A To Polska Właśnie

[pluto37]

Fracie!
A teraz TO:

- Czy prawdą jest, że kierowca pojazdu nie był żołnierzem Żandarmerii Wojskowej?

Jakie doświadczenie w kierowaniu pojazdami uprzywilejowanymi posiadał kierowca limuzyny rządowej,

do jakiej formacji (MON, ŻW, BOR, etc.) należała limuzyna rządowa, biorąca udział w kolizji?
- czytamy w piśmie do szefa MON.

zobacz Fracie ile problemów wynika z dość banalnej stłuczki spreparowanej przez wycieczkę rządowego dygnitarza.
Bardzo ciekaw jestem jak będzie wyglądała odpowiedź na te poselskie pytania.

[Hypatia]

Napisał pluto37

Fracie!
A teraz TO:


zobacz Fracie ile problemów wynika z dość banalnej stłuczki spreparowanej przez wycieczkę rządowego dygnitarza.
Bardzo ciekaw jestem jak będzie wyglądała odpowiedź na te poselskie pytania.

Nie znasz odpowiedzi?
A ja znam.
„Nie mamy pańskiego płaszcza i co pan nam zrobi !”

[amelia]

Ludzie listy piszą,
ale czy adresatów to interesuje?
nie mniej jest kilka pytań na które odpowiedzi nie doczekamy, aż szkoda

http://damianmaliszewski.natemat.pl/...o-macierewicza

[amelia]

Napisał Hypatia

Nie znasz odpowiedzi?
A ja znam.
„Nie mamy pańskiego płaszcza i co pan nam zrobi !”

Hypatio

a ile to tych limuzyn już zezłomowano?
może to jest to co PiS robi najlepiej w powojennej historii RP?

[Frat]

Napisał pluto37

zobacz Fracie ile problemów wynika z dość banalnej stłuczki spreparowanej przez wycieczkę rządowego dygnitarza.
Bardzo ciekaw jestem jak będzie wyglądała odpowiedź na te poselskie pytania.

Pluto, ani trochę nie pociąga mnie kreowanie tego rodzaju problemów, jak również ich rozwiązywanie, ani nawet uzyskiwanie odpowiedzi na te twórcze kreacje zapytań.
Opowiem Ci pewną historię prawdziwą, bo z życia wziętą.
Kiedyś, dawno już, pewien mój pracownik, gabarytowo obszerny i masowo okazały, huśtając się w służbowym fotelu spowodował jego destrukcję i spadając potłukł sobie d..ę, ale trochę również głowę, choć tej drugiej części ciała mogło to tylko wyjść na dobre.
To niemiłe zdarzenie, potraktowane jako wypadek przy pracy wykreowało natychmiast lawinę pytań i problemów, z których najważniejszymi były: określenie nośności fotela deklarowanej przez producenta, masa ciała pracownika, rodzaj podłogi, konfiguracja mebli wokół fotela, prawo do użytkowania fotela z huśtaniem lub bez, itd, itp.
Bo to tak jest, że gdy już coś się stanie, to z najprostszej sprawy można zrobić lądowanie na Księżycu.

[Hypatia]

A to pech !
Jeżdżę od 71' i jeszcze ani razu nie lądowałam na księżycu.
Może dlatego, że jeżdżę bez koguta ?!

[Hypatia]

Kownacki dał głos i umył ręce.

Kierowca złamał przepisy prawa ruchu drogowego i został ukarany mandatem. Nie będę komentował więcej tej sprawy. Pasażer nie interweniuje, to kierowca ponosi odpowiedzialność za jazdę. Stało się tak, jak się nie powinno stać, za co przepraszam - stwierdził Kownacki.

No proszę, a czytałam tu wczoraj "ekspertyzy" liczne ulicznych ekspertów, że to kierowca Volvo zawinił, co ponoć było oczywiste.

[Honoratka]

Napisał Hypatia

To jest dewastacja, po której przyjdzie nam, tak jak w 89 roku budować państwo niemalże od podstaw

Nie daj Bóg! Drugi raz nasze państwo takiej dewastacji i kradzieży nie zniesie jak po 89 r
wtedy to mieli używanie !!!

