menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > REGIONALNE > podkarpackie
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #50001  
Nieprzeczytane 18-08-2023, 16:44
gratka's Avatar
gratka gratka jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Dec 2007
Miasto: wioska
Posty: 16 104
Domyślnie Dzień dobry

Cytat:
Podejrzewam jednak, że goście Cię odwiedzili i z zapasów nici.
Tak, przyjechali, ale spieszyli się na umówioną wizytę u okulistki. Obiad pozostał na dziś.

A dziś przed obiadem przyjechały wnuki kosić murawę, pozostały na obiedzie,
a zaraz po obiedzie miałam poważniejszych gości, którzy wpadli na przysłowiowe
pół godzinki wracając z Węgier, a zasiedzieli się dłużej, bo szły burza za burzą,
a oni chcieli jechać dalej "pomiędzy deszczami".
Burze były umiarkowane, tylko pomruki było słychać, ale przylało deszczem sowicie.


Kamo ja też poprzedniej nocy spałam na raty
Liścik otrzymałam, dziękuję.

__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić....
Odpowiedź z Cytowaniem
  #50002  
Nieprzeczytane 18-08-2023, 17:02
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 412
Domyślnie

Cześć popołudniem.
Cytat:
A dziś przed obiadem przyjechały wnuki kosić murawę, pozostały na obiedzie,
a zaraz po obiedzie miałam poważniejszych gości, którzy wpadli na przysłowiowe
pół godzinki wracając z Węgier, a zasiedzieli się dłużej, bo szły burza za burzą,
a oni chcieli jechać dalej "pomiędzy deszczami".
Burze były umiarkowane, tylko pomruki było słychać, ale przylało deszczem sowicie.
Gratko, dobrze, że posiedzieli dłużej, teraz burze są nieprzewidywalne i niebezpieczne.
Dziś najbardziej w regionie łódzkim lało, grzmiało, coś zatrzymało chmurę burzową i nie chciała się przesunąć.
A mnie oszukali, straszyli burzami, a miałam jechać do city, więc nie pojechałam i muszę jutro.
Dzień spędziłam na obijaniu się
Jest strasznie duszno, nawet nie da się posiedzieć na dworze.
Miłego popołudnia Wam życzę.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #50003  
Nieprzeczytane 18-08-2023, 19:10
Iza_bella's Avatar
Iza_bella Iza_bella jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: podkarpacie
Posty: 22 975
Domyślnie

Dobry wieczór...
U Gratki poburzyło, a u mnie tylko postraszyło i przeszło bokiem. A tak liczyłam na deszcz...znowu trzeba będzie podlewać.
Dalej upalnie...jeszcze teraz na termometrze 31 stopni...
Bogdo...miłej wyprawy do city...
Gratko...to miałaś dziś wesoło.
Miłego wieczoru i spokojnej nocki.

__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #50004  
Nieprzeczytane 18-08-2023, 20:47
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 412
Domyślnie

Dobry wieczór.
Izo, u mnie po południu też pogrzmiało, postraszyło, ale rano dokładnie podlało, nie musiałam latać z konewkami.
Mam nadzieję, że wyprawa do city się uda, bo to już ostatni moment na uzupełnienie tego, co brakuje.
Dobrej i dobrze przespanej nocki Wam życzę.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #50005  
Nieprzeczytane 19-08-2023, 08:24
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 412
Domyślnie

Dzień dobry.
Słonko już operuje, rosa na trawie, nie powinno dziś padać.
Szybko się ogarniam i lecę do sklepu, nim się upał rozbuja.
Noc miałam przerywaną, teraz głowa przypomina, że jest i trochę ćmi.
Może samo przejdzie.
Dobrego dnia Wam życzę.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #50006  
Nieprzeczytane 19-08-2023, 12:38
Iza_bella's Avatar
Iza_bella Iza_bella jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: podkarpacie
Posty: 22 975
Domyślnie

