menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > REGIONALNE > podkarpackie
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #49821  
Nieprzeczytane 26-07-2023, 21:20
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 484
Domyślnie

Cytat:
Napisał kama5
Lulka - bardzo podobał mi się ten utwór i w ładnej scenerii zagrany.Tekst wydał mi się trochę smutny , ale melodia pogodna.Jakoś źle to sobie pokombinowałam.
Kamo, dlaczego smutny? Moim zdaniem żartobliwy i taki prawdziwie letni, radosny
Wykonawca jest z Kanady.

Naprodukowałam się na Koncertach...kto ma ochotę na trochę psychodelii, zapraszam

Dobrej nocy
__________________
„Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.”
– Maya Angelou
Odpowiedź z Cytowaniem
  #49822  
Nieprzeczytane 26-07-2023, 21:23
kobra5's Avatar
kobra5 kobra5 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2012
Miasto: Podkarpacie
Posty: 5 686
Domyślnie

Witam wszystkich ..dziś pożegnałam mamę.Dla dziecka choćby mocno dorosłego jak ja zawsze matka odchodzi za wcześnie.Próbuję ogarnąć świat bez Jej obecności. Na razie trudno mi idzie.Pozdrawiam wszystkich serdecznie.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #49823  
Nieprzeczytane 26-07-2023, 22:50
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 459
Domyślnie

Kobro...tak mi przykro
Szczerze Ci współczuję
Odpowiedź z Cytowaniem
  #49824  
Nieprzeczytane 27-07-2023, 08:01
Iza_bella's Avatar
Iza_bella Iza_bella jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: podkarpacie
Posty: 22 999
Domyślnie

Dzień dobry...
Kobro...przykrą wiadomość nam przyniosłaś. Przyjmij wyrazy szczerego żalu i współczucia. Śmierć zawsze przychodzi za szybko...zwłaszcza, gdy dotyczy najbliższych.
Pogoda bardzo się zmieniła...jest zimno i wietrznie.
Plany na dziś - jak narazie - krystalizują się...
Pozdrawiam...Dobrego dnia....

__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #49825  
Nieprzeczytane 27-07-2023, 08:24
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 459
Domyślnie

Dzień dobry.
Hej Izo.
U mnie dziś słonecznie i 15 stopni, ale będzie cieplej.
Po śniadaniu wybieram się z wnusią do city, może uda nam się coś fajnego kupić.
Tylko muszę się jakoś zmobilizować i rozkręcić, wstałam mało przytomna.
Izo, niech Ci się dobrze plany wykrystalizują.
Wczoraj nawet myślałam o Kobrze, że coś długo jej nie widać, jednak nie przypuszczałam, że coś mogło się stać.
Kobro przytulam
Wszystkim życzę dobrego dnia
Odpowiedź z Cytowaniem
  #49826  
Nieprzeczytane 27-07-2023, 11:46
gratka's Avatar
gratka gratka jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Dec 2007
Miasto: wioska
Posty: 16 115
Domyślnie

Kobro przyjmij kondolencje z powodu śmierci Twojej Mamy. Przytulam serdecznie.
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić....
Odpowiedź z Cytowaniem
  #49827  
Nieprzeczytane 27-07-2023, 12:31
gratka's Avatar
gratka gratka jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Dec 2007
Miasto: wioska
Posty: 16 115
Domyślnie Dzień dobry

Ksiądz Adam Boniecki mówił z okazji swoich 89 urodzin, że po siedemdziesiątce człowiek zaczyna dojrzewać.
Dyskutowałabym z tą tezą, bo część osób w tym wieku czuje się już dojrzała
i nawet prze-dojrzała jeżeli chodzi o fizyczność.
Żyje bo żyje, jakby z rozpędu, mija dzień za dniem i wiadomo,
że wszystkim nam dni są policzone.
Niektórzy potrafią się cieszyć z tego, że jeszcze zaliczamy kolejne dni,
ale już nie snujemy planów dalekosiężnych.
Nie ma też o czym marzyć, bo bagaż doświadczeń życiowych narzuca granice
naszym marzeniom. A przecież chcemy, żeby te marzenia się spełniły.
Może dostosowanie marzeń do możliwości ksiądz Boniecki nazywa dojrzewaniem?
Sam przyznaje, że marzy teraz aby spokojnie umrzeć, żeby nie być pół żywym, i pół martwym.
Też mam takie marzenia, chociaż chciałabym móc marzyć np. o wspinaczce wysokogórskiej,
ale rozsądek sprowadza mnie w tej samej sekundzie na ziemię.


https://www.tygodnikpowszechny.pl/89...box=1690190162
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić....
Odpowiedź z Cytowaniem
  #49828  
Nieprzeczytane 27-07-2023, 12:44
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 484
Domyślnie

