – jak się łatwo domyślić – dotyczy takiej sprawy.

Rzecz w tym, że toczą się i krok po kroku zmierzają do finału unijno-amerykańskie rozmowy na temat tzw. TTIP, czyli transatlantyckiej strefy wolnego handlu. Idea jest wspaniała, ale diabeł, jak zwykle, tkwi w szczegółach.

My niestety tych szczegółów nie znamy, bo rozmowy toczą się w ścisłej tajemnicy – podobnie jak kiedyś w sprawie ACTA. Wiadomo jednak, że jednym z kluczowych tematów jest rolnictwo, a konkretnie swoboda obrotu produktami i technologiami rolnymi, czyli głównie żywnością. W tym żywnością zawierającą GMO, czyli organizmy modyfikowane genetycznie.

I tu jest pies pogrzebany. Bo strefa wolnego handlu to obszar jednolitych standardów, a europejskie i amerykańskie standardy w sprawie GMO różnią się istotnie. Najkrócej rzecz ujmując: my w Europie jesteśmy dużo bardziej sceptyczni, ostrożni i nieufni wobec GMO. Bronimy się przed genetycznie modyfikowaną żywnością, znakujemy ją, ograniczamy uprawy i import, a Amerykanie już przegrali walkę z koncernami biotechnologicznymi, rolnymi i spożywczymi. Teraz przestrzegają nas przed skutkami przyjęcia w Europie pod płaszczykiem TTIP amerykańskich reguł.

Argumentów i niepokojących wniosków z amerykańskich doświadczeń w sprawie GMO jest wiele. Warto je poznać, przemyśleć i przedyskutować, zanim gotowy, pracowicie wynegocjowany TTIP wyskoczy jak diabeł z pudełka.

Nie ma wielkiego sensu, żebym Państwu te argumenty przytaczał. Bardzo jednak zachęcam do przeczytania listu. Nie tylko dlatego, że listy wypada czytać, gdy się je otrzymuje. Zwłaszcza od tak licznej grupy. Przede wszystkim dlatego, że medialna debata na temat GMO toczy się pod ogromną prawną, PR-owską, ekonomiczną i korupcyjną presją zainteresowanych koncernów. Niezbyt często mamy więc okazję poznać stanowisko ostrożnościowe z pierwszej ręki, czyli bez zniekształceń.

Kto woli czytać po angielsku, znajdzie cały list tutaj.http://www.theecologist.org/blogs_an...m_america.html

Kto woli czytać po polsku, tłumaczenie znajdzie tutaj.http://www.icppc.pl/antygmo/2014/11/...ist-z-ameryki/

Cały tekst Jacka Zakowskiego który został opublikowany na FB warto przeczytać by wyrobić sobie własne zdanie a nie tylko słuchać gadających głów i szumu medialnego wokół wyborów i 13 grudnia.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #4743  
Nieprzeczytane 07-12-2014, 21:33
MarianB MarianB jest offline
Czasem zajrzy
 
Zarejestrowany: Nov 2014
Miasto: Polska
Posty: 54
Domyślnie

Każdy powinien wierzyć w kogo i co chce. Ma do tego prawo i tyle.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #4744  
Nieprzeczytane 07-12-2014, 22:34
waclaw46 waclaw46 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2008
Miasto: Kraków
Posty: 17 675
Domyślnie

Nie mieszajmy wiedzy z wiarą .Wierzyć można w czajniczek z gwizdkiem latający nad ziemią w kosmosie który dba o nasze dobre samopoczucie.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #4745  
Nieprzeczytane 07-12-2014, 23:13
giezeta's Avatar
giezeta giezeta jest offline
Czasem zajrzy
 
Zarejestrowany: Feb 2008
Posty: 60
Domyślnie

Cytat:
Napisał Wacław Puchała
2.12.2014
wtorek
List pięćdziesięciu milionów do pięciuset milionów
Jacek Żakowski

Wacławie, jestem przeciwko GMO i wszelkim modyfikacjom genetycznym ... bo to niebezpieczne, na tak przemysłową skalę.
Jednak mam pewne zastrzeżenia - jako że nie jestem specjalistką i nie potrafię przeczytać wszystkich publikacji dołączonych do listu - nie do samej treści listu, lecz do zatytułowania newsa przez Jacka Żukowskiego.
Jak on doliczył się tych 50 000 000 sygnatariuszy, skoro po zliczeniu podpisów wyszło mi 157 sztuk?
Prawda, mieszają się tam pojedyncze osoby z całymi organizacjami, ale rzadko występują tam zbiorczo przedstawiciele samorządowi społeczeństwa.

