|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
hej
Nina - współczuję Kalina - tak trzymaj w sprawie sąsiadki Gina - może jakiś sklep dostarczałby zakupy Twoim żarłokom? Nuta - cheba na heban byłaś trzaśnięta Dasia - nie mieszkasz w bloku, dobrze masz bylam na spotkaniu z 6. kobietami z Kolumbii i Hiszpanii , wszystkie z Walencji, pokazały slajdy o Walencji, potem o Kolumbii, tłumaczka zamiast stanąć na środku obsługiwała rzutnik i mało było słychać co tłumaczy, więc niczego się nie dowiedziałam o ich działalności w sprawie seniorów, wyłączyłam się i pisałam list do koleżanki , mam nową "zamotkę" w paski białe i niebieskie, bardzo mi pasowała do ubioru pochwaliły mnie pracownice "Infopunktu" a jedna z nich, młoda, powiedziała, że coraz bardziej jej się podobam, na co ja: dobrze, że ma pani faceta bo nie wiadomo jak by się to skończyło, pośmiałyśmy się, uratowałam ją przed nachalnością (przed prelekcjo-spotkaniem) dużo starszego, niskiego, puszystego, bez zęba, spoconego faceta, który stał blisko i jeszcze się nad nią nachylał (siedziała) i gadał, gadał, gadał - podziękowała mi kupiłam owoce dla siebie i sąsiadki, w tym śliwki, zachciało mi się knedli ale nie miałam już siły targać ziemniaków, chyba nie można iść na skróty za pomocą mąki ziemniaczanej? jak uwazacie?
__________________
Zapraszam na fb "Robótki z komódki" https://www.facebook.com/robotkizkom...homepage_panel i na blog: https://kotnagalezi.home.blog/ |
|
||||
Cześć
Rankiem jest tak przyjemnie... dlaczego to musi się zmienić w ciągu dnia ? Alodia tam są pustki, wioski malutkie i żadnych sklepów "ni ma" . Produkty babcia sama musi wybrać i pomacać. Dnia do wytrzymania Wam życzę.
__________________
Niczego nie da się porównać z miłością braci mniejszych. |
|
||||
Dzień dobry
Ciekawe Gina czy dzisiaj będzie dzień do wytrzymania? Chyba jednak nie! Alodia raczej z samej mąki ziemniaczanej nie da się robić knedli. Chociaż ja pierogi leniwe robię tylko z serka i mąki normalnej i ziemniaczanej i są przepyszne. Fajne takie spotkania - wiele można się dowiedzieć i to bezpośrednio od tych osób Kalina - tak dobrze zrobiłaś. Chyba też będę musiała kupić zapasową myszkę, bo ja ta się popsuje to tragedia! Idę znowu na fizyko brrrrrr Tragedia ogromna z tym samolotem! Tyle osób zginęło i 80 dzieci. Nie mogę pojąć co to komu da? Takie świństwo! Spokojnego dnia
__________________
Żyjemy nie tak jakbyśmy chcieli, lecz tak, jak możemy |
|
||||
Dzień dobry
Poczytałam, zdjecia obejrzałam. Jestem na bieżąco . Wreszcie ruszyła sprawa mojego wnuka. Opinia psychologa jest korzystna dla taty (mojego syna). Gorzej jak wnuk będzie wolał być u mamusi, bo tam nic nie musi a wszystko może. Termin rozprawy- 18.09. , to jest chore. Gina, podobają mi się dwa pierwsze obrazy, z naciskiem na pierwszy . Nina, Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego dnia |
|
|||
Cześć
Zjecie ze mną śniadanko? |
|
||||
Mam nadzieję że i u Was da się wytrzymać. Jest ciepło ale słoneczko pokazuje się tylko od czasu do czasu, co z pewnością by Wam odpowiadało. Gusia - najgorsze jest oczekiwanie i niepewność co dalej. Ale jakie jest wyjście? Moja synowa robi wszystko aby nasze kontakty z wnukiem były ograniczone. Ale chłopak rośnie, jest coraz mądrzejszy, coś mi jednak mówi że ona się przeliczy. Kalinko - z początku mnie zatkało jak przeczytałam co powiedziałaś sąsiadce, ale ... pomyślałam, że nigdy byś się od niej nie odczepiła. Odmówiłam koleżance chyba miesiąc temu a może dwa, czas tak szybko leci ... gwarancji za nią że jest wypłacalna, chciała pobrać kolejną pożyczkę / dwa tysiące podobno/ a musiał ktoś za nią [poręczyć bo już znalazła się na liście dłużników]. Jestem zadowolona że tak postąpiłam bo jest pewne że przyszło by mi za nią spłacać, ale nie wiem dlaczego do tej pory tak wrednie się czuję jak o tym pomyślę? Miłego popołudnia. |
|
|||
Pisze z nowego tablecika/tableciku
Jest piękny,jest super,jest cudowny,już go kocham Ostatnio edytowane przez Nuta : 18-07-2014 o 14:22. |
|
||||
Nutka,rozumiem, że dogadałaś się z kurierem . Tablet, to fajna sprawa.
