|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#1001
|
|||
|
|||
Na tej kamiennej betonowej pustyni mieliśmy pod balkonami w bezpiecznej odległości piękne brzozy.
W upały można było schronić się w ich cieniu, jakkolwiek w grudniu ub.roku okaleczono je ''ogławiając". Dziś nagle usłyszałam znajomy dżwięk piły i z przerażeniem zobaczyłam iż ścinają zupełnie brzozę. Nie pomogły moje protesty, telefony do spółdzielni, ścięto wszystkie , w sumie pięć zaznaczając,że to nie koniec. Już po fakcie,wyjrzało protestując może 4 osoby. Reszta udawała że ich nie ma,czy naprawdę nikogo nie było?Nie wierzę. Nie rozumiem czemu to brzozy stanowią takie zagrożenie. Spoglądam w okno i płaczę z bezsilności i żalu. Taka to była dzisiejsza 13-stka
__________________
"Rany się zabliźniają, ale blizny rosną wraz z nami''.St.Jerzy Lec http://www.okruszek.org.pl/ https://www.pajacyk.pl/ https://polskieserce.pl/ |
#1002
|
||||
|
||||
No żal Vika...żal...w naszych stronach z kolei jest "moda"urzędników,właścicieli działek na obcinanie koron sosen....stoją wszędzie piękne zgrabne, zielone "panienki" bez głów..w ogródkach, przy drogach....nikt tego nie rozumie...chodze na spacery i ogladam te kaleki codziennie....widzę jak jadę autem....ale to nie wina "trzynastki" tylko bezmyślności gatunku ludzkiego....
|
#1003
|
||||
|
||||
|
#1004
|
||||
|
||||
Witam!
Wprawdzie dzień dobiega końca ale jeszcze-póki co - trwa! Viko,też nie rozumiem "filozofii"urzędasów względem ogławiania drzew!Ani to ładnie,ani swej roli drzewo nie spełnia,ani estetycznie... Ale najbardziej nie rozumiem tego,że nasze prośby,petycje i błagania nie są respektowane przez osoby przez nas i dla nas wybrane! Mój dzień dzisiejszy zaliczam do udanych! Miłego,spokojnego i zdrowego miesiąca życzę wszystkim Trzynastkowiczom i sympatykom Trzynastki! Mireczko,też łapką macham w Twoją stronę!
__________________
"Osiąga się triumf przez zwalczanie trudności"(W.Hugo) |
#1005
|
||||
|
||||
Cytat:
Malwinko, u nas co jakis czas przycina sie korony duzych sosen. Wystarczy rok i znowu sa piekne. Musimy to robic z wielu wzgledow, glownie pozarow i zagrozenia, ze w czasie duzych deszczow sie wykorzenia i beda szkody. Zobaczcie jak wyglada "nasza" duza sosna po "ucieciu" jej czubka ca 3 metrow. Brzozy tez odrosna. U nas systematycznie co 2-3 lata scina sie do pnia golego platany. Rosna szybko i sa jeszcze piekniejsze. Pozdrowionka
__________________
Kozła bój się z przodu, osła z tylu, a złego człowieka ze wszystkich stron. Szczęśliwego człowieka nie można obrazić. Można go tylko rozśmieszyć Dla zasady robie screeny wszystkich moich wypowiedzi! |
#1006
|
||||
|
||||
Basiu, ale sosny u nas nie odrastają "od głowy" rosną wszerz, sa takie kalekie z wygladu....poza tym u nas nie ma takich racjonalnych powodów jak u Was....a poza tym co innego przyciąc koronę a co innego "łeb jej ukręcić " na zawsze...mój dzien był dobry..no może bolesny fizycznie, ale nic to...
Mireczko pomachuję......odpoczywaj |
#1007
|
||||
|
||||
witam ponownie
Mój dzisiejszy dzień zaliczam do udanych, choć mógł by być lepszy to iście polski przekładaniec : deszcz ze słońcem na przemian, a przypieczętował to grad, który nas zmoczył na wieczornym spacerze ( 300 m od ośrodka) Basieńko, pozdrawiam serdecznie |
#1008
|
||||
|
||||
|
#1009
|
||||
|
||||
witaj Anielko
witajcie wszyscy sympatycy "trzynastki " Dzisiaj "trzynastka " zaskoczyła mnie przykrą wiadomością... to konsekwencja wczorajszego wypadku w Kielcach , gdzie BUS wjechał z rozpędu w stojącą przed przejściem dla pieszych karetkę pogotowia; W karetce przewożona była nasza kuzynka na Onkologię Kieleckiego Szpitala; Uderzenie było tak silne, że kuzynka doznała licznych obrażeń ...połamane nogi, pęknięta miednica i urazy głowy; Po operacji była w stanie ciężkim - dzisiaj rano zmarła Jechała się leczyć .... Wszystkim życzę dobrego dnia ...i samych dobrych wiadomości |
#1010
|
||||
|
||||
Witaj Mireczko..........cześć Anielko...........
