|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#1021
|
||||
|
||||
Wyjaśniła się historia tego zdjęcia.
...................... Tak jak mówiłam, nie widziałam, żeby ktokolwiek przepływał koło nas. Wczoraj czekając na jedzenie w pubie, przeglądałam gazety. W jednej (miejscowej) gazecie było to zdjęcie i zdjęcie baraszkujących delfinów. A zrobione zostało z tego klifu: .................... Wow! Niezłe zbliżenie. |
#1022
|
||||
|
||||
Odnoszę wrażenie graniczące z
pewnością że Ty jesteś odwrócona tyłem cała na biało. a tak we w ogóle to super zdjęcia. |
#1023
|
||||
|
||||
Cytat:
ja jestem w tej niebiesko -granatowej kurtce. Miałam szczery zamiar wklejać coś teraz, bo rosną zaległości ale po deszczu wyszło słońce i jest gorzej niż było, bo parno. Nad morzem wcale nie chłodniej, wczoraj dopiero po zmroku ochłodziło się do 22 stopni. W tych "okolicznościach przyrody", to człowiek nie ma siły nawet mrugać. |
#1024
|
||||
|
||||
Cytat:
Ale nie dziw się starość nie radość. |
#1025
|
||||
|
||||
Cytat:
Akusiu, jak miałaś mnie poznać, jak "tyłem jestem". A ta pani w białym wygląda tak: ................... Zdjęcie robiłam nie pani a panu, to on organizuje te rejsy. Nietuzinkowa postać, to nie taki sobie zwykły właściciel katamaranu, tylko naukowiec, podróżnik i znawca fauny morskiej. Zimę spędza na wodach w pobliżu Ameryki Południowej, tam prowadzi badania. Jakie on ciekawe rzeczy opowiadał! Zaczynam "wklejać", może coś dam radę zanim mnie ten upał wykończy. |
#1026
|
||||
|
||||
Dziękuję za info.Bardzo lubię czytać i oglądać
ciekawe rzeczy. Na pewno będę tu częstym gościem. |
#1027
|
||||
|
||||
Penzance, Kornwalia.
................ Czterogodzinny rejs katamaranem. Można było i łodzią ale to nie te same wrażenia. ................. Stąd odpływa katamaran: ................ Jak zobaczyłam na czym to mam wypłynąć kilka kilometrów w głąb oceanu, to troszkę mnie "cofło". Niewielkie to, poczucia bezpieczeństwa nie daje. Zabiera 12 osób+ dwie osoby załogi. ................ Uprzedzono nas , że tego dnia ma być chłodny wiatr i żeby zabrać kurtki wodoodporne i wiatro.... też. Jak ktoś nie miał, to wypożyczali i do kompletu spodnie gumowe. Kurtkę miałam, spodnie wypożyczyłam. "Twarzowe to oni nie byli". ..................... Byli tacy, którzy nie chcieli tego stroju, bo na brzegu w miarę ciepło było. Pożałowali, oj pożałowali. Najpierw to sobie usiadłam z tyłu na ławeczce , bo pietra miałam. Nie wyobrażałam sobie, że dam radę trzymać nogi czy siedzieć na siatce, mając pod sobą ocean. https://photos.app.goo.gl/T25657RbDLyXnzBb8 Przy wyjściu z portu pan włączył silniki a potem jako że wiatr był duży, rozwinął żagiel a silniki wyłączył. I dopiero wtedy była prędkość, wow! .................................... Po kilkunastu minutach, poczułam się żabą morską i postanowiłam przejść nad siatkę. Zrobiłam to pełzając (jak to żaba), bo bokach żadnych zabezpieczeń, łatwo nie było. Jak już usiadłam, to szukałam czego by tu się trzymać, bo czasem huśtało i rzucało. Trzymałam się tego niebieskiego sznura, bo nic innego nie było. Pan siedzący po prawej taki jakiś i nieodpowiedni wiekowo, (gdzieś na filmie będzie) to jego się trzymać nie wypadało. .................... Nagle czuję że że sznur idzie w górę i ja z nim. Bo to był sznur od żagla a żaglem manewrowali. Ale jak już trochę ochłonęłam, to poczułam, że to jest niesamowite i piękne. Ten "furkot" żagla, szum oceanu, słońce, prędkość i ten bezmiar wody pod stopami. Żeglarzom życzy się "stopy wody pod kilem", ja miałam kilo wody pod stopami: .................. Ten film oddaje ciut atmosferę: https://photos.app.goo.gl/SJSqrS778DZVvUMRA |
