W 16 dni dookoła Polski

[Lulka]

....

[Lulka]

[Lulka]

mijaliśmy po drodze, przepiękny drewniany kościółek z bali modrzewiowych,
związany na tzw. "jaskółczy ogon", kryty gontem.
To dawna cerkiew unicka z 1706 r.

[Lulka]

szkoda tylko, że nie mogliśmy zobaczyć wnętrza,
nie było sąsiadów, ani telefon księdza nie odpowiadał
w to upalne, sielskie, lipcowe południe

[Lulka]

to następne magiczne miejsce na naszej trasie.
Święta Góra Grabarka jest najważniejszym miejscem
kultu religijnego dla wyznawców prawosławia w Polsce.

[Lulka]

muszę przyznać, że jest tu niesamowita atmosfera,
spokoju, wyciszenia, zadumania,
w tym lesie krzyży człowiek mimowolnie się
uspokaja i nie myśli o sprawach doczesnych

[Lulka]

[Lulka]

[Lulka]

Według legendy, nieznany z nazwiska mieszkaniec Siemiatycz dostąpił podczas epidemii cholery objawienia, w czasie którego usłyszał, że jedyną drogą ratunku jest udanie się na górę Grabarkę z krzyżem. Opowiedział swój sen parochowi parafii unickiej ks. Pawłowi Smoleńskiemu, który uznał ten sen za objawienie Boże i zaprowadził ludność miasta na wzgórze, spod którego wypływał strumień. Uciekinierzy, którzy napili się wody ze strumienia ocaleli. Legenda mówi, że po tym wydarzeniu nikt więcej nie zmarł w wyniku choroby. W tym samym roku ludzie ocaleni z zarazy wznieśli na górze drewnianą kaplicę jako podziękowanie za życie.
To studnia z tym cudownym źródłem

[Lulka]

to główne wejście, gdzie odbywają się słynne procesje
w Święto Przemienienia Pańskiego obchodzone w dniach
18-19 sierpnia.

[Lulka]

znajduje się tu utworzony w 1947 monaster żeński Świętych Marty i Marii, a także 3 klasztorne cerkwie (Przemienienia Pańskiego, Ikony Matki Bożej Wszystkich Strapionych Radość i refektarzowa – Zaśnięcia Przenajświętszej Bogurodzicy). Główna cerkiew klasztorna (Przemienienia Pańskiego) jest jednocześnie świątynią parafialną.

[Lulka]

[Lulka]

[Lulka]

[Lulka]

[Lulka]

jadąc do Białowieży zatrzymaliśmy się na chwilę
w Bielsku Podlaskim, żeby zobaczyć piękną
cerkiew św.Michała Archanioła

[Lulka]

wewnątrz nie wolno robić zdjęć, tym bardziej,
że ludzie zbierali się na nabożeństwo,
a pan nas bardzo pilnował, żebyśmy nie wyjęli
aparatu,musicie mi uwierzyć na słowo,
że jest przepiękna

[Lulka]

Jeszcze jedna cerkiew w Bielsku Podlaskim
warta zobaczenia, bo najstarsza drewniana, niestety była
zamknięta.
To cerkiew Narodzenia Najświętszej Maryi Panny

[Lulka]

Jeszcze doskonałe cepeliny, czyli kartacze,
czyli pyszne faszerowane, podłużne kluski
nadziewane mięsem, zjedzone późnym popołudniem
w Hajnówce i...jedziemy w bory.
Przed nami kilkanaście kilometrów gęstego lasu,
który zaczyna się natychmiast za miastem.
Już zrobiło się tajemniczo, pusto, wieczór,
prawie tylko my i...wilki

[Lulka]

Pomimo takiego ostrzeżenia dojechaliśmy
bez przeszkód do naszych przemiłych gospodarzy.
Mieliśmy tu zarezerwoane dwie noce.
Pan Piotr jest jednocześnie licencjonowanym
przewodnikiem po Parku Narodowym, a żona
Helena świetnie gotuje.
A puszcza, do której mieliśmy maszerować jutro
na cały dzień, na wyciągnięcie ręki.