Dzień dobry....
Od rana jestem w ruchu...zaczęłam odkurzanie gdy przyjechała siostrzenica i namówiła nas na wyjazd na cmentarz. Wprawdzie nie miałam wielkiej ochoty bo już zaczęło prażyć i byłyśmy w ubiegłym tygodniu, ale przekonała nas...przy okazji zaliczyłyśmy Biedronkę i Lidla i kupiłyśmy wodę mineralną i soki...będzie na jakiś czas. Po powrocie dokończyłam sprzątanie i wzięłam chłodny prysznic, bo cała lepiłam się od potu.
Niepokoję się trochę, bo młodzi skoro świt wyruszyli samochodem do Włoch i do tej pory nie dali znać... Mają coś tam po drodze zwiedzać i zatrzymają się - chyba w Austrii na nocleg. Niby oboje są dobrymi kierowcami, ale o nieszczęście nietrudno...muszę być jednak dobrej myśli.
Bogda...u mnie nie pada, chociaż od dwóch dni otrzymuję alerty o burzach. Nadal żar leje się z nieba a na termometrze - w cieniu - 36 stopni. Siedzę już w domu...zaraz jakiś obiad wymodzę i złapię za książkę.
Życzę Ci, aby głowa nie bolała.
Miłego dnia wszystkim...chowajcie się w cieniu.

__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #50007  
Nieprzeczytane 19-08-2023, 14:40
gratka's Avatar
gratka gratka jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Dec 2007
Miasto: wioska
Posty: 16 104
Domyślnie Dzień dobry!

Pomyślałam żeby zabrać ze sobą gotówkę na opłaty w sanatorium,
bo mogą nie mieć terminala obsługującego karty więc zaistniała potrzeba aby
się pokłonić bankomatowi. Zabrałam koleżankę na zakupy.
Objechałam rano miasto, zahaczyłyśmy o sklep budowlany, spożywczy też
i wróciłam cała mokra i zmęczona. Koleżanka zaprosiła mnie na kawę, to skorzystałam,
bo nam się słusznie kawa należała. Potem robiłam stroiki na groby.
Ta praca musi się odbywać na zewnątrz, bo robię zaprawę gipsową,
a gips trzepie się wszędzie i brudzi. Więc znowu użyłam upału 30+
a teraz piję elektrolity z lekkimi procentami i czuję jak odpoczywam.
Mam takie mickiewiczowskie "I była chwila ciszy, i powietrze stało głuche, milczące"
a gdzieś dalej w tej samej księdze poeta pisał: "Krowa coraz ku niebu wznosi wielkie oko,
Usta z dziwu otwiera i wzdycha głęboko" to własnie tak ze mną jest.

Iza nie martw się na zapas, przecież nie będą się młodzi meldować co godzinę

Miłego Wam dnia!
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić....
Odpowiedź z Cytowaniem
  #50008  
Nieprzeczytane 19-08-2023, 18:32
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 412
Domyślnie

Cześć popołudniem.
Cytat:
Mam takie mickiewiczowskie "I była chwila ciszy, i powietrze stało głuche, milczące"
a gdzieś dalej w tej samej księdze poeta pisał: "Krowa coraz ku niebu wznosi wielkie oko,
Usta z dziwu otwiera i wzdycha głęboko" to własnie tak ze mną jest.
Gratko uruchomiła się wyobraźnia, uśmiałam się z tego opisu Twojego odpoczynku.
Nigdy nie robiłam stroików z gipsem i chyba nie chciałoby mi się tak babrać.
To już wiem, po co odwiedziłaś sklep budowlany.
Po takiej wyprawie kawa się Wam należała jak najbardziej.
Cytat:
Niepokoję się trochę, bo młodzi skoro świt wyruszyli samochodem do Włoch i do tej pory nie dali znać... Mają coś tam po drodze zwiedzać i zatrzymają się - chyba w Austrii na nocleg. Niby oboje są dobrymi kierowcami, ale o nieszczęście nietrudno...muszę być jednak dobrej myśli.
I tej myśli się Izo trzymaj.
W czasie zwiedzania pewnie nie mają czasu, a może nie mają zasięgu, różnie to bywa.
Izo...dzięki, jak się rozruszałam, to i o głowie zapomniałam.
Za to kręgosłup sobie o mnie przypomniał, musiała łyknąć procha i czeka, aż odpuści.
U mnie dziś upał i straszna duchota.
A musiałam do apteki i do sklepu, do którego tylko pieszkom trzeba, to sobie zafundowałam taxi, wracając do domu zaliczyłam pozostałe sklepy i aptekę.
Tworzę kupki i kupeczki, co zabrać, co odpuścić, a walizeczka malutka, jutro będę się pakować.
Miłego popołudnia Wam życzę.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #50009  
Nieprzeczytane 19-08-2023, 19:15
Iza_bella's Avatar
Iza_bella Iza_bella jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: podkarpacie
Posty: 22 975
Domyślnie