[pluto37]

Napisał Frat

.......
To niemiłe zdarzenie, potraktowane jako wypadek przy pracy wykreowało natychmiast lawinę pytań i problemów, z których najważniejszymi były: określenie nośności fotela deklarowanej przez producenta, masa ciała pracownika, rodzaj podłogi, konfiguracja mebli wokół fotela, prawo do użytkowania fotela z huśtaniem lub bez, itd, itp.
Bo to tak jest, że gdy już coś się stanie, to z najprostszej sprawy można zrobić lądowanie na Księżycu.

Fracie! W swej karierze zawodowej -jeśli można to tak określić- lud pracowniczy zafundował mi misję tzw społecznego inspektora pracy. W związku z czym dostawałem biuletyny inspekcji pracy więc przygody o jakich piszesz nie są mi obce.
Ale zauważ też że mówiłem wcześniej, że nikt nie zwraca uwagi na duperele dotąd do kiedy nie zrobi się CUŚ.
Gdyby ten szofer pod namową zapewne Kownackiego nie łamał przepisów to nie byłoby NIC.
NIKT nie zadawałby pytań. I nie wylazłby bajzel u SZYDŁO z wora prezesa, pokazujący że KOWNACKI nie był uprawniony do jazdy na kogutach. I na mandacie może się nie skończyć.
Takie zwyczaje skończyły się dużym duuuuup!!! w Smoleńsku. I jak widać TUpolewizm w tym środowisku dalej ma się dobrze, bo ....zmiana jest DOBRA.

[Arti]

laboga jeszcze walkowany temat stluczki
...koguty, kury.

Wyciekły dyskusje z zamkniętej grupy KOD.
Członkowie ruchu założonego przez Mateusza Kijowskiego wymieniali się tam bardziej lub mniej cenzuralnymi opiniami na temat poszczególnych przeciwników Kijowskiego.
Kto ciekawy odnajdzie w internecie

a powaznie

„Rosyjskie służby specjalne w imieniu Ukrainy próbowały zorganizować wieczorną rozmowę telefoniczną z Andrzejem Dudą. Tak zwani prankerzy nie wiedzieli, że rozmowa taka już się odbyła, a Kancelaria Prezydenta RP jest w stałej współpracy z administracją prezydenta Ukrainy” - napisał na Facebooku Cehołko.

no i Michnik na wyjezdzie

Redaktor Naczelny "Gazety Wyborczej" Adam Michnik udał się w podróż do Austrii, by skrytykować Kościół Katolicki w Polsce, przestrzec przed rządami Prawa i Sprawiedliwości, a także porównać politykę PiS-u do bolszewizmu, a Jarosława Kaczyńskiego do Stalina! Okazuje się, że rekordowo niska sprzedaż Gazety Wyborczej to także wina Jarosława Kaczyńskiego...

[pluto37]

Napisał Hypatia

Kownacki dał głos i umył ręce.
No proszę, a czytałam tu wczoraj "ekspertyzy" liczne ulicznych ekspertów, że to kierowca Volvo zawinił, co ponoć było oczywiste.

Bo biednemu zawsze wiater w oczy i ....... też.
A że funkcjonariusz od Antka MONstera jest dzielnym, uczciwym i prostolinijnym czlenem swej partii, to oczywistym jest, że się nie przyzna do tego, że kazał bonki włączyć.

I Kownacki jest z PiSu, więc powinnaś wiedzieć że dla im wiernych obowiązuje zasada komunoaktywistów "nikt nam nie wmówi, że białe jest białe".
I tego się trzymają
Bo niczego innego w miejsce tego nie ma.

[Lila]

Hypatio, co ciebie obchodzi jaki język zna Honoratka,
tym bardziej, że chyba lepiej znać jeden dobrze,
niż dukać z kartki po angielsku udając światowca,
z miną świadczącą o dopadającej biegunce?

A opinie kierowcy po zawodówce są niewątpliwie krzepiące dla wszystkich nieuków z lepkimi rączkami.
Co teraz mają mokro.

Jak to o nim powiedział na trybunie Sejmu śp Lepper,
którego wiele razy tu cytowaliście?

Frasyniuk – w 1989 roku golas, w jednych portkach chodził, a dzisiaj 200 najnowszych tirów ma.
Niech on pokaże jak to się robi, to będą wszyscy w Polsce tak robić.