Kobra, serdeczne wyrazy współczucia z powodu odejścia Twojej Mamy.
To zawsze boli, bez względu na wiek
__________________
„Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.”
– Maya Angelou
Odpowiedź z Cytowaniem
  #49829  
Nieprzeczytane 27-07-2023, 13:04
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 484
Domyślnie Cześć wszystkim

Cytat:
Napisał gratka
Ksiądz Adam Boniecki mówił z okazji swoich 89 urodzin, że po siedemdziesiątce człowiek zaczyna dojrzewać.
Dyskutowałabym z tą tezą, bo część osób w tym wieku czuje się już dojrzała
i nawet prze-dojrzała jeżeli chodzi o fizyczność.
Żyje bo żyje, jakby z rozpędu, mija dzień za dniem i wiadomo,
że wszystkim nam dni są policzone.
Niektórzy potrafią się cieszyć z tego, że jeszcze zaliczamy kolejne dni,
ale już nie snujemy planów dalekosiężnych.
Nie ma też o czym marzyć, bo bagaż doświadczeń życiowych narzuca granice
naszym marzeniom. A przecież chcemy, żeby te marzenia się spełniły.
Może dostosowanie marzeń do możliwości ksiądz Boniecki nazywa dojrzewaniem?
Sam przyznaje, że marzy teraz aby spokojnie umrzeć, żeby nie być pół żywym, i pół martwym.
Też mam takie marzenia, chociaż chciałabym móc marzyć np. o wspinaczce wysokogórskiej,
ale rozsądek sprowadza mnie w tej samej sekundzie na ziemię.
Myślę, że wraz z wiekiem jesteśmy zmuszeni dostosować
swoje marzenia do rzeczywistości.
Wiadomo, wiek i schorzenia mocno nas ograniczają.
To, co jeszcze było możliwe kilka lat temu, np. chodzenie
po górach, nawet tych niewysokich, teraz staje
się już niemożliwe z racji coraz gorszej kondycji.
Moje marzenia o niektórych koncertach też musiałam mocno ograniczyć i zawęzić tylko do tych sal,
gdzie mogę kupić miejsce siedzące, choć trudno mi się z tym pogodzić.
I ciągle staram się przesuwać te granice.
Nie wyobrażam sobie dożycia do podeszłego wieku, gdzie już nic nie będę mogła, choć zawsze mam nadzieję,
że nawet na wózku inwalidzkim ludzie korzystają
z szeroko pojętej kultury, bo nie chcą być poza nawiasem.
I ja ich doskonale rozumiem
Jest takie doskonałe powiedzenie; "nie chcesz - znajdziesz powód, chcesz - znajdziesz sposób".
Ważne, żeby jeszcze się chciało
__________________
„Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.”
– Maya Angelou
Odpowiedź z Cytowaniem
  #49830  
Nieprzeczytane 27-07-2023, 16:56
gratka's Avatar
gratka gratka jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Dec 2007
Miasto: wioska
Posty: 16 115
Domyślnie Dzień dobry

Cytat:
Jest takie doskonałe powiedzenie; "nie chcesz - znajdziesz powód, chcesz - znajdziesz sposób".
Lulko słyszałam taką przypowiastkę, że marzyciele dzielą się na dwie kategorie:
wizjonerów czyli tych, którzy patrzą w niebo i główkują jak tu polecieć, jak zbudować lotnię, samolot czy cuś,
i na drugich - naiwnych utopistów, którzy patrząc w niebo czekają kiedy urosną im skrzydła.
My na pewno wiemy, że skrzydła nam nie urosną.

Nie piszę co dziś robiłam, bo taką miałam zachciankę, że nie robiłam nic
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić....
Odpowiedź z Cytowaniem
  #49831  
Nieprzeczytane 27-07-2023, 18:15
Iza_bella's Avatar
Iza_bella Iza_bella jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: podkarpacie
Posty: 22 999
Domyślnie

Hejka...
Dzień miałam bardziej towarzyski niż pracowity. Wprawdzie chęci do roboty miałam - nawet wyszłam w ogród i dwie godziny popracowałam, ale później rozdzwoniły się telefony i zaczęli nawiedzać mnie goście. Była kawa, ciasto i nalewka dereniowa. Nie samą pracą żyje człowiek.
Od południa padało...fajny, drobny deszczyk...teraz wyszło słońce i jest przyjemnie na zewnątrz...może jeszcze coś tam skubnę...
Miłego wieczoru i spokojnej, przespanej nocki.


