Osobowy wkufionych połajbowych cz. 79

[amiii]

A mnie kwitnie takie coś,
co jak Motylka to widzi,
to chce choinkę ubierać.
Mam to w trzech kolorach
i zawsze to będzie kwiatek pt. "Motylka".
Elik wie dlaczego.

......................

[zula]

ANTURIUM ROŚNIE U MNIE JAK CHWAST JAKI.
Rozsadzałam go i mam już cztery doniczki tego,ale muszę go znów poprzesadzać,bo rośnie sobie jak jaka palma.
Co rusz odpadają mu dolne liście i kwiaty,a rośnie na czubku.
No niezbyt to wygląda.
Jak go poucinam i rozmnoże to CI Bogusia wyślę,ale to potrwa ze dwa miesiące,albo dłużej.

[zula]

Taki śliczny grudnik,jeszcze nie widziałam.
Żabo a to ciśnienie Ci się podniosło?
Bo takie miałaś jak umarlak jaki albo cooo?
Znalazłam Bobka,chyba z pięć lat temu robione zdjęcie,albo więcej.

Szukałam anturium,ale zrobię świeże zdjęcie jutro,bo dziś już ciemno.

[amiii]

Napisał zula

Taki śliczny grudnik,jeszcze nie widziałam.
Żabo a to ciśnienie Ci się podniosło?
Bo takie miałaś jak umarlak jaki albo cooo?

To chyba nie grudnik
ino coś podobne.
Elik ma ładniejsze,
bo z takimi trąbkami.
Też mam anturium tu
i mi pięknie kwitło całą zimę.
Teraz końcówka chyba.
Anturium to Zulka.

...........................

Nie, ciśnienie chyba niskie jest
i ja jestem umarlak.
Już w młodości mój zaprzyjaźniony lekarz mi doradzał lampkę koniaku
do porannej kawy,
szkopuł w tym,
że ja ani koniaku
ani wódki nie lubię i to bardzo.
Kawa na mnie już nie działa,
alkoholizować się czym innym
nie mam ochoty i klops.
Świat się kręci
a ja z nim.

[amiii]

Wow!
ale ten bobek przystojniacha!
Innym go pamiętałam (inne zdjęcie).
No to na pewno ma powodzenie
i pannę w każdej "wsi",
i stąd te giganty.
A poważniej,
to Ty bardziej go pilnuj.

[bogda]

Żabo, u Ciebie to wszystko rośnie jak gupie.
Zula poczekam na to anturium.
Bobek przystojniacha jak się patrzy.
Ty popatrz po okolicy, ile ma dzieci.
A to białe Żaby liście ma jak grudnik....no to co to jest, jak nie on?

[elik13]

Żabo też mi ten fiatuszek na grudnik wygląda,
ale już karpie na sumy mi wyglądały
tak to jest z tym moim "wygląda"
Ale rzeczywiście "trąbek" nie mają

Mojej znajomej z niskim ciśnieniem
lekarz kazał dosalać porządnie żarełko,
ale wyjechała i nie wiem czy ciśnienie jej podskoczyło

Cudny Bobek na tym portreciku

[zula]

ON JUŻ TAKI ŁADNY NIE JEST,BO GO WYSTRZYGŁAM DO GOLIZNY,NO I STARY JUŻ JEST.
SPRAWDZĘ W KSIĄŻECZCE,ALE CHYBA MA Z 10 LAT.
Śpijcie dobrze!

https://youtu.be/kPWEI305b1I

[amiii]

Napisał elik13

Żabo też mi ten fiatuszek na grudnik wygląda,

Nie , to nie jest grudnik.
Kiedyś czytałam co to,
zapomniałam.

Mojej znajomej z niskim ciśnieniem
lekarz kazał dosalać porządnie żarełko,
ale wyjechała i nie wiem czy ciśnienie jej podskoczyło

Ło matko,
ja tyle solę i przyprawiam,
że nikt tego oprócz moich najbliższych (też lubią)
tego nie zje.

[elik13]

A widzisz Żabo Twój organizm
widać bez lekarza domaga się soli
jak takie słoności Tobie smakują

DOBRANOC

[amiii]

Napisał bogda

Żabo, u Ciebie to wszystko rośnie jak gupie.

