|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Dobry wieczór....
Tradycyjnie pączka zjadłam a chrustem podzieliłam się z córką. Wobec tego nie mam wyrzutów. Bogda...to sprawa z wnioskiem do sanatorium wyjaśniona. Czasem zdarza się, że korespondencja ginie, zwłaszcza, gdy nie jest to list polecony. Obyś tylko dostała fajny termin do wyjazdu. Gratko...a u mnie nic z ziemi nie wyłazi...a szkoda. Lulka...miło, że się odezwałaś...Czasem trzeba zrobić przegląd organizmu, zwłaszcza, gdy coś doskwiera i polatać do niezdrowej. Oby wszystkie wyniki były dobre, a leczenie skuteczne. U nas podstawowe badania na boreliozę są bezpłatne, ale za te rozszerzone trzeba zapłacić. Ja miałam robione w szpitalu na neurologii - ponoć jest taki wymóg. Miłego wieczoru. Niech Wam się coś przystojnego przyśni.
__________________
|
|
||||
Dobry wieczór.
Lulka, a może jest tak, że za rozszerzone badania się płaci, ja robiłam kilka lat temu, nie pamiętam jakie były, ale robiłam dwa razy, pierwszy wynik nie był oczywisty. Cytat:
U mnie też nic z ziemi nie wyłazi, a może źle szukałam, może jutro sprawdzę, chociaż straszą śniegiem. Zjadłam tylko pół pączka, jakieś duże były i bardzo słodkie, reszta przyda się jutro do kawy. Poczytałam książkę i nawet się nie zdrzemnęłam. Miłego wieczoru Wam życzę. |
|
||||
Cytat:
Lekarka w niezdrowej powiedziała, że nie ma na fundusz. Cytat:
Reszty liści nie można grabić, bo za mokro i zimno. Cytat:
sadzić, bo wszystko te @ @ wyżrą
__________________
„Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.” – Maya Angelou Ostatnio edytowane przez Lulka : 08-02-2024 o 21:00. |
|
||||
Lulka sprawdziłam czy można te badania na fundusz
Cytat:
Nie mam przebiśniegów, a liści do zgrabienia jeszcze pełno, niestety i mokro i zimno. |
|
||||
Cytat:
Posłuchajcie tego filmu, bo to jest przerażające, jak nas trują ubraniami, to na podstawie badań naukowych Przemysł tekstylny, który zabija | Klasyczne Buty
__________________
„Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.” – Maya Angelou |
|
||||
Dobry wieczór!
Lulko jak dobrze Cię widzieć, dobrze Cię czytać!
Nawet jak piszesz o kłopotach, bo pokaż mi takiego na wątku, kto ich nie ma! Masz problemy zdrowotne, to witam Cię w klubie I tylko Ci życzę, żeby te problemy szybko minęły. Starałam się zachować wstrzemięźliwość w jedzeniu pączków i do końca dnia już się nie poczęstowałam żadnym. Ogłaszam to jako osobisty sukces, bo zawsze lubiłam łasuchować. Zaraz obejrzę film Lulki o zabijaniu, a na razie, póki mam dobry humor składam życzenia dobrej nocki!
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
|
||||
Cytat:
Mam taką nadzieję, najgorsze to szukanie przyczyny. Cytat:
uwagi na ubrania, a to jest horror, jak nas trują Mimo wszystko życzę Wam miłego wieczoru
__________________
„Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.” – Maya Angelou |
|
||||
Posłuchałam pana od Klasycznych Butów, przeczytałam komentarze,
pomyślałam i ciągle nie mogę wyjść z podziwu, że jeszcze żyjemy. Wszyscy i wszystko nas truje, a my na przekór żyjemy i z roku na rok jest nas coraz więcej. Do tych trujących tekstyliów ludzie dodali w komentarzach, że truje nas jeszcze: zanieczyszczone powietrze, chemiczne kosmetyki, chemiczne proszki do prania, wydzieliny z mebli, opryski, pestycydy, nawozy, plastikowe zabawki dla dzieci, wykładziny, tapety, farby, wyposażenie wnętrz mieszkalnych, wszelkie przybory kuchenne, oraz naczynia i opakowania z tworzyw sztucznych. Uf! A ja na dodatek przez kilkadziesiąt lat pracowałam z ciekłymi kryształami i z rozpuszczalnikami typu benzen czy toluen, że o TRI nie wspomnę. I nie było wyciągu ( dygestorium) w laboratorium. Dlaczego jeszcze żyję? Przypuszczam, że dlatego, że się nie bałam chemii. Nie przeczę, że pan od Klasycznych Butów ma rację. Tylko pan nie przedyskutował sprawy adaptacji organizmów do złych warunków bytowania.
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
|
||||
Cytat:
Chociaż też nie do końca, bo alergików ciągle przybywa. Dobrej nocki Wam życzę i miłych snów. |
|
||||
Dzień dobry...