Dobry wieczór....
Dalej żar leje się z nieba...mimo, iż już po 19-tej, na termometrze 32 stopnie.... Noc pewnie też będzie ciepła i chyba nawet nie otworzę okna, aby się przewietrzyło.
Gratko....też kiedyś robiłam stroiki na gipsowej zaprawie...ale ponieważ nie mam zdolności artystycznych prawie nigdy mi się nie podobały - były jakieś takie nijakie. Od pewnego czasu kupuję w kwiaciarni - wychodzą dużo drożej, ale mogę sobie wybrać ładną kompozycję. Szkoda tylko, że tak szybko płowieją i trzeba je często wymieniać.
Gratko...Bogdo...wprawdzie zamartwianie się o młodych nic mi nie da, ale ja już jestem taka kwoka i chciałabym ich mieć w pobliżu. Odezwali się po 16-tej, są tam, gdzie mają nocleg i trochę się uspokoiłam... A myśleć będę cały czas, dopóki nie wrócą.
Bogda...mam nadzieję, że zapakujesz wszystko, co Ci będzie potrzebne...też przed wyjazdem robię kupki, a potem i tak coś tam odrzucam i dokładam. Zresztą najważniejszy jest dobry wypoczynek, humor i towarzystwo. Baw się dobrze.
Miłego wieczoru i spokojnej nocki....

__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #50010  
Nieprzeczytane 19-08-2023, 19:36
kama5's Avatar
kama5 kama5 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2009
Miasto: podkarpackie
Posty: 5 812
Domyślnie

Noc była podobna.Spałam od 23 do 3.Żeby nie miętolić pościeli i ciała , wstałam i myślę jak ten czas wykorzystać.Pomylam wszelkie szkła z kredensu - czynność do której zbierałam się od dawna.Wszystko lśni.Przy okazji pozmieniałam ich miejsca dla większej przejrzystości co i do czego.Potem zrobilam sobie maseczkę na włosy.Około9 byłam wykąpana ,głodna i po dobrym sniadanku zasnęłam do 12.Przerwa 2 godz. bo przyszła moja opiekunka z zakupami i znów dopadła mnie śpiączka do 17Pomyslałam , " a kto wolnemu człowiekowi zabroni tego , co mu się chce ".

Dziś będzie proch na noc.Gęstość powietrza jak kisiel.Nie zapowiada się na opady choć alert przyszedł.

Iza - nie wolno mysleć inaczej niż pozytywnie.Rozumiem Cię doskonale , ale bardzo unikam takich niepokoi , by nie ściągac nieszczęścia.

Gratko - baw się dobrze , uważaj tylko na tańce , żeby Ci się w głowce nie zakręcilo

Bogusiu

Teraz książka i do jutra.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #50011  
Nieprzeczytane 19-08-2023, 21:54
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 412
Domyślnie

Cytat:
Gratko...Bogdo...wprawdzie zamartwianie się o młodych nic mi nie da, ale ja już jestem taka kwoka i chciałabym ich mieć w pobliżu. Odezwali się po 16-tej, są tam, gdzie mają nocleg i trochę się uspokoiłam...
Izo, mam podobnie, najważniejsze, że dali znak i się uspokoiłaś.
Izo, zawsze robię listę, co mam zabrać, a i tak czasem coś zapomnę, ale najważniejsze rzeczy zabieram.
Cytat:
.Spałam od 23 do 3.Żeby nie miętolić pościeli i ciała , wstałam i myślę jak ten czas wykorzystać.Pomylam wszelkie szkła z kredensu - czynność do której zbierałam się od dawna.
Kamo, a sąsiedzi nie stukali, że hałasujesz
Mnie by się w nocy nie chciało brać, za taką ciężką robotę
Współczuję Ci rzadko mi się to trafia, ale jest bardzo męczące i różne myśli tłuką się po głowie.
Dobrej i przespanej nocki Wam życzę.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #50012  
Nieprzeczytane 20-08-2023, 08:15
Iza_bella's Avatar
Iza_bella Iza_bella jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: podkarpacie
Posty: 22 975
Domyślnie

Dzień dobry niedzielnie....
I znowu nie padało...alertami pogodowymi straszą, a tu nic. Wprawdzie nie czekam na jakiś armagedon, ale popadać trochę i nawilżyć powietrze mogłoby. Chyba te miastowe betony odganiają chmury.
Kama...podziwiam...że też chciało Ci się w nocy tak pilnie pracować...ja to wolę leżeć w łóżku, nawet wziąć do ręki jakąś książkę a nie wstawać i snuć się po domu, szukając zajęcia. Powiem, że nawet nie chce mi się siadać do komputera.
Bogda...jak kręgosłup...mam nadzieję, że odpuścił na amen... Przykro by było podróżować z bolącym.
Miłego dnia wszystkim....Niech ta niedziela będzie radosna i szczęśliwa.

