"Pszczółki Jolity" - czyli Miodowo Pod Dobrą Nadzieją...

[kobra5]

Witajcie ..wstaje piękny dzień a ja jadę zmienić obuwie mojej renówce niech ma zimowe butki
Jurek trza mieć stalowe zdrowie do naszej "służby"? zdrowia...bada oczy a ostrości wzroku to już nie???..to tak jakby w sklepie z bielizną sprzedali stringi ale bez gumki
Basiu Irenko Zosiu i Jarku

[lebuj]

Z kawką przychodzę , może komuś dogodzę .

[Jarosław II]

Napisał lebuj

Zakonnica go prowadząca kategorycznie
domagała się zdjęcia maseczek z ust , bo BÓG NIE BĘDZIE
SŁYSZAŁ MODLITWY .

Jurek, ja jestem wierzący, sakramenty przyjmuję ale najlepiej się czuje sam na sam z Bogiem bez pośredników niewiadomego pochodzenia, głupszych ode mnie.

[Wodniczka]

Witajcie milutko z pochmurnego miasteczka i miejsca na ziemi.Bogusia, Jarek, Jurek- dzięki za kawę właśnie teraz ją piję, bo przez godzinę rozmawiałyśmy przez telefon z siostrą z Ostrowca Świętokrzyskiego.

Odezwę się jutro po imprezie, jak się wyśpię.

[basia2002]

Witam nasze miłe grono z zamglonego wietrznego Wrocławia.
Jurek , kawką każdemu dogodzisz z rana, a tym bardziej w dzień pochmurny nawet jest wskazana.
Jeśli chodzi o maseczki to mnie przeraża jak ludzie
nie przestrzegają ochrony przed wirusami.
Brak słów jak odchodzą z tego świata młodzi
ludzie. Teść Twojego syna taki młody człowiek...
Wyrazy współczucie dla całej rodziny...
Bogusiu , zadbałaś o butki dla swojego autka i zimą nie zmarzną mu nóżki, a z obrazkami to jest tak jak w lesie im głębiej w lasie tym więcej obrazów niesie.

Pisze Jarek;- jestem wierzący, sakramenty przyjmuję ale najlepiej się czuje sam na sam z Bogiem bez pośredników

Jestem tego samego wyznania i zdania. Przykre jak w Kościołach jeszcze wprowadzają kołtunizm , ale co rozsądniejsi ludzie nie dają sobą tak manipulować.
Jarek ten kaczor z Twojego zdjęcia to jakaś rasowa sztuka i jak na kaczora przystało to jest dość duży.
Teraz jak się zajedzie na wieś to nie słychać piania kogutów , kwakania kaczek czy gęgania gęsi na podwórkach.
Nikt nie chowa bydła świń itp. Pola wykupione przez
jednego Baora, właściciela posiadacza tych ziem.
Zanikają gospodarstwa indywidualne, młodzi nie chcą pracować na roli. Dzieci na wsi krowę znają z obrazka.
Zosieńko . Przed chwilą też skończyliśmy rozmawiać z zięciem przez telefon. Powiedział nam , ze jego kolega z Klubu Motocyklowego z którym jeździli razem w trasy , powiesił się z nieznanych przyczyn. Miał 49 lat , żonę 2-je dzieci . Koledzy dzisiaj dali znać o tym zięciowi. Zosiu , naładuj aparat cyfrowy i na Andrzejkach zrób zdjęcia na pamiątkę do Kroniki i dla nas, baw się dobrze , w tańcu życzę Ci dobrego Partnera , żeby nie deptał po nogach. Przyjemnej Zabawy andrzejkowej.
Irenko mam nadzieję , że oparzenie nie było groźne na tyle bo możesz pracować na zajęciach rękodzielniczych.
Jutro znowu jedziemy z mężem do Szpitala na sprawdzian Kardiowertera.
Pozdrawiam , miłego, szczęśliwego i zdrowego dnia.

[lebuj]

Wpadam popołudniową porą , czy można ?

Jarek , mam takie samo zdanie , co Ty , pewnie jesteśmy
w zdecydowanej większości . Jednak postawy których świadkiem
był mój syn nie są odosobnione np. na lekcjach religii .

Basiu , też mnie krew zlewa , jak widzę ostentacyjnie chodzących
młodych ludzi bez maseczek .To samo z osobami nieszczepionymi.
Jestem za tym , aby osoby niezaszczepione które zachorują
powinny ponosić np. 50% kosztów leczenia . Bo niby dlaczego
tak nieodpowiedzialni ludzie mają być leczeni z moich podatków
i składek na NFZ ?. Co wy na to ?.