Niemniej, jeżeli organizacje tam podpisane mają rzetelną wiedzę na temat skutków GMO to włos się jeży!
Ale co tam! Wszak skutki stosowania GMO nie dosięgną nas żyjących, tylko kolejne pokolenia. Więc nie ma się o co martwić.

Mam rację?
__________________
".... Uważają nas prawie za bogów i spodziewają sie, że zmienimy wszystko na dobre.
Kiedy jednak nie można nic zrobić świadomość, że zdradza się ich wiarę jest straszna.... "
Larry Dixon... tak pisał o psach
Odpowiedź z Cytowaniem
  #4746  
Nieprzeczytane 08-12-2014, 13:37
waclaw46 waclaw46 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2008
Miasto: Kraków
Posty: 17 675
Domyślnie

Giezeto list opublikowałem bo uwagę zwrócił Jacek Zakowski na sprawy trwających negocjacji w sprawie TTIP i szerszego poinformowania społeczeństwa o trwających negocjacjach jak i GMO .Wiemy że koncern biotechnologiczny Monsento kieruje się swoimi interesami gdzie zysk to najważniejsza rzecz a sprawy inne schodzą na drugi plan. Koncern ma środki i potrafi lobować a politycy w Unii są takimi samymi ludźmi jak nasi politycy którzy starają się wykorzystać czas do ustawienia się na całe swoje życie i by jeszcze zostało na następne pokolenia.

Początkowo wszystko jest tanie niskie opłaty licencyjne a potem trzeba płacić haracz na rzecz monopolisty.W produkcji bawełny zmiany genetyczne które się robi pod kątem przystosowania upraw do zbioru przemysłowego nie wpływają na nasze życie bo tej rośliny się nie konsumuje . Wpływ jest tylko na ekosystem i ważne są badania związane z wpływem środków ochrony roślin na wody powierzchniowe i ich wpływu na nasz organizm jeżeli przedostają się w śladowych ilościach do organizmu.Po to są laboratoria by badały te rzeczy i informowały opinię publiczną.

Ważne jest by o rzeczach ważnych dla nas była szersza dyskusja w mediach anie ciągłe absorbowanie opinii publicznej tematami zastępczymi .
Odpowiedź z Cytowaniem
  #4747  
Nieprzeczytane 08-12-2014, 20:52
waclaw46 waclaw46 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2008
Miasto: Kraków
Posty: 17 675
Domyślnie

Noam Chomsky – 10 sposobów oszukiwania społeczeństwa przez media
1. ODWRÓĆ UWAGĘ
2. STWÓRZ PROBLEMY, PO CZYM ZAPROPONUJ ROZWIĄZANIE
3. STOPNIUJ ZMIANY
4. ODWLEKAJ ZMIANY
5. MÓW DO SPOŁECZEŃSTWA JAK DO MAŁEGO DZIECKA
6. SKUP SIĘ NA EMOCJACH, NIE NA REFLEKSJI
7. UTRZYMAJ SPOŁECZEŃSTWO W IGNORANCJI I PRZECIĘTNOŚCI
8. UTWIERDŹ SPOŁECZEŃSTWO W PRZEKONANIU, ŻE DOBRZE JEST BYĆ PRZECIĘTNYM
9. ZAMIEŃ BUNT NA POCZUCIE WINY
10. POZNAJ LUDZI LEPIEJ NIŻ ONI SAMYCH SIEBIE

https://www.youtube.com/watch?v=43PjucpT6oE Aleluja i do przodu , baloniki w dłoń.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #4748  
Nieprzeczytane 09-12-2014, 15:54
waclaw46 waclaw46 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2008
Miasto: Kraków
Posty: 17 675
Gaduła

Kilka dni po świętym Mikołaju . Na portalach religijnych okolicznościowe teksty nawet Racjonalista TV 5 grudnia zamieścił okolicznościową laurkę http://racjonalista.tv/swiety-mikola...law-czarnecki/
Słuchając dyskusji sam się zacząłem zastanawiać że w świętego Mikołaja przestajemy wierzyć w jego możliwości z upływem lat ,a w Maryję dziewicę z Józefem jej małżonkiem , mamy takie kłopoty.