__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #50013  
Nieprzeczytane 20-08-2023, 09:35
tar-ninka's Avatar
tar-ninka tar-ninka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2006
Miasto: małopolska
Posty: 26 726
Domyślnie

Dzień dobry
Izniu
. . . . .
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #50014  
Nieprzeczytane 20-08-2023, 09:52
gratka's Avatar
gratka gratka jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Dec 2007
Miasto: wioska
Posty: 16 104
Domyślnie

Cytat:
Gratko - baw się dobrze , uważaj tylko na tańce , żeby Ci się w głowce nie zakręcilo
Dzięki Kamo za przestrogę. Mnie czasem kręci się w główeńce i bez tańców
Obiecują wieczorki z tańcami - zapoznawczy i pożegnalny.
Biorę ze sobą laskę, jak nie będzie partnera do tańców, to laska służy za podparcie.

Ćwierkam od piątej rano. Jestem prawie spakowana ( tak jak piszecie-według listy)
i teraz mam czas wolny.
Jeszcze muszę wydać siostrzeńcowi dyspozycje co do opieki nad grobami i kwiatkami.
Dojrzewają jeżyny, a nie ma na nie chętnych. Muszą się zmarnować, trudno.
Bardzo nie lubię jak się marnuje żywność, a już takie dorodne owoce to zgroza.
Jabłka też dojrzewają i spadają, a na dodatek mąż zielarki przywiózł mi koszyk jabłek.
Trochę wezmę ze sobą, resztę rozdałam.

Zdrowo się trzymajcie, dobrze się wysypiajcie
a Bogdzie samych miłych wrażeń życzę.
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić....
Odpowiedź z Cytowaniem
  #50015  
Nieprzeczytane 20-08-2023, 10:02
gratka's Avatar
gratka gratka jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Dec 2007
Miasto: wioska
Posty: 16 104
Domyślnie Dzień dobry

Cytat:
Gratko....też kiedyś robiłam stroiki na gipsowej zaprawie...ale ponieważ nie mam zdolności artystycznych prawie nigdy mi się nie podobały - były jakieś takie nijakie. Od pewnego czasu kupuję w kwiaciarni - wychodzą dużo drożej, ale mogę sobie wybrać ładną kompozycję. Szkoda tylko, że tak szybko płowieją i trzeba je często wymieniać.
Izuniu ja mam 5 grobów do zaopiekowania. Moja rodzina jest mała,
ale przodków jak widać sporo, do tego zmarli mąż i siostra.
Dopóki żyję, to ja wszystko finansuję; stawiałam i odnawiam nagrobki
oraz dbam o estetykę. Muszę na czymś oszczędzać, bo emerytura nie jest z gumy.
Gdyby nie tegoroczne wyjazdy do sanatorium - też bym kupiła gotowe stroiki.
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić....
Odpowiedź z Cytowaniem
  #50016  
Nieprzeczytane 20-08-2023, 10:53
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 412
Domyślnie

Dzień dobry.
Hej Izo, Tarninko, Gratko.
Cytat:
Bogda...jak kręgosłup...mam nadzieję, że odpuścił na amen...
Izo, niestety, cały czas się buntuje, chociaż po prochu wczoraj trochę odpuścił.
Noc przespałam, ale z bólem pleców wstałam.
Tarninko, dzięki za chabra.
Dawno już nie widziałam na żywo.
Tak mało Cię widać.
Cytat:
Dojrzewają jeżyny, a nie ma na nie chętnych. Muszą się zmarnować, trudno.
Bardzo nie lubię jak się marnuje żywność, a już takie dorodne owoce to zgroza.
Gratko, u mnie dojrzewają maliny, też nie ma kto zbierać, rano poleciałam i pojadłam trochę z krzaków.
Jeżyny jeszcze czerwone, późno u mnie dojrzewają.
Ty już spakowana, a ja na razie krążę wśród kupek i kupeczek.
Cytat:
a Bogdzie samych miłych wrażeń życzę.
Gratko, Tobie też samych przyjemności życzę.
Trzymajcie się w zdrowiu
Odpowiedź z Cytowaniem
  #50017  
Nieprzeczytane 20-08-2023, 12:02
kama5's Avatar
kama5 kama5 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2009
Miasto: podkarpackie
Posty: 5 812
Domyślnie

