Osobowy wkufionych połajbowych cz. 79

[mimoza]

Coś z tym czasem u mnie nie tak, zamiast do przodu
pędzi w odwrotną stronę. Ale już jestem z nieodłączną
kawusią. Pozdrawiam serdecznie Wszyściuchne
obecne i nieobecne.


Zadzwoniła moja siostrzyczka... idę (w kapeluszu)
na gołąbki...Po drodze zrobię małe zakupy. Do potem. - Cz

[Siri]

http://giphy.com/gifs/l41m0b1PeI1d2bJbW

Miłego dnia ....

[bogda]

Czesia to ma dobrze, mnie tam nikt nie chce zaprosić na gotowiznę.
Siri zagląda przez dziurkę....ciekawe co zobaczyła.
Cały dzień siedzimy w domu, 25 stopni i da się żyć, a na zewnątrz w słońcu miałam 58 stopni.
Jajka można spokojnie usmażyć, albo wytopić trochę tłuszczyku.Wnusia zajęła się malowaniem farbami, to mogłam na chwilę do Was zajrzeć, inaczej nie da rady, bo ona też chce pisać.
Trzymajcie się w chłodzie i popijać dużo wody.

[amiii]

Napisał bogda

Chyba żartujesz.
No pokaż mi palcem, kto może ich więcej znać.

Skoro Cię "zoczyłam", to napiszę.
No dobra, trochę znam.
Ale przykro mi.
Clooney jest tylko jeden.
A nie wiem czy jaki produkt zastępczy
by Cię zainteresował.

[zula]

Użarło mnie coś w wierzchnią stronę stopy na podbiciu,zrobił się bąbel wodny i dookoła opuchło.
Nawet klapek nie wchodzi.
Siedzę sobie z nogą do góry i nawet majtać mi się nie chce.
Się nie pobijcie o Clooneya.
Andrus nie jest gorszy.

https://youtu.be/7_FEeB9bidg

[mimoza]

Bogdusiu, kto nie zna kuchni mojej siostruni niech żałuje.
Gołąbki były - palce lizać. Do tego truskawki
w jogurcie i zmrożona woda z cytryną. Najadłam
się do wypęku.
Zuleczko spotkała Ciebie przykrość, a przecież
(chyba się nie mylę) wcale nie chciałaś tego bąbla.

Przed chwilą na fb dostałam taki komunikat pogodowy:
WALBRZYCH:IMGW ostrzega: burze z gradem woj. dolnoslaskie od godz. 00.00 do godz. 09.00 dnia 08.07.2015 (noc z 7/8 lipca br.). Wiatr w porywach do 80 km/h.

Żabcia znowu o Clooneyu. Ciekawe czy Ona sam wie,
że w osobowym ma takie zagorzałe fanki?
Siri tylko ukradkiem zagląda, a Aneczka chce na emeryturę,
czemu wcale się nie dziwię. Bo wtedy prędzej Ona do nas
niż my do Niej... lotem lub wpław. - Cz

[Siri]

https://www.youtube.com/watch?v=lzWsbXy7va8

[amiii]

Napisał mimoza

Żabcia znowu o Clooneyu. Ciekawe czy On sam wie,
że w osobowym ma takie zagorzałe fanki?

Nie wie.
I niech tak zostanie.
Bo pewnie chciałby mnie
zaprosić na jakąś kolację czy cuś.
A ja jestem zajęta teraz okrutnie.
A on by nie przeżył pewnie odmowy.
I szkoda by było chłopa.

[mimoza]

Napisał amiii

Nie wie.
I niech tak zostanie.
...

Tego nie przewidziałam.
Co racja to racja... - Cz

[zula]

Napisał mimoza

spotkała Ciebie przykrość, a przecież
(chyba się nie mylę) wcale nie chciałaś tego bąbla.

No nie chciałam,natrętny taki.

[Ada 33]

Uff jak gorąco.
Musiałam w ten piekarnik wejść, bo przedmuchiwanie
mnie czekało...na razie efektów brak - głucha lewostronnie.
A potem już tylko domowe pielesze i klima na full.
Mimozo, chyba wolę tę burzę z gradem niż
tę spiekotę i bez kropli deszczu.
Zulka, przyłóż coś na tę nogę, no i trochę wapna.
Jak nie masz nic to rób okłady z wody z octem.

[amiii]

Bardzo prawdopodobne,
że zejdę jak jedna taka, przez kartony.
Wiedziałam, uważałam i co?
Jak zwykle.

[zula]

Napisał amiii

Bardzo prawdopodobne,
że zejdę jak jedna taka, przez kartony.
Wiedziałam, uważałam i co?
Jak zwykle.

No i gwiazdą zostaniesz w jakimś serialu.
Mam nadzieję,ze nic nie połamałaś sobie Amisiu.

https://youtu.be/86YtJpS6ij0

[zula]

Napisał Ada 33

Zulka, przyłóż coś na tę nogę, no i trochę wapna.
Jak nie masz nic to rób okłady z wody z octem.

No wiadomo,zaopatrzyłam,dziękuję.

[amiii]

Napisał zula

No i gwiazdą zostaniesz w jakimś serialu.
Mam nadzieję,ze nic nie połamałaś sobie Amisiu.

Tom razom to się kartonom dostało.
Zamknęłam je w łazience.
Póki co.

[bogda]

A nie wiem czy jaki produkt zastępczy
by Cię zainteresował.

Żaba, jeżeli z gatunku podobnych, to i owszem czemu nie.
Kartony to na IV, u nas ma być porządek, co by sobie nic nie uszkodzić.
Zula, może to meszka.
Ale po meszce to raczej wyżarta ranka i opuchlizna, ale bąbel?
Możesz jeszcze altacetem z odrobiną spirytusu, żeby też odkazić.
Powiem Wam, że na dworze nawet teraz nie ma czym oddychać.
Ale nie chcę burzy z gradem jak Ada, tylko normalnego deszczu.
Trawa mi wysycha, a chwasty mają się dobrze.

[amiii]

Napisał bogda

Żaba, jeżeli z gatunku podobnych, to i owszem czemu nie.

Mówiłam Ci,
nie mam czasu.
Weź na wstrzymanie.

[bogda]

Napisał amiii

Mówiłam Ci,
nie mam czasu.
Weź na wstrzymanie.

Cholerka, to dokąd mam czekać?
Czas ucieka moja miła

[amiii]

Napisał bogda

Cholerka, to dokąd mam czekać?
Czas ucieka moja miła

Wiem.
Może już jutro się ochłodzi.
To pomyślimy.
Dziś mowy ni ma.

[bogda]

Gołąbki były - palce lizać. Do tego truskawki
w jogurcie i zmrożona woda z cytryną. Najadłam
się do wypęku.

Czesiu, to już zakrawa na sadyzm.

Dziś mowy ni ma.

Mówi się trudno i kocha się dalej.
Poczekam.