Jako młodzi ludzie wierzymy w własne siły że coś osiągniemy w swoim życiu i mikołaj schodzi na drugi plan .Z upływem lat i naszym kresem życia biologicznego zaczynamy wierzyć w drugie życie bo nam to oferują w supermarkecie z religiami.Na pewno wielu dowiedziało się przy okazji rocznicy świętego mikołaja że to wszystko kreacja osoby tych co sprzedają produkt Coca Cola tak jak pamiętamy krówkę z Milka

A że wątek Racjonalista to coś dla ducha 8 naukowych sposobów na poprawienie kreatywności http://www.crazynauka.pl/8-naukowych...-kreatywnosci/ Bo to jest warte przypomnienia.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #4749  
Nieprzeczytane 10-12-2014, 15:20
waclaw46 waclaw46 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2008
Miasto: Kraków
Posty: 17 675
Domyślnie

W ciągu ostatniego weekendu w Bieszczadach zauważyć można było niezwykle rzadkie zjawisko zwane widmem Brockenu. Urok odczynić może tylko trzykrotne ujrzenie widma. - Widziałem Brocken już sześć razy w tym roku, więc chyba czeka mnie długowieczność - śmieje się Mirosław Piela, który uwiecznił zjawisko na zdjęciach. http://www.tvn24.pl/w-bieszczadach-m...,497294,s.html

Warto to zobaczyć i się nie przejmować bajkami a przesądni mogą trzykrotne obejrzeć film .Kiedyś gdy świat nie był tak mały jak obecnie tego typu zjawiska mogły być
brane za nadprzyrodzone .Obecnie nie da się wcisnąć takiej interpretacji.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #4750  
Nieprzeczytane 10-12-2014, 15:24
wankabor's Avatar
wankabor wankabor jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2008
Miasto: 25-019 Kielce
Posty: 19 308
Domyślnie

Lubię czytać blogi Jacka Tobisza, są wyjątkowo ciekawe. Nazwałabym je "filozoficzne z wysokiej półki". Ostatni wpis pt."Ateizm może dawać najwięcej sensu życia" zmusza do myślenia. Autor załączył też film z wykładem prof. Jana Hartmana i film z własną pogadanką. To wspaniała lektura, ale nie dla wszystkich.Jacek Tabisz

Ostatnio edytowane przez wankabor : 10-12-2014 o 15:53.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #4751  
Nieprzeczytane 12-12-2014, 12:14
waclaw46 waclaw46 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2008
Miasto: Kraków
Posty: 17 675
Domyślnie

(..)Jerzy Rębek zamienił stanowisko parlamentarzysty, na fotel burmistrza .Do "aktu zawierzenia Panu Jezusowi przez ręce Maryi Panny Miasta Radzyń Podlaski i jego mieszkańców" ma dojść w piątek, w czasie mszy z okazji rozpoczęcia pracy przez nowe władze miasta..(..)

Nieraz się zastanawiam czy nasi politycy to tumaństwo które dorwało się do władzy czy wyrachowani ludzie uzyskujący poparcie grając na emocjach prymitywnego geriatrycznego środowiska. ??? To co się robi od 20 lat to powolne staczanie się w kierunku takich krajów jak Afganistan Sudan gdzie nie rozum a religia odgrywają pierwszoplanową rolę w państwie ponoć demokratycznym.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #4752  
Nieprzeczytane 12-12-2014, 12:15
waclaw46 waclaw46 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2008
Miasto: Kraków
Posty: 17 675
Domyślnie

(..)Jerzy Rębek zamienił stanowisko parlamentarzysty, na fotel burmistrza .Do "aktu zawierzenia Panu Jezusowi przez ręce Maryi Panny Miasta Radzyń Podlaski i jego mieszkańców" ma dojść w piątek, w czasie mszy z okazji rozpoczęcia pracy przez nowe władze miasta..(..)

Nieraz się zastanawiam czy nasi politycy to tumaństwo które dorwało się do władzy czy wyrachowani ludzie uzyskujący poparcie grając na emocjach prymitywnego geriatrycznego środowiska. ??? To co się robi od 20 lat to powolne staczanie się w kierunku takich krajów jak Afganistan Sudan gdzie nie rozum a religia odgrywają pierwszoplanową rolę w państwie ponoć demokratycznym.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #4753  
Nieprzeczytane 17-12-2014, 12:17
waclaw46 waclaw46 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2008
Miasto: Kraków
Posty: 17 675
Domyślnie

Cud w kościele. Pastor powala wiernych "siłą Ducha Świętego"
Pastor Chris Oyakhilome ma, jak twierdzi, nadnaturalną moc daną mu przez Ducha Świętego. Dzięki swym zdolnościom... powala wiernych.
Sami możecie zobaczyć http://naluzie.onet.pl/laboratorium/...aign=onetsg_fb

