mini saga w języku angielskim

[tadeusz50]

Napisał wierna Eliza

Rasistka,
Afroamerykanie nie pasują?
Wszystko poskarżę temu co ma oba.

Ja tam widzę kogoś z piekła rodem a tam nie ma rasizmu, którym oczywiście gardzę. Ot trochę za długo stał przy kotłach z grzesznikami i dym go podwędził.

[wierna Eliza]

Napisał martunia

Rasistka?
Nieeeeeeeee!
Nie lubię Leperopodobnych.
Ee, poskarżyć możesz, jak musisz.

Czasem każdy musi,
bo się po prostu udusi..

Są takie co sobie klikają po trójkącikach,
dla mnie to zboczenie,
tak same..

A ja zadzieram kiece i do Prezesa lece.

[martunia]

Te kiecę, to krótką włóż, jak musisz.
Nie będziesz musiała zadzierać.
To kiepsko wygląda.
Odradzam.

[tadeusz50]

Napisał wierna Eliza

A ja zadzieram kiece i do Prezesa lece.

To jak z tą wiernością?? Coś mi tu zdradą zalatuje. Rogi będą przyprawiać!!

[Kazik]

A to się Senior zmartwi. No i co z ta deklarowaną wiernością? Miałby jeszcze pomyśleć że wszystkie takie same?
Na dodatek z zadartą kiecką. Powstrzymaj się. A kto to ten Prezes?

[martunia]

E tam.
Elizka wierna jest.
Krótką, tylko zanęci.

[tadeusz50]

Napisał martunia

E tam.
Elizka wierna jest.
Krótką, tylko zanęci.

Martuniu w takim razie czemu rybacy (o przepraszam wędkarze) zanęcają. Po to by złowić rybkę. Czytaj prezesa.

[wierna Eliza]

Napisał Tadeusz51

A kto to ten Prezes?

No jak to kto?
Ten co ma oba.

[martunia]

Nie napiszę, co pomyślałam bo mnie wytną.

[B.B.]

Granny , czy ten wątek , tak jak go pomyślałas ,jeszcze istnieje ? Przejrzałam ( pobieznie) posty, no ten , w ktorym autor pisał ,ze watek moze niedemokratyczny , bo nie wszyscy angielski znaja , to był chyba ponurym zartem ?
Napisz, prosze , czy SAGA TRWA ?

[Kazik]

Trwała i zdechła. Jak czytałaś od początku to wiesz. A Kazimierz myślał że granny jest anglistką. Ale to on jako pierwszy się włączył (świetnie pisze). Ja zaraz po nim. Jako Tadeusz51 a teraz Kazik. Dlaczego to już nie ważne-to ta sama osoba.
Liczyliśmy że to się rozkręci, może da się to jeszcze reanimować, ale odpowiedzi Admi nie dostaliśmy, więc sprawa jest w zamrażarce.

To by mógł być wątek wyłącznie po angielsku, ewentualnie tłumaczony przez tego do kogo pisane. To by było dobre. Czekamy i to na razie tyle.

[B.B.]

Czekacie na posty po angielsku , wedlug załozeń Granny czy tez czekacie na przyzwolenie Adminow ? Swoją drogą nie bardzo rozumiem po co takie przyzwolenie, ale mam Mały Rozumek i nie muszę.Bye-bye.

[Kazik]

Było pisane na wątku do Admi. Punkt 2-gi regulaminu: Językiem używanym na forum jest język polski. Dopuszcza się zamieszczanie krótkich wypowiedzi w języku obcym pod warunkiem, że autor przetłumaczy je na język polski. Aby kiedyś nie było hurtowego spadania w kosz (nie lubię ścisku) to wolimy na razie poczekać. Może będzie odpowiedź. Za jakiś czas zapytam o to Admina na priv.

Miało być B.B. w adresie, wyszło mi B.b.-sorki.

[B.B.]

Dzięki, I 'll wait.

[babciela]

Był juz taki wątek angielski, nawet nam dobrze szedł, ale admin zlikwidowal, dlatego nie wchodze...

[Prefekt]

Witjacie. cieszę się ze wątek ma szanse powodzenia wobec Waszego zainteresowania mimo wszystko. Jeśli Was to interesuje, a mnie także nie widzę przeszkód by wątek był kontynuowany. Pomysł, by tłumaczyc zamieszcone posty jest dobry i mam nadzieję, że zgodny z regulaminem. Pisałam do Admina, jeśli nie wyrazi sprzeciwu i zaakceptuje naszą propozycję, bawmy się, cwiczmy język, dla zabawy i korzyści obcowania z językiem.

[Kazik]

Jestem za.

[Prefekt]

z przyczyn technicznych i upważnienia Prefekta korzystałam z Jego loginu - granny w moim poście 56,

[Kazik]

Napisał Prefekt

z przyczyn technicznych i upważnienia Prefekta korzystałam z Jego loginu - granny w moim poście 56,

Mógłbyś jaśniej? Sam siebie do czegoś upoważniasz? Ale do czego? ?????????

[Kazimierz]

No to ja zacznę. Zobaczymy, czy Adminka odważy się wyrzucić ten post do kosza.
Mini-sagę podaję po polsku i w innych językach UE, ale mogę też podać tekst po rusku, chińsku i japońsku. A co ?

"Życie ludzkie jest jak koszulka dziecka, krótkie i zasrane !". To każdy dobrze wie. Dlatego śpieszmy się kochać ludzi, póki jeszcze możemy i mamy jeszcze czas !

"Human life is as a baby's shirt, short and dirty !" This is well known for everybody. Then, hurry up to love people as we still can and it is still time !

"La vie humaine est comme la chemise du bébé, courte et sale!" C'est bien connu pour chacun. Alors, dépêchez-vous pour aimer le peuple(les gens) comme nous pouvons toujours et cela être le temps!

" Das Humanleben ist wie das Hemd des Babys, das kurz und schmutzig ist! " Das ist für jeden gut gekannt(erkannt). Dann, beeilen Sie sich, um das Volk ( die Leute) zu lieben wie, wir k wir immer und das Zeit(Wetter) sein!

"La vita umana è come la camicia del bambino, corta e sporco!" Questo è conosciuto molto per ciascuno. Allora, inviatevi per amare le peuple(les persone, siccome possiamo sempre e ciò essere il tempo!

" ¡ La vida humana está como la camisa del bebé, corta y sala! " Es bien conocido por cada uno. ¡ Entonces, apresúrese para gustar el pueblo (la gente) como pueden siempre y ser esto el tiempo!

Ps. Bez przesady. Texty nie po angielsku zrobił za mnie komputer.