Niedziela - nie lubiana przeze mnie

Koleżanki " wyjazdowe "- życzę pieknej pogody , miłego towarzystwa , korzyści dla zdrowia - przede wszystkim.
Każda ma swój sposób pakowania , ale ja nigdy nie spakowałam się mądrze.Albo za dużo , albo za mało , albo nie to co należało.Teraz robię tak : wykladam na kanapę rzeczy ii zaczynam od osobistej bielizny , to co musi być.Potem wybieram spodnie i do nich dobieram bluzki, coś na chłodno i upał.Wszystko roluję , bo tak się więcej mieści.Adidasy na nogi , bo dużo zabierają miejsca , jakieś sandałki uniwersalne i kropka.

We Wr. mam część rzeczy i kosmetyki to biorę tylko to co na czasie.W Krynicy bylo to co trzeba - choć raz.

Tarninko - chaber uroczy.Taka jakaś malomówna się stałaś za to ja ciągle nie osiagam tej umiejętności.

Dziś przychodzi koleżanka na popołudniową kawę to bedzie milo.Upał ciagle ten sam więc areszt domowy trwa nadal.

Malo nas , ale trzymajmy wątek.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #50018  
Nieprzeczytane 20-08-2023, 12:16
kama5's Avatar
kama5 kama5 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2009
Miasto: podkarpackie
Posty: 5 812
Domyślnie Bogusiu

zapomniałam Ci odpowiedzieć na pytanie , co moi sąsiedzi na moje krzątanie nocne ,

Nade mną nikt nie mieszka , wyprowadzili się do nowego domu, mieszkanie puste.
Pode mną wyjeżdżają zawsze na weekend.Poza tym robilam to cicho , bo czym miałabym rzucać ?

Miłego ....
Odpowiedź z Cytowaniem
  #50019  
Nieprzeczytane 20-08-2023, 18:15
Iza_bella's Avatar
Iza_bella Iza_bella jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: podkarpacie
Posty: 22 975
Domyślnie

Hej Wam....Tarninko....Gratko...Bogdo...Kamo....
Tarninko...piękny bławatek...szkoda tylko, że pojedynczy. Pamiętam kiedyś to były łany.
Gratko...Ty masz zmysł artystyczny, to Twoje kompozycje są napewno udane i ładne. A satysfakcja, że zrobiłaś sama. Też, gdybym potrafiła, byłabym zachwycona.
Miłego pobytu w sanatorium...i wspaniałego towarzystwa Ci życzę.
Bogda...Tobie też miłych wrażeń z pobytu na letnisku...baw się dobrze.
Kama...a ja tam lubię niedzielę. Mogę bez wyrzutów sumienia leniuchować.
Przyjemności z koleżanką na kawie....niech Wam się dobrze gada.
Miłego popołudnia i wieczoru....

__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #50020  
Nieprzeczytane 20-08-2023, 19:08
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 412
Domyślnie

Cześć wieczorkiem.
Cytat:
Koleżanki " wyjazdowe "- życzę pieknej pogody , miłego towarzystwa , korzyści dla zdrowia - przede wszystkim.
Dzięki Kamo.
Też mam zawsze problem z pakowaniem, ale jakoś się upchnę.
Cytat:
Nade mną nikt nie mieszka , wyprowadzili się do nowego domu, mieszkanie puste.
Pode mną wyjeżdżają zawsze na weekend.Poza tym robilam to cicho , bo czym miałabym rzucać ?
No to masz Kamo spokój, możesz domówki urządzać.
Nie chodzi o rzucanie szkłem, ale coś może wypaść z ręki, zawsze jest jakiś brzęk.
Cytat:
Bogda...Tobie też miłych wrażeń z pobytu na letnisku...baw się dobrze.
Dzięki Izo.
Towarzystwo doborowe, to musi być fajnie.
Też lubię niedzielę, mam luzy i mogę robić co chcę, albo nie robić nic.
Dziś się kręcę w kółko, ciągle coś mi się przypominam i upycham do walizeczki.
Ciekawe czy dam radę ją zamknąć.
Najwięcej miejsca zajmuje jakiś cieplejszy ciuch, ale nie wiadomo do końca, jakie będą temperatury, będę ubierać się na cebulkę.
Miłego wieczoru Wam życzę.
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz


Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 16:36.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.