|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#1021
|
||||
|
||||
Gina - wracaj do zdrowia. Akurat poruszyłaś temat który mnie dziś bulwersuje od rana. Byłam u lekarza, brakowało mi lekarstw, po dwóch godzinach byłam wolna wpadłam do apteki i tam podniosło mi się dwukrotnie ciśnienie. Za lekarstwa zapłaciłam ponad 200 złociszy a chciałam jeszcze połazić po sklepach.Przeliczyłam pozostałą gotówkę i skierowałam się w stronę domu.
Nie miałabym kłopotu z większą wygraną, moi najbliżsi, znajomi i nieznajomi pewnie też by się cieszyli razem ze mną. |
#1022
|
||||
|
||||
Dzień dobry
Gina alodia Nuta ,bidulki chore ,pogonić chorobę Daśka tak leki są drogie wiem coś o tym a co dopiero mówić o opłatach ,tak jak mówi Gina elza a jak wklejasz obrazki ? naucz mnie. z wygraną nie było by kłopotu ,kredyty bym młodym pospłacała. rodzinie pomogła i nie martwiła się czy mi starczy .
__________________
Nadzieja jest najcenniejszą towarzyszką życia. |
#1023
|
||||
|
||||
Ninka - mogę albo ja albo Kalinka. Bo ona nas tego uczyła, ale raczej na gg. Albo na @. Zresztą nie wiem co Kalinka zadecyduje.
Kalinko - to co napiszesz do Ninki, czy ja mam napisać? Podstawowe pytanie Ninka czy masz Painta? I Microsoft Office Picture Manager? Wyłączam kompa. Czytam Nergala. Ninka jutro pogadamy, albo przez telefon, zobaczymy co Kalinka odpowie.
__________________
Żyjemy nie tak jakbyśmy chcieli, lecz tak, jak możemy Ostatnio edytowane przez Elza60 : 18-02-2013 o 18:35. |
#1024
|
||||
|
||||
Och bidule Wy moje
Tym co chorują, życzę szybkiego wyzdrowienia, tym zdrowym życzę, aby nie zachorowały! U mnie te lędźwie to chyba były zakwasy, bo przeszło, chociaz nic nie robiłam. Szyja natomiast mniej boli,paluchy mniej drętwieją. Katar leczony podobno trwa tydzień, nieleczony 7 dni. Ciekawa teoria, bo mnie trzyma od jesieni, do wiosny już tak będzie. Gina, może jakieś inhalacje? Jak nie masz sprzętu, to nad miską z zaparzonymi ziółkami. Mięta, tymianek, może kropla kamfory? Nakryć głowę ręcznikiem, żeby para nie uciekała.Polecam olbas. Dodać te krople do wrzątku i inhalować. Nawet na chusteczkę wystarczy kilka kropelek, i wdychać. Pięknie udrażnia nos i zatoki. Zdrowiejcie |
#1025
|
||||
|
||||
Nina - odezwij się do mnie na GG - mój nr. GG znasz.
Unisa - ja na katar stosuję olejek z drzewa herbacianego ułatwia oddychanie i to się też liczy [a ile chusteczek mniej się przy zużywa ] Cztery razy główna wygrana w lotto przeszła nam koło nosa przez nie wysłany [wypełniony] kupon lub z powodu zmiany numerów. Od 10 lat już nie gramy w lotto.
__________________
Hojność polega nie na tym, by dawać dużo, ale na tym, by dawać w odpowiedniej chwili. Jean de La Bruyère |
#1026
|
||||
|
||||
Dobranoc.
