Osobowy wkufionych połajbowych cz. 79

[amiii]

Napisał bogda

Szybko Ci przyszły.

Tu zwykle na drugi dzień jest przesyłka.
Te przynajmniej dały się zmierzyć,
bo Adidasy miały tak przymocowane metki,
że nie było jak.




...............

Sprawdziłam pogodę do 19 stycznia, zapowiadają góra -8 stopni.

To nie da rady, za zimno.

[bogda]

Bardzo fajne są.
Na mróz to chyba nie bardzo.
Ale możesz założyć ciepłe skarpety...tylno, że znowu noga Ci nie wejdzie.
Ja jeszcze latam w przejściowych i chyba są mniej cieplejsze od Twoich i nogi mi nie zmarzły.
Przecież nie będziesz stać na mrozie, to dasz rade.

[amiii]

Napisał bogda

Przecież nie będziesz stać na mrozie, to dasz rade.

No niby nie
ale z lotniska, potem do do autobusu jednego, drugiego, potem do hotelu...
A gdyby tak jeszcze trochę śniegu,
to umarł w butach...tych właśnie.
Takich "letniawych" butów,
to mam "w pigułę" (jak Ty to mówisz)
ale te ostatnie to zostawię, bo wygodne.
A do Polski w onucach albo co.

[bogda]

A gdyby tak jeszcze trochę śniegu,
to umarł w butach...tych właśnie.

Płyta na lotnisku musi być odśnieżona.
Ulice też, no to nie powinno być tak źle.
Tak Cię pocieszam, pocieszam....ale chyba efekt słaby.

[amiii]

Napisał bogda

Płyta na lotnisku musi być odśnieżona.
Ulice też, no to nie powinno być tak źle.
Tak Cię pocieszam, pocieszam....ale chyba efekt słaby.

Ale przemokną
i to już problem.
A tam, coś wymyślę,
jeszcze nie kupiłam biletu, sprawdzam pogodę.
Obiecałam być przed 15 stycznia,
trudno będzie dotrzymać słowa.

[bogda]

A tam, coś wymyślę,
jeszcze nie kupiłam biletu, sprawdzam pogodę.
Obiecałam być przed 15 stycznia,
trudno będzie dotrzymać słowa.

Z prognozami to wiesz jak jest, nie zawsze się sprawdzają.
Ale do 19 stycznia, jak już pisałam nie obiecują dużych mrozów, ale głowy nie dam.
Powinni mieć w hotelu na wypożyczeniu ciepłe buty, tak jak w kręgielniach na białych spodach.
Zakładasz swoje skarpety i po sprawie.

[amiii]

Co tam,
żeby tylko takie problemy jak te "butowe" były...
Coś się załatwi
ale samego mrozu też się boję,
trochę biegania mam,
nawet jak pożyczę samochód,
to nie wiadomo ile nocą mrozu,
czy akumulator mu nie siądzie pod chmurką.
Dobra, zmykaj spać,
bo u Ciebie późno już.

[bogda]

Napisał amiii

Co tam,
żeby tylko takie problemy jak te "butowe" były...
Coś się załatwi


Dobra, zmykaj spać,
bo u Ciebie późno już.

wiem, że sobie poradzisz, no bo kto, jak nie Ty.
Faktycznie pora na mnie, a ja się rozkręciłam i gadam i gadam.
Śpij dobrze Zielona.
Dobranoc.

[amiii]

Napisał bogda

Faktycznie pora na mnie, a ja się rozkręciłam i gadam i gadam.

Fajnie że "gadasz i gadasz"
ale ja miałam wyrzuty sumienia,
że Cię tak długo trzymam.
U mnie godzina wcześniej
a poza tym nie moja pora spania
ale Twoja tak.
Do jutra.

[elik13]

Dzień dobry

U mnie widzę lazury za oknem,
a jak dalej będzie dalej zobaczy się.
Żabo, ale te -17 ma być podobno
dopiero pod koniec stycznia,
a Ty w połowie się wybierasz
Bardzo fajne te Twoje butki u nas nie znalazłam
w takim zestawie kolorów.

Spokojnej niedzieli

[Jarosław II]

Witam wszystkich. Posypało trochę białym, przynajmniej nie widać śmieci. Wpadłem do lodowatej ale tylko jedną nogą, może być.
[IMG][/IMG]

[bogda]

Dzień dobry.
Hej Motylko i Jarku.
Motylko, u mnie też lazury, ale zimno jakoś, chociaż na termometrze tylko 0.
Jarku, u Ciebie bardziej biało niż u mnie.
To co spadło, to się roztopiło i wcale z tego powodu nie rozpaczam.
Ptaki nakarmione, cała banda wróbli przylatuje, się zwiedziały, gdzie jest stołówka.
Fajnego i luzackiego dnia Wam życzę.

[Siri]

U mnie pochmurno....
W nocy padał deszcz...

Nie szykuję się na spacer....

Poszukam zajęcia w 4-ch ścianach....
Na jutro mam umówione dwa spotkania ....

Jakoś zleci....

A Czesia milczy....

[Bachorek]

Witam...wczorajsza zima w Kampinosie...



Dzisiaj też słonecznie .

[bogda]

Hej Siri i Doktorku.

Witam...wczorajsza zima w Kampinosie...

Taka zima może być, nawet lazury miałeś.
Siri, też siedzę dziś w domku, przynajmniej taki mam plan.
Czesię widziałam na FB.
Obraziła się pewnie na Seniorka.

[amiii]

Cześć w niedzielny poranek.

[eledand]

Jestem jak opętana.Śpiąca i Serce mnie boli.Zjadła jaja.
koty rozwaliły pod drzwiami żarcie. a ja nie umiem znależć miejsca.Wszędzie jego klamoty i jak się zabrać do czegokolwiek.
Wczoraj ze Szpitala,zabrała mnie Sąsiadka,która kupiła nasze Auto.Całe pakunki ze sobą do sergegacji itd.

To spopielenie we wtorek też przejdzie.I tyle na już..
Muszę komuś tą Morfinę oddać bo ja nie narkuman..Za potwierdzeniem.

[Bachorek]

Witam...
Jestem dzisiaj małomówny bo walczę z nowym sprzętem
i nawet klawiatura mi nie pasuje .

Lazury dzisiaj tez są .

Jak Czesia się obraziła to przykro ale dobrze że jest ...

https://www.youtube.com/watch?v=uE_MpQhgtQ8

[Bachorek]

Ewo powoli ogarniesz nową sytuację .
Na pewno bedzie pusto i ciężko ale masz swoje obrazy
i nawet koty ci dodadzą otuchy .
Dasz radę bo czas zawsze przynosi ukojenie ...

[eledand]

Dochtorku dzięki.Ja żyje tylko na Jajkach, bo na co inne nie mam ochoty..