I śnieżna zima do nas wróciła... Już późnym wieczorem zaczęło sypać, przez noc jeszcze dosypało i świat zrobił się biały. Niby pora na to, ale jakoś żal. Miałam wyruszyć na zakupy, ale pewnie się wstrzymam, zanim pługi odśnieżą chodniki i zrobi się cieplej. Czekam na młodego...będzie trochę rozrywki, bo buzia mu się nie zamyka, taki rozmowny. Fajne te przebiśniegi Lulki...u mnie ani widu, ani słychu. Miłego dnia wszystkim...
__________________
|
|
||||
Dzień dobry
A ja już po fryzjerze i małych zakupach.
Od ponad pół roku mam świetną fryzjerkę, złoto, nie ręce jak to mawiała pani Chmielewska w "Bocznych Drogach" "- szósta rano to jest godzina do niczego. Zbyt późna do udoju krów, a zbyt wczesna do udoju architektów." Cytat:
Na razie u mnie mokro i siąpi od nocy, pogoda zwariowana, prognozują nawet do +14 stopni C.! To te biedaki będą z ziemi wyłazić, zupełnie skołowane, bo za tydzień ma być poniżej zera Dobrego dnia, mimo wszystko i pogody ducha
__________________
„Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.” – Maya Angelou |
|
||||
Dzień dobry.
Hej Izo i Lulka. Izo, to postraszyłaś nas zimą. U mnie na razie pada deszcz i +4. Dalej siedzę w domu, muszę wydobrzeć, miałam zamiar iść do lekarza, ale mi się odechciało, jak nie będzie lepiej, to po niedzieli się wybiorę. Zakupy zrobi córka, tylko dam jej spis na kartce. Fajnie, jak młody jest taki rozgadany i sam prowokuje do rozmowy. Lulka, a ja nie mogę dotrzeć do fryzjera...jak już jestem umówiona, to zawsze coś mi wyskoczy. Tyle spraw miałam załatwić w tym tygodniu, a siedzę w domu i kisnę. Roślinki faktycznie powariują, takie skoki temperatury nie są dobre dla nich, ani dla nas. Dobrego dnia Wam życzę, trzymajcie się w zdrowiu. |
|
||||
Cytat:
teraz ja trzymam za Ciebie kciuki
__________________
„Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.” – Maya Angelou |
|
||||
Hejka!
Dzień miałam ludny, prawie święto, bo coraz to ktoś wpadł na pogawędkę.
Teraz wybieram się na wernisaż malarki z Rzeszowa, na nazwisko ma Kuchniak imię chyba Anna. Świetnie maluje, ogranicza się do umownych, zwiewnych, niedopowiedzianych pejzaży. Biorę ze sobą zielarkę, na pewno się jej spodoba. U mnie śniegu nie było i nie ma, tylko do Izy zamiotło Miłego wieczoru!
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
|
||||
Dobry wieczór...
U mnie śniegu też już prawie nie ma...tak 80% tego, co nocą napadało, w dzień stopiło się, bo temperatura była dość wysoka - 8 stopni i deszcz zmywał. Zakupy zrobiłam...z wnukiem pogadałam...nakarmiłam i w pozostałości wyposażyłam na drogę. Teraz go już szybko nie zobaczę...jutro gdzieś jadą na 2 dni, a od poniedziałku nauka. Bogda...siedź w domu i kuruj się...pogoda niestabilna i musiałaś podłapać jakieś przeziębienie. Kciuki trzymam za powrót dobrej formy. Lulka...mnie chyba też przydałoby się skontaktować z fryzjerką...trochę zarosłam, a lubię włosy krótko przycięte. Gratko...miłych wrażeń na wystawie. Baw się dobrze. O...Kama się pokazała i znikła...czy coś się dzieje z Jej komputerem, czy ma nas dość. Miłego wieczoru....
__________________
|
|
||||
Dobry wieczór.
Cytat:
Lubię oglądać takie niedopowiedziane i rozmyte pejzaże. Izo, no siedzę w domu, kuruję się i już mnie coś trafia. Chociaż pogoda nie zachęca do spacerów, to jednak takie uwięzienie na siłę, wcale mi się nie podoba. Też pogadałam z córką i wnuczką, później z koleżanką przez telefon. W marcu wybiera się do Hiszpanii, już ma wykupioną wycieczkę. Trochę poczytałam i już dzień zleciał. Kamo...dlaczego się wykasowałaś? Wróciłaś już do domu? Miłego wieczoru Wam życzę. |
|
||||
Dzień dobry.
Dziś nie pada, chociaż w nocy lało, teraz na termometrze +9 stopni. Wyszłam na chwilę na dwór i po raz pierwszy w tym roku słyszałam śpiewającego kosa. Znaczy się...wiosna idzie. Jeszcze posiedzę w domu, w ogrodzie mokro, może później wyjdę przyciąć jakiegoś krzaka, tak dla relaksu. Poza tym żadnych innych atrakcji nie przewiduję. Miłego dnia Wam życzę. Trzymajcie się w zdrowiu |