|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#41
|
|||
|
|||
Gdzie ci nauczyciele ??????
Cytat:
Chyba wymarli .......A serio w każdej epoce są ludzie i trabanyty -nauczyciele i "pedagodzy" i nie ma co wzdychac do przeszlosci .Mialam świetnych nauczycieli i durniow pokazowych ,pracuje ze swietnymi i z pokazowymi durniami.Jak w każdym zawodzie i w tym są mistrzowie ,rzemieslnicy ,i zwykli partacze ...wiec nie ma sensu c wzdychac za czasami co odeszly i nie wroca .Fakty sa takie ,ze teraz trza miec nielada siłe perswazji ,zeby mlode zachecić do czytania w swiecie,w ktorym mozn odnosic spektakularne sukcesy nie podpierajac się iloscia przyswojonych ,przeczytanych i przetrawionych doglebnie dziel literackich .A jestem o tym przekonana,nie odniesie się sukcesu w tej materii wciskajac mlodzieży ramoty nie mówiace im nic o swiecie w ktorym zyją ,mnie mające nic wspolnego z problemami ktore mają i nie pobudzające ich ani intelektualnie ,ani nie dostarczajace przeżyc estetycznych.
__________________
Bo jesli kochac to nie indywidualnie |
#42
|
||||
|
||||
W zasadzie zgadzam się z Małgorzatą
Mam jednak jedną wątpliwość. Co w takim przypadku zrobić z literaturą polską z ubiegłych stuleci? Zaniechać jej czytania? W dużej mierze można określić ją jako patriotyczną. Nie zawsze jest już aktualna i nie zawsze fascynująca.
|
#43
|
|||
|
|||
Basia mowila ,ze mi się coś powieliło - a tu jeden post -jeśli admin czy moderator posprzątal moj balagan -dziękuję i przepraszam.
A wracając do sprawy -Bianko -pewnie mnie zaraz powiesicie -ale ja nie uwazam za konieczne zaczynanie czytania z dziecmi od patriotycznych kawalkow -gimnazjalisci tego nie łykaja -poza tym patriotyzm naszych tradycyjnych lektur hmmm-to czesto nacjonalizm po prostu -a moze by tak zacząc od końca -pokazać patriotyzm młodych bez werbli ,rozdzierania szat i podzwaniania kajdanami -dlaczego polski patriotyzm musi być meczenski i pompatyczny ,a nie radosny i racjonalny.Historia literatury nadaje się dla tych co w ogole cokolwiek ze slowa pisanego rozumieją ,a nie dla tych ,ktorzy meczą ta klasykę zniechęcając się raz na zawsze do sięgania po prostokatny przedmiot z kartkami w środku......
__________________
Bo jesli kochac to nie indywidualnie |
#44
|
||||
|
||||
Małgosiu masz napewno rację.Bianko te pozycje z ubiegłych stuleci moga i napewno do nich sięgna ludzie dojrzali,którzy zrzumieja,że taka literatura jest im potrzebna,a nie taki młody człowiek,który rozumie co to patriotyzm,historia pokoleń,ale w krótkim zarysie,w drobnych,krótkich i zrozumiałych utworach.Pozdrawiam.
|
#45
|
||||
|
||||
Do Małgorzaty i Anielki
Cytat:
A kto i w jakim momencie powinien uczyć się historii literatury? I co to znaczy "wybrać krótkie utwory"? Nie wierzę też, że lekcje języka polskiego mogą kogokolwiek zniechęcić do czytania. Są tacy, którzy będą czytać, bo lubią i chcą, a są też inni, którzy wolą posiedzieć przed telewizorem. Wybór nie jest uzależniony od skończonej kiedys szkoły. Podobnie, jak wybór czytanych (ewentualnie) książek - ktoś preferuje romanse, ktoś powieści historyczne, a jeszcze inny - kryminały. Nie ma w tym nic złego. Ale dobrze jest mieć jakąś bazę, jakieś pojęcie o kulturze własnego narodu. Tak mi się wydaje. |
#46
|
||||
|
||||
Dlatego Bianko nadal twierdzę,że do czytania pewnych utworów trzeba dorosnąć.Jak sobie przypominam mojego syna,który nie lubił czytać,ą teraż"pożera"książki i napewno wybierze książke ,niz telewizje,czy komputer/na którym pracuje/.Nikogo do niczego zmusić nie można.Milego dnia życzę.118417003028157.gif
|
#47
|
||||
|
||||
Anielko,
Cytat:
Zgadzam się też, że niektóre utwory były (są?) chyba zbędne. Nawet ja nie przeczytałam nigdy np. "Powrotu posła", chociaż pisałam nawet wypracowania na ten temat. Spisywałam je od koleżanki, która wykazywała się niezwykłym wprost samozaparciem Za to obie pod ławką czytałyśmy sobie "Mikołajka" i "Czarodziejski kapelusz", które akurat wtedy zostały przetłumaczone i wydane I "Buszującego w zbożu" i inne pozycje - dodaję, żeby nie być posądzoną o infantylność w wieku maturalnym |
#48
|
||||
|
||||
Klasykę kazdy uczeń powinien znać,bo to jego dziedzictwo kluturowe.Mozna jednak bazować na bogatej nowelistyce naszych najlepszych pisarzy,bo obecne pokolenia i tak nie czytają "grubasów" tylko ściągi.Te same problemy można omówic na przykładzie mniejszych gatunków lit.
