|
Wszystkie zwierzęta duże i małe Nasi podopieczni w domach i inne "co skaczą i fruwają" |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Wszystkie zwierzęta duże i małe Nasi podopieczni w domach i inne "co skaczą i fruwają" |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#61
|
||||
|
||||
Znów mi się chce pisać. W tamtym roku zbyt dużo było we mnie buntu, jakiejś żółci i ogólnie zniesmaczony życiem chodziłem po tym najlepszym ze światów. . Już nawet podejrzewałem mocno, że to znane mi z obserwacji starcze otępienie czyli tzw. krach umysłowy. Psychika mi zaczęła siadać, ponieważ nie wyobrażałem sobie siebie jako rośliny. Bystrość cenię niezwykle. A jeszcze nadziąślaki mi się przyplątały i ropnie zębowe. Do psiego dentysty musiałem się udać. Wyznam szczerze raz to nawet dama musiała mi przypomnieć o obowiązkach dżentelmena. Jak pomyślę o tej scenie to jeszcze większe futro dostaję. Włos mi się jeży. Sława moja mołojecka ma zniknąć, nie na to zgody nie wyrażam. Mamy z Szokim wiek już poważny, ale żeby z tego powodu nie mieć życiowych przyjemności to ja przepraszam i wysiadam. Zmieniłem, więc swoją postawę życiową. Przeorałem psychikę i wróciłem do normy. Kochani życie jest zbyt piękne, aby go tracić na gorycz i złe humory. Problemy da się rozwiązywać. Tylko trzeba chcieć. Dam przykład. Do szewskiej pasji doprowadzało mnie notoryczne odkurzanie. Odpoczywam po spacerze, a tu słuch mój absolutny wyłapuje warkot i inne nieprzyjemne dźwięki. Może zresztą częstotliwość tych odgłosów jest niedobrana do wrażliwych uszu zwierzątek. Nie znam przyczyny, ale odkurzacz jest fatalnym wynalazkiem. Zniszczę nicpotę i już. Zawsze raźnie zrywałem się wtedy z łóżeczka i dawaj na wroga. Szoki dzielnie mi pomagał. Przeskakiwaliśmy przez sznur, przez obudowę maszyny, a mieszkanko mamy niewielkie to i kłopot był. Pańcia z pańciem ręce załamywali. Nasze nogi połamane widzieli i to od razu miało być otwarte złamanie z przemieszczeniem. Zwykłe ich nie interesowało. Już mnie od dawna nie drażnią odgłosy tego elektrycznego sprzątacza. Zawarliśmy kompromis. Jedna ludzka osoba idzie z nami na spacer, druga odkurza. A wietrzenie pościeli. Ja bywały pies jestem, baczny obserwator i dzięki licznym szarym komórkom, które mi natura hojnie przydzieliła, myślę. Zanotowałem w pamięci, że jak jest łóżko to musi być prześcieradło, poduszka, kołdra ( ja tu wymieniam pojedyńczo, ale im więcej tym lepiej),ponieważ to wszystko służy do spania. Chcę się przespać, a tu gołe dechy tzn. tapicerka tylko. Przyznacie jednak sami, że w wyrażeniu „gołe dechy” jest więcej dramatyzmu i bardziej podkreśla moją niedolę. Kładę się smutny na te twardości i sen nie przychodzi. Tylko nerwowa drzemka, pełna wierceń i układania się, szukania miejsca. Czy w ten sposób pies może zregenerować siły i potem czujnie oglądać świat. Nigdy. Jak byłem młodszy to wybierałem sobie inną kanapę, ale teraz te inne są nieprzystosowane do psich możliwości ruchowych. Łóżko tak. Wykręcono mu nogi, ale kanapy nóg nie mają i nie ma co im usuwać. A zresztą one są nie moje. Nie lubię tam leżeć. I było tak jak oni pościel na balkon to ja latałem po mieszkanku, jęczałem cichutko i robiłem z siebie obraz nieszczęścia. Mam te miny opracowane od dzieciństwa. Szybko pojąłem, że nic tak nie wzrusza opiekunów jak widok smętnej miny u mnie. Lata praktyki robią swoje i jestem w tej dziedzinie wyrazu artystycznego mistrzem. Nawet jeden bardzo rzeczowy i nie uzewnętrzniający swych uczuć weterynarz mięknie na mój widok i z jego ust płyną słowa pociechy dla tak udręczonego psa jakim ja jestem w danym momencie. Od pewnego czasu i w tej dziedzinie mamy zgodne działanie. Wietrzenie odbywa się etapami. Część łóżkowych miękkości idzie na balkon jednego dnia, a następna drugiego. Te dwa przykłady ilustrują istotę kompromisu. Ja ustąpiłem ( w końcu parę godzin można poleżeć na jednej kołdrze i poduszce), oni ustąpili i jest cudnie. Chcemy być ze sobą i musimy starać się zrozumieć nasze potrzeby i dziwactwa. Trudne to zadanie, ale jak nie pojmuję postępowania ludzi to przymykam na to oko. Najlepszy sposób. Już zaprzestałem wyrażać wątpliwości co do stanu umysłu niektórych psów. Już nie protestuję głośnym szczekaniem na widok ubranego w czerwony sweterek kumpla. Omijam go szerokim łukiem. Niech idzie idiota gdzie chce. Żadnego witania. Skąd ja mam wiedzieć jak u niego ze zmysłami. A krótszy spacerek w zimne dni i ruch to nie wystarczy. Trzeba z psa małpę robić. Jedna dama to ma nawet falbanki i one sterczą mocno. Na jej widok to szlag mnie trafił. Coś ty z siebie zrobiła?- pytam. A ona mi mówi, że to jej opiekunka. Już ja bym zęby jej pokazał jak stąd do Władywostoku, a ty? Ja jestem malutka i bardzo się boję, że pani gniew okaże. - odpowiedziała. Brak jakiejkolwiek woli do konsensusu widać wyraźnie. Niech leci w kosmos psie wołanie- nie jesteśmy waszymi dziećmi, nie jesteśmy ludźmi. Mamy swój tajemniczy zwierzęcy świat. Dbajcie o nas, ale nie jak zdobywcy, ale jak ci co kochają. Mądrze napisałem. Jeszcze na ten temat napiszę. Tak od serca, ponieważ mocno mnie wkurzają znawcy psiej psychiki wiedzący wszystko. A pies tak jak człowiek jest tajemnicą, ponieważ żyje, myśli i zdobywa doświadczenie tzw. życiowe. Jesteśmy podobni, ale nie tacy sami. Kończę na dziś. Kot Bazylijan rozpoczął codzienny spacer po klawiaturze. Mogą być potem ubytki w tekście. Zależy, które klawisze mocniej przyciśnie.