__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #49832  
Nieprzeczytane 27-07-2023, 19:51
tar-ninka's Avatar
tar-ninka tar-ninka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2006
Miasto: małopolska
Posty: 26 728
Domyślnie

Kobro bardzo ci współczuję z powodu odejścia twojej Mamy
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #49833  
Nieprzeczytane 27-07-2023, 21:28
kobra5's Avatar
kobra5 kobra5 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2012
Miasto: Podkarpacie
Posty: 5 686
Domyślnie

Serdecznie dziękuję za życzliwość i kondolencje.To naprawdę wiele znaczy dla człowieka gdy ma bratnie dusze wokół.
Powoli ogarniam wszystko tylko przyłapuję się na bezwiednym planowaniu różnych rzeczy..pojedziemy z mamą ,odwiedzimy..zaglądniemy..i nagle świadomość że już nigdy razem nie pojedziemy nie odwiedzimy..
Jutro jadę na latyfundia bo ogórki przerosły ,fasolkę trza zebrać .Na szczęście podlewać nie muszę .
Pozdrawiam serdecznie Bogdę Lulkę Gratkę i Tarninkę oraz Kamę oraz tych co jeszcze zaglądną
Odpowiedź z Cytowaniem
  #49834  
Nieprzeczytane 27-07-2023, 21:30
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 459
Domyślnie

Dobry wieczór.
Dziś pogoda była dla ludzi, 22 stopnie, wiaterek i słońce, w cieniu to nawet chłodnawo było.
Izo, robota nie zając, ponadto trzeba ją szanować, żeby na dłużej starczyło.
A towarzystwo miłych gości jest nie do ocenienia.
Cytat:
Nie piszę co dziś robiłam, bo taką miałam zachciankę, że nie robiłam nic
Gratko, to podobnie jak ja.
Do południa odwiedziłam z wnuczką city, właściwie to nie kupiłyśmy nic konkretnego, zwiedzałyśmy sklepy obuwnicze, jak było coś fajnego, to nie było rozmiaru, wnuczka tylko kupiła sobie jakieś drobiazgi, a później do mcdonalda, na autobus i do domu.
Obiad był gotowy, tylko podgrzać musiałam.
Cytat:
Myślę, że wraz z wiekiem jesteśmy zmuszeni dostosować
swoje marzenia do rzeczywistości.
Wiadomo, wiek i schorzenia mocno nas ograniczają.
To, co jeszcze było możliwe kilka lat temu, np. chodzenie
po górach, nawet tych niewysokich, teraz staje
się już niemożliwe z racji coraz gorszej kondycji.
O tak Lulko, góry kocham, ale najlepiej czuję się w dolinkach, zdobywanie szlaków i górek już tylko w pamięci i na fotkach.
Cytat:
Jest takie doskonałe powiedzenie; "nie chcesz - znajdziesz powód, chcesz - znajdziesz sposób".
Znam to powiedzenie, ale czasem nawet jak bardzo się chce, to i tak się nie da.
Gratko, bardzo lubię czytać i słuchać księdza Bonieckiego.
Tarninko.
Miłego wieczoru dla Was.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #49835  
Nieprzeczytane 28-07-2023, 07:10
gratka's Avatar
gratka gratka jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Dec 2007
Miasto: wioska
Posty: 16 115
Domyślnie Dobry wieczór!

Kobro jak umierają rodzice to człowiek przestaje być dzieckiem.
Ile lat Twoja Mama żyła, mam wrażenie, że sporo?

Ćwierkam rano, bo wstałam za wcześnie, a mam wstawić się do wampira o 7.30.
Przychodnia 5 minut na piechotę. W ogóle prawie nie spałam tej nocy,
długo nie mogłam zasnąć, teraz za wcześnie się obudziłam.

Co do marzeń, to zazdroszczę młodszemu pokoleniu możliwości wyjazdów.
Marzyłam kiedyś o wycieczce do Chin, ale wśród znajomych nie znalazł się nikt
kto by się w tym kierunku wybierał, a samej byłoby mi trochę nieswojo.
Lubię mieć parę, szczególnie w podróży. Zwiedzanie to nowe wrażenia,
a one utrwalają się, gdy można się na bieżąco z kimś podzielić nimi

A jeszcze wcześniej jako dziecko chciałam mieć krzew pigwowca, aby zakwitał
wczesną wiosną na różowo


Pozdrawiam na cały dzień
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić....
Odpowiedź z Cytowaniem
  #49836  
Nieprzeczytane 28-07-2023, 11:50
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 459
Domyślnie

