Osobowy wkufionych połajbowych cz. 79

[bogda]

No to na brak zajęć nie możesz narzekać.

Mam uraz do tych donic,
tu to jest powszechne.
Dlatego się Elika czepłam.

Też mam jedną truskawkę w donicy.
Ona jakaś ozdobna i zwisająco-pnąca, do gleby się nie nadaje.
W zeszłym roku miała dużo i pyszne truskaweczki, a w tym roku bardzo słabo się ma.
Może one jednoroczne.

[elik13]

Napisał Żaba

Areału Ci brak?

Takiego bez korzeni mi brak gdzie można łopatę wbić
i takiego bez podgryzających wszystko nornic też mi brak
dlatego gustuję w "uprawach" doniczkowych Żabo
Nawet jak fiatuszki uda misie posadzić do ziemi
to też w doniczce.

jesteśmy w dobrym towarzystwie,
bo tylko w swoim?

Mam wysiąść

Bogusia mnie gadali, że te truskawki wieloletnie są

[bogda]

Bogusia mnie gadali, że te truskawki wieloletnie są

To może muszę ją przesadzić do większej donicy.
Mnie też nornice wszystko zżerają, dlatego zaczęłam upychać do ziemi czosnek, podobno odstrasza, lelije przetrwały, to może faktycznie jest dobra metoda.

[Alsko]

Napisał bogda

Wróbel, a Ty dzie?
Zostaw te szpeje i przysiądź na chwilę.

Szpei dziś nie tknęłam.
Smętnica mnie wredna dopadła i dziób mi zatkała.
Szamoczę się z nią, zarazą jedną, a to czas zżera, bo sposobem na nią jest znaleźć takie zajęcie, które wymaga wysilenia szarych komórek tak, żeby o zarazie zapomnieć.
Trzeba szare komórki znaleźć, po zakamarkach szperać.
Potem trzeba je wysilić.
Ciężka robota.
Wrócę, jak mi przejdzie.

Dobranoc
https://www.youtube.com/watch?v=7tqe...JI0qY_HyQqa0Sz

[amiii]

Napisał elik13

Mam wysiąść

Dalej "w swoim" jesteśmy przecież.

A u mnie z kolei jest zatrzęsienie mrówek (chyba).
Co posadzę krzaka,
to zanim róść zacznie,
to najpierw zmarnieć musi.
Jakby ktoś ziemię wynosił spod korzeni,
dołek się robi,
udeptywać muszę.

Idę do parku tlenu łyknąć,
jakby co,
to niektórym dobranoc.

[bogda]

Szamoczę się z nią, zarazą jedną, a to czas zżera, bo sposobem na nią jest znaleźć takie zajęcie, które wymaga wysilenia szarych komórek tak, żeby o zarazie zapomnieć.

Wiesz co jest najlepsze na "smuteczek".
Po pierwsze - ciuchcia.
Po drugie - ciuchcia.
Po trzecie .......możesz sobie wybrać.

Żaba, a widziałaś te mrówki?
Może u Ciebie też grasują nornice.
Na mrówki jest jakaś trucizna, ja stosuję i się wynoszą.

Idę za Alką.
Dobrej nocki Wam życzę.

[elik13]

Napisał Wróbel

Smętnica mnie wredna dopadła i dziób mi zatkała.

Ćwirku kiedyś tooo nam pomagało
może i Tobie dziób odetka

https://youtu.be/jLKhBCfbnDg

DOBRANOC Wszyściuchnym

[bogda]

Motylko, mi odetkało.
Trzeba częściej do tego wracać.

[amiii]

U mnie dziś takie chmurki latali,
jak w parku byłam:

....................

Dobranoc.

[bogda]

Dzień dobry.
Podoba mi się Twoje niebo Żabo.
U nas też czasem takie są.
Za oknem ładnie, stopni już 16, będzie fajnie.
Żeby tylko mnie globus opuścił, bo na razie jest mi blee.
Dobrego dnia Wam życzę.

[amiii]

Napisał bogda

Podoba mi się Twoje niebo Żabo.
U nas też czasem takie są.

No przecież.
Niebo mamy to samo.

Dziś ciut chłodniej ma być,
będzie można żyć.

