Osobowy wkufionych połajbowych cz. 79

[amiii]

Napisał bogda

Żaby lubią bajorka.

Też.
Ale też lubię "prawdę" w fotografii,
nie lubię podciągania urody czy to ludziów czy przyrody.
Świat jest jaki jest,
my też
i trzeba to zaakceptować.
Bo "wypisać się" z tego świata
rzadko kto ma odwagę.

[bogda]

Ale też lubię "prawdę" w fotografii,
nie lubię podciągania urody czy to ludziów czy przyrody.

No bez przesady...ludzie niech se podciągają, byle z umiarkowaniem.

[amiii]

Napisał bogda

No bez przesady...ludzie niech se podciągają, byle z umiarkowaniem.

Tylko po co,
jak wiadomo, że to "podciągane"?
I nieprawdziwe?
A jak, nie daj Boże ,
opadnie w niewłaściwym momencie?
W malarstwie, proszę bardzo,
bo to czyjaś twórczość i kreacja
ale fotografia ma oddawać rzeczywistość.

[bogda]

A jak, nie daj Boże ,
opadnie w niewłaściwym momencie?

Ale co opadnie?
Ja miałam na myśli loki, tusz na rzęsy, delikatna "tapeta" na lica itp.
Malarstwo to inna bajka.
Tam wszystkie chwyty dozwolone, zgodnie z wizją malarza.

[Siri]

Co mogłam to załatwiłem w kwestii zdrowia...

Jutro ciąg dalszy....

A jakość powietrza w mieście szkodliwa dla zdrowia...

[amiii]

Napisał bogda

Ale co opadnie?
Ja miałam na myśli loki, tusz na rzęsy, delikatna "tapeta" na lica itp.

Aaa, Ty o takim podciąganiu urody.
Takie to jest ok, to w realu.
Ale jak się podciąga urodę czegokolwiek w fotoshopie,
to już to jest wg mnie oszustwo.
Ale to według mnie, podkreślam.
I dlatego to bagienko Bachora się mnię podobuje.

[bogda]

Takie to jest ok, to w realu.
Ale jak się podciąga urodę czegokolwiek w fotoshopie,
to już to jest wg mnie oszustwo.

Tośmy się w końcu dogadały.

Jutro ciąg dalszy....

A jakość powietrza w mieście szkodliwa dla zdrowia...

Siri...to jutro też Ci życzę powodzenia.
Powietrze szkodliwe, żywność szkodliwa, ludzie szkodliwi....a i tak trzeba z tym żyć.

[Siri]

Trzeba żyć...

Czytam teraz książkę mojego ulubionego pisarza Mariusza Szczygła,, Nie ma,,....

Polecam wszystkim...

P.S.
Będę kupować oczyszczacz powietrza bo nie ma już na co liczyć.

[pluto37]

Napisał amiii

Też.
Ale też lubię "prawdę" w fotografii,
nie lubię podciągania urody czy to ludziów czy przyrody.
Świat jest jaki jest,
my też
i trzeba to zaakceptować.
Bo "wypisać się" z tego świata
rzadko kto ma odwagę.

Żabo!!!!
Rację ma stukrotną.
Albowiem KLASYK rzekł:

Nie pomoże róż na lice
gdy pod spodem czuć kaplice

[amiii]

Napisał bogda

Tośmy się w końcu dogadały.

A jakbyśmy się nie dogadały,
to też byśmy się nie pobiły.
Bo różnić się też potrafimy, jakby co.

Powietrze szkodliwe, żywność szkodliwa, ludzie szkodliwi....a i tak trzeba z tym żyć.

Zgadza się.
Jak startowałam w Krakowie teraz,
to pogoda piękna była
i tak patrzyłam na całe osiedla nowych domów
nad korytarzem powietrznym.
A przecież samoloty szczególnie przy starcie,
plują tonami spalin
i to wszystko spada na te podmiejskie osiedla.
Ludzie budowali domy poza miastem,
żeby żyć w zdrowszym środowisku i....

[amiii]

Napisał pluto37

Żabo!!!!
Rację ma stukrotną.
Albowiem KLASYK rzekł:

Nie pomoże róż na lice
gdy pod spodem czuć kaplice

Oj tam, oj tam.
Czasem róż trochę ratuje sytuację
a kaplice bywają też piękne.

[bogda]

Czasem róż trochę ratuje sytuację
a kaplice bywają też piękne.

