Województwo zachodniopomorskie: powitanie i "lista obecności"

[Setunia]

Dzień dobry ! Helenko, ciastkiem się poczęstuję i szykuję do wyjazdu do przychodni. Jak ja tego nie lubię !!!
Pogoda dziwna dosyć, słońce niby jest, ale wiatr zimny raczej , nie wiadomo w co się ubrać .
Pozdrowienia dla wszystkich zostawiam !

[szuanka]

Dzień dobry...
Słonko już wysoko i ociepliło się znacznie, rankiem było tylko 4 stopnie, teraz jest 11, po zachodniej stronie oczywiście, na słonku jest ponad 25.
Uszykowana już jestem do wyjścia, nie musiałabym ale w środę miałam odebrać łańcuszek z naprawy, dziś piątek więc nie ma zmiłuj, przy okazji podjadę na targowisko zobaczę jakie kwiatki oferują, maj za progiem, pelargonie można sadzić.
Prace drogowe na moim osiedlu mocno do przodu poleciały, pewnie skończą w terminie to znaczy do 7.05. i można będzie umyć okna.
Pozdrawiam i milutkiego dnia....
Werciu, trzymam kciuki, oby nareszcie zakończyły się Twoje kłopoty.

[Setunia]

Wróciłam z przychodni , czekałam w poczekalni tylko 2 godz.
Niestety, nie mam dla siebie dobrych wiadomości, wprawdzie przetoka się zagoiła ale zrobiło się to, co podejrzewałam, a pan dr zaprzeczał, mianowicie przepuklina pooperacyjna.
Dość spora. Muszę zakupić specjalny pas.
Jestem wściekła do dziesiątej potęgi !!!
Mam dość .

[helena62]

Werciu nie wiem co napisać najchętniej to bym Ciebie mocno przytuliła wiem że czujesz się z tym żle no ale ... może rzeczywiście ten pas pomoże...

[helena62]

Nie ma nikogo.. Werciu, Aniu, Cecylko już na majówce? a ja tu w domu się grzebię

[Setunia]

Witaj Helenko ! ja na majówce ? nie chce mi się z domu wychodzić, nastrój kiepski mam, postanowiłam zrobić porządek w szafach z ciuchami, przynajmniej jakiś pożytek będzie.
Pozdrawiam !

[szuanka]

Dzień dobry...
A ja muszę wyjść, do bankomatu. Koleżanka w potrzebie, leki miała drogie, tak czasem bywa.
Nie chcem ale muszem.
Pogoda piękna więc nie zaszkodzi mi godzinka na rowerze.
Werciu, z tego co pamiętam to tej koleżanki mama nosiła taki pas ale to były lata pięćdziesiąte/sześćdziesiąte więc to był inny sprzęt.
Szlak człowieka trafia jak musi cierpieć bo ktoś robotę schrzanił. Wrrrr. Przytulam.
A teraz już muszę nieco podreperować swoją urodę i do miasta.
Buziaczki zostawiam.

[oma]

Dzień dobry...

Ciepło i słonecznie witam się z Wami i kawą częstuję...
Helenko, nie... jeszcze nie na "majówce".
Od wnusiów wróciłam i ogarniam swoje zaległe prace domowe.
Majówkę muszę sobie jakoś sama zorganizować, bo dzieci z wnukami
wybierają się do B. w okolice Ani (za lasem).
Aniu, ja swój rower, też już "odrychtowałam" i czeka na balkonie...
na wyjazd, po bardzo długim pobycie w piwnicznej "wózkowni".
Werciu, jedynie mogę wirtualnie Ciebie przytulić
i życzyć szybkiego powrotu do zdrowia.
Ja też, powinnam zrobić porządek... z zimowymi ciuchami w szafie.
(Zaczekam na deszczowy dzień. )
Cecylko, teraz ja biegam po wątkach, w poszukiwaniu Ciebie.

Życzę dużo słonecznego ciepełka i pozdrowienia zostawiam!

[helena62]

Jestem pojeżdziłam na rowerku, zrobiłam male zakupy ...15 min drzemka i kawa Danusiu dzięki. Przegląd szafy? też musze to zrobić bo za ciasno a ja nie mam co na siebie wlożyć...Pogoda przepiekna ...droga rowerowa wśród pachnących rzepaków...jutro też wyruszę...I...wyglądam jak bym walczyła na ringu boks a ja myjąc w kuchni okno dachowe oberwałam i mam sińca na nosie no coż jakoś to będzie ...dobrze że nie mam podbitych oczu

[Setunia]

Koleżanki kochane, dziękuję Wam za słowa pocieszenia .
W poniedziałek muszę zrobić telefonicznie rozeznanie, w którym sklepie takie cusik dostanę, wiem że w takim ze sprzętem medycznym, tylko ustalę w którym. Mój portfel już jęczy, że będzie musiał schudnąć .
Aniu, jakie drogie leki ? przecież my seniorzy mamy leki za darmo ! nie wierzysz ? posłuchaj telewizorni .
Z ciuchami nie skończyłam jeszcze, nie wiem skąd się ich tyle wzięło, dwa worki zbędnych pełne, pewnie niedługo PCK czy Caritas będzie zbierał.
Rowerzystkom szerokiej ścieżki życzę, wszystkich pozdrawiam !

