|
Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Dzień dobry na progu weekendu.
Wstał dość ładny dzień...jest jasno, biało na ziemi a niebo czyste, bezchmurne. Wprawdzie zapowiadają intensywne opady śniegu, ale w mój rejon jeszcze nie dotarły. Planów na dziś nie mam żadnych, tylko obiad ugotować. Pozdrawiam wszystkich bez wyjątku - zwłaszcza tych nieobecnych na wątku. Miłego i radosnego dnia.
__________________
|
|
||||
Witajcie dziewczyny! Ja tez się wyspałam Izo za oknem świeci piękne słoneczko i zapowiada się piekny dzień.Dziś już grudzień a tak nie dawno było lato...czas ucieka...coraz szybciej...Milutkiego dzionka Ninko, Izo, Danusiu,Zosiu no i zdrówka.[IMG][/IMG]
__________________
“Szczęście pojawia się, gdy to, co myślisz, mówisz i robisz jest w harmonii.”...Gandhi |
|
||||
Witam
wszystkich nas odwiedzających..Ninę,Danusię,Helenkę, Izę, Genka jeszcze nie ma z nami. Dzisiaj jestem zadowolona z rannego odwiedzenia przychodni, z realizacji recepty, szybko i sprawnie poszło pobieranie krwi, zrobienia zakupów. A co mnie zaskoczyło, że za lek który kupowałam, dzisiaj był bezpłatny(spironol) Pielęgniarka przypomniała mi, że muszę dostarczyć stałe zlecenie na wykonywanie usługi(pobieranie krwi)- wiem pamiętam o tym powiedziałam jej i podziękowałam Pralka już pracuje z białym praniem. Pranie zostało wyprane i powieszone na suszarce. To tyle wiadomości nowych z mojej strony. Na obiad mamy dzisiaj gotowca...pyzy z mięsem zostały kupione dodam cebulkę usmażoną.
__________________
Zosia |
|
||||
Jestem Zosieńko , już przed Tobą się wpisałem.
Śnieg pada u nas fajny bielusieńki.. Temp.. zerowa. Ja miałem na obiad pierogi z serem , tylko lekko śmietanką polałem , wyjadłem się. I ugotowałem zupę gulaszową. Wino dawałem 1 szk. do niego 100 gr kapusty kiszonej. Papryka i papryczkę tą ostrą po 1 szt.. Cebulka podsmażana, kminek i zioła inne . Na mięsie wołowym , dodałem też kawałek kiełbasy. Na koniec pomidory, tylko przez sito ,żeby ziarna wyrzucić. Bo swoje dałem. Już zjadłem dobry talerz , smakowała mi. Kolega dał mi przepis z Sosnowca. Jutro chyba kotlety schabowe z buraczkami na obiad. Już je załadowałem czosnkiem i zioła . W lodówce je mam. Pozdrawiam
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
|
||||
Dobry wieczór...
Helenko...Zosiu...Gienku...miło Was widzieć na wątku... Helenko...masz rację...czas szybko ucieka...dopiero było lato, a już na chwilę święta. Trzeba się będzie zabrać za porządki, aby godnie przywitać święta. I zaraz Nowy Rok. Zosiu...cieszę się, że dziś sprawnie załatwiłaś wszystko. Nie zawsze tak się udaje...ja zazwyczaj w laboratorium czekam ok. 2 godziny. Szok. Co do bezpłatnych leków to masz szczęście...ja na 6 stale przyjmowanych tylko 1 mam bezpłatny...reszta albo z nieznaczną zniżką, albo na 100 %. Gienku...pytasz jak żyję? Myślę, że nie najgorzej. Staram się brać w garść i nie dawać się choróbskom i zniechęceniu. Co do Ninki, to nie wiem...pewnie zadzwonię i dopytam. A u mnie dziś nie padało. Wprawdzie prognozują obfite opady, ale do mnie jeszcze nie dotarły...pewnie nocą sypnie, bo dostałam alert na komórkę. Miłego wieczoru i spokojnie przespanej nocki...
__________________
|
|
||||
Witam wieczorkiem u mnie nic ciekawego cieszę się tym co mam i nie poddaję się .Dziewczyny wczoraj rozmawiałam z Ninką nie najlepiej się czuje ...brakuje nam Jej...pozdrowienia. Dobranoc [IMG][/IMG]
__________________
“Szczęście pojawia się, gdy to, co myślisz, mówisz i robisz jest w harmonii.”...Gandhi |
|
||||
Dzień dobry w sobotnie przedpołudnie.....
U mnie - przez noc - zasypało na biało....i ciągle pada...zwały śniegu nie do przebrnięcia. Helenko...też wczoraj rozmawiałam z Ninką...i z tego, co się dowiedziałam jest mi bardzo przykro. Nie będę pisać dlaczego, ale jest mi Ninki żal, niektórym brak odrobiny empatii i są jak hieny. Ciężkie jest życie samotnego, starszego człowieka pozbawionego opieki. Gdyby to było bliżej już zabrałabym Ninkę do siebie, ale 250 km dla osoby niezmotoryzowanej to zbyt wiele. Helenko...cieszy mnie Twój optymizm...Oczywiście tak trzymaj i nie poddawaj się. Miłego dnia wszystkim nieobecnym.