Ja jednak nie nauczyłam się na nim pisać. Ja słucham radia, a oorg ogląda filmy, potrafi z nim iść nawet do kibelka . Daśka, nie masz co mieć wyrzutów sumienia. Splacaliśmy już za kogoś kredyt, a byliśmy tylko żyrantami.Do dzisiaj nie usłyszeliśmy: dziękuję, przepraszam, nie mówiąc o zwrocie pieniędzy. Robiłam przelewy, dzisiaj jeden więcej. Oorg dostał pamiątkowe zdjęcie z wakacji, koszt: 100,- i dwa punkty karne. Co do tego śniadanko, usiadłabym w cieniu, ale jak dla mnie brakuje troszkę konkretów, a samym widokiem nie najem się |
|
||||
Mówiłam Wam - że nienawidzę lata?!
Cudze chwalicie swego nie znacie - i ta prawda ostatnio co słyszę to się potwierdza. Myślę tu o innych krajach i służbie zdrowia. Nasza to mogiła. Ale ostatnio się dowiaduję, że ze Szwecji, Irlandii, Anglii ludzie przyjeżdżają (ci co tak chętnie wyjechali), by leczyć się w Polsce. Znajoma urodziła w Iralndii córeczkę (teraz ma 6,5 roku) i dopiero w Polsce w tym roku się okazało, że dziewczynka ma uszkodzony słuch w 80%! Musi nosić aparat. Tam żadnych badań przesiewowych noworodków nie robią. W ciąży miała usg tylko jeden raz!!. Bo tam jest taka praktyka! U nas przy każdej wizycie. Tam też się płaci za pójście np. do lekarza domowego (ok. 100 zł na nasze). Nawet za wypisanie recepty. Wszyscy znajomi moich dzieci przyjeżdżają do Polski, wykupują prywatne leczenie w pakiecie i leczą się tutaj! Fakt, że nasza państwowa opieka medyczna to totalne dno. Szkoda, że nie płacimy chociaż 5 - 10 zł za każdą wizytę, może byłoby lepiej (myślę, że na pewno byłoby lepiej)! Inna koleżanka przyjechała (z Irlandii) z 4 miesięcznym dzieckiem (które też rodziła w Polsce) bo dziecko trzeba dokładnie zbadać (nie najlepiej się rozwija)! A już szczyt wszystkiego - to znajoma, która jest lekarzem w szpitalu w Szwecji przyjeżdża do Polski się leczyć. Tak więc wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma! Gina mnie się też podoba pierwszy obraz najbardziej Ale jeszcze inne również, nie pamiętam jak były ustawione po kolei. Lubię takie nowoczesne malarstwo. A skąd oorg ma pomysły, wizję z głowy? A ja oczywiście dopiero teraz sobie przypomniałam, że chciałam to napisać!!
__________________
Żyjemy nie tak jakbyśmy chcieli, lecz tak, jak możemy Ostatnio edytowane przez Elza60 : 18-07-2014 o 18:24. |
|
||||
Elza - wszędzie dobrze gdzie nas nie ma. też jestem tego zdania. Spadł deszcz, ale już wyszło słoneczko, dobrze bo nie muszę podlewać ogródka. Jestem starej daty, co wskazuje pesel ale i moje uprzedzenia. Tablet to dla mnie czarna magia. Telefon dotykowy który dostałam w prezencie dałam Mateuszowi nie radziłam sobie z wyborem kontaktów, wiecznie mi przeleciało nie tu gdzie trzeba się ustawiło...... |
|
||||
Daśka u nas już miało padać wczoraj - a tu nic!
Myślę, że Owsiaka powinniśmy całować po tyłku za to, że mu się chce organizować co rok Orkiestrę, mimo iż go coraz bardziej opluwają. Ile dzieci uratowano przez to od kalectwa! Też nie chciałam telefonu dotykowego. Po co mi? Mam znowu się uczyć czegoś od nowa? Nie chce mi się. Zaraz pewnie musiałabym płacić za internet w telefonie. Ale młodzi tablety, telefony itp gadżety - dlaczego nie.