[szuanka]

Napisał Setunia

jakie drogie leki ? przecież my seniorzy mamy leki za darmo ! nie wierzysz ? posłuchaj telewizorni .

No to muszę się przenieść na inne kanały bo na tych co słucham i oglądam nic o bezpłatnych nie mówią.
Odwiedziłam nareszcie swój ogródek, obraz nędzy i rozpaczy, złodzieje się napracowali, wszystkie narzędzia, wózeczek transportowy, nawet zepsutą kosiarkę - wynieśli tylko nie rozumiem po co rupieci z pod wiaty/wejścia do altanki wrzucili do środka. Nawet fotelikowe krzesła wynieśli. wrrrrrr.
Drzewa i krzewy owocowe przepięknie kwitną i prawdopodobnie plon będzie obfity.
Czy coś z tego skorzystam????

[Setunia]

Aniu, Twój opis "hatakomby" działkowej przypomniał mi co już dwa tygodnie temu mnie spotkało ; ta juka od Ciebie rosła ładnie , niestety którejś nocy dziki zryły trawnik przed moim blokiem i nie oszczędziły tej biednej juczki, śladu po niej nie ma, BUUUU...... .

[szuanka]

Werciu, a te dziki to były dzikie dziki czy takie na dwóch nogach?
Chyba zbyt mocno przeżyłam ogródkową dewastację bo jestem dziś do niczego.

[Setunia]

Aniu, dziki były prawdziwe, czworonożne , czasami się na osiedle zapuszczają chyba przy okazji penetrowania pobliskich ogródków działkowych.
W nadchodzącym tygodniu muszę odbyć wizytę u rodzinnego, więc już jestem .
Spokojnego wieczoru !

[helena62]

Witajcie dziewczyny ...pustki pewnie wszystkie jesteście na majówce...ja pojeżdzilam trochę na rowerku ale mocno u mnie wieje i wróciłam do domku ...mam zajęcie...pozdrawiam Aniu, Werciu, Danusiu, Cecylko może któraś zajrzy

[Setunia]

Dobry wieczór ! dzień był dziś jak zwykle ostatnio, czyli jestem jakby nie w jednym kawałku .
Nic mi nie pasuje. Jutro do rodzinnej jadę.... .
Miłego wieczory i spokojnej nocy !

[Kasandra1]

Dzień Dobry!
Nareszcie u nas słoneczko wyszło, robi się
coraz cieplej. Nareszcie, bo ostatnie dni, to raczej były jesienne niż wiosenne.
Werciu, życzę zdrowia, może Ci ten pas pomoże.
U nas majówka się wczoraj skończyła, dzisiaj już
wszystko wróciło do normy.
Danusiu, z kim Ty tak jeździsz na rowerze?
Sama czy ktoś życzliwy Ci towarzyszy?
Pozdrawiam Wercię, Anię, Danusię i Helenkę,
Miłego świętowania;

[szuanka]

Witaj Cecylko.
To Helenka relaksuje się na rowerku i raczej sama, ja też troszkę jeżdżę i też sama.
Wczoraj u nas było słonecznie ale tak wietrznie że nie chciało się wychodzić. Dziś też temperatura nas nie rozpieszcza ale ja zaplanowałam dzień dobroci dla mieszkania więc mi to nie przeszkadza.
Zaraz wyniosę pościel na balkon i pralkę włączę a potem odkurzacz, mop, ściereczka ..... Tylko czy aby te plany nie pozostaną w sferze planowania????
Pozdrawiam...

[Setunia]

Witajcie Koleżanki ! pisałam wczoraj, że jestem jakaś nieposkładana ? no właśnie.... udało mi się zasnąć mniej więcej o 5-tej i spałam aż do 7-ej .
Na 10,30 musiałam być u rodzinnej, o 12-tej już byłam po wizycie więc pojechałam do sklepu medycznego w sprawie tego pasa : trzeba było zamówić a teraz czekam na dostarczenie. Ufff....o 14,30 już byłam w domu . Padnięta jestem zupełnie i muszę się odmeldować do jutra.
Pozdrowienia zostawiam !

[helena62]

Werciu dziekujemy za wiadomość o pozdrowienia...ja też dziś byłam zarejestrować się do okulisty...Cecylko ja na rowerze jeżdżę sama ...w domu też sama oj nie mam kotka to czasem pogadam/ żart.U MNIE TEŻ chłodno no ale nic na to nie możemy...Aniu, Werciu, Danusiu , Cecylko pozdrawiam