"PSZCZÓŁKI JOLITY" - czyli... MIODOWO POD DOBRĄ NADZIEJĄ

[oma]

Środowo... witam Miodowo.

Po omacku trafiłam do Miodowa...taka mgła, że świata nie widać.
Jest nadzieja na piękny dzień, słoneczko już się przebija.
To będzie pracowity dzień na działce.

Na kawę i herbatę zapraszam...
Honorciu, Ninko >>

Pszczółkom i Guciom pozdrowienia zostawiam...
Wszystkim życzę radosnego, słonecznego dnia.

[Kasandra1]

Witam całe Miodowo, w słoneczną środę.
Danusia przywitała nas z aurą dnia i kawusią.
U nas dzieci rozpoczęły już szkołę dzisiaj.
Pozdrawiam cieplutko; Basię, Alodię, Wodniczkę,
Frezję, Omeczkę, Barteczka,Hutkowa, Anielkę i Krystę:

[Anielka]

Witam całe przemiłe Miodowo.
Witaj Omeczko i Kasandro,ranne ptaszki.
Dzięki za aurę dnia,herbatkę.
Słonko u mnie od rana, aja jakaś "niedorobiona",źle spalam,ręka dokuczała,do tego z telewizorem coś się stało,wszystko posprawdzałam a on nie chce działać.Synek przyjedzie i sprawdzi.
W lotka nie wygrałam ,dwa numerki tylko ,a to stanowczo za mało nawet na dalsze granie.Nic to trzeba ruszyć się i szukać może gdzieś znajdę krótszy termin oczekiwania.
Dobrego i spokojnego oraz pogodnego dnia życzę. ,

[basia2002]

__________
Dzień dobry. U mnie też zapowiada się pogodnie, a z rana podobnie jak u Danusi była gęsta mgła biała jak mleko. Na balkonie popijam sobie kawkę i herbatkę posilam się drugim śniadankiem owocowo warzywnym na które wszystkich zapraszam. Pojeździłam już sobie na rowerku stacjonarnym, ale jest strasznie parno i duszno i nie chce się przemęczać. Nic na siłę. Aniela szukaj ratunku bo przecież z takimi bólami długo nie możesz czekać. Współczuję Ci bardzo. Cieszę się , że się powiększa nasze grono. Serdecznie Was wszystkich pozdrawiam, nieobecnym jak zawsze, przesyłam miłe pozdrowienia.

[Wodniczka]

Witam serdecznie w środę nasz słodki ul...Danusie , Kasandrę, Basię , Anielkę.. obudził dzisiaj mnie kurcz ... złapał za łydkę.....ale wstałam udało się zrobić kilka kroków i jest już dobrze...I u mnie zapowiada się piękny słoneczny dzień..wczoraj byłam w klubie i omawiali wycieczkę do Chłopów..też mieli mokry dzień ...ale nie zapomnieli przywieść mi widokówki, która będzie w naszej kronice klubowej..zdjęcia zostaną wywołane przez inną koleżankę to je dołączę do kroniki.
kończy mi się krem do twarzy ..więc wybiorę się do Rossmanna..po zakup.


Pozdrawiam wszystkich w naszym słodkim Ulu

[basia2002]

Zosiu jeśli moge doradzić Ci coś na skurcze łydki to kup sobie - Magnez z + Wit.B6. Ja też tak miałam i zgłosiłam kardiologowi, kazał mi brać Magnez 1 tabl. dziennie po jakimś czasie przeszło. Trzeba wtedy z łóżka stawać na całą stopę i przygniatać nią do podłogi, też pomaga. Ja miałam nawet skurcz jak się przeciągnęłam w łóżku. Teraz jak zażywam ten Magnez problem zniknął. To taka moja porada.

[Wodniczka]

Witam wieczorkiem ...Basiu dzięki za radę...Przy najbliższej wizycie ale u rodzinnego powiem o tym , bo kardiologa nam dopiero za rok Masz rację nawet przy przeciąganiu się. Basiu dzięki za radę ..
Ninko, Honorko pozdrawiam

[Wodniczka]

Dzień był słoneczny i ciepły.. jak sobie postanowiłam udaliśmy się z córka po zakupy do Rossmanna, i kupiłyśmy to co chcieliśmy.. dalej poszliśmy di innego sklepu by kupić sobie spodnie.. no i kupiłam za 115 zł, teraz muszę zejść do koleżanki by mi je skróciła.
Pozdrawiam wszystkie w ulu pszczółki i guciów jednocześnie życząc bajecznego wieczoru

[alodia1949]

witajcie!

