|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
witajcie miło.
Witajcie i burze są straszne.Wali grzmotem z nieba że można podskoczyć ze strachu..
Wczoraj byłam na TK. było mi z głodu słabo.Ciepło dobiło mne do reszty.Siedziałam 3 godziny w Kawiarni z Klimatyzacją. Dzisiaj jest okey,ale jutro po wyniki.Wrrrrrrr.. Pozdrawiam co lepsiejsze obrazki to capnęłam do Kompa..
__________________
http://ewefew.blogspot.com/ |
|
||||
Cytat:
U Danuśki teraz szaleją. A Bachor oczywiście na luzie, burza mu żadna nie straszna. Siri, to zostawiłaś otwarte okno? Cytat:
Najgorzej chyba jest w nocy, jak drzewa stukają w szybę. U mnie też dziś gwiździ okropnie, żar z nieba się leje, ale burze sobie idą bokiem. I niech tak zostanie. Ewa, to musiałaś na czczo na to TK? |
|
||||
Cytat:
|
|
||||
Cytat:
Niby taka odpowiedzialna i rozsądna. Jak to pozory mogą mylić? Ale za to jesteś jedyna w samokrytyce. - Cz |
|
||||
Cytat:
Na szczęście Bogdo do okien drzewa mają jeszcze parę metrów i nie stukają w szyby. Sen mam nad wyraz zdrowy i nawet burczenie grzmotów mi nie przeszkadza. - Cz |
|
||||
Cytat:
Czasem trzeba spojrzeć prawdzie w oczy i zostać nieudacznikiem ,byle nie na stałe.... Wszystko przemija to i to przejdzie ....ludzie zapomną a i ja odzyskam dobre imię we własnych oczach ... No nic to, idę na spacer póki nie pada ,upał na dworze i w domu.... |
|
||||
Cytat:
Błąd w ocenie! To nie jest nieudacznictwo, ino roztargnienie. A kogo cechuje roztargnienie? Przecie ludzi, co się wyższym celom poświęcają Warszawę zawierucha sponiewierała bardzo. Tym razem jednak ominęła Mokotów. Jednym skrzydłem wicher zamiótł, jakoś nie słychać o stratach takich, jak w innych dzielnicach. Ten front burzowy miał niezły szwung. Dociągnął nawet do Barhanki, ale po drodze się wyszalał, więc tylko szyszkami walił, a nie pieronami i gradem. Barhania wszystkim macha, nie ma nadal netu, nie pomogły "pomocowe" telefony do operatora. Jutro będzie próba wymiany modemu, może to coś da? Tylko pewnie już co innego będzie miała na głowie, bo dziecki mają w samo południe w stolicy wylądować i wziąć azymut na Olkapólko. Zajrzałam na "burzową" stronę pewna, że już koniec filma. A gdzie tam! Największy wał przeszedł, ale za nim jeszcze jakieś niedobitki się ciągną. Ile można?! |
|
||||
Cytat:
Też zajrzałam na "burzową" stronę, kole mnie coś się przetacza, chmury okropne wylazły, może znowu pójdzie bokiem. Nigdy nie pamiętam, że Ty na Mokotowie. Czesiu, mnie kiedyś orzech tak stukał w szybę i raz mnie wystraszył, musiałam gałąź obciąć. |
|
||||
Badanie,było z kontrastem.
Następnym razem,zakotwiczą mnie na 24 godziny do Szpitala. Byłam krótko,przed omdleniem,Głodna a ta ciepłota.wształam o 4.00 i co robić do 10,20 z pustym "Bebechem".. Pozdrawiam.Ciekawe co wylezie na WYniku. Wczoraj wróciłam o 16,30 i przy kolacji o 19,oo złapał mnie Atak kaszlu."Stary:" płakał,widząc mnie taką z dusznościami.. Nie wiem co jest,Jutro będziemy wiedziec więcej. Rano wyjazd znowu.Mam Autobusy i powrotny także..
__________________
http://ewefew.blogspot.com/ |
|
||||
Wrocilam padnięta ale bardzo dumna z siebie
Wyprawa do Jaskini Bielańskiej była bardzo ciężka troche straszna i bardzo bardzo piękna Najpierw trzeba bylo ponad kilometr leśną droga pod stroma górę.. potem w jaskini pokonac 860 stopni, kawalkow bez stopni tez bylo od metra podobno szlismy poda 100 m. w góre ufff o malo nie padłam ale wartalo widoki cuudne . W Zimnej Wodzie nam nie stanęło bo szefoswo uznalo że sama Jaskinia jest bardzo wyczerpujaca i do Zomnej wWody nie dalibyśmy rady pojedziemy tam w innym czasie . Zamiast byliśmy na jeziorem zapomnialam jakim. Pogoda byla super W Tarnowie była okropna nawałnica .. teraz piękny wieczor Dobrej nocy ide odpoczywac |
|
||||
Cytat:
Jak wrócisz czekać będą na Ciebie - ode mnie. - Cz |
|
||||
Ostatnio zaprzątam sobie głowę tematami sfery duchowej i bez to nie schodzę na ziemię....
niestety ,skutki mamy jak widać....opłakane .... Miłego wieczoru....dobrej nocy i oby był spokój w nas bo na świecie go nie ma.... Efka ,ja chodzę się chłodzić do ,,Biedronki" lub do innego marketu....polecam spacery po galeriach handlowych lub hurtowniach z ciuchami.... Znowu leje , pilnuję okna tym razem.... p.s. Czesiu widzę Twój avatar oraz coś mi się wydaje Bachor się ujawnił... a może to dr House....nie dowidzę niestety eee to dr .... https://www.youtube.com/watch?v=lQawVOeVOoE Ostatnio edytowane przez Siri : 29-06-2017 o 20:33. |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Osobowy wkufionych połajbowych cz. 78 | Alsko | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 19146 | 12-06-2012 13:21 |
Osobowy wkufionych połajbowych...cz. 56 | tar-ninka | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 515 | 13-01-2010 08:46 |
. . . Osobowy wkufionych połajbowych . . .cz.55 . . . | tar-ninka | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 521 | 03-01-2010 08:31 |
... Osobowy wkufionych połajbowych . . . cz. 54 . . . | tar-ninka | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 516 | 23-12-2009 20:21 |
. . . Osobowy wkufionych połajbowych . . . cz .52 | tar-ninka | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 531 | 30-11-2009 08:56 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|