Na ten temat z facetem nie pogadasz.

A przecież samoloty szczególnie przy starcie,
plują tonami spalin
i to wszystko spada na te podmiejskie osiedla.

No właśnie, a miało być tam tak pięknie.
W city to tylko zimą trują, a tam na wciąż.

[amiii]

Teraz mogę się "odnieść",
bo już mam klawiaturę do normalnego pisania.

Napisał bogda

Ciekawe co Żaba zrobiła, że Tarninka ma chęć Ją udusić.
To musiało być coś łokropnego.

I było.
Ale to Tarninka zrobiła mnie.
Bo jak se umyślałam dzień wcześniej jechać do Krakowa,
to miałam w planach spędzić wieczór
w jakiejś cukierni czy kawiarni,
zjeść jakieś dobre ciacho,
jakąś też kolację w miejscu które znam.
A tu Tarninka na wczesny obiad
"wylatała" o świcie różne delicje,
takie co to nie wszędzie są dostępne.
Potem przygotowała, ugotowała
i na moje nieszczęście,
wielce się jej to udało.
I rzeczywiście,
nic nie wtykała, ino proponowała,
ja nie odmawiałam, nic mnie nie ostrzegało.
Godzina 17, ja w hotelu już wolna,
wieczór piękny choć mroźny ciut,
nic tylko iść "w miasto".
A miasto czyli Rynek, 5 minut drogi tylko.
A tu prdel blada,
ja ciągle byłam tak syta,
że nawet myśleć o jedzeniu czy napitku nie mogłam.
To po co było wychodzić?
Tom powiedziała Tarnince,
że mam pretensję o zepsuty wieczór
a co się będę szczypać.
Bezpieczna byłam, bo 80 km od niej.

[bogda]

A miasto czyli Rynek, 5 minut drogi tylko.
A tu prdel blada,
ja ciągle byłam tak syta,
że nawet myśleć o jedzeniu czy napitku nie mogłam.
To po co było wychodzić?
Tom powiedziała Tarnince,
że mam pretensję o zepsuty wieczór
a co się będę szczypać.
Bezpieczna byłam, bo 80 km od niej.

No to jednak Ci nawtykała.
I to konkretnie....do żołądka.
A ty jesteś niewdzięcznica i odważna, bo daleko.

[amiii]

Napisał bogda

No to jednak Ci nawtykała.
I to konkretnie....do żołądka.

Wtykałam sama,
ona tylko dokładała.
A wiesz,
że jak mi się coś spodoba,
to nie mam umiaru.
Tak jest ze wszystkim,
wtedy bez opamiętania, do upadłego.

[zula]

łOJ Żabo,toś miała ucztę,no i po co się włóczyć,jak nogi już nie te,jak można w zaciszu Tarninkowym.

Pluto mówi:
Nie pomoże róż na lice
gdy pod spodem czuć kaplice

A inny powiedział:

Ujrzeli dwaj starcy Zuzannę w kąpieli...

Chcieli postraszyć, ale czym - nie mieli.

No właśnie,każdy wiek ma swoje prawa.
Bogusia jak Kaja pierwszy dzień po feriach?
A niektórzy to myślą że są kwiatuszkiem.



Dobranoc!

[amiii]

Napisał zula

łOJ Żabo,toś miała ucztę,no i po co się włóczyć,jak nogi już nie te,jak można w zaciszu Tarninkowym.

Co do włóczenia się,
to znaleziono mi usterkę,
którą mogę zlikwidować m.in. chodzeniem.
I to intensywnym.
Dobrze, że to lubię.

Fajny kwiatek.

[bogda]

Bogusia jak Kaja pierwszy dzień po feriach?

Nawet nieźle, ale rano szła ze spuszczonym nosem.
I oczywiście foch....jak stąd do Żaby.
Te fochy najbardziej mnie wkurzają.
Powiedziałam jej, że też będę fochy stosować, niech zobaczy jak to jest.

Żabo, jak usterka się usunie przez szybkie chodzenie, to nie jest tak źle, a Ty to i tak lubisz.

Dobranoc kochani, śpijcie dobrze.

[tar-ninka]

. . . . . . . . .

[Jarosław II]

Witam wszystkich. Bez kolorowania widok.
A tak nawiasem mówiąc większość kobiet nie ma szans bez makijażu i po to go wymyślili aby była bajera dla facetów.

[IMG][/IMG]