Frezjo -

dzisiaj trochę spokojniej miałam - obejrzałam ulubiony okołopołudniowy serial kryminalny "Napisała morderstwo"

zjadłam śniadanie a nawet umyłam się i uczesałam

no i ubrałam

wrzuciłam list do skrzynki pocztowej

i poszłam do "Biedronki", z listą zakupów w ręce wybierałam produkty, jutro cd nastąpi
czytnik kart się akurat przy mnie zaciął
ale miałam też gotówkę - przechytrzyłam technikę wredną!!!

w domu wychlałam ćwiartkę wódki zakanszając surową golonką

całkiem trzeźwa wyjęłam mikser i załadowałam go:
- pestkami słonecznika bez łupinek
- orzeszkami arachidowymi zwanymi ziemnymi, pojęcia nie mam dlaczego?
- żywą bazylią
- suszonymi pomidorami w oleju
- serem cheddar
zmiksowałam to, robiąc przerwy, bo urządzenie się szybko nagrzewa,
miało być i wyszło pesto - moja wersja
w międzyczasie łupałam orzeszki, dobrze, że nie trzeba było stosować młotka
utłukłam też kotlety z karkówki i udusiłam je z cukinią oraz papryką
skończyłam czytać książkę

[barteczek]

Irenko, jesteś pracowitą dziewczyną!!!! Zazdroszczę tej energii...jestem do 4 liter...wyszłam do Rynku, musiałam...jasny gwint, szłam jak koślawa z laseczką, co chwilę stawałam i udawałam, że oglądam wszystko dookoła.. Wróciłam taka zmęczona...ugotowałam tylko makaronu...

Kochane, przeczytałam wszystko...zostawiam pozdrowienia dla Dany, Zosi, Kasandry, Irenki, Basieńki, Anielci, Frezji...moc buziaków dla Honorci, Mirusi...

[basia2002]

Poczytałam co słychać w Miodowie u pracowitych Pszczółek.
Serdecznie Was wszystkich pozdrawiam. Przespanej nocy do jutra.
Życzę spokojnej nocki, dobrego spania, miłych snów. Dobranoc.

[oma]

Dzisiaj 25 sierpnia 2016 roku.
Imieniny obchodzą: Ludwik, Luiza, Wiktor i Konstanty .

Księżyc w znakach Byka i Bliźniąt (od 1.39)
Rano możesz czuć się trochę przestraszony
ilością zaplanowanych spotkań i obowiązków.
Na szczęście pogoda sprawi, że odzyskasz dobry humor.
Dziś możesz liczyć na starszych krewnych
– pomogą ci w trudnej sprawie i podpowiedzą, jak postąpić.
Jedz więcej warzyw i owoców, rób przetwory,
zrób gruntowne porządki w kuchni.

Wibracja numer 6
Wibracja Szóstki sprzyja rodzinnym sprawom.
Warto porozmawiać z krewnymi, a nawet podjąć próbę
zakończenia różnych sporów i konfliktów.
Wieczorne imprezy i randki będą udane.

Karta dnia: XVIII Księżyc
Uda się wyjaśnić pewną sprawę, a nawet kupić coś,
na czym wszystkim od pewnego czasu zależało.
Karta wróży też udaną zabawę i dobre relacje z dziećmi.
http://www.czary.pl/

[oma]

Z "Czwartkoludkiem" - słonecznie witam Miodowo...

Po cichutku, żeby dać pospać Mireczce po podróży -

przygotuję kawę i herbatę...

Alodio - fistaszki (orzechy arachidowe) nazywają się... z i e m n e, ponieważ:
"...owoce (strąki z nasionami) dojrzewają w ziemi.
Szypułka kwiatu po jego przekwitnięciu wydłuża się
i kieruje do dołu, wpychając do ziemi strąk.
Dojrzewa on tu na głębokości ok. 5-8 cm."
https://pl.wikipedia.org/wiki/Orzacha_podziemna
Zapachniało mi Twoje pesto...
Zosiu Wodniczko - ulżyło Ci w portfelu...
Przy okazji, pokażesz się Nam (na fotce) w nowych spodniach.
Posłuchaj rady Basi - mnie też magnez z vit.B6 pomógł.
Anieliczko - dzisiaj pogoda idealna, do potuptania (z kijkami) nad Twoje morze.
Oj, gdybyś tak mogła zabrać na spacer Nineczkę...
Cecylko - dobre fluidy przesyłam i przytulam. Zdrowiej...
Honorciu >

Dzisiaj wcześnie pomknę na działkę...
Czeka mnie bardzo "czarna robota", będę robić ...za pomocnika dekarza.

Pszczółkom i Guciom pozdrowienia zostawiam...
Miłego, słonecznie ciepłego dnia wszystkim życzę.

[basia2002]

Dzień dobry. U mnie dzień zapowiada się być pogodny. Wróciłam z zakupów zrobiłam sobie kawkę i pijąc ją na balkonie piszę do Was zaraz sobie pokręcę na rowerku stacjonarnym. Zauważam już, że pomimo świecącego słoneczka czuje się już chłód co zwiastuje już zbliżający się koniec lata. Za tydzień już koniec wakacji. Czas szybko przemija. Pozdrawiam Was wszystkich serdecznie, życzę pogodnego czwartku. Dla nieobecnych miłe pozdrowienia z Miodowa.