#1028
|
||||
|
||||
Cytat:
Ale piękne te lazury no i czytać Ciebie Żabo sama przyjemność A ten drugi filmik to Żaba kręciła czy może nie |
#1029
|
||||
|
||||
Cytat:
PIERWSZY RAZ SŁYSZĘ,ŻEBY SPODNIE BYLI DO TWARZY. Z wielką przyjemnością się Ciebie czyta i ogląda fotki i filmiki. |
#1030
|
||||
|
||||
Cytat:
Po pierwszej godzinie już się oswoiłam, wiedziałam że liny od żagla się trzymać nie należy ani takiej skrzynki nie tykać. Tu widać moje obuwie, 30 cm nad oceanem. .................. Ta skrzynka to bardzo drogie urządzenie ratunkowe, wypożyczone przez straż przybrzeżną. No i nie miałam się czego trzymać. Po drugiej godzinie rejsu, to już byłam pewna, że żeglarzem zostanę (w następnym wcieleniu). Tu widać, że tylko takie linki są zabezpieczeniem. ................. Nikt inny nie chciał kręcić takich "banalnych" filmików, ten "inny" ściągał to, czego gołym okiem widać nie było. ................. No i dostanę za chwile parę takich zdjęć. Cytat:
Oni byli do d..... Bałam się, że się w nich przewrócę. Ale na wodzie robotę zrobiły, oj zrobiły. |
#1031
|
||||
|
||||
Cytat:
Żabę to przyjemność.Zapodaje piękne zdjęcia i do tego pięknie je opisuje. Jednym słowem ARTYSTKA. |
#1032
|
||||
|
||||
Akusiu, mocno przesadziłaś.
Z wczorajszego wypadu po ochłodę, najwięcej radochy miała Bońka. Bo listonosza można tylko oszczekać a wodę można i oszczekać i ugryźć. I tak przez trzy godziny. ................ https://photos.app.goo.gl/ZqNbLeaoNhYNfn4GA Tu są wstawki w zwolnionym tempie: https://photos.app.goo.gl/XDUdnzfzKMrxVpQs5 Ale cwana bestia, jak chciała się ochłodzić, to kładła się w strumyczku słodkiej wody: .................................................. . Tam u góry był mały wodospad i woda strumyczkami rozlewała się po piasku: .......................................... ......................................... |
#1033
|
||||
|
||||
Cytat:
bo padnięta Ale spryciula wiedziała gdzie szukać słodkiej wody |
#1034
|
||||
|
||||
Cytat:
Bo to ja miałam dość tego jej szczekania, jeszcze wieczorem wydawało mi się, że szczeka. Nie pytając nikogo, zapakowałam ten upał w folię bąbelkową, starannie okleiłam taśmą, opłaciłam priorytet i Wam wysłałam. Bo już miałam serdecznie dość! Chyba nie pomyliłam adresu, doszła przesyłka? I dlatego dziś na tej plaży.... ..................... ......miałam tylko 22 stopnie, słońce chwilami tylko: .................................... Jak widać, do godz. 15, 36 był odpływ. Oj, jakie fajne rzeczy widziałam ale po kolei, muszę jeszcze katamaranem płynąć. A to protest Bońki pt. "Ja do domu nie jadę, ja zostaję". Trzeba po nią wrócić i ją nieść. Zawsze tak, jak wracamy do samochodu. ......................................... |
#1035
|
||||
|
||||
Cytat:
ganiania i obszczekiwania bidulce łapki odmówiły posłuszeństwa A adresu nie pomyliłaś przesyłka doszła dzięki |
#1036
|
||||
|
||||
Cytat:
ale ona tak od zawsze protestuje, nie lubi wracać do domu, chce jeszcze i jeszcze spacerować. Jak mieszkałam w centrum, to tak musiałam kombinować wracając znad morza, żeby nie było skrętu w prawo. Bo jak w prawo to znaczyło "do domu" i wtedy zapierała się nogami jak pies Pluto w kreskówkach. Czasem dla zabawy kombinowałam, jakby tu skręcając ciągle w lewo do domu dojść. Cytat:
Specjalnie adresu zwrotnego nie podałam, żeby (tfu, tfu!) nie wróciła. W temperaturze 20 stopni jak dziś, czuję że żyję. I niech każdy ma co lubi. |
#1037
|
||||
|
||||
Cytat:
Tak misie przypomniało jak jedna pani jako świeżo upieczony kierowca nabijała kilometry żeby dojechać do celu bo skręcanie tylko w prawo jej wychodziło |
#1038
|
||||
|
||||
Cytat:
Zacznę od tego (że jak już wspomniałam), bardzo podobał mi się ten właściciel katamaranu i jego opowieści i wogle. Ta młoda dziewczyna, blondynka, która jest na zdjęciach czy filmikach, to jego córka, we dwoje prowadzą te rejsy. Tu mi się podoba, jak sobie stoi nic sobie nie robiąc z huśtania i oceanu. Na pierwszym rejsie był ubrany od stóp do głów w "gumowe" ciuchy, nawet buty gumowe miał. Udawałam, że to nie jego filmuję: https://photos.app.goo.gl/T6dCBWKgdVc3dwsTA Bo jak on (przez lornetkę) albo ktoś z pasażerów zauważył jakiś grzbiet czegoś dużego, to katamaran w miejscu zatrzymywał i nagły zwrot w stronę "tego zauważonego". A wtedy to woda chlapała równo, z góry i z boku i te mało twarzowe spodnie się przydawały jak nie wiem co. Tu na filmiku widać (dość daleko) stado delfinów, my je gonimy ale: https://photos.app.goo.gl/tFd6DKMNuaFjpFKu7 ..................... Bo żeby delfiny chciały się bawić, to musi być spełnione parę warunków. Musi to być stado z młodymi, młode muszą być "po obiedzie" i muszą mieć ochotę na zabawę. Te akurat w tym dniu nie miały ochoty. Trzeba było się zadowolić czym innym. Takich w różnych kolorach pływało multum ale trudno było zdążyć zrobić zdjęcie: ................... W dodatku pod wodą: .................. Musiałam się zadowolić tym, co z "brody kapnie" tym, co mogli "przybliżać. Biedny krab... .................. To małe mewki, które lecą tu 16 dni z Brazylii, pobędą kilka dni i wracają: ................. Słodkie lenistwo: ................. Plaża nudystów z bardzo dużej odległości, to zdjęcie to już jest zbliżenie: ................... Poprosiłam, żeby ciut bardziej przybliżyć, ale może nie aż tak..... A można było bardziej. Miałam jakieś listki figowe domalować ale nie chce mi się otwierać programu graficznego. ..................http:// I tak sobie pomyślałam że w dzisiejszym świecie, nie ma szans na prywatność. W pierwszym rejsie nie było atrakcji typu delfiny ale przecież to nie cyrk wodny, że zwierzęta są na pewno. Bezmiar wody, chyba łatwiej igłę w stogu siana znaleźć niż przemieszczające się szybko stworzenia różne. Ale sam rejs był niesamowity i nawet zakładając, że delfinów czy rekinów nie spotkam, zdecydowałam, że za dwa dni znów popłynę. Bo pięknie było. Ostatnio edytowane przez amiii : 05-07-2018 o 13:19. |
#1039
|
||||
|
||||
Jednak edytowałam
i tym nieborakom zamalowałam to i owo (jak zwał tak zwał). Bo tyle sobie zadali trudu, zeszli z wysokiego klifu, żeby być w odosobnieniu na tej plaży a ja ich też "obdarłam" z tej prywatności. |
#1040
|
||||
|
||||
Cytat:
i nawet w tym gumowym mundurku mu do twarzy No i dobrze, że ubrałaś te golasy niech się cieszą choć odrobiną prywatności Krabik biedny, ale i mewki co to latają w tę i nazad niech coś z życia mają. A tak we wogle Żabo to fotki piękne i jak patrzę na nie to mi chłodniej i głębiej oddycham bo u mnie 32 st. ale reklamacji nie składam |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
moja mama | Rozia | Rodzina bliższa i dalsza | 42 | 12-02-2012 22:02 |
Moja Sugestia | inka-ni | Oddam, potrzebuję | 14 | 07-01-2012 01:43 |
Moja Babcia | swinkawietnamska | Jestem babcią, jestem dziadkiem | 2 | 06-02-2010 17:12 |
Moja osobista.... | zdzislaw.bedrylo | Polityka - wątki archiwalne | 12 | 29-09-2009 09:47 |
Moja pomoc | Basia z Żor | eSenior | 25 | 26-08-2007 15:16 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|