Najbardziej podoba mi się komentarz (...) Jest to przejaw ruchu New Age w kościele chrzścijańskim, przenika on do kościołów protestanckich oraz wspólnot katolickich, z czasem zacznie zalewać większość tych i innych nurtów religijnych. Jest to fragment znaków końca i wielkich demoniczych sił zwodnicznych o których wspomina Apostoł Paweł w Liście do Tesolaniczan. To część działania ducha antychrysta. Prace z energiami istnieją w każdej z religi światowych ( yoga Kundalini, prama, chi itp zawsze to jedno i to samo jest- jako protestant mocno przed tym przestrzegam każdego kto miłuje Jezusa ...(..) Ciemna strona mocy W czasie świąt należy wybrać się do kina.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #4754  
Nieprzeczytane 18-12-2014, 13:34
kama01 kama01 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2014
Miasto: Łomianki Polska
Posty: 521
Domyślnie Każdy wierzy w to, co chce

Jeden wierzy w Boga, drugi w materię.
Jedno i drugie jest taką samą wiarą, bo to, co uważaliśmy za niepodważalne, dziś już takie nie jest.
Zacznijmy od tego, że człowiek jest zbudowany z atomów.
Jest jądro, po jego orbicie krążą elektrony, wszystko jest w ruchu, a ruch, to energia.
Do tego stosunek wielkości do odległości, jest taki sam jak w kosmosie. Jak spojrzymy na niebo, słońce i gwiazdy, to mamy obraz naszego pojedyńczego atomu, z którego my jesteśmy zbudowani.
Do tej pory wszystko było grzecznie uporządkowane, świat materii wydawał się stabilny, choć nieco dziwny.
Potem odkryto kwanty, gwarki itd i okazało się, że nic nie jest tak proste.
Te diabelstwa latają tam, gdzie chcą, nic nie jest uporządkowane a do tego, raz są materią, a raz czystą energią!
Teraz nawet naukowcy przyznają, że musi istnieć jakaś boska cząstka.
Ja ja nazywam, energią życia.
Pan z panią się kochają, następuje połączenie się komórek. Tu mamy już instrukcję /DNA/ co z tego ma powstać. -pies, czy człowiek./do tego momentu, ateizm wystarcza/
Jednak dla prawidłowego rozwoju, niezbędna jest energia, życia, dusza, która określa , jakim się będzie człowiekiem, jakie ma się preferencje, zdolności itd./tu już potrzebna jest wiara - a ja w to wierzę/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #4755  
Nieprzeczytane 18-12-2014, 19:31
waclaw46 waclaw46 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2008
Miasto: Kraków
Posty: 17 675
Domyślnie

Kamo 01 zgadzam się z tobą tylko na początek musisz powiedzieć czy dla ciebie Bóg jako stwórca jest tym samym co Bóg typu heros znany z mitologi greckiej Achilles itd. : typu Jezus , Mahomet itd. (...)Według różnych szacunków istnieje od 4200 do 10 000 religii. Samych wyznań chrześcijańskich jest ok. 41 tysięcy.(...)

Budowa atomu to nie religia z swoimi dogmatami i nie mieszaj religii z nauką ,są to dwie rzeczy oparte na innych założeniach i przeznaczone jedne dla ludzi wiary chcący sobie już odpowiedzieć i ludzi nauki którzy szukają prawidłowości w prawidłowości przyrody.

Boska cząstka to normalna cząstka materii która została odkryta a ktoś sobie ją tak nazwał tak jak "kwark" dwa kwarki proszę./drink/ . Poza DNA mamy mDNA ,którym nosicielem jest kobieta przekazywane z pokolenia na pokolenie .

Dusza to jest już twoją dywagacją

Ostatnio edytowane przez waclaw46 : 19-12-2014 o 12:30.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #4756  
Nieprzeczytane 18-12-2014, 20:23
Siri's Avatar
Siri Siri jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2010
Posty: 24 514
Domyślnie

Dalej przerabiacie temat ,który jest nie do przerobienia...

No to powodzenia ....

Wesołych Świąt.....
Odpowiedź z Cytowaniem
  #4757  
Nieprzeczytane 19-12-2014, 08:23
kama01 kama01 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2014
Miasto: Łomianki Polska
Posty: 521
Domyślnie

Dla mnie jesteśmy zlepkiem atomów, które trzyma w całości to, co ja nazywam energią życia, a inni nazywają duszą.
Umieramy, to wszystko zostaje to samo. I krew i serce i DNA i płuca.
Brakuje tylko tego, co to wszystko wprawia w ruch. Duszy, czyli energii, która daje nam życie.
Bez tego ciało rozsypuje się w proch, zostaje niewielka garstka minerałów, a i to szybko wraca do obiegu przyrody.
Zważywszy, że prawie 80% naszego ciała to woda, ta garstka jest niezbyt wielka.