|
#49
|
||||
|
||||
lektury szkolne
Mam wrażenie,że to nie wybór jest najważniejszy a sposób omawiania lektur-nudny,schematyczny,polegający głównie na odpytaniu i podkreśleniu problematyki.Uczniowie kochają dyskusje,zwłaszcza kontrowersyjne/taki wiek/,a tego nauczyciele sie boją.Rutyna,rutyna i lenistwo..znam z autopsji,jako że stara belferzyca jestem i wiem,co niektóre polonistki z "Panem Tadeuszem" wyprawiają,aby zniechęcić młodziez do czytania tejże książki,która zawiera arcyciekawe watki miłosne,sensacyjne i obyczajowe...
|
#50
|
||||
|
||||
Cytat:
|
#51
|
||||
|
||||
Cytat:
Bo w praktyce po szkole uczeń zdaje egzaminy. Pisze (odpowiada) twórczo, co myśli o jakichś utworach, jego poglądy sa niestandardowe, ba obrazoburcze i... trafia na komisję oceniającą wg utartych kryteriów. Co wtedy? |
#52
|
||||
|
||||
Bianko,nowa matura usuwa jakby ten problem.Prezentacja ustna daje możliwość samodzielnego opracowania tematu i obrony swych poglądów,a pisemna też działa na innych zasadach niz dawnej.bazuje na czytaniu tekstu źródłowego i wnioskowaniu.Nauczony samodzielnego myslenia uczen poradzi sobie...
|
#53
|
||||
|
||||
"Trylogii" i "Za chlebem "nie da się porównac-tematyka inna.Miałam na mysli fakt,iż ten sam problem np.walki o wolność można analizowac równie dobrze na krótkim utworze/np.nowele Zeromskiego/,ważne,by dzieciaki samodzielnie przeczytały lekturę, a nie bazowały na ściagach,co jest nagminne.Pozdrawiam.
|
#54
|
||||
|
||||
Niko,
Mam co prawda trochę wątpliwości, ale nie upieram się, bo nie jestem nauczycielem, a więc daleka od szkolnych problemów, no i z pewnością tak czy inaczej, jakiś wybór musi zostać dokonany, bo przecież nie da rady przeczytać w szkole wszystkiego.
Dodam, że cieszę się, że już od lat mogę czytać to, co chcę Również pozdrawiam |
#55
|
||||
|
||||
Ja też sie nie upieram, po prostu taka refleksja mnie naszła...martwi mnie po prostu fakt,ze młodzi coraz mniej cztają...
|
#56
|
|||
|
|||
Cytat:
A jesli chodzi o moje tezy dot.lektur to jest temat na osobne opowiadanie...
__________________
Bo jesli kochac to nie indywidualnie Ostatnio edytowane przez Malgorzata 50 : 26-07-2007 o 23:15. |
#57
|
||||
|
||||
Daleka jestem już od szkoły, więc nie wiedziałam o "kluczu". Ale to jest nawet "lepsze" bo już zupełnie sztywne
Napiszesz to opowiadanie o swoich tezach? Naprawdę jestem ciekawa |
#58
|
||||
|
||||
Gośka,nie przesadzaj z ta ilością prac...ja przebrnęlam przez 70 i miałam odruchy wymiotne po czytaniu bzdur typu-Cezary Baryka wracal póżno do domu,bo bzykał panienki.!!!Rekordzistki poprawiały 100 i miały dość.
|
#59
|
||||
|
||||
Pamiętajmy jednak o tym,że kryterium doboru lektur nie może stanowić jedynie tematyka utworów.Istotny jest również gatunek literacki,jaki musi być zaprezentowany uczniom.
|
#60
|
|||
|
|||
Nellu,
gatunek? A po co?
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Cukrzyca - nowe leki? - komentarze | smerfeta | Ogólny | 3 | 05-08-2022 12:40 |
Cukrzyca - nowe metody leczenia - komentarze | Jadwiga60 | Ogólny | 5 | 05-08-2022 12:38 |
Nowe czasopismo dla seniorów - komentarze | Danka | Ogólny | 12 | 28-07-2021 19:08 |
Nowe przepisy w niektórych aptekach | lawenda | Choroby, badania, terapie | 4 | 02-06-2009 18:15 |
Zapraszam do lektury moich wierszy. Oto one: | Wiesław Janusz Mikulski | Książka, literatura, poezja | 23 | 25-04-2008 17:00 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|