[elik13]

Dzień dobry

Ja mam lazury i 22 st, ale burzami dziś straszą
pewnie dlatego masz Bogusia tego globusa.
Żaba te na Twoim niebie to znowu jakieś baranki
czy cuś

No to cuś dobrego dziś dla każdego
A ja se zara śmignę gdzieś do jakiego powiatu

[amiii]

Napisał elik13

A ja se zara śmignę gdzieś do jakiego powiatu

Oooo, to z kulturą się będziesz ściskać.
I szaleć w metropolii.

To mnie też trza się oderwać od pługa
i pójść zobaczyć innych niż sąsiedzi, ludzi.

[bachor]

Latem wolimy świat realny i dobrze ...

Witam i życzę udanego weekendu ...

https://www.youtube.com/watch?v=42fpDNXBUPs

[Siri]

https://www.youtube.com/watch?v=uzCleIHK2lU Zapowiadają załamanie pogody trzymajcie się czego kto może. (gorzej jak nie ma czego....)

[eledand]

Witajcie i 3dni,wędrowałam po Opolu.Jak zjadę po 12 godzinach do chałupki to mam dosyć..

Sił,brakuję a trzeba w końcu coś zrobić.Okno duże umyłam 1.Starczy i firanki metrowe ze 10,powiesiłam a miałam ją przeciąć na połowę.nie przyszłam do tego.

U Anglików kupiłam za 56 złociszów 7.4 metra zasłon,podwójnie szytych.DOŚć fajne jasne kolory.Sfotografuję to i pokaże.Musi mnie to ktoś pociąć,nożyczkami na miarę bo Tarninka zaroski napiszę co znowu ta Efka chce,pocinać.Hii.
Zdrowie idzie do przodu.Tak trzymać..

W tej chwili zjedliśmy czarnej porzeczki a owoców sporo.Tak obrodziły krzaczki że oczy się śmieją.Amiśku,mrówek nie wytępisz.Rozwal to gniazdo "Rylem" i porozwalaj po trawie,gdzie bądż.Mrowice zabiorą białe jajeczka i wyniosą się..

Taka rada ode=mnie.Myśmy też solili a potem szlag nam trafiło co nie które krzaczki ozdobne..

pozdrawiam..

[bogda]

ale burzami dziś straszą
pewnie dlatego masz Bogusia tego globusa.

Pewnie Motylko miałaś rację.
Po południu wzięłam się za koszenie i co?
Lunęło jak gupie i po robocie.
Deszcz potrzebny, ale nie mógł to chociaż godzinkę poczekać, bym se skończyła chociaż rynek.
Pogoda dba żebym się nie przepracowała.
A myślałam, że chandrę kosiarką pogonię.
Ewka, dobrze sobie wymierz przed cięciem tych zasłon, bo Ci się zazdroski zrobią.

[bogda]

Muszę uciekać, burza idzie, grzmi już bliziutko.
A myślałam, że sobie dłużej pojadę ciuchcią.

[hannabarbara]

Piękne te Wasze ogrody, oj piękne. A u mnie jeno sama dzikość sie ostała. Bluszcz się rozhasał po ziemi i po sosnach, dzikie zwierzę też wybrało sobie moje areały za domiszcze.
Chciałam pokazać, ale mam tak kosmiczną szybkość netu, że fotki się nie da wgrać.
Na razie ipad służy jako router. Nie dosyć, że ślimak, to jeszcze przerywa połączenie.
Mam nadzieję, że jutro odbierzemy nowy sprzęt i znowu będę miała normalność.

[bogda]

Mam nadzieję, że jutro odbierzemy nowy sprzęt i znowu będę miała normalność.

I wtedy pokażesz nam swoje dzikości.
Qrcze, godzinkę przylało i dwa razy zagrzmiało.
I robotę w połowie mi przerwało.
Patrzę na to i się wkurzam.
Dziś chyba dopadło mnie ADHD.
Skoro zaczęło padać, to się wzięłam za odkurzanie chałupki, a miało być jutro.
Jutro może dokończę koszenie.
Na jutro po południu też zapowiadają burze i deszcz, a w city festiwal RETRO, fajnie będzie, miałam iść i chyba nici z tego.