Dzień dobry.
Hej Gratko.
Lulka się wykasowała...
Cytat:
Ćwierkam rano, bo wstałam za wcześnie, a mam wstawić się do wampira o 7.30.
Przychodnia 5 minut na piechotę. W ogóle prawie nie spałam tej nocy,
długo nie mogłam zasnąć, teraz za wcześnie się obudziłam.
Gratko, a ja spałam jak kamień, dopiero budzik mnie obudził.
A i tak nie chciało mi się wstawać, bo znowu pada.
Jak przestanie padać muszę skoczyć na zakupy, nie lubię z parasolem, rąk mi brakuje.
Powodzenia u wampira.
Ja jakoś nie miałam takich dalekosiężnych marzeń, a teraz to już i tak nigdzie dalej sie nie wybiorę.
Zwiedzać solo nie lubiłam i nie lubię, muszę z kimś zawsze pogadać i wtedy faktycznie wszystko lepiej się utrwala.
Miłego dnia Wam życzę.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #49837  
Nieprzeczytane 28-07-2023, 12:45
Iza_bella's Avatar
Iza_bella Iza_bella jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: podkarpacie
Posty: 22 999
Domyślnie

Dzień dobry....
Miałam noc podobną do Gratki...trochę czuwałam...trochę drzemałam...trochę czytałam. Po 5-tej zdrzemnęłam się na godzinkę, a potem wyruszyłam na weekendowe zakupy....nawet sprawnie mi poszło. Po śniadaniu pogoniłam siebie do koszenia.
Jestem już wolna, bo rozpadał się deszcz i mogę posiedzieć w fotelu - obiad się sam gotuje.
Gratko...dobrych wyników życzę...
Ja chyba nie miałam większych zakusów na zagraniczne wycieczki. Owszem...do demoludów jeździłam ale dalsze trasy - w tym te egzotyczne - mnie przerażały ze względu na barierę językową...Opanowałam wprawdzie język niemiecki (oprócz oczywiście rosyjskiego), ale porozumiewać się nie potrafiłam...gubiłam się. Tylko jeśli byłam z przewodnikiem nie stresowałam się... A teraz? Mogę tylko pojeździć palcem po mapie, pooglądać foldery i... pomarzyć.
Bogda...też nie lubię robić zakupów w deszczu...
Miłego popołudnia....


__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #49838  
Nieprzeczytane 28-07-2023, 12:59
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 484
Domyślnie

Przepraszam, że skasowałam post ale miałam małą awarię.
Piątek zaczął się niemiło.
Cytat:
gratka
Lubię mieć parę, szczególnie w podróży. Zwiedzanie to nowe wrażenia,
a one utrwalają się, gdy można się na bieżąco z kimś podzielić nimi
Jeżdżenie w pojedynkę jest do niczego, jak nie ma z kim się dzielić wrażeniami, to jest jakby niepełne przeżywanie.
Plany to ja miałam dalekosiężne, ale...nie wszystko da się
zrealizować ale teraz to już może w drugim życiu
I tak się cieszę, że poleciałam na Maderę, to jedno z moich spełnionych marzeń



Dobrego Wam dnia
__________________
„Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.”
– Maya Angelou
Odpowiedź z Cytowaniem
  #49839  
Nieprzeczytane 28-07-2023, 21:19
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 459
Domyślnie

Dobry wieczór.
Cytat:
Ja chyba nie miałam większych zakusów na zagraniczne wycieczki. Owszem...do demoludów jeździłam ale dalsze trasy - w tym te egzotyczne - mnie przerażały ze względu na barierę językową...
Izo, też z tym miałam problem.
Za granicę jechałam tylko z zorganizowaną wycieczką, albo z kimś, kto znał dość dobrze obcy język.
Cytat:
Przepraszam, że skasowałam post ale miałam małą awarię.
Piątek zaczął się niemiło.
Lulka
I dzień minął mi właściwie na niczym, ogarnęłam tylko chałupkę, jutro będę miała luz.
Może się gdzieś wybiorę, wszystko będzie zależało od pogody, na razie prognozy nie są optymistyczne.
Miłego wieczoru i spokojnej nocki Wam życzę.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #49840  
Nieprzeczytane 28-07-2023, 23:53
kama5's Avatar
kama5 kama5 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2009
Miasto: podkarpackie
Posty: 5 812
Domyślnie Jeszcze zdążę przed północą

Kobro - współczuję , przytulam , a Twojej Mamie niech bedzie dobrze w niebiosach.Moja nie żyje 5 lat , ale nadal serce tak samo boli i tak samo mi jest jej brak.

Pogoda mnie wykańcza, ciśnienie niziutkie i słabosc jak umieranie.
Dziś się napracowałam , bo przyjeżdżają prawnuki i syn więc trzeba było przytargać zakupy za co "podziękowała " mi noga , bo cholernie boli.Już mi robota nie idzie , stara jestem
Środek tylko nie chce się podporządkować metryce i tyle jeszcze do realizacji.( w marzeniach )
Nie kladę się , bo czekam na esemesa , ze są już na miejscu , koczują u drugiej babci.Jutro beda powitania , już się cieszę.
Śpijcie dobrze. .
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz


Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 23:11.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.