Mało nas zostało na watku..............Twoje wiadomosci Mirko przygnębiają............juz pomijając tę dzisiejszą datę.........jak można tak zachowywać się na drodze..........nie wiem,nie rozumiem. U mnie dzień minął spokojnie,zaczynam przygotowania do wyjazdu do sanatorium.............wyjazd w niedzielę. pozdrawiam wszystkich serdecznie .
__________________
H e l e n k a |
#1011
|
||||
|
||||
Dzień dobiega końca i ja,jak ostatnio,spóźniona!
Mirko,bardzo smutna wiadomość ale i tragedia wielka. Tym bardziej tragiczna,że,jak napisałaś,kuzynka jechała się leczyć... Przyjmij,proszę,wyrazy współczucia. Dzisiejsza trzynastka jest dla mnie szczególnie szczególna: moja Mama skończyła 85 lat. I chcę się pochwalić,że w tym roku wydała swoją pierwszą książkę. Jestem z niej dumna! Życzę samych zdrowych,pogodnychi szczęśliwych dni do następnej Trzynastki!
__________________
"Osiąga się triumf przez zwalczanie trudności"(W.Hugo) |
#1012
|
||||
|
||||
I znowu mamy 13-tego ,na szczęście to niedziela,choć dla mnie nie ma to znaczenia.
Pozdrawiam serdecznie,życzę tylko radości,pięknej pogody i oczywiście tylko szczęścia |
#1013
|
||||
|
||||
No,wreszcie znalazłam powód,który "dręczył"mi móżdżek od samego rana!
Dwa razy pytałam domowników z czym mi się może kojarzyć 13-ty października. No,oczywiście z ulubionym wątkiem. Pozdrawiam serdecznie sympatyków TRZYNASTKI i życzę wspaniałego kolejnego miesiąca!!
__________________
"Osiąga się triumf przez zwalczanie trudności"(W.Hugo) |
#1014
|
||||
|
||||
Miło znów zajrzeć pod trzynastkę. Dawno mnie tutaj nie było.
Dziś pechowo. Zebrałam lanie (w innym wątku) za błąd językowy, siedzę teraz w kącie i się wstydzę. Może nie powinnam? Nikt nie jest nieomylny! Ale... jak mówił Lec: Człowiek to jedyne zwierzę, które się rumieni. I jedyne, które ma za co!!! Mocno zrumieniona pozdrawiam sympatyczne Trzynastkowiczki. Ło matko, znowu niepoprawnie. Zabiję się albo co..... |
#1015
|
||||
|
||||
Ten październikowy trzynasty minął nie wiem kiedy............jestem później tak mi czas minął........na usprawiedliwienie mam tylko to,że wróciłam z sanatorium i cały dom trzeba było doprowadzić do porządku.
Pozdrawiam serdecznie wszystkich zaglądajacych ........do zobaczenia za miesiąc.
__________________
H e l e n k a |
#1016
|
||||
|
||||
Dzień dobry.............witam kolejnego trzynastego!!!
U mnie narazie kolejny piękny dzień i dlatego startuję na wypad rowerowy póki jeszcze zima nie dotarła............chociaż na Snieżce już ją widać. Pozdrawiam wszystkich miłośników tej fajnej liczby - do zobaczenia za miesiąc .
__________________
H e l e n k a |
#1017
|
||||
|
||||
|
#1018
|
||||
|
||||
Witam wieczorową już porą,ale jeszcze załapałam się na 13-kę!
Pozdrawiam Bywalczynie/ów,Zaglądających oraz Gości Trzynastkowego wątku! Dzisiaj-dzisiaj już spokojnie.Wczorajszy dzień miałam,jak to mówią młodzi,masakryczny. Ale wszystko dobrze się skończyło. Do zobaczenia,do usłyszenia,do popisania następnego trzynastego - ostatniego w tym roku!
__________________
"Osiąga się triumf przez zwalczanie trudności"(W.Hugo) |
#1019
|
||||
|
||||
No, ja wczorajszego trzynastego nie dogoniłam na wątku.....a był nie straszny, nie cudny, ale nijaki....nic to....może grudniowy wynagrodzi....buziaki
Mireczko...kłopoty czy niańczysz ? |
#1020
|
||||
|
||||
Jolitko, Basiu, Malwinko,
witajcie wczorajszy dzień upłynął fajnie choć baaaardzo pracowicie ....m.in. trochę remontowo w domu; Jeszcze w sierpniu zamówiłam sobie nową barierke na schody i właśnie wczoraj zadzwonili, że przyjeżdżają na montaż ... Malwinko, nie niańczę - niańczyłam w ub. tygodniu...ale robie w domu wszystko już pod kątem świąt: sprzątanie, kartki świateczne ...itp. bo 29 listopada wyjeżdżam do sanatorium; Są takie dni, że celowo nie włączam komputera, żeby nie kusiło ...a wczoraj były małe problemy z internetem ... BARDZO Wam dziękuję, że pamiętacie o wątku....pozdrawiam serdecznie |