__________________
Nadzieja jest najcenniejszą towarzyszką życia. Ostatnio edytowane przez nina60 : 18-02-2013 o 19:54. |
#1027
|
||||
|
||||
No, troszkę odespałam
W zatokach też odrobinę lepiej. Dziękuję za rady..skorzystam. Po co się męczyć. A Twój Uniso katar to pewnie "mieszany" związany też z uczuleniami, dlatego taki uparty i nie chce odejść. Wygrana ? jakoś nie wierzę w takie szczęście. Oorg gra czasami. Ja .. raz na kilka lat z zerowym skutkiem. Dobranoc, będę się zbierała na dalszy odpoczynek
__________________
Niczego nie da się porównać z miłością braci mniejszych. |
#1028
|
||||
|
||||
Gina zawsze twierdziłam że sen to najlepsze lekarswo.
jeszcze popatrzę na Lisa i do wyra.
__________________
Nadzieja jest najcenniejszą towarzyszką życia. |
#1029
|
||||
|
||||
Dzień dobry
A już było tak ładnie sucho. Zgodnie z zapowiedziami sypie śnieg. Dobrze, że nie muszę nigdzie wychodzić. Mam nadzieję, że wszystkie pracusie bez problemu dotarły do pracy. Amelka, tego odśnieżania Tobie nie zazdroszczę. Miłego dnia Ostatnio edytowane przez Gusia : 19-02-2013 o 08:29. |
#1030
|
||||
|
||||
Dzień dobry
Ninka - Kalinka Tobie pokazała? Guśka - fajniutki ten kotek. Byłam po mąkę na drugim osiedlu - bo tam jest moja Lubella i tak się wywaliłam, jak żaba. Niby odśnieżone - ale i tak pada i pada. Będę robić pierogi leniwe i zamrożę. Spokojnego dnia
__________________
Żyjemy nie tak jakbyśmy chcieli, lecz tak, jak możemy |
#1031
|
||||
|
||||
|
#1032
|
||||
|
||||
Dzień dobry
całą noc nie spałam ,rano wstaję a tu zima ,teraz wiem dlaczego . byłam w pobliskim sklepie po pieczywo i kupiłam coś na obiad ,bo dalej się nie wybieram ,ślisko jak ch.....a Elza jesteś cała?... Kalina mi wytłumaczyła. Unisa ,uważaj jak pojedziesz do dzieci Gina pewnie śpi ,śpij to najlepsze lekarstwo. dziewczyny co gotujecie ,bo ja nie mam pomysłu . ale kicie milutkie. alodia a jak u ciebie ,lepiej? żeby tak moi jedli pierogi ,to mogła bym robić i robić ,bo lubię lepić.
__________________
Nadzieja jest najcenniejszą towarzyszką życia. |
#1033
|
||||
|
||||
Ninka tak mi się wydawało, że wczoraj wieczorkiem obrazek tak właśnie wkleiłaś jak Kalinka powiedziała
Pierogi leniwe - nie lepię tylko kulam wałeczki i tnę. Nie robię z ziemniakami tylko mąką ziemniaczaną i zwykłą. Oorg też niechętnie je jada, ale powiedziałam, że jest chory to niech je coś lekkiego. Najchętniej to jedzą te z mięskiem, ale oczywiście przeze mnie robione. Też już nie mam pomysłu co jeść. Nic ciężkiego nam nie smakuje. Idę na usg to też nie mogę się obżerać
__________________
Żyjemy nie tak jakbyśmy chcieli, lecz tak, jak możemy |
#1034
|
||||
|
||||
__________________
Hojność polega nie na tym, by dawać dużo, ale na tym, by dawać w odpowiedniej chwili. Jean de La Bruyère |
#1035
|
||||
|
||||
U nas sypie śnieg,
chyba czuję się troszkę lepiej ale jak już się zarejestrowalam to pójdę do lekarza, może cos jeszcze doradzi, bo nadal kaszlę i kicham obśmialam się, bo ten facet, ktoremu zakazalam kopiować moje wpisy z bloga namówił kolesia (wszystko to krąg bibliotekarski), aby napadl na mnie w komentarzu pod oświadczeniem, no to mu odpowiedzialam http://kotnagalezi1.blox.pl/2013/02/...iadczenie.html glupota ludzka jest jak łaska boska - nieograniczona
__________________
Zapraszam na fb "Robótki z komódki" https://www.facebook.com/robotkizkom...homepage_panel i na blog: https://kotnagalezi.home.blog/ |
#1036
|
||||
|
||||
__________________
Nadzieja jest najcenniejszą towarzyszką życia. |
#1037
|
||||
|
||||
Dzien dobry
Nie macie pomysłu na obiad..ja gotuje krupnik,nie duzo pracy i zdrowo. Uniso..wczoraj pozno..ale jeszcze obejrzałam fotke Twoich wnuczat...urocze dzieciaczki i duzy i malutki ... Cos chyba mamy okres na chorobska..jak dotad nie miałam problemow z dolegliwosciami urologicznymi i przypetało sie..jutro ide do specjalisty...po lekach,ktore przepisała mi lekarka w przychodni nic lepiej.Wnerwia mnie to,ze płace zdrowotne tyle lat..a jak dopada chorobsko:prywatnie. |
#1038
|
||||
|
||||
Kalina...masz wiedze,co do leczenia ziołami.