Ja od kilu minut to mam labę . Kuzynki , które spotkały się
w piątek po pogrzebie swojego wujka postanowiły zrobić
sobie "babskie party" u drugiej kuzynki i córka ją tam zawiozła .

W co się bawić , z kim się bawić ? Wybrałem laptopa i TV .

[Jarosław II]

Napisał lebuj

mnie krew zlewa , jak widzę ostentacyjnie chodzących
młodych ludzi bez maseczek .To samo z osobami nieszczepionymi.
Jestem za tym , aby osoby niezaszczepione które zachorują
powinny ponosić np. 50% kosztów leczenia .

W pełni popieram, uważam to za zbrodnię na ludziach niewinnych. Ciekawe co na to obrońcy życia

Tak samo jestem za odpłatnym ściąganiem z gór przez GOPR nieodpowiedzialnych i nieprzygotowanych ludzi. Sam kiedyś dużo chodziłem po górach ale miałem do nich pokorę, wiedzę i przygotowanie, dlatego nie miałem nieprzyjemnych sytuacji.

[Jarosław II]

Napisał basia2002

Jarek ten kaczor z Twojego zdjęcia to jakaś rasowa sztuka i jak na kaczora przystało to jest dość duży.
Teraz jak się zajedzie na wieś to nie słychać piania kogutów , kwakania kaczek czy gęgania gęsi na podwórkach.
Nikt nie chowa bydła świń itp.

To nie kaczor tylko gąsior
Jak 35 lat temu wyprowadziłem się z miasta na wieś to podobało mi się gospodarstwo miałem 30 kur 40 nutrii trzy gęsi ale po pewnym czasie stwierdziłem, że jestem uwiązany jak pies przy budzie na łańcuchu i nigdzie nie mogłem się ruszyć. Przebranżowiłem się na recycling tworzyw sztucznych. Teraz hoduję hobbystycznie dżdżownice kalifonijskie i kuny na strychach hal produkcyjnych.

[Jarosław II]

Idę sobie.

[IMG][/IMG]

[kobra5]

Śliczny ten gąsior a jakie żółciutkie butki ma..i w ogóle taki błyszczący..dumnie kroczy.Zazdroszczę takich zdjęć ..
Jurek też zaczynam unikać zbiorowisk bo u nas przed chwilą odjechała karetka z "teletubisiami" zamaskowanymi (nikogo nie zabrali) ale po powrocie do karetki spryskali się jakimś płynem z "gaśnicy"..oj coś niedobrego coraz bliżej nas..
Irenki nie było?
Basiu Zosiu

[alodia1949]

KOBRO - jestem jestem

JUREK - no to popisała się lekarka jak
klown w cyrku

JAREK - też nie potrzebuję pośredników
wręcz nie znoszę i mam powody
gąsior jest przecudnej urody
czy te strychowe kuny jedzą dżdżownice?

BASIU - palec powoli się zabliźnia
z naciskiem powoli

jeśli macie ochotę przeczytać dobrą
książkę ale nie powieść to polecam
nagrodzoną "Nike" reportażową "Kajś"
Zbigniewa Rokity - czytam z zachwytem
bo wiele się dowiaduję o Śląsku

dzisiaj nie miałam zbyt wielu "zawirowań"
całkiem spokojnie zjadłam śniadanie

ubrałam się i wyszłam po zakupy
niby tylko po 2 rzeczy, które się
cudownie rozmnożyły, szkoda, że
z pieniędzmi tak się nie dzieje

w domu udusiłam kapustę z grzybami do łazanek
przy otwartym oknie, bo wolę zapach
"soir de Paris" niż kapustir de grzybis

po 17-tej przyszła koleżanka, jeszcze
pracująca w bibliotece, aby zabrać
znalezione przez mnie w kontenerze, książki
musiała część zostawić bo te czeskie
o tytule "Letadla" bardzo ciężkie są

[lebuj]

Napisał Jarek

Tak samo jestem za odpłatnym ściąganiem z gór przez GOPR nieodpowiedzialnych i nieprzygotowanych ludzi.