[Wodniczka]

Witam nasze słodkie miodowo.. Danusiu zakupy zrobione, tylko moja krawcowa gdzieś poszła na "lufry"więc poczekam na nią .. Basiu magnez + witamina B6 dostałam bez recepty ..teraz pójdę zrobić badanie INR.
Na dworze jest ciepło bez wiaterku ..więc wszystkim życzę udanego i ciepłego czwartku..
Nino Honorko

[Anielka]

[b]Witam serdecznie całe przemiłe Miodowo
Omeczko spacerek zaliczyłam rano,bo potem słonko za mocno świeci a leki ,które biorę nie lubią słoneczka,więc staram się go unikać.Jedynie na balkon wystawiam nogi coby troszkę wit D złapały,no i kolanka wygrzewam,mniej bola potem.Na spacer chętnie bym, nie tylko Nineczkę zabrała,tak mi się marzy większe spotkanie z dziewczynami z Miodowa.Może kiedyś ?????
Basiu ja na rowerku wieczorem jeżdżę w czasie oglądania serialu,tak około 10-12 kilometrów robię czasami więcej a czasami mniej ,zależy od kondycji.
Dzisiaj mam luz ,obiadek do odgrzania,więc,sobie odpoczywam.
Synus wczoraj był,tv gra.Gapa ze mnie przeokrutna,bo to drobiazg był,ale niekumata elektronicznie jestem.Nic to bynajmniej synka zobaczyłam,obiadek w towarzystwie tez lepiej smakuje ,no i chwilka na pogadanie była.
Łapka pobolewa nadal,widocznie Tatuś mój miał racje,że to sprawa mięśni a one dość długo się regenerują.A zabiegi,zobaczę ile kosztują i może da się radę cos zadziałać.Od dwóch dni robię sobie masaże podwodne/mam takie urządzenie do wanny/więc masuje i łapki i ramie i cały kościotrup,może to tez cos pomoże.Zapomniałam o tym urządzeniu,bo nie ma nie miejsca w łazience i jest w garderobie schowane.Ale jednym z zabiegów ma być wirówka na obie ręce/mam problemy z cieśnią w obu rękach/ to mi się przypomniało.Kiedyś często z tego urządzenia korzystałam.
Wszystkie Pszczółki i Guciów ściskam i pozdrawiam.
Szczególne przytulasy dla Meluni i Honoreczki , ,
[b]

[alodia1949]

witajcie!

Omo - dzięki , Ty też możesz sobie zrobić pesto, przepisy są w internecie, ja nim smaruję chleb i dodaję do mięsa już trochę uduszonego

nikt nie zareagował na moje chlanie zagryzane golonką - nie uwierzyłyście czy trwacie w zaskoczeniu?

dzisiaj masaż połączony z rozmową, jak zwykle
a potem zakupy, terminal/czytnik działał

[Anielka]

Irenko,pewno,ze nikt nie uwierzył,dlatego pewnie odzewu żadnego nie było.Pesto tez robie ,uzywam do makaronu,do chleba.Ostatnio zrobilam pietruszkowe,z orzechow laskowych,czosnku,pęczka pietruszki i oliwy,oczywiście sól i pieprz do smaku i sok z cytryny.Pychotka.Zrobilam wiecej i do sloiczka i do lodówki,moze postac,a jest w razie czego , wystarczy ugotowac makaron i jedzonko gotowe.
Ja juz po jeżdzie na rowerku i masażu w wannie,teraz błogie lezenie przed tv.
Dobrej i spokojnej nocy zyczę.

[hutkow]

Wszystkie pozdrawiacie Meluńki,Honorki no a gdzie one są,
za to ja bywam bardzo często to dla tego nikt mnie nie
pozdrawia.
Widocznie trzeba na długo wybyć wtedy będę pozdrawiany,
za to mimo tego ja Was pięknie pozdrawiam!

[oma]

Witam Miodowo wieczorowo...

Zaglądam na chwilkę... sprawdzam czy Mireczka odwiedziła Miodowo.
Pewnie nie może nacieszyć się domem... Zaczekam do jutra.
Basiu - o jakim chłodzie piszesz?
U mnie, dzisiaj nastąpił powrót upalnego lata.
Dobrze, że momentami zawiewał lekki wiaterek
i można było szybko "zaciągnąć" się powietrzem...
Alodio - muszę nawiedzić Twoją lodówkę.
Pewnie tam masz maślankę (bo lubisz), a mnie potrzeba
troszkę na okłady... Spiekłam sobie ramiona.
Nie robiłam pesto, ale córcia co rusz
eksperymentuje z różnymi składnikami i podrzuca mi w słoiczku.
Co do "ćwiartki i surowej golonki" - coś mi w tym zdaniu brakowało, żeby skomentować...
Myślę, że podałaś zbyt mało szczegółów...
(nie chciałam się "czepiać" w pół zdania...)
Anieliczko - dobrze, że synuś telewizorek naprawił.
Ja też zaraz swój włączę... żeby mnie uśpił.
Zosiu, Basiu - odwzajemniam pozdrowienia.
Nineczko - gdzie jesteś? Buziaka Ci zostawiam.
Edwardzie - serdecznie Cię pozdrawiam!

Wszystkim życzę dobrej i spokojnej nocy...