Jednak uwazam,ze ktos,kto niewiele wie o działani zioł,powinien uwazac,by sobie nie zaszkodzic.Moja znajoma na zaparcia stosowała b,czesto zioła:kore kruszyny,normosan i efekt był w pore,ale na dłuzsza mete jakby uzaleznienie i coraz słabsze działanie.Lekarz ja pouczyl,ze musi cos z tym zrobic..dieta,ruch,otreby...cokolwiek, ale by radziła sobie bez zioł. Tak samo rumianku tez podobno nie mozna stosowac zbyt czesto. |
#1039
|
||||
|
||||
Krupnik czemu nie ,może w przyszłym tygodniu ,zupę gotuję raz w tygodniu i przeważnie taką sytą na mięsie
dzisiaj zrobiłam przepis z internetu ,jarzynową ,nawet dobra ,dzieci chciały dokładkę tak mi się chciało coś słodkiego w czasie gotowania zupy ,ubiłam biszkopt potem ,ubiłam śmietanę ,dodałam galaretkę cytrynową i zrobiłam ptasie mleczko teraz piję kawę i zajadam ciasto ,jak ja lubię takie chwile.
__________________
Nadzieja jest najcenniejszą towarzyszką życia. |
#1040
|
||||
|
||||
Witajcie
Dotarłam do domu, cała, bez koziołków. Ale uwazać trzeba, wszystko topnieje i jest ślisko. Chodniki odśnieżone częściowo, a każde zejście z krawężnika na jezdnię , żeby przejść na drugą stronę, zasypane przez pługi. Moje ukochane buty zaczęły przemakać w tej chlapie, pomimo pastowania dość grubą warstwą dobrej pasty. Na kolejną zimę muszę pomyśleć o nowych, do biegania ( Ja na dzisiaj mam spaghetti w sosie bolońskim, który zrobiłam już wczoraj. Tylko makaron ugotuję i zetrę ser. A na jutro już też wstawiłam, zupę grzybową, z rodzaju sytych, na kurczaku. Bo kto wie, gdzie mnie jutro poniesie? Ja leniwe robię najprościej jak się da Serek homogenizowany z jajem i mąką. Na tyle rzadkie, żeby się dało łyżką kłaść i na tyle gęste, żeby się nie rozgotowało. I jutro zrobię do zupy Elza mi podsunęłaś świetny pomysł. [/b] |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Nasze i nie nasze kwiaty w naszym obiektywie | Mar-Basia | Fotografia | 4866 | 17-11-2020 15:44 |
Sprawy detektywistyczne i nie tylko. | basialwica | Miłość, przyjaźń, związki, samotność | 25 | 13-11-2019 10:38 |
Nasze Emerytury | jasinek123 | Emerytura, renta, ZUS | 15 | 24-11-2011 18:16 |
. . . Nasze PPS-y ...cz. II | tar-ninka | Hobby, pasje | 505 | 17-05-2010 09:32 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|