Jarek , już dawno o tym myślałem i mówiłem żonie jak w TV
pokazywali taką akcję .Dziwię się , że do tej pory nie ma
odważnego np. w Sejmie żeby zgłosił pomysł podjęcia uchwały
w sprawie GOPR , ale też odpłatności za leczenie niezaszczepionych.
Są to koszty niemałe , niech im rozkładają na raty . Jeżeli będą
wiedzieli o nieuchronności zapłaty , może zaczną myśleć .



Jarek , temu gąsiorowi to aż żal krew z szyi spuszczać na
czarninę , taki fotogeniczny , chyba sam do Ciebie przychodził
jak rybki łowiłeś .
Jednak mu tą krew spuściłeś jak się przebranżowiłeś i na
recykling tworzyw sztucznych postawiłeś .Tu dobrze trafiłeś.

Bogusiu , masz rację , my też wyjeżdżamy tylko tam gdzie musimy.

Irenko (alodio), piszesz że się popisała jak klown w cyrku .
A ja jak ten królik z kapelusza wypuszczony literki jej czytałem,
od aparatu do aparatu skakałem i oczy na rozkaz wytrzeszczałem.
Potem się mną znudziła i z gabinetu z kwitkiem wyrzuciła .

[lebuj]

[Jarosław II]

Napisał alodia1949

JAREK - też nie potrzebuję pośredników
wręcz nie znoszę i mam powody
gąsior jest przecudnej urody
czy te strychowe kuny jedzą dżdżownice?

Coraz więcej ludzi ma powody co widać na mszach.

[IMG][/IMG]

Gąsior ładnie zapozował.
Dżdżownice są jako przynęta (posiekane zanęta) na ryby a kuny to drapieżniki, kurożercy i niszczyciele dachów.

[Jarosław II]

Napisał lebuj

Jarek, już dawno o tym myślałem i mówiłem żonie jak w TV
pokazywali taką akcję .Dziwię się , że do tej pory nie ma
odważnego np. w Sejmie żeby zgłosił pomysł podjęcia uchwały
w sprawie GOPR , ale też odpłatności za leczenie niezaszczepionych.
Są to koszty niemałe , niech im rozkładają na raty . Jeżeli będą
wiedzieli o nieuchronności zapłaty , może zaczną myśleć .

Niektórzy Polacy jak pobłądzili po Czeskiej stronie to słono Czechom zapłacili za akcję, Drugi raz nie pobłądzą.

Za brak szczepień powinny być dotkliwe kary, bo to świadome roznoszenie epidemii. Powinno być ścigane z urzędu.

[Jarosław II]

Napisał kobra5

Śliczny ten gąsior a jakie żółciutkie butki ma..i w ogóle taki błyszczący..dumnie kroczy.Zazdroszczę takich zdjęć ..

Na kilkanaście zdjęć jedno wyjdzie dobrze.

[Jarosław II]

Czarne łabędzie wyszły z komina.


[IMG][/IMG]

[kobra5]

Dobry dzień wszystkim ..dziś kolejna zmiana obuwa autkom ..śniegu nie widać ale straszą
Fantastyczne te z komina choć zdecydowanie dostojniej prezentują się na wodzie ..myślałam że Mikołaj tylko z tego korzysta ale są i inni amatorzy sadzy
Jarek Słowacja problem z klapkowymi turystami rozwiązała już dawno ..w zimie szlaki powyżej schronisk zamknięte ..prosto i skutecznie..u nas tylko cackają się z pseudoturystyką i narażają ratowników.
Jurek a to Ci się czernina przypomniała ..czyżbyś czarną polewkę dostał?..(to jedna z niewielu rzeczy której nie zjem brrr)
Irenko a propos cudownego rozmrożenia to mnie też mnożą się zakupy ..a kasa niekoniecznie
Jadę z autkiem coby na mojej drodze jakiś facet..echhh

[Jarosław II]

Bogusiu, mnie wróżka wywróżyła w Kazimierzu Dolnym, że będę się w piekle w siarce smażył (bo jej nie chciałem dać 50zŁ) Nawet miesiąc nie upłynął jak wylądowałem w Solcu na kąpielach siarkowych, nawet pani przychodziła mi wyjąć korek z wanny.

[Wodniczka]

Witajcie wszyscy..Basiu, Irenko, Bogusiu, Jarku i Jurku.
Jestem i ja po wczorajszych "Andrzejkach", które były udane, sala była wydzielona dla nas.
Spotkałam się z kuzynem, jego żoną(kiedyś to była moja bratowa)Porobiłam kilka fotek..











Nie było żadnego Andrzeja..zostały nam tylko wydrukowany Andrzej.