Czym dla mnie jest Bóg? Właśnie tą życiową energią, która wysyła cząstkę siebie, by ożywić tą garstkę minerałów, która potem nazywa się człowiekiem - lub drzewem.
Po śmierci ciała, dusza wraca i ponownie łączy się z całością.

Religia? To już jest czysto ziemska sprawa.
Myślę sobie, że duszyczki zasiedlając ziemię, dostały pewne wytyczne, stąd różne religie. Po prostu chciano sprawdzić, co w ziemskich warunkach lepiej się sprawdzi, co jest lepsze dla rozwoju ludzkości.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #4758  
Nieprzeczytane 19-12-2014, 12:44
waclaw46 waclaw46 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2008
Miasto: Kraków
Posty: 17 675
Domyślnie

Też trzymając się toku twojego myślenia to poza sakami , miały by duszę także płazy gady i ptaki.????? Mam rozumieć że rośliny też mają duszę , jak piszesz o drzewach ???
Odpowiedź z Cytowaniem
  #4759  
Nieprzeczytane 19-12-2014, 13:14
kama01 kama01 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2014
Miasto: Łomianki Polska
Posty: 521
Domyślnie

Kiedyś oprawiałam karpia na święta. Pokazuję wnuczce - zobacz, tu są skrzela, tu oko...itd.
Wnuczka spytała - babciu, a dlaczego mogę męczyć tą rybkę, a tą w akwarium, już nie?
-Bo ta rybka, nie żyje.
- A co to znaczy? -spytała
-Bo duch z niej uleciał,- bąknęłam niepewnie, bo nie wiedziałam, czy rybka ma ducha, czy nie.
Ta rozmowa sprawiła, ze zainteresowałam się tym tematem.Co to znaczy, że nie żyje?
Wszystko ma to samo, jest calutka, niezmieniona - i nie żyje.

Do życia jest potrzebna energia. Spójrzmy na to drzewo, które tłoczy wodę od korzeni do czubka, a do tego potrzebne jest wytworzenie olbrzymiego ciśnienia.
Po śmierci drzewa, dzieje się to samo, co z człowiekiem, czyli mamy garstkę minerałów, które wracają do obiegu przyrody.

Dla tego też, wolę nazywać to energią życia, niż duszą.

Do niedawna traktowaliśmy przyrodę, jak coś martwego. Dziś już wiemy, że rośliny się komunikują, zwierzęta również, a ostatnio nawet odkryto, że i ryby rozmawiają.

Czy wiesz, że woda przenosi informacje i reaguje na to, co się do niej mówi?
Jakiś Japończyk wiele lat poświęcił się tym badaniom, zrobił tysiące zdjęć /są w internecie/ - ale sprawa jest tak zadziwiająca, że trudno mi było w to uwierzyć.
Inne laboratoria zrobiły podobne badania, potwierdziły jego odkrycia. Trudno uwierzyć, ale tak to jest.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #4760  
Nieprzeczytane 19-12-2014, 15:30
waclaw46 waclaw46 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2008
Miasto: Kraków
Posty: 17 675
Domyślnie

Kamo01 nie żyje karp ,bo ustał metabolizm a może z różnych przyczyn i nastąpiła śmierć mózgu .Nadmiar tlenu jest też szkodliwy nie tylko dla ryby ale i dla człowieka. Człowiek drogą ewolucji zoptymalizował wewnętrzne organy przystosowując się do życia w środowisku.

Przecież zapis jak funkcjonujemy mamy zapisany w genach. Po połączeniu dwóch komórek i wymianie materiału genetycznego rozwija się nowa komórka dzieląc się 2,4,8 itd. powstają komórki macierzyste , gdzie tu miejsce na duszę / tchnienie życia.To kobieta utrzymuje przy życiu zarodek dostarczając energii. Pierwsze stadium to tylko komórki bo jeszcze nie wykształcił się układ nerwowy. Organizm człowieka może jeszcze je wydalić .Podobnie jest z ikrą na tar-łowisku .

Tak jak komórki skóry czy organów wewnętrznych , wymieniają się wielokrotnie w trakcie naszego całego życia , my tego nie widzimy bo oko i mózg nie pracuje z taką rozdzielczością .Aby te procesy zachodziły potrzebna jest energia a gro jej potrzebuje mózg by utrzymać przy życiu człowieka .

Natomiast powstanie życia na ziemi trwało miliardy lat i by to za symulować w laboratorium jest rzeczą trudną .Postęp nauki umożliwia przybliżyć nam coraz lepszą teorię na ten temat , ale nic więcej.
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz


Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 22:52.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.