Nareszcie!
Bo w polskim domu, nic mi nie chciało.
Tu to się martwię,
bo obcinać, skracać nie mam sumienia
a wszystko szaleje.

A to białe Żaby liście ma jak grudnik....no to co to jest, jak nie on?

Jak grudnik
jak w maju kwitnie?

[bogda]

Jak grudnik
jak w maju kwitnie?

A lipy powinny w lipcu kwitnąć, a też kwitną w maju i co im zrobisz.
Ja też dużo solę, a nie powinnam, bo ciśnienie ma wysokie.
Muszę uważać, żeby nie solić wg mojego smaku, bo rodzinka by nie zjadła.
Zula, nawet jak Bobka wystrzygłaś, to i tak na urodzie nie stracił, to są ładne psiaki.

[amiii]

Napisał zula

Śpijcie dobrze!

Wiem,
idziesz się udzielać rodzinnie.
Chociaż mogłabyś więcej rano
a teraz z nami.
To dobranoc Ci.

.................................................. .......

[zula]

Masz racje Żabo to jest jakieś Epitafium,czy cuś.
A grudnik jest tam obok i pisze,że to jakiś zygokaktus.

http://ogrodnik-amator.pl/epifilum.php
śliczny jest i w dodatku pachnie.
No A Boni też śpi!

[amiii]

To jak o spaniu mowa,
to napiszę.
Boni od pewnego czasu nie śpi ze mną,
bo chyba ją przygniotłam we śnie
i jakoś obawia się.
Ale jak wróciłam,
to stęskniona była
i od nowa próbuje.
Co mi tam, chociaż ona zawsze w poprzek,
to łóżko mam szerokie, może być.
Tylko że teraz jak ja tylko drgnę,
to warczeć zaczyna a i szczeknąć potrafi.
No to śpię na baczność,
budzę się wciśnięta w kąt i zesztywniała.
Poza tym muszę uważać
i nie zdradzać się że nie śpię (Tarninka wie) ,
bo zaraz zaczyna się powitanie czułe.
A czasem to czwarta rano
i ona potem zasypia
a ja nie.

[bogda]

Tylko że teraz jak ja tylko drgnę,
to warczeć zaczyna a i szczeknąć potrafi.

I ma rację, bo ją budzisz.
Co do udawania, że śpię, to przy moim ostatnim psiaku też musiałam, bo inaczej hyc na łóżko, lizanie, witanie i do drzwi, że już musi.
Wredniak potrafił siedzieć przy łóżku i czekać, aż otworzę oko, no to przez szparkę popatrzyłam i powoli na drugi bok, a on z westchnieniem kładł się z powrotem.
Ale co to było za westchnienie.
Bońka pod kocykiem (kordełką) rozkoszna.
Też Wam powiem dobranoc, bo jutro niestety piątek, a nie sobota i muszę na zabiegi, a to skoro świt.

[amiii]

Napisał bogda

Też Wam powiem dobranoc, bo jutro niestety piątek, a nie sobota i muszę na zabiegi, a to skoro świt.

To Ty jutro wolniutko jakby była sobota
i opłotkami na te zabiegi.
I wracaj,
bo ciuchci pod górkę bez Ciebie.

Coś chyba w radiu mówili
ale nie dosłyszałam,
że Akusia z Bachorem razem się gdzieś wybrali.
A przynajmniej w jednym kierunku.
Wrócą to opowiedzą.
Albo i nie.
Zaprzeczać będą.

To dobranoc Wam.

[bogda]

Coś chyba w radiu mówili
ale nie dosłyszałam,
że Akusia z Bachorem razem się gdzieś wybrali.
A przynajmniej w jednym kierunku.

Jak znam, życie, to zaprzeczą.
A ciekawe gdzie wybrał się Wróbel.

[bogda]

Dzień dobry.
Wstawać proszę....pierwsza pobudka.
Ja już śniadanko kruszę, się ogarniam i lecę.
No to miłego dnia.

[tar-ninka]

Dzień dobry

https://www.youtube.com/watch?v=v0fO91pGRVo