__________________
|
|
||||
Witam.
Masz rację Izo . Ma tyle w rodzie Ninka córki wnuki, prawnuczki i nie rozumie tego. Żeby nikt się nie zajął Ninką. Umrze w męczarni chyba. Z opieki też to nie gra ta pomoc,,,, Do mnie se cisną , ale na dom, a mnie to też tak . Bokiem patrzą, myśleli że sobie nic nie zrobię do jedzenia. Już bratowa kapustę brała ode mnie czerwoną z przepisu co Zosia mi dała. Smakowała jej. Dzisiaj obiad kotlety schab i buraczki z ziemniakami. Śnieg sypie dokładnie i dalej sypie. i na potem ,,,,buziaki
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
|
||||
Dobry wieczór....
Cały dzień dosypywało tym białym z nieba...dwa razy wychodziłam i szuflowałam...zwały śniegu leżą na poboczach. Gienku...fajny miałeś obiad...Ja miałam flaki wołowe z czwartku. Zbytnio nie przepadam, ale trzeba było zjeść to co było w zapasie. Miłego wieczoru i spokojnej, przespanej nocki.
__________________
|
|
||||
Witam Rodzinkę
Z flakami dużo roboty jest przy nich. Tez kiedyś kupiłem, ale jak się przyrządzi to super smakują.
Na jutro groch moczę do kapusty białej . Robię różne eksperymenty, co mam zapisane od was i nie tylko . Ale tez od kolegi z Sosnowca. On jest z zawodu kucharz i piekarz. Dużo mi pomaga, jak się rożne zupy gotuje. Dziennie sobie piszemy,też się czasami mnie pyta.On ma działkę całą 3,5 ara. Pracuje jeszcze w stokrotce na zapleczu. Zostało mu 4 lata do 65 lat.Wina tez robi, nalewki. Pomagamy sobie. Na ziołach sie zna bardzo dobrze. Zawsze mi podpowie co do czego służy.Śnieg sypie już mniej . Dzwoniłaś do Ninki.Pozdrów ją tam świątecznie. Jeszcze kąpał se będę. 3 wiadra węgla spala mi przez cały dzień piec. Buziaki posyłam.
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
|
||||
Dzień dobry....
I znowu przez noc dosypało pewnie 30 cm i trzeba było zabrać się za odśnieżanie. Służby komunalne, jak zwykle zaspały i nie przejechała jeszcze żadna odśnieżarka, a droga strategiczna - do obwodnicy i do szpitala. Gienku...z flakami nie ma tak dużo roboty. Kupuję w Biedronce - oczyszczone i podgotowane...dodaję marchewki, pietruszki, ziela, liść laurowy i majeranek i gotuję wszystko razem przez ok. godzinę. Robię lekką zasmażkę i gotowe do spożycia. Wcale się przy nich nie napracuję. Wczoraj nie dzwoniłam do Ninki...nie chcę się naprzykrzać, bo dzwoniłam przedwczoraj...może dziś zadzwonię, albo jutro. Wszystkich nieobecnych pozdrawiam...Miłego świętowania....
__________________
|
|
||||
Witam i życzę dobrego dzionka a przede wszystkim zdrowia.Nie ma naszej Ninki przykre to że została sama ...bez opieki...a przecież jest rodzina. U mnie nic nowego niedziela i czas który tak szybko ucieka. Pozdrawiam dziewczyny.[IMG][/IMG]
__________________
“Szczęście pojawia się, gdy to, co myślisz, mówisz i robisz jest w harmonii.”...Gandhi |
|
||||
Witam Rodzinkę
Ja też kupił te flaki w biedronce. Trza przy nich zrobić , od nowa. Je gotowałem i przyrządzałem . Takich prosto z paczki to nie jadam absolutnie. Wszystko co kupuję w słoikach , czy paczkach trza sie zastanowić co dać do nich, i jak przyrządzić. Zioła odgrywają główną rolę w tym przypadku, żeby smakowało.
Śniegu więcej nasypało u ciebie , jak u mnie. U mnie z 10 cm.. , ale szuflowałem z 2 godz chyba, potem pies koty za mną biegały, ptaszki trza było nakarmić. Kury jeść dostały suchą karmę i wodę i dynię parzoną Dzisiaj prawie nie prószy śnieg. Wszystkie tuje pokrzywione są u mnie, ale nie chodzę za dużo śniegu. Kapustę z grochem będę gotował na jutro. Dzisiaj juz nie zdążę, bo kiedy. Mam kotlety schabowe , buraczki tylko ziemniaka uważa. Omasta cebulka smażona z boczkiem , kompot malina. Zastrzyki biorę 10 szt i antybiotyki na nogę. Wina już nie wypije przez pewien czas. Dobrego dnia.
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
|
||||
Dobry wieczór....
Mija dzisiejsza pierwsza niedziela adwentu. Nadal dosypuje i trzeba latać z łopatą. Na noc i na jutro zapowiadają dalszy ciąg opadów...Nie ma już gdzie upychać śniegu...wokół całe ich zwały. Helenko...miło że jesteś i że pamiętasz o Nince. Super sentencja...taka prawdziwa. Gienku...ja nie pisałam, że flaki jem bezpośrednio z paczki, bez gotowania. Oczywiście, że jeszcze je gotuję razem z warzywami i przyprawami. Takich z paczki nie dałoby się zjeść, są podgotowane, a ja lubię miękkie. I dobrze doprawione. Gienku...współczuję...zastrzyki na nogi to pewnie w powłoki brzuszne - sam robisz, czy ktoś Ci wstrzykuje. Ja, jak miałam na zakrzepy żył, to sama sobie aplikowałam...to nic trudnego. Pozdrawiam wszystkich....Miłego wieczoru.
__________________
|
|
||||
Witam Rodzinkę
Pierwszy zastrzyk w ośrodku zdrowia mi dali, tak powiedział lekarz. Następne daje mi bratanek. Ja w żadnym wypadku nie zrobię sobie zastrzyku. Do brzucha mi daje, i rano i wieczorem biorę antybiotyk. Noga mi spuchła . Okaleczyłem pietę nogi i noga puchła . I to w bucie coś tam było . Teraz lepiej już jest. Zima w pełni jest u nas, a u was też. Chyba macie większy mroź Izo.
Szybko ta niedziela przeleciała Przypaliłem garnek , bo gotowałem kapustę z grochem na wolnym ogniu . Zaczytałem się w książkach kucharskich i śmierdzi mi. Szybko przełożyłem do drugiego garnka , a na dno dałem wodę , do jutra będzie, może coś tam trza dać do niego. Już nie wiem. Podpowiedz mi Izo. Do następnego pisania.
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
|
||||
Dobry wieczór... Izie, Helence, Nince, Genkowi.
U mnie też trochę śniegu dosypało, odsypiałam po imieninach siostry Barbary, mają swój domek, było nas 19 osób.. więc było gwarnie ,radośnie i coś dla duszy też. losowaliśmy losy ,ja wylosowałam "rodzinny czas" polega to na tym ,że z bliską mi osobą mam przygotować własnoręcznie wystrój okna i zrobić stroik świąteczny, lubię takie wyzwania. wszystkim Nam życzę spokojnej nocy i wesołego poranka.
__________________
Zosia |
|
||||
Dzień dobry...
Zosiu...Gienku.... Ja już po zaprawie i porannej gimnastyce z szuflą, spacerze i kawie z kuzynką. Teraz czas na spotkanie przy kompie i trzeba zabrać się za garnki i przygotować jakiś obiad. A propos garnków... Gienku...zdaje mi się, że jak przypaliłam garnek, to moczyłam go kilka godzin w occie i sodzie oczyszczonej, potem odlewałam, zalewałam znowu wodą z sodą oczyszczoną i doprowadzałam do wrzenia. Po ostygnięciu wylewałam miksturę i myłam płynem do naczyń... Chyba pomagało. Poprawy zdrowia Ci życzę...Trzymaj się. Zosiu...fajnie się bawiłaś na imieninach. Ja jutro idę do sąsiadki na imieniny, więc też trochę oderwę się od codzienności. Miłego dnia....
__________________
|
|
||||
Witam w nowym tygodniu. Zdrowia życzę....
Była córka i wnuczka, były sprawy z zamknięciem konta... ja nie mam siły chodzić do Rynku, tam jest Bank... Była pani z opieki, z MOPSU, nagadała córce i wnuczce jaka jestem niedobra!!! Pewnie o to, że bronię się przed kradzieżami...a, mniejsza o to... Córka upadła jak była z psem... złamała nogę i wczoraj od południa siedziałam przy telefonie... dzisiaj wnuczka zadzwoni czy córka zostaje po operacji w Szpitalu, czy zabierze Ją do domu... ja zadzwonię w południe jak będzie już po wizytach, obchodzie i po opatrunkach. Izabele, dziękuję za telefony, Helenko, ogromnie jestem Ci wdzięczna... Opieka w Olkuszu to jest pomyłka... to nie takie osoby powinny się zajmować starszymi, chorymi osobami... pracownicy na stałe, owszem, odpowiedzialne Panie, troskliwe, opiekuńcze ale, ten świeży nabytek jako asystent! to trafiłam w DNO... Przed chwilą była pani z opieki, kierowniczka... Boże, litości! nie masz szans na powiedzenie swojego zdania! one mają prawo robić to co sami uważają! Uciekam Rodzinko - mocno Was przytulam i gorąco dziękują za dobre słowa... za Telefony... Teraz postaram się dodzwonić do Córki lub wnuczki... |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Różności | felicyta | Różności - wątki archiwalne | 29 | 28-08-2010 14:03 |
skoro można pisać tu różności | ymca | Różności - wątki archiwalne | 27 | 21-02-2008 20:46 |
"MISZ MASZ" czyli różności w różnościach | jolita | Różności - wątki archiwalne | 162 | 31-10-2007 20:36 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|