Piłka jest w grze,
a zięć podobno dobrze się czuje.


http://warszawskagazeta.pl/polityka/...w-i-oszustwa-n

[Lila]

Napisał Hypatia

Kownacki dał głos i umył ręce.
No proszę, a czytałam tu wczoraj "ekspertyzy" liczne ulicznych ekspertów, że to kierowca Volvo zawinił, co ponoć było oczywiste.

Wcale nie umył, tylko zachował się fair.
W końcu jechali na kogutach i mieli prawo pierwszeństwa.
Coś się zmieniło w prawie drogowym?

[pluto37]

Napisał amelia

Ludzie listy piszą,
ale czy adresatów to interesuje?
nie mniej jest kilka pytań na które odpowiedzi nie doczekamy, aż szkoda

http://damianmaliszewski.natemat.pl/...o-macierewicza

Eeeee!
Ten kawałek z Bielanem jest lepszy:

Jedno z pierwszych zadanych mu pytań dotyczyło tego, czy prezes PiS mówi po angielsku. Mógł po prostu powiedzieć prawdę, ale Adam Bielan wolał nie ryzykować zdradzenia braków w wykształceniu najważniejszej osoby w państwie. Postanowił więc w ośmieszający sposób wykorzystać wizerunek premier Wielkiej Brytanii. – Theresa May nie mówi po polsku, więc potrzebny był tłumacz – stwierdził polityk.

[Lila]

No tak, ale mieliśmy dwóch prezydentów bez znajomości polskiego.

To dopiero była zabawa, jak mówili łamaną polszczyzną.


PS gdyby to Marbasia znająca biegle kilka języków tak strasznie była ubawiona,
nie dziwiłabym się.

Ale......

[Lila]

Co ten PiS wyczynia!
Prognoza PKB w górę, wartość SSP rośnie i jeszcze Elektrownia Połaniec w polskich rękach.
A miało to być niemożliwe.

No i jeszcze pozostaje wyjaśnić, ile dostaliśmy w plecy na sprzedaży za grosze. Czas rozliczeń postkomunistycznych złodziei zbliża się nieuchronnie.
Stąd wrzaski.

[pluto37]

Napisał Arti

no i Michnik na wyjezdzie

.
A mogłabyś Go pozdrowić przy okazji???
Bo to fajny i sympatyczny facet jest
Serio!
trochę się zacina, ale znośnie. Da się pojąć co mówi przy odrobię dobrej woli

[amelia]

Napisał Honoratka

Nie daj Bóg! Drugi raz nasze państwo takiej dewastacji i kradzieży nie zniesie jak po 89 r
wtedy to mieli używanie !!!

a która to partia po 89 uwłaszczyła się?

[pluto37]

A teraz TO:
po niedawnych sondażach.
I roli Sariusza Wolskiego

Na opozycji zapanowała euforia, w obozie rządowym za wszelką cenę próbuje się to zjawisko wytłumaczyć.
To też uczynić spróbował w poniedziałkowy wieczór w Radiu Maryja politolog i publicysta Bartłomiej Orzeł.

I podrzucił ekipie "dobrej zmiany" świetne wytłumaczenie w sprawie tego, kogo powinno winić się za utratę sympatii wyborców. – Porażka europosła Jacka Saryusz-Wolskiego w wyborach na przewodniczącego Rady Europejskiej jest główną przyczyną gorszych wyników sondażowych Prawa i Sprawiedliwości – oznajmił prawicowy ekspert.

I po co to chłopu było???
Wywalili na zbity pisk z PO, EPP, trzech stołków komisyjnych, sponiewierali brzydko i jeszcze zarobił z liścia od nowych swoich.
Widać PiSowi i KACZYŃSKIEMU jeden Czarnecki Rychu wystarczy. Bo po co mu dwóch zdrajców w jednym kokonie?

[pluto37]

Napisał amelia

a która to partia po 89 uwłaszczyła się?

U! Dżizas!!!!
A Ty znowu o PiSie, KACZYŃSKICH, Art.-b i Telegrafie oraz współczesnych wyczynach dobrozmienników.

No! Czy Ci nie wstyd?
Nie wystaczy Ci jeden Misiewicz??
Okrutna jezdeś!