|
#62
|
||||
|
||||
Dawno Cię tu Juniorku nie było. opisując swoje dolegliwości tak jakbym swoje czuła. Wszak Pies i człowiek dwie dusze jednakowe. Masz szczęście do swojej pańci że tolerancyjna jest ,idzie na kompromis i rozumie Twoje potrzeby. Ale na tym chyba polega miłość???? Oj biedni Ci Twoi przyjaciele czy przyjaciółki we falbankach. Rozumię ochronę bo niektóre rasy tego w naszym klimacie potrzebują ale o honor psi też trzeba dbać. W nowym roku życzę Tobie i twojemu wujowi Szkiemu dobrej kondycji. Obdarz też życzliwym okiem Twojego przyjaciela z innego gatunku Bazyliana.
|
#63
|
|||
|
|||
|
#64
|
||||
|
||||
Milego wieczoru
__________________
|
#65
|
|||
|
|||
Czerwony kapturek i babcia, niesamowite.
|
#66
|
||||
|
||||
Weroniczko,jeszcze zły wilk.Pozdrawiam
__________________
|
#67
|
|||
|
|||
Jaki przystojny i inteligentny. Ale szczęka mu opadła? Z wrażenia?
|
#68
|
||||
|
||||
Zimowo. Juniorek w trakcie śnieżnej kąpieli.
|
#69
|
|||
|
|||
Piękny pies i piękne ujęcie.
|
#70
|
||||
|
||||
Miłego wieczoru
__________________
|
#71
|
|||
|
|||
O kurcze, on wygląda jak kołderka i to taka aksamitna. śliczny.
|
#72
|
||||
|
||||
A te pseńki,śliczne?
__________________
|
#73
|
|||
|
|||
Piękne. I jak tu nie kochać zwierząt? Są takie bezradne.
|
#74
|
||||
|
||||
U mnie jedna sunia jest ubrana w kubraczek,ale od dołu/po sterylizacji/,a jak biedna usilnie stara się go pozbyć.Pewnie też jej jest głupio ,że pani ją tak odstroiła.Jak wyjdzie na dwor ,stara się zdjąć go o wszystkie płoty,strząsnąć lub zrzucić tarząjąc się po śniegu.Niestety do piątku musi być jeszcze taka nieszczęśliwa/zdjęcie szwów/.Następna w polowie marca.
Mialam teraz urwanie glowy duża Hera z cieczką,duży Zeus chory z milości i nieszczęśliwy,bo bardzo pilnowany.Inaczej nie można ,trzeba bylo z mniejszą Dianą jechać do wet. Hera ma ninormalną przypadłość /cieczka co 4 m-ce/,czy ktoś już mial taki okaz?
__________________
|
#75
|
||||
|
||||
|
#76
|
||||
|
||||
Moj Wars ma jutro operacje w domu.Usunięcie narośli na dolnej powiece.Musi być operowany w domu ,bo jest "niebadalny" i nieprzewidywalny.Nie dalibyśmy sobie z nim rady w klinice, jest taki silny.Jestem przerażona.
Miłego dnia
__________________
|
#77
|
||||
|
||||
Aniu Kochana i jak tam Wars się czuje po zabiegu ?
Pozdrawiam i życzę duuużo zdrówka dla piesia... |
#78
|
||||
|
||||
Dzięki Marzenko kochana za troskę
Filuta go pilnuje
__________________
|
#79
|
||||
|
||||
Ładny bałwanek?
__________________
|
#80
|
||||
|
||||
Ale super rzeźba lodowa.
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Dla tych co kochają psy cz.III | Basia. | Wszystkie zwierzęta duże i małe | 503 | 24-12-2009 22:41 |
Francuski łącznik, czyli psy górą za 399 Euro | Stalin | Wszystkie zwierzęta duże i małe | 2 | 05-11-2009 09:03 |
Dla tych co kochają psy cz.II | Kundzia | Wszystkie zwierzęta duże i małe | 524 | 25-05-2009 14:19 |
Dla tych co kochają psy | Kundzia | Wszystkie zwierzęta duże i małe | 545 | 16-11-2008 16:34 |
Jakich mężczyzn kochają Polki? - komentarze | Mar-Basia | Ogólny | 10 | 09-07-2008 08:22 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|