__________________
Żyjemy nie tak jakbyśmy chcieli, lecz tak, jak możemy |
|
||||
Miało pada?? pierwsze słyszę
Na działce przeszła mała sucha trąbka powietrzna. Porwało parasol ogrodowy i przerzuciło za płot. Duży parasol ogrodowy, taki 3,5 m średnicy, wyrwało ze stojaka i poniosło ponad domkiem. Dobrze, że namiotu foliowego nie dorwało. Jutro robimy grilla na działce. Przyjedzie córka nr 2 z dziećmi. Będzie nas 8 osób. Muszę zamarynować mięcho, bo kupiłam karkówkę i pierś indyczą. Owsiak robi dobrą robotę, a ludzie jak to większość z nich zawistni i złośliwi. Robię placek drożdżowy ze śliwkami i z papierówkami. Obcięłam mojej suni jej piękną "lwią" grzywę. Jest teraz krótkowłosa. Pupę ma większą od głowy bo tylko obcięłam ją od łopatek do łebka. Następnie ją wykąpałam. Jest świeżutka i wygląda jak szczeniaczek.
__________________
Niczego nie da się porównać z miłością braci mniejszych. |
|
||||
Dobry wieczór.
U nas dalej upał – kilka godzin spędzam nad zatoką… w starym nadmorskim parku – tam jest fajnie. Daśka – jeśli chodzi o moją sąsiadkę to i tak byłam długo bardzo cierpliwa… wytrzymałam cały rok – w końcu nerwy mi puściły. Zdarza się, że czasem zabraknie trochę kasy, cukru, mleka itp. zdarza się, że wówczas innego wyjścia nie ma i trzeba na chwilę pożyczyć… ale dlaczego np. część mojej kasy ma wracać do mnie raz w miesiącu tylko na kilka dni? Bo znów pożycza i za każdym razem część kasy przy moim oorgu, a część gdy jego nie ma… i nigdy nie dotrzymuje terminu zwrotu. To mój trzynastoletni wnuk Jutro na Zielonej Plaży będzie od rana głośno i wesoło A to widok z Kaczego Winkla [czyli z punktu widokowego tuż za Puckiem]
__________________
Hojność polega nie na tym, by dawać dużo, ale na tym, by dawać w odpowiedniej chwili. Jean de La Bruyère |
|
||||
hej
pogoda jaka jest każdy widzi Nuta - gratuluję nowej miłości Dasia - u Was padało? ale Ci zazdraszczam byłam po zakupy dla siebie i sąsiadki, po powrocie od razu bluzka, majtki, stanik do miski, uprałam zadzwoniła koleżanka z propozycją, abym jutro poszła do teatru na występ(ki)y młodzieżowej grupy teatralnej gdzie jest jej wnuczka, w dość odlegle miejsce, nie mam do tego siły wyciągnęlam wentylator z pawlacza, nadal ma być upał, pewnie się przyda, na razie stosuję mokre szmaty
__________________
Zapraszam na fb "Robótki z komódki" https://www.facebook.com/robotkizkom...homepage_panel i na blog: https://kotnagalezi.home.blog/ |
|
||||
Gina, piękne jest to Twoje ogolone szczęście .
Mojej piesie mówię, że jest wyjątkowo sympatyczna . Tak sobie myślę, że na Tej Twojej działce nie ma cienia, parasole mam nadzieję nie zostały uszkodzone. Alodia, wcale się Tobie nie dziwię, że w ten upał wolisz pozostać w domu . Dopiero teraz jest całkiem przyjemnie na dworze . Kalinka, też nie jestem wrogiem drobnych pożyczek, ale co za dużo to nie zdrowo Co do służby zdrowia. Przy naszych dochodach niestety nie stać nas na wykup takiego prywatnego pakietu zdrowotnego. Temat opłat za wizyty u lekarza wraca co jakiś czas, może to nie taki głupi pomysł. Jednak dla części emerytów (i pewnie nie tylko) takie 5,- czy 10,- , to wcale nie mało. Też jestem pełna podziwu dla Owsiaka, a zawistnych i głupich ludzi niestety nie brakuje. |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Nasze i nie nasze kwiaty w naszym obiektywie | Mar-Basia | Fotografia | 4866 | 17-11-2020 15:44 |
Sprawy detektywistyczne i nie tylko. | basialwica | Miłość, przyjaźń, związki, samotność | 25 | 13-11-2019 10:38 |
Nasze Emerytury | jasinek123 | Emerytura, renta, ZUS | 15 | 24-11-2011 18:16 |
. . . Nasze PPS-y ...cz. II | tar-ninka | Hobby, pasje | 505 | 17-05-2010 09:32 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|