|
Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Witam wszystkich, święta , święta i już po świętach, Chociaż mniej potraw się przygotowało, to dzisiaj jeszcze końcówkę trzeba było spożywać/ Ninko, Izo.. i wracamy do codziennych obowiązków.. w domu, w pracy czy na ogrodach. Chociaż słoneczko ukradkiem przebija się przez chmurki, lekki wiaterek jednak wieje. Najważniejsze ,że zdrowie i humor dopisuje. Miłego dnia nam wszystkim życzę
__________________
Zosia |
|
||||
Witam ,jestem .Ciągnie mnie na stare śmieci , chociaż zobaczyć jak wy tutaj gospodarujecie, .Ja poszedłem na inne śmieci. Czasami śmiechu warte.Nie rozpisuję się , bo nie warto.. Dobrze , że wiosna robi i robota jest na ogrodzie.Jeszcze nic nie robiłem bo mokro. Pozdrawiam Was miło.
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
|
||||
Witam Was Rodzinko!
Czytam, że Izabel mniej cierpi... brawo kochane mięśnie i kości! Danusiu, Ciebie też odstąpią choróbska...OBY! Gienio, jak magnez do nas zagląda i dobrze że zaglądasz chociaż tutaj nie ma nic śmiesznego... ale, zawsze to swoje znajome! Zosia zacznie prace w warzywniku to mniej czasu zostanie na kompa... za to radość z pracy! Byłam z sunią w Parku, w Biedronce, pierwszy raz szczekała w torbie...na szczęście nikomu nie przeszkadzało.. zrobiłam małe zakupy... nie mam siły dźwigać, to efekt.. Sunia nie chce jeść, mięsko leży na talerzyku i olała posiłek! Do wieczora Rodzinko |
|
||||
Dobry wieczór...
Dziś miałam dzień luzu...tylko obiad ugotowałam i dwukrotnie wychodziłam z domu...raz do osiedlowego spożywczaka i raz do centrum - a to prawie 3 km w jedną stronę. Tak więc spaceru zażyłam na jakiś czas. Zosiu...Ninko...Gienku...fajnie, że jesteście. Zosiu...ja część mięsa, wędlin i ciasta zamroziłam, bo faktycznie nie dało się przejeść...jeszcze męczę resztki ćwikły i chrzanu, ale jutro pewnie będzie koniec. Chyba pamiętamy jeszcze czasy PRL-u i przygotowujemy na zapas. Piękne róże przyniosłaś. Ninko...to masz już obowiązki z sunią, ale jak dobrze się czujesz, to tylko chwalić, bo ruch to zdrowie. Gienku...cieszy, że jesteś z nami. Nowe śmieci zawsze przyciągają, bo to jakaś odmiana, ale pamiętaj o nas. Życzymy Ci wszelakiego dobra. Miłego wieczoru i spokojnie przespanej nocki. Ciekawa tylko jestem jaka moja będzie....obym nie miała problemów ze spaniem.
__________________
|
|
||||
Dobry wieczór moi mili .
U mnie dziś zimno ale za kilka dni znów ma być ,,lato'' . Nineczko , obyś miała rację z tymi choróbskami , niech nam wszystkim odejdą , tego życzę Wam i sobie . Znów masz swoją pociechę przy sobie i dobrze , przynajmniej masz zajęcie . Izuniu , ja też mam jeszcze sporo jedzonka ze świąt i dojadam choć dziś była kapustka młoda , pyszna . Pewnie z nawozami ale smakowała bardzo , dwa razy przysiadałam się do niej . U Zosi dużo kwiatów już a u nas dopiero zaczyna się , w tym roku jakoś później . Prawdę mówiąc to na balkonie rośnie już szczypiorek i koperek . Gienku , stare śmieci trzeba odwiedzać bo nigdy nic nie wiadomo ale życzę Ci wszystkiego dobrego . Beni nadal nie widać.... , oby nic złego . Mój szwagier czuje się lepiej ale jeszcze kilka dni poleży na pewno w szpitalu choć do domu chciałby już . Robią mu jeszcze różne badania i leczą a do domu proponują koncentrator tlenu . Siostra bywa u niego codziennie i dba jak może . Kończę , trzymajcie się w zdrowiu i spokojnej nocki Wam życzę .
__________________
Danuta Pokochaj siebie a inni pokochają Ciebie . |
|
||||
Witam z rana!
Czytam ile to macie zapasów w lodówce, nic nie mam bo nie robiłam zakupów do domu. Byłam pewna, że zostanę u córci na dłużej, nawet ubrań wzięłam więcej niż potrzeba na dwa dni... ale, córcia dostała propozycję pracy na dawne stanowisko i z radością wraca. Automatycznie ja, kierunek dom! Tak, sunię miałam wczoraj, byłam przeszczęśliwa.. obeszłam z nią Park, Biedronkę, wszędzie tam gdzie ona lubiła bywać... nic z tego, nie chciała jeść, czekała przy drzwiach na Mirusie, nawet nie dotknęła jedzenia.. Mirusia wracając z pracy podjechała po nią... mała rzuciła się na jej szyję i za nic nie można jej było oderwać... Bardzo ją kocham i nie chciałam robić jej krzywdy.. wiadomo, mogłam jej nie dać i musi zostać... Dzisiaj kurier przywiezie ruter do telewizora... właśnie Mirusi syn podjedzie aby go uruchomić.. mam bardzo ciemny obraz... już wnuczek przywiózł drugi telewizor i też ciemny obraz... wreszcie wiem, że to ruter stary! U mnie nic więcej się nie dzieje, nuda... Wam życzę dużo zdrowia, zdrowia, zdrowia!!! . |
|
||||
Dzień dobry....
Przez noc nic ciekawego się nie zadziało z czym chciałabym się z Wami podzielić. Będzie dzień, jak codzień. Jak narazie pochmurno i mgliście i tylko 6 stopni ciepła...prognozują deszcze więc pewnie będzie siedzenie w domu...i książka. Danusiu...dobrze, że że szwagrem lepiej...niech Mu zdrowie wraca. Beniu....co u Ciebie...martwimy się. Miłego i radosnego dnia wszystkim....
__________________
|
|
||||
Dancia pozdrowienia z Łap. masz. Fajna pogoda, pozdrawiam was miło . Mam tam znajomą Danciu, tyko sobie piszemy, na wszystkie tematy, Mam panią z Radomia niedługo będzie u mnie w domu
. Pochodzi z miasta . Pozdrawiam was miło
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
|
||||
Witaj Gienio, masz BRANIE u kobiet! Oby była uczciwa... reszta sama się ułoży.... Powodzenia Gienio.
Mam już telewizor podłączony do nowego rutera, ale, słonko praży w okno i nic nie widać... muszę się teraz zastanowić, aby ktoś zajął się roletami do zasłonięcia... nie da się w słońcu oglądać a nie mam innego miejsca na telewizor... Już ponarzekałam... Pozdrawiam Was całym |
|
||||
Dobry wieczór....
Po ponurym i deszczowym poranku w południe wyjrzało słońce i wyszłam do ogrodu popracować. Prawie 3 godziny - z przerwą na kawę - mi zeszło... Trzeba zadbać o ogród, aby ładnie wyglądał. Jeszcze z tydzień i trzeba zabrać się za koszenie trawnika...znowu będzie robota na okrągło. Gienku...fajnie, że masz powodzenie u pań...człowiek samotny łaknie towarzystwa. Uważaj jednak i bądź ostrożny...bliżej poznaj daną osobę, zanim zdecydujesz się na bliższy związek. Życzę Ci, aby znajomość z panią z Radomia okazała się szczęśliwa. Ninko...z roletami pewnie nie ma problemu...jeśli masz typowe okna to można nawet zamówić przez internet. Tylko ktoś musiałby Ci wymierzyć a potem zawiesić na oknie. Myślę, że nawet Ci wolontariusze co do Ciebie przychodzą daliby sobie radę. Ja w łazience zakładałam sama. Miłego wieczoru wszystkim....
__________________
|
|
||||
Izabel, nie nadaję się do niczego! Jestem wściekła jak nie wiem co... nie mam - KOBIETA - w telewizji, może jest ale nie potrafię na tym PRYMUSIE nic znaleźć ani się odnaleźć.. dziwny pilot, z jednej strony ma to co powinno być, z drugiej klawiaturę!!!!!!!!!! Na jaką cholerę mi klawiatura? nie potrafię przerzucić kanału bo przyciskam coś z drugiej strony... popieprzone... jutro mam rano fajny serial na KOBIECIE...
Z nerwów nie jadłam ani obiadu i kolacje wyniosłam do lodówki! Powiem DOBRANOC Tobie zazdroszczę tej pracy na ogródku! |
|
||||
Dzień dobry...
Dziś rankiem real mnie pochłonął, ale jestem, bo tęsknię za Wami. Wprawdzie tylko Ninka po mnie zawitała, ale i tak jest miło, że wątek istnieje. Pogoda względna...rankiem, gdy szłam do sklepu padało, ale teraz jest cudownie....zaraz wyruszam w ogród. Będę wieczorem. Miłego dnia wszystkim....
__________________
|
|
||||
[i]Witam jeszcze raz... życzę miłego dnia.
Byłam o 8... pewnie nie zapisałam... sorry. Nie wiem o czym pisać, jestem pochłonięta szukaniem wypisów ze szpitali a najbardziej ostatni w którym jest poruszona o Hospicjum domowym. Szlag go trafił.[ Nie mam już siły na nic... Do potem Rodzinko /I] |
|
||||
Witam Rodzinkę
Powodzenie jest, tylko one na kasę lecą. Były już takie 3 osoby. Już są zablokowane na faceboku,jak coś ubliżają . Takie prawo jest . Tylko zgłoszę o koniec z nimi.Nie ich. Nowe przychodzą , Coś mi się nie podoba , toja kasuję. Jak dalej piszą to głoszę ja i na 180 dni blokada jest.
pozdrawiam dobrego dnia..
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
|
||||
Dobry wieczór.... Ninko....Gienku...
Ninko...nie denerwuj się...pomału na pewno wszystko znajdziesz. A jak nie, to zadzwoń do tej wnuczki z którą byłaś w Krakowie, może Ona będzie wiedzieć, gdzie te dokumenty są....może zostały tam, na tej Komisji na której byłaś. W ostatecznym przypadku - jeśli będą Ci potrzebne - można prosić o kopię w szpitalu. Gienku...nie jestem na Faceboku, więc nie wiem, jakie tam są zasady i jak nawiązuje się znajomości. Widzę, że masz już trochę doświadczenia w tych sprawach. Powtórzę jednak - bądź ostrożny, bo jak się sam przekonujesz niektóre kobiety lecą na kasę. Oby udało Ci się poznać kogoś uczciwego i pracowitego. Tego Ci życzę. Miłego wieczoru i spokojnie przespanej nocki.... Jutro będę zajęta, więc nie wiem kiedy zajrzę, ale będę napewno.
__________________
|
|
||||
Przekopałam wszystkie teczki z dokumentami, wybrałam szpitalne i o dziwo, odnalazłam potrzebną na jutro! Córcia mi podpowiedziała, że to jest zaznaczone kółkiem... JEST! reszta jest, to tylko dokumenty ZUS i PZU... Izunia, weź mnie do ogródka, daj grabki i nie tylko, będę siała, sadziła kopała! Kocham pracę w ogrodzie, warzywniku. Dzwoniła Natalcia, jutro przyjdzie umyć chociaż jedno okno... pisze teraz prace , zajęta, zamyślona... najgorsze Prawo...oj, biedna moja dziecina. Muszę coś wymyśleć jak już się obroni! A, Gienio, nie musisz nikogo blokować, po prostu spokojnie rozmawiaj, nie proponuj od razu " zabawy "... Przecież jesteś fajnym kolegą, nie mamy do Ciebie żadnych żali - jak coś, to znasz mnie i Wiesz, że od razu opierniczam Cię! Robię to z serca, ze znajomości Ciebie od dawna. Myślałam że pokaże się Danusia, Benia.. Zosia.. a tu cisza. Pozdrawiam Was całym DOBREJ NOCY! |
|
||||
Była taka , jak wspomniałem , że nie mam bryki , to nie będzie ze mną . Do wieczora nic nie pisała . Ran już była zablokowana, nie wolno obgadywać.Już jej nie ma w ogóle.Całkowicie zablokowana jest
. Nawet ie wejdzie już. Na kasę lecą na dobre bryki. Tylko se kłucą między sobą ale grzecznie. Jak są wybryki to blokują ich na 180 dni. Teraz tam jest dziadowstwo. Pozdrawiam was.
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
|
||||
Witam milutko, cieplutko i życzę najpiękniejszego dnia!
U mnie nic się nie dzieje, czekam na wnusię, niestety, jak ma wolne to śpi! Fakt, ma zaległości w spaniu... mnie się nie śpieszy... Dzisiaj ma dzwonić doktor z Hospicjum, chce ustalić czas odwiedzin i jakie będą dla niego wymagania... nie mam żadnych wymagań! Jak będzie mógł i miał czas ZAPRASZAM! Wiem, że nie ma mnie, ma jeszcze kilkanaście osób takich i bardziej chorych. Gienio, dobrze robisz, że nie zadajesz się z zachłannymi kobietami... to zaraza... omijaj je dużym łukiem! Pozdrawiam Rodzinkę i odwiedzających, życzę miłości w sercach... ciepełka dla Przyjaciół... |
|
|||
Witam serdecznie Nino,Izo.....
wszystkich bywających w ''Różnościach''. Nino ,nie zaglądałam długo bo zdrowie się posypało bardziej, a wiem jak nie lubisz narzekania. Opisałam kiedyś ten trudny do zdiagnozowania ból głowy....... Teraz poszedł kręgosłup,krążenie...... Nino,podziwiam z jaką pogodą piszesz o hospicjum........ Mnie zawsze kojarzy się ze św.p.Mężem Od prawie miesiaca mam wykupiony Voucher na badanie krwi i nie mam siły dojść, a nie mam nikogo kto by mi pomógł . Pytałam ,czy mogliby pobrać w domu,niestety -nie. To tyle pokrótce,pozdrawiam serdecznie i życzę wszystkim dobrego dnia wg.potrzeb......
__________________
"Rany się zabliźniają, ale blizny rosną wraz z nami''.St.Jerzy Lec http://www.okruszek.org.pl/ https://www.pajacyk.pl/ https://polskieserce.pl/ |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Różności | felicyta | Różności - wątki archiwalne | 29 | 28-08-2010 14:03 |
skoro można pisać tu różności | ymca | Różności - wątki archiwalne | 27 | 21-02-2008 20:46 |
"MISZ MASZ" czyli różności w różnościach | jolita | Różności - wątki archiwalne